Jasna Góra: Dziecięce pielgrzymki dziękczynne za dar przyjęcia I Komunii Świętej

– Tworzymy piękną rodzinę, bo jesteśmy tu wspólnie z dziećmi, ich rodzicami, opiekunami, nauczycielami – zauważył ks. Jerzy Bulsa, proboszcz Parafii pw. św. Jana Chrzciciela z Chełma w diecezji tarnowskiej.
– To duchowa stolica Polski. Jesteśmy tego świadomi, dlatego każdego roku pielgrzymujemy z dziećmi pierwszokomunijnymi właśnie na Jasną Górę. To stąd chcemy rozpocząć rozpoznawanie duchowych klimatów Polski. Pielgrzymka na Jasną Górę to filar duchowego wydarzenia, jakim jest sakrament przyjęcia do dziecięcego serca Chrystusa Eucharystycznego – dodał kapłan.
Tradycja dziecięcych pielgrzymek
Tradycja przyjazdów dzieci po pierwszej komunii świętej jest kultywowana także w archidiecezji łódzkiej. O doświadczeniach i zaangażowaniu całej wspólnoty parafialnej w to wydarzenie opowiada ks. Jarosław Leśniak, proboszcz Parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Widawie.
– Jestem pod dużym wrażeniem rodziców, którzy z oddaniem uczestniczą w spotkaniach przygotowujących dzieci do tego sakramentu. Zauważyłem, że starają się być dla nich wzorem duchowym. Wielkie znaczenie ma to, że już kilka miesięcy przed I komunią świętą rodzice starają się systematycznie przychodzić z dziećmi do świątyni i przyjmować Komunię Świętą. To wielkie świadectwo wiary dla najmłodszych – powiedział kapłan.
Zdaniem pani Eweliny z Krobi z archidiecezji poznańskiej przyjazd na Jasną Górę, choć to kilka godzin w drodze i związane z tym zmęczenie, jest wielką radością. – Pobyt tutaj to dodatkowe umocnienie duchowe i podziękowanie Maryi za to, że nasze dziecko mogło przyjąć Pana Jezusa.
Pierwszy pobyt na Jasnej Górze
Dla wielu dzieci jest to często pierwsza wyprawa do jasnogórskiego sanktuarium. – Nigdy nie byłam w Częstochowie, tym bardziej jestem szczęśliwa, że mogłam tu przyjechać – powiedziała Nina z Krobi z archidiecezji poznańskiej.
Dla Zuzi z Chełma to także pierwsza pielgrzymka do Czarnej Madonny, dzięki temu poznała też historię sanktuarium. – Mogłam zwiedzić to piękne sanktuarium i wejść na wieżę jasnogórską, co było dla mnie dużym wyzwaniem – dodała.
Dla Hani i Oli z Warszawy, które na co dzień chodzą do Szkoły im. św. Franciszka w Warszawie, przyjazd na Jasną Górę to przede wszystkim spotkanie z Matką Bożą.
– Jesteśmy tu po to, by Maryja pomagała nam przyjmować Jezusa i by obdarowała nas łaskami. Przyjechałyśmy też prosić o nawrócenie znajomych, a także innych niewierzących – mówiły dziewczynki o pielgrzymkowych intencjach.
Pielgrzymki do różnych sanktuariów
Jest już tradycją Szkoły Podstawowej im. św. Franciszka z Warszawy, że dzieci pierwszokomunijne co roku pielgrzymują do innego sanktuarium maryjnego w Polsce. Tym razem grupa dzieci wraz z rodzicami i nauczycielami wybrała Jasną Górę.
Wychowawczyni klasy Katarzyna Pałczyńska pracowała już w wielu placówkach publicznych, ale w Szkole św. Franciszka jest od niedawna. Podkreśla, że od początku pracy w niej dostrzegła, że dla uczniów bardzo ważne są wartości religijne i patriotyczne.
– W czasach postępującego ateizmu to bardzo budujące widzieć, jak dzieci przechodzą taką formację. Każdego dnia czuje się, że to miejsce jest dla nich wyjątkowe. Dlatego nie dziwi, że tak ważnym elementem wychowania w tej placówce jest obecność na Jasnej Górze. Mam nadzieję, że kiedy dzieci ukończą szkołę, będą prawdziwymi świadkami Jezusa we współczesnym świecie – dodała nauczycielka.
Pielgrzymowanie dzieci pierwszokomunijnych potrwa do końca czerwca.
BP @JasnaGóraNews