Metropolita Epifaniusz: Delegalizacja Kościoła "moskiewskiego" jest jak zakaz niewolnictwa

Projekt ustawy nr 8371, zwany powszechnie "ustawą o zakazie działalności Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego [UKP PM]", można porównać z przepisami o zakazie niewolnictwa. Jest to jedyny sposób obrony wolności wyznania na Ukrainie. Taki pogląd wyraził zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy (PKU) metropolita kijowski i całej Ukrainy Epifaniusz na 10. posiedzeniu zamkniętym Klubu L.B.ua, działającym w ramach tzw. Reguły Chatham House.
Metropolita Epifaniusz Metropolita Epifaniusz: Delegalizacja Kościoła
Metropolita Epifaniusz / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/President.gov.ua

Delegalizacja UKP PM

W obszernym przemówieniu mówca podkreślił, że delegalizacja UKP PM na obszarze Ukrainy jest niezbędna w sytuacji, gdy struktura tej organizacji nie jest w stanie podejmować własnych działań, niezależnych od Rosji, jak to zrobiły inne wspólnoty religijne w kraju. Państwo i społeczeństwo mają wręcz obowiązek pomagania i obrony siebie "na froncie duchowym" przed agresją "ruskiego świata" – wskazał metropolita. Zwrócił uwagę, iż projekt ustawy, o którego potrzebie mówi się od kilku lat, "jest życiowo konieczny", podobnie jak przepisy o zakazie niewolnictwa i przemocy domowej.

- Jest on jedynym sposobem obrony wolności wyznania dla tych, którzy nie mogą lub nie chcą jej bronić, poddawszy się dobrowolnej służbie Moskwie – stwierdził zwierzchnik PKU.

Wykorzystywanie religii przez Rosję

Wyraził przy tym przekonanie, że przyszła ustawa, jeśli zostanie uchwalona, nie zabrania działalności religijnej na Ukrainie, "ale ma ona powstrzymać wykorzystywanie wspólnot religijnych przez Rosję". Zauważył, że na Ukrainie istnieją już zakazy istnienia rosyjskich banków i środków przekazu, partii i innych struktur, "dlaczego więc ma pozostawać na tym froncie bez ochrony jedna z najważniejszych i najwrażliwszych działek?". Epifaniusz wyjaśnił, iż zakazanie rosyjskim ośrodkom religijnym sprawowania władzy nad ukraińskimi wspólnotami religijnymi "w żadnym wypadku nie narusza wolności wiary, ale przeciwnie – strzeże jej przed tyranią kremlowską".

Zdaniem metropolity ustawa winna być demokratyczna, przewidywać analizy, procedurę sądową, możliwość zaskarżenia a głównym jej zadaniem ma być nie karanie, lecz obrona i ochrona i proponowany tekst ogólnie spełnia te oczekiwania. Jednocześnie przyznał, że trwają jeszcze spory co do szczegółów, ale – dodał – lepiej jest mieć niedoskonałe przepisy, które można jeszcze poprawiać, niż nie mieć żadnych.

Według Epifaniusza całe to zagadnienie "nie tylko dojrzało, ale dawno przekwitło", toteż "trzeba uczynić wszystko, co można, aby wyłom w obronie, przez który «ruski świat» wlewa swą truciznę w dusze Ukraińców, został wreszcie zamknięty".

Projekt ustawy

W styczniu 2023 w Radzie Najwyższej Ukrainy zarejestrowano projekt ustawy nr 8371 w sprawie zakazu istnienia w kraju organizacji religijnych, który mógłby powstrzymać działalność UKP PM. 19 października 2023 Rada uchwaliła ów projekt w pierwszym czytaniu. Przewiduje on zakaz działalności tych organizacji religijnych, których ośrodek kierowniczy znajduje się w państwie, które dokonuje zbrojnej agresji przeciw Ukrainie. Ponadto dopuszcza on możliwość powstrzymania działalności takiej organizacji na drodze sądowej na wniosek upoważnionego do tego centralnego organu władzy. 18 lipca parlamentarny Komitet ds. Polityki Humanitarnej i Informacyjnej zalecił Radzie Najwyższej uchwalenie tego dokumentu w pełnym jego kształcie, ale 23 bm. deputowani ludowi (posłowie) zablokowali trybunę Rady, odmawiając rozpatrzenia projektu ustawy i zrywając posiedzenie parlamentu.

Reguła Chatham House

Reguła Chatham House, według której działa Klub L.B.ua, jest zasadą, pozwalającą upubliczniać informacji uzyskanych podczas niejawnych spotkań i debat (najczęściej politycznych lub dyplomatycznych), pod warunkiem nieujawniania tożsamości uczestników zebrania. Nazwa pochodzi od angielskiej instytucji Chatham House w Londynie, w której obowiązuje ona z pewnymi modyfikacjami od roku 1927. Jej formuła głosi: „Jeżeli spotkanie, lub jego część, jest przeprowadzane według Reguły Chatham House, uczestnicy mają swobodę w używaniu otrzymanych informacji, ale bez możliwości ujawniania danych osobowych oraz afiliacji zarówno mówców, jak i pozostałych uczestników”. Celem reguły jest dyskutowanie kontrowersyjnych problemów bez nacisków i ryzyka, że opinia publiczna pozna nazwisko lub przynależność organizacyjną osoby, która wygłasza kontrowersyjne opinie. Jednocześnie informacje uzyskane podczas takich debat (w tym także wnioski z niej wynikające) mogą być bez przeszkód ujawniane opinii publicznej, o ile tylko nie ujawni się danych osobowych mówców i uczestników.

RISU, kg


 

POLECANE
Niemieckie medium, w którym publikowano instrukcję stosowania wobec PiS metod policyjnych na liście niemieckich służb gorące
Niemieckie medium, w którym publikowano "instrukcję" stosowania wobec PiS "metod policyjnych" na liście niemieckich służb

Bawarski Urząd Ochrony Konstytucji opublikował analizę rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej nazywanej w dokumencie "DOPPELGÄNGER". Co ciekawe przewija się w niej nazwa medium, które publikowało artykuły Klausa Bachmanna, który wzywał do stosowania "metod policyjnych" wobec PiS i Andrzeja Dudy.

Czarna seria. Nie żyje następny żołnierz z ostatniej chwili
Czarna seria. Nie żyje następny żołnierz

Armię dotyka seria tragicznych wydarzeń. Tym razem o śmierci żołnierza poinformowała 18. Dywizja Zmechanizowana.

Adam Bodnar podziękował za przewrócenie państwa konstytucyjnego gorące
Adam Bodnar podziękował za "przewrócenie państwa konstytucyjnego"

Donald Tusk i Adam Bodnar odbyli wielogodzinne spotkanie z przedstawicielami ściśle wyselekcjonowanych i najbardziej upolitycznionych środowisk sędziowskich.

Niemieccy pracodawcy gorzej opłacają obcokrajowców tylko u nas
Niemieccy pracodawcy gorzej opłacają obcokrajowców

Niemiecki rząd przyznaje w publikacji Bundestagu, ze w Niemczech średnie miesięczne wynagrodzenie dla pracujących na pełen etat wynosi 3 945 euro dla Niemców i 3 034 euro dla obcokrajowców. Mediana wynagrodzeń obcokrajowców była zatem o 911 euro lub 23 procent niższa niż w przypadku Niemców.

Dramat nad jeziorem Ukiel w Olsztynie z ostatniej chwili
Dramat nad jeziorem Ukiel w Olsztynie

W sobotę na niestrzeżonej plaży nad jeziorem Ukiel w Olsztynie doszło do tragicznego wypadku. 36-letni mężczyzna stracił życie, próbując uratować swojego siedmioletniego syna, który wpadł do wody podczas zabawy na pontonie.

Nie żyje znany piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany piłkarz

Media obiegła informacja o śmierci byłego piłkarza reprezentacji Szkocji. Ron Yeats miał 86 lat.

Technicy działają. Potężna awaria na niemieckiej kolei z ostatniej chwili
"Technicy działają". Potężna awaria na niemieckiej kolei

W sobotę, 7 września doszło do poważnej awarii systemu łączności Deutsche Bahn, która sparaliżowała ruch kolejowy w środkowych Niemczech.

Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka w najbliższych dniach z ostatniej chwili
Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka w najbliższych dniach

Jak poinformował IMGW, Europa wschodnia, północna oraz częściowo centralna znajdują się w zasięgu słabnącego wyżu znad zachodniej Rosji, pozostała część kontynentu pod wpływem rozległego niżu z ośrodkiem nad Wielką Brytanią. Zachodnia i centralna Polska będzie w zasięgu zatoki niżu z ośrodkiem nad Wielką Brytanią, a wschodnie obszary kraju pozostaną na skraju wyżu z centrum nad zachodnią Rosją. Na przeważający obszar kraju z południa będzie napływać powietrze pochodzenia zwrotnikowego, jedynie wschód pozostanie w powietrzu polarnym, kontynentalnym.

Anna Lewandowska podzieliła się radosną wiadomością. W sieci lawina gratulacji z ostatniej chwili
Anna Lewandowska podzieliła się radosną wiadomością. W sieci lawina gratulacji

Anna Lewandowska podzieliła się w mediach społecznościowych radosną wiadomością.

Kiedy się Pan dowiedział? Niemcy budują swoje CPK. Jest interpelacja do Tuska z ostatniej chwili
"Kiedy się Pan dowiedział?" Niemcy budują swoje CPK. Jest interpelacja do Tuska

Lufthansa w niedawnym komunikacie prasowym informowała, że firma ma planach poczynić wielką wartą 600 milionów euro inwestycję. Chodzi o gruntowną modernizację hubu cargo na lotnisku we Frankfurcie. Wszystko miałoby odbyć się do 2030 roku. W związku z tymi ambitnymi planami poseł PiS Sebastian Łukaszewicz zwrócił się do Premiera Donalda Tuska z interpelacją w której zawarł 4 ważne pytania.

REKLAMA

Metropolita Epifaniusz: Delegalizacja Kościoła "moskiewskiego" jest jak zakaz niewolnictwa

Projekt ustawy nr 8371, zwany powszechnie "ustawą o zakazie działalności Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego [UKP PM]", można porównać z przepisami o zakazie niewolnictwa. Jest to jedyny sposób obrony wolności wyznania na Ukrainie. Taki pogląd wyraził zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy (PKU) metropolita kijowski i całej Ukrainy Epifaniusz na 10. posiedzeniu zamkniętym Klubu L.B.ua, działającym w ramach tzw. Reguły Chatham House.
Metropolita Epifaniusz Metropolita Epifaniusz: Delegalizacja Kościoła
Metropolita Epifaniusz / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/President.gov.ua

Delegalizacja UKP PM

W obszernym przemówieniu mówca podkreślił, że delegalizacja UKP PM na obszarze Ukrainy jest niezbędna w sytuacji, gdy struktura tej organizacji nie jest w stanie podejmować własnych działań, niezależnych od Rosji, jak to zrobiły inne wspólnoty religijne w kraju. Państwo i społeczeństwo mają wręcz obowiązek pomagania i obrony siebie "na froncie duchowym" przed agresją "ruskiego świata" – wskazał metropolita. Zwrócił uwagę, iż projekt ustawy, o którego potrzebie mówi się od kilku lat, "jest życiowo konieczny", podobnie jak przepisy o zakazie niewolnictwa i przemocy domowej.

- Jest on jedynym sposobem obrony wolności wyznania dla tych, którzy nie mogą lub nie chcą jej bronić, poddawszy się dobrowolnej służbie Moskwie – stwierdził zwierzchnik PKU.

Wykorzystywanie religii przez Rosję

Wyraził przy tym przekonanie, że przyszła ustawa, jeśli zostanie uchwalona, nie zabrania działalności religijnej na Ukrainie, "ale ma ona powstrzymać wykorzystywanie wspólnot religijnych przez Rosję". Zauważył, że na Ukrainie istnieją już zakazy istnienia rosyjskich banków i środków przekazu, partii i innych struktur, "dlaczego więc ma pozostawać na tym froncie bez ochrony jedna z najważniejszych i najwrażliwszych działek?". Epifaniusz wyjaśnił, iż zakazanie rosyjskim ośrodkom religijnym sprawowania władzy nad ukraińskimi wspólnotami religijnymi "w żadnym wypadku nie narusza wolności wiary, ale przeciwnie – strzeże jej przed tyranią kremlowską".

Zdaniem metropolity ustawa winna być demokratyczna, przewidywać analizy, procedurę sądową, możliwość zaskarżenia a głównym jej zadaniem ma być nie karanie, lecz obrona i ochrona i proponowany tekst ogólnie spełnia te oczekiwania. Jednocześnie przyznał, że trwają jeszcze spory co do szczegółów, ale – dodał – lepiej jest mieć niedoskonałe przepisy, które można jeszcze poprawiać, niż nie mieć żadnych.

Według Epifaniusza całe to zagadnienie "nie tylko dojrzało, ale dawno przekwitło", toteż "trzeba uczynić wszystko, co można, aby wyłom w obronie, przez który «ruski świat» wlewa swą truciznę w dusze Ukraińców, został wreszcie zamknięty".

Projekt ustawy

W styczniu 2023 w Radzie Najwyższej Ukrainy zarejestrowano projekt ustawy nr 8371 w sprawie zakazu istnienia w kraju organizacji religijnych, który mógłby powstrzymać działalność UKP PM. 19 października 2023 Rada uchwaliła ów projekt w pierwszym czytaniu. Przewiduje on zakaz działalności tych organizacji religijnych, których ośrodek kierowniczy znajduje się w państwie, które dokonuje zbrojnej agresji przeciw Ukrainie. Ponadto dopuszcza on możliwość powstrzymania działalności takiej organizacji na drodze sądowej na wniosek upoważnionego do tego centralnego organu władzy. 18 lipca parlamentarny Komitet ds. Polityki Humanitarnej i Informacyjnej zalecił Radzie Najwyższej uchwalenie tego dokumentu w pełnym jego kształcie, ale 23 bm. deputowani ludowi (posłowie) zablokowali trybunę Rady, odmawiając rozpatrzenia projektu ustawy i zrywając posiedzenie parlamentu.

Reguła Chatham House

Reguła Chatham House, według której działa Klub L.B.ua, jest zasadą, pozwalającą upubliczniać informacji uzyskanych podczas niejawnych spotkań i debat (najczęściej politycznych lub dyplomatycznych), pod warunkiem nieujawniania tożsamości uczestników zebrania. Nazwa pochodzi od angielskiej instytucji Chatham House w Londynie, w której obowiązuje ona z pewnymi modyfikacjami od roku 1927. Jej formuła głosi: „Jeżeli spotkanie, lub jego część, jest przeprowadzane według Reguły Chatham House, uczestnicy mają swobodę w używaniu otrzymanych informacji, ale bez możliwości ujawniania danych osobowych oraz afiliacji zarówno mówców, jak i pozostałych uczestników”. Celem reguły jest dyskutowanie kontrowersyjnych problemów bez nacisków i ryzyka, że opinia publiczna pozna nazwisko lub przynależność organizacyjną osoby, która wygłasza kontrowersyjne opinie. Jednocześnie informacje uzyskane podczas takich debat (w tym także wnioski z niej wynikające) mogą być bez przeszkód ujawniane opinii publicznej, o ile tylko nie ujawni się danych osobowych mówców i uczestników.

RISU, kg



 

Polecane
Emerytury
Stażowe