"Młot na marksizm": Nowacka się ugięła! „Reduta Ordona” uratowana

Lewicowy resort edukacji pod kierownictwem Barbary Nowackiej chciał zamachnąć się na perły polskiej literatury. Na szczęście dzięki licznym protestom udało się uratować m.in. znany poemat Adama Mickiewicza „Reduta Ordona”.
Barbara Nowacka
Barbara Nowacka / PAP/Tomasz Gzell

Zakaz prac domowych w pierwszych klasach szkół podstawowych, cięcia w programach nauczania na wszystkich szczeblach edukacji, likwidacja przedmiotu „Historia i teraźniejszość”, a do tego wyrzucenie do kosza wielu arcydzieł polskiej literatury. Tak można podsumować pierwsze miesiące urzędowania Ministerstwa Edukacji Narodowej pod kontrolą lewicowych radykałek. Chociaż politycy musieli zmierzyć się ze sprzeciwem ze strony środowisk nauczycielskich i znanych autorytetów naukowych – wystarczy wspomnieć o głośnym wystąpieniu prof. Andrzeja Nowaka – to i tak w większości przypadków niestety postawili na swoim... ze szkodą dla uczniów, nauczycieli i rodziców.

– Młodzież ma przeładowany program nauczania. Wyjęcie z podstawy programowej około 20 proc. pozwoli na dogłębne przerobienie całego materiału. Przy czym to nie jest tak, że nie można przerobić więcej. Jeżeli jest czas, są uczniowie chętni, jest przestrzeń, to nauczyciele mogą przerabiać według własnego programu. Natomiast podstawa ma być wspólna, spójna i dla wszystkich – mówiła w połowie lutego 2024 roku minister Barbara Nowacka, sugerując „odchudzenie” programu m.in. poprzez usunięcie z listy lektur wielu klasycznych dzieł polskiej literatury z różnych okresów, w tym wiersza „Reduta Ordona” Adama Mickiewicza, który opowiada o obronie Warszawy w czasie powstania listopadowego.

Dotychczas poemat naszego wieszcza narodowego był pozycją obowiązkową w klasach 7–8 szkoły podstawowej. Wstępna propozycja przedstawiona przez resort edukacji zawierała wyrzucenie z podstawy programowej również Cypriana Kamila Norwida, Mariana Hemara, Jarosława Marka Rymkiewicza, Jana Lechonia czy Jerzego Lieberta. Jak się okazuje, m.in. dzięki interwencji Stowarzyszenia Przyjaciół Reduty Ordona, które wysłało do Ministerstwa Edukacji Narodowej oficjalne pismo, udało się wpłynąć na decyzję resortu – kanon lektur nie zostanie tak mocno zdziesiątkowany. Uratowano chociażby ,,Lalkę” Bolesława Prusa, ,,Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza czy ,,Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego.

Czytaj także: Koniec tanich wakacji All Inclusive? Popularny kurort mówi "nie" wczasowiczom

Reduta zagrożona nie tylko w szkołach

– Należy podkreślić, że „Reduta Ordona” była zagrożona nie tylko jako lektura szkolna. Otóż od lat nie możemy doczekać się decyzji o dokończeniu badań archeologicznych na miejscu walk powstańców. Na Reducie nr 54, która została odnaleziona na warszawskiej Ochocie, dalej znajdują się szczątki bohaterów narodowych, a jest to teren przypominający śmietnik i noclegownię dla bezdomnych. Mam nadzieję, że w tym roku mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków wyda zgodę na kontynuację badań na miejscu walk opisanych przez wieszcza narodowego. W końcu od przeszło dekady kości poległych spoczywają w muzealnych kartonach i niepoświęconej ziemi – wskazuje prezes SPRO Adrian Kłos.

Czytaj także: To już koniec wczasów all inclusive jakie znamy?

Nowy numer

Tekst ukazał się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 

 


 

POLECANE
 Bank Pekao S.A wydał komunikat z ostatniej chwili
Bank Pekao S.A wydał komunikat

Bank Pekao S.A. podpisał umowę kredytu konsorcjalnego o wartości 123 mln euro z Grupą Kapitałową Polskie Promy. Grupa jest odpowiedzialna za dostarczenie jednostek pasażersko-towarowych dla krajowych armatorów.

Niemcy podzieleni ws. przyjmowania rosyjskich dezerterów tylko u nas
Niemcy podzieleni ws. przyjmowania rosyjskich dezerterów

W 2022 roku obywatele rosyjscy złożyli łącznie 3 862 wnioski o azyl, z czego 2 851 to wnioski składane po raz pierwszy, a 1 011 to wnioski uzupełniające. Wzrost ten wynika z rozpoczęcia rosyjskiej inwazji przeciwko Ukrainie w lutym 2022 r., która zmotywowała wielu Rosjan do ucieczki, zwłaszcza osób odmawiających służby wojskowej ze względu na sumienie i dysydentów.

Przypadek cholery w Polsce. Nowe informacje z ostatniej chwili
Przypadek cholery w Polsce. Nowe informacje

Dwa niezależne laboratoria potwierdziły przypadek cholery u starszej kobiety w Stargardzie. Służby sanitarne szukają źródła choroby - ani pacjentka, ani nikt z jej bliskich nie wyjeżdżali za granicę. Na kwarantannie domowej jest 26 osób, pod nadzorem epidemiologicznym - w sumie 85.

Magdalena Gawin: Mieszkańcy mówili, że Muzeum Obławy Augustowskiej nie powstanie, działy się rzeczy niewiarygodne tylko u nas
Magdalena Gawin: Mieszkańcy mówili, że Muzeum Obławy Augustowskiej nie powstanie, działy się rzeczy niewiarygodne

Jak działalność Instytutu Pileckiego wpisuje się w nową politykę historyczną prowadzoną przez rząd? W jaki sposób polityka pamięci Niemiec wpływa na postrzeganie historii przez Polskie władze? Wreszcie, jakie były kulisy niedawnego otwarcia Domu Pamięci Obławy Augustowskiej – między innymi o tym mówi Magdalena Gawin, b. dyrektor Instytutu Pileckiego w rozmowie z portalem tysol.pl.

Skąd wzięło się zakażenie cholerą w Polsce? Pilny komunikat Głównego Inspektoratu Sanitarnego z ostatniej chwili
Skąd wzięło się zakażenie cholerą w Polsce? Pilny komunikat Głównego Inspektoratu Sanitarnego

Obecnie nie znamy źródła zakażenia szczepami przecinkowca cholery u pacjentki. Prowadzone jest dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia przyczyny zakażenia i pochodzenia patogenu – przekazała w niedzielę powiatowa inspektor sanitarna w Stargardzie dr inż. Irena Agata Łucka.

Alarm dla Rosji. Zbliża się tsunami z bardzo wysokimi i niebezpiecznymi falami z ostatniej chwili
Alarm dla Rosji. Zbliża się tsunami z "bardzo wysokimi i niebezpiecznymi falami"

Dwa silne trzęsienia ziemi na wschód od wybrzeży Kamczatki zanotowały sejsmografy w niedzielę. W efekcie wydano ostrzeżenie przed tsunami - dla Rosji i Hawajów. 

Komunikat Straży Granicznej. Tych cudzoziemców nie wpuszczono z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Tych cudzoziemców nie wpuszczono

Ponad 11, 2 tys. osób skontrolowała minionej doby straż graniczna na przejściach granicznych z Niemcami. Siedmiu osobom odmówiono prawa wjazdu do Polski – przekazał w niedzielę ppłk SG Andrzej Juźwiak z biura prasowego Komendy Głównej SG.

Przypadek cholery w Zachodniopomorskiem. Na kwarantannie jest już 20 osób z ostatniej chwili
Przypadek cholery w Zachodniopomorskiem. Na kwarantannie jest już 20 osób

Główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski poinformował w niedzielę, że w Stargardzie (Zachodniopomorskie) u starszej pacjentki wykryto cholerę. Zaznaczył, że kobieta nie opuszczała kraju. Obecnie na kwarantannie przebywa ponad 20 osób, które miały kontakt z chorą.

Moskwa zwiesza loty. Ukraińskie drony atakują czwartą noc z rzędu Wiadomości
Moskwa zwiesza loty. Ukraińskie drony atakują czwartą noc z rzędu

Kolejny dzień lotów ukraińskich lotów na Moskwę. "Armia ukraińska najwyraźniej zintensyfikowała własne działania mające na celu atakowanie stolicy Rosji" - pisze  The Kyiv Independent.  Cztery moskiewskie lotniska wstrzymały loty. 

Pilny komunikat IMGW. Niepokojące informacje m.in. dla mieszkańców i turystów na Mazurach z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW. Niepokojące informacje m.in. dla mieszkańców i turystów na Mazurach

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami dla czterech województw i przed upałami dla 2 województw. Dla obszarów występowania burz wydano również alerty hydrologiczne przed gwałtownymi wzrostami stanów wody.

REKLAMA

"Młot na marksizm": Nowacka się ugięła! „Reduta Ordona” uratowana

Lewicowy resort edukacji pod kierownictwem Barbary Nowackiej chciał zamachnąć się na perły polskiej literatury. Na szczęście dzięki licznym protestom udało się uratować m.in. znany poemat Adama Mickiewicza „Reduta Ordona”.
Barbara Nowacka
Barbara Nowacka / PAP/Tomasz Gzell

Zakaz prac domowych w pierwszych klasach szkół podstawowych, cięcia w programach nauczania na wszystkich szczeblach edukacji, likwidacja przedmiotu „Historia i teraźniejszość”, a do tego wyrzucenie do kosza wielu arcydzieł polskiej literatury. Tak można podsumować pierwsze miesiące urzędowania Ministerstwa Edukacji Narodowej pod kontrolą lewicowych radykałek. Chociaż politycy musieli zmierzyć się ze sprzeciwem ze strony środowisk nauczycielskich i znanych autorytetów naukowych – wystarczy wspomnieć o głośnym wystąpieniu prof. Andrzeja Nowaka – to i tak w większości przypadków niestety postawili na swoim... ze szkodą dla uczniów, nauczycieli i rodziców.

– Młodzież ma przeładowany program nauczania. Wyjęcie z podstawy programowej około 20 proc. pozwoli na dogłębne przerobienie całego materiału. Przy czym to nie jest tak, że nie można przerobić więcej. Jeżeli jest czas, są uczniowie chętni, jest przestrzeń, to nauczyciele mogą przerabiać według własnego programu. Natomiast podstawa ma być wspólna, spójna i dla wszystkich – mówiła w połowie lutego 2024 roku minister Barbara Nowacka, sugerując „odchudzenie” programu m.in. poprzez usunięcie z listy lektur wielu klasycznych dzieł polskiej literatury z różnych okresów, w tym wiersza „Reduta Ordona” Adama Mickiewicza, który opowiada o obronie Warszawy w czasie powstania listopadowego.

Dotychczas poemat naszego wieszcza narodowego był pozycją obowiązkową w klasach 7–8 szkoły podstawowej. Wstępna propozycja przedstawiona przez resort edukacji zawierała wyrzucenie z podstawy programowej również Cypriana Kamila Norwida, Mariana Hemara, Jarosława Marka Rymkiewicza, Jana Lechonia czy Jerzego Lieberta. Jak się okazuje, m.in. dzięki interwencji Stowarzyszenia Przyjaciół Reduty Ordona, które wysłało do Ministerstwa Edukacji Narodowej oficjalne pismo, udało się wpłynąć na decyzję resortu – kanon lektur nie zostanie tak mocno zdziesiątkowany. Uratowano chociażby ,,Lalkę” Bolesława Prusa, ,,Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza czy ,,Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego.

Czytaj także: Koniec tanich wakacji All Inclusive? Popularny kurort mówi "nie" wczasowiczom

Reduta zagrożona nie tylko w szkołach

– Należy podkreślić, że „Reduta Ordona” była zagrożona nie tylko jako lektura szkolna. Otóż od lat nie możemy doczekać się decyzji o dokończeniu badań archeologicznych na miejscu walk powstańców. Na Reducie nr 54, która została odnaleziona na warszawskiej Ochocie, dalej znajdują się szczątki bohaterów narodowych, a jest to teren przypominający śmietnik i noclegownię dla bezdomnych. Mam nadzieję, że w tym roku mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków wyda zgodę na kontynuację badań na miejscu walk opisanych przez wieszcza narodowego. W końcu od przeszło dekady kości poległych spoczywają w muzealnych kartonach i niepoświęconej ziemi – wskazuje prezes SPRO Adrian Kłos.

Czytaj także: To już koniec wczasów all inclusive jakie znamy?

Nowy numer

Tekst ukazał się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe