80. rocznica bitwy pod Monte Cassino: rozpoczęły się uroczystości

Od uroczystej mszy na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino rozpoczęły się centralne uroczystości w 80. rocznicę zwycięstwa żołnierzy 2. Korpusu Polskiego. W obchodach biorą udział prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą i prezydent Włoch Sergio Mattarella.
Uroczystości pod Monte Cassino 80. rocznica bitwy pod Monte Cassino: rozpoczęły się uroczystości
Uroczystości pod Monte Cassino / PAP/Albert Zawada

Centralne uroczystości 80. rocznicy bitwy pod Monte Cassino rozpoczęły się w sobotę, o godz. 16. polową mszą świętą na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino, koncelebrowaną pod przewodnictwem biskupa polowego Wojska Polskiego Wiesława Lechowicza.

Oprócz prezydentów Polski i Włoch w obchodach uczestniczą m.in.: szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell, marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałkowie Senatu Rafał Grupiński i Maciej Żywno. Sejm reprezentuje wicemarszałkini Dorota Niedziela wraz z posłami Andrzejem Grzybem i Joanną Kluzik-Rostkowską. Oprócz najwyższych władz państwowych w uroczystości udział biorą ostatni żyjący żołnierze 2. Korpusu Polskiego.

Podczas uroczystości odczytany zostanie apel poległych; delegacja polskich władz i weterani złożą wieńce przy krzyżu Virtuti Militari. Kwiaty na grobie swojego ojca złoży także Anna Maria Anders, ambasadorka Polski we Włoszech.

Czytaj także: Żadnych refleksji: Rząd nie zamierza rezygnować ze swojej agresywnej retoryki

Zdobycie Monte Casssino 

Kpt. Władysław Antoni Dąbrowski, który w 1944 r. uczestniczył w bitwie o Monte Cassino, opowiadał w rozmowie z PAP, jak zapamiętał moment zdobycia Monte Cassino i wetknięcia na wzgórzu proporczyka 12. Pułku Ułanów Podolskich, pierwszego znaku zwycięstwa Polaków.

"Siedzimy w bunkrze, obserwujemy i naraz wiemy, że Monte Cassino zdobyte. Potem przez nasze lornetki, które otrzymaliśmy od artylerii ciężkiej, widzimy, że jest ruch na tych skałach, jacyś mężczyźni. Zauważyliśmy sylwetkę ze szturmówką, potem się okazało, że to szturmówka 12. Pułku Ułanów Podolskich, która została wetknięta na wzgórzu. Widzieliśmy innych żołnierzy, którzy tam weszli, kręcili się. Po kilkunastu minutach przyleciał samolot brytyjski Spitfire, dość nisko leciał, coś zrzucił. Widać było, że to sztandar. Okazało się, że był to sztandar brytyjski. Umieścili go także na wzgórzu" - opowiadał kpt. Dąbrowski.

Wspominał, że najgorsze było to, że po dwóch dniach przeczytali w brytyjskich gazetach, że nareszcie Monte Cassino zostało zdobyte przez 8. Armię Brytyjską. "Wyraziliśmy sprzeciw i potem przyszło sprostowanie, że Monte Cassino zostało zdobyte przez 2. Korpus Polski wchodzący w skład 8. Armii Brytyjskiej" - powiedział weteran. Pytany o to, co czuł, widząc polski proporczyk na Monte Cassino, odparł: "Jakbym zobaczył najpiękniejszą kobietę, Polkę".

Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell ocenił, że "Monte Cassino jest symbolem chwały naszych Sił Zbrojnych". "Kiedy mówimy Monte Cassino, mamy na myśli nie tylko te bitwy, mamy na myśli wszystkie inne zwycięstwa polskiego oręża. Myślę, że możemy spokojnie mówić, że oddając hołd żołnierzom, którzy walczyli pod Monte Cassino, oddajemy hołd właściwie wszystkim żołnierzom, którzy walczyli w czasie II wojny światowej" - podkreślił Parell.

Zdaniem szefa Urzędu ds. Kombatantów zdobycie wzgórza Monte Cassino to było "coś wspaniałego". "Pamiętamy, że bitwa o Monte Cassino to nie jest tylko ten epizod majowy, który my mamy na myśli, a więc te nasze walki, to było przecież wiele prób podejmowanych przez wojska alianckie, których celem było zdobycie tych wzgórz - przełamanie linii Gustawa, przełamanie linii Hitlera. Innym to się nie udało, ponieśli bardzo krwawe straty i wtedy wkroczyliśmy do bitwy my. My również ponieśliśmy krwawe straty, ale to, co najważniejsze, to my zatknęliśmy biało-czerwoną flagę na ruinach klasztoru, to my poprowadziliśmy to zwycięskie natarcie" - zaznaczył.

"Można więc powiedzieć, że odnieśliśmy zwycięstwo taktyczne, wykazaliśmy się męstwem, hartem, umiejętnością kooperacji z całymi wojskami alianckimi, ale także, co jest niezwykle ważne, dopisało nam szczęście, a szczęście w życiu, na wojnie jest niezwykle potrzebne" - powiedział Parell.

Czytaj także: Dr Artur Bartoszewicz: Trudno jest odkleić młodzież od asfaltu

Kontekst: walka o Monte Cassino 

Masyw Monte Cassino wraz ze znajdującym się na wzgórzu klasztorem benedyktynów był w czasie II wojny światowej kluczową niemiecką pozycją obronną na tzw. linii Gustawa, mającą uniemożliwić aliantom zdobycie Rzymu. 18 maja 1944 r. po niezwykle zaciętych walkach zdobył je 2. Korpus Polski dowodzony przez gen. Władysława Andersa. W bitwie zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych


 

POLECANE
Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana z ostatniej chwili
Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana

Groźny wypadek na zakopiance. W Gaju między Krakowem a Myślenicami doszło do zderzenia ciężarówki i autobusu krakowskiego MPK. Są ranni – informuje we wtorek rano RMF FM.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

Do 1 grudnia 2025 r. rolnicy ubezpieczeni w KRUS oraz emeryci i renciści rolniczy mogą zgłaszać kandydatury do Rady Ubezpieczenia Społecznego Rolników – informuje KRUS.

Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. Mamy problem z ostatniej chwili
Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. "Mamy problem"

Robert Biedroń ujawnił, że jego partner Krzysztof Śmiszek zmaga się z ciężką chorobą kości, ma problemy z poruszaniem się i czeka na kolejne badania. – Jest to choroba, która nadal nie jest zdiagnozowana. Z trudem się porusza. Mamy problem. Zobaczymy, jak to się skończy – powiedział.

Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu z ostatniej chwili
Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu

Karol Nawrocki został liderem listopadowego sondażu zaufania IBRiS dla portalu Onet. Prezydent uzyskał 51,8 proc. pozytywnych wskazań, co oznacza wzrost o 4,9 punktu proc. w porównaniu z pomiarem październikowym i nowy rekord jego społecznego poparcia w tym badaniu.

 Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani z ostatniej chwili
Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani

W Olsztynie w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do pożaru hotelu nad jeziorem Ukiel. Kilkanaście osób ewakuowało się z obiektu samodzielnie, innym pomogli strażacy. Nikt nie ucierpiał.

Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne – zmiany będą naprawdę głośne.

Co to ma być do cholery? Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech z ostatniej chwili
"Co to ma być do cholery?" Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.

Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii z ostatniej chwili
Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii

Minister energii Miłosz Motyka zaprzeczył doniesieniom o 50-procentowych podwyżkach cen prądu od nowego roku. W rozmowie z Radiem ZET przedstawił własną interpretację nadchodzących zmian i przekonywał, że zapowiadane wzrosty to fake news. 

Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie z ostatniej chwili
Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie

Przywódca Chin Xi Jinping zaapelował w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej do prezydenta USA Donalda Trumpa o „wydłużenie listy obszarów współpracy i skrócenie listy problemów” różniących dwa mocarstwa – poinformowało MSZ w Pekinie. Obaj politycy poruszyli także kwestie dotyczące Tajwanu i Ukrainy.

Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii tylko u nas
Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii

Włodzimierz Czarzasty został wybrany marszałkiem Sejmu. Spójrzmy na to wybiórczo: pomińmy wszystkie zarzuty, jakie mu się stawia i weźmy pod uwagę tylko jedną jego życiową decyzję: wstąpienie do PZPR w 1983 roku.

REKLAMA

80. rocznica bitwy pod Monte Cassino: rozpoczęły się uroczystości

Od uroczystej mszy na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino rozpoczęły się centralne uroczystości w 80. rocznicę zwycięstwa żołnierzy 2. Korpusu Polskiego. W obchodach biorą udział prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą i prezydent Włoch Sergio Mattarella.
Uroczystości pod Monte Cassino 80. rocznica bitwy pod Monte Cassino: rozpoczęły się uroczystości
Uroczystości pod Monte Cassino / PAP/Albert Zawada

Centralne uroczystości 80. rocznicy bitwy pod Monte Cassino rozpoczęły się w sobotę, o godz. 16. polową mszą świętą na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino, koncelebrowaną pod przewodnictwem biskupa polowego Wojska Polskiego Wiesława Lechowicza.

Oprócz prezydentów Polski i Włoch w obchodach uczestniczą m.in.: szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell, marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałkowie Senatu Rafał Grupiński i Maciej Żywno. Sejm reprezentuje wicemarszałkini Dorota Niedziela wraz z posłami Andrzejem Grzybem i Joanną Kluzik-Rostkowską. Oprócz najwyższych władz państwowych w uroczystości udział biorą ostatni żyjący żołnierze 2. Korpusu Polskiego.

Podczas uroczystości odczytany zostanie apel poległych; delegacja polskich władz i weterani złożą wieńce przy krzyżu Virtuti Militari. Kwiaty na grobie swojego ojca złoży także Anna Maria Anders, ambasadorka Polski we Włoszech.

Czytaj także: Żadnych refleksji: Rząd nie zamierza rezygnować ze swojej agresywnej retoryki

Zdobycie Monte Casssino 

Kpt. Władysław Antoni Dąbrowski, który w 1944 r. uczestniczył w bitwie o Monte Cassino, opowiadał w rozmowie z PAP, jak zapamiętał moment zdobycia Monte Cassino i wetknięcia na wzgórzu proporczyka 12. Pułku Ułanów Podolskich, pierwszego znaku zwycięstwa Polaków.

"Siedzimy w bunkrze, obserwujemy i naraz wiemy, że Monte Cassino zdobyte. Potem przez nasze lornetki, które otrzymaliśmy od artylerii ciężkiej, widzimy, że jest ruch na tych skałach, jacyś mężczyźni. Zauważyliśmy sylwetkę ze szturmówką, potem się okazało, że to szturmówka 12. Pułku Ułanów Podolskich, która została wetknięta na wzgórzu. Widzieliśmy innych żołnierzy, którzy tam weszli, kręcili się. Po kilkunastu minutach przyleciał samolot brytyjski Spitfire, dość nisko leciał, coś zrzucił. Widać było, że to sztandar. Okazało się, że był to sztandar brytyjski. Umieścili go także na wzgórzu" - opowiadał kpt. Dąbrowski.

Wspominał, że najgorsze było to, że po dwóch dniach przeczytali w brytyjskich gazetach, że nareszcie Monte Cassino zostało zdobyte przez 8. Armię Brytyjską. "Wyraziliśmy sprzeciw i potem przyszło sprostowanie, że Monte Cassino zostało zdobyte przez 2. Korpus Polski wchodzący w skład 8. Armii Brytyjskiej" - powiedział weteran. Pytany o to, co czuł, widząc polski proporczyk na Monte Cassino, odparł: "Jakbym zobaczył najpiękniejszą kobietę, Polkę".

Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell ocenił, że "Monte Cassino jest symbolem chwały naszych Sił Zbrojnych". "Kiedy mówimy Monte Cassino, mamy na myśli nie tylko te bitwy, mamy na myśli wszystkie inne zwycięstwa polskiego oręża. Myślę, że możemy spokojnie mówić, że oddając hołd żołnierzom, którzy walczyli pod Monte Cassino, oddajemy hołd właściwie wszystkim żołnierzom, którzy walczyli w czasie II wojny światowej" - podkreślił Parell.

Zdaniem szefa Urzędu ds. Kombatantów zdobycie wzgórza Monte Cassino to było "coś wspaniałego". "Pamiętamy, że bitwa o Monte Cassino to nie jest tylko ten epizod majowy, który my mamy na myśli, a więc te nasze walki, to było przecież wiele prób podejmowanych przez wojska alianckie, których celem było zdobycie tych wzgórz - przełamanie linii Gustawa, przełamanie linii Hitlera. Innym to się nie udało, ponieśli bardzo krwawe straty i wtedy wkroczyliśmy do bitwy my. My również ponieśliśmy krwawe straty, ale to, co najważniejsze, to my zatknęliśmy biało-czerwoną flagę na ruinach klasztoru, to my poprowadziliśmy to zwycięskie natarcie" - zaznaczył.

"Można więc powiedzieć, że odnieśliśmy zwycięstwo taktyczne, wykazaliśmy się męstwem, hartem, umiejętnością kooperacji z całymi wojskami alianckimi, ale także, co jest niezwykle ważne, dopisało nam szczęście, a szczęście w życiu, na wojnie jest niezwykle potrzebne" - powiedział Parell.

Czytaj także: Dr Artur Bartoszewicz: Trudno jest odkleić młodzież od asfaltu

Kontekst: walka o Monte Cassino 

Masyw Monte Cassino wraz ze znajdującym się na wzgórzu klasztorem benedyktynów był w czasie II wojny światowej kluczową niemiecką pozycją obronną na tzw. linii Gustawa, mającą uniemożliwić aliantom zdobycie Rzymu. 18 maja 1944 r. po niezwykle zaciętych walkach zdobył je 2. Korpus Polski dowodzony przez gen. Władysława Andersa. W bitwie zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych



 

Polecane
Emerytury
Stażowe