Tak Niemcy zacierali ślady swoich zbrodni. Komunikat IPN

Jak informuje gdański oddział IPN, trwają prace archeologiczne w Lesie Piaśnickim. Badania mają wyjaśnić przebieg niemieckiej operacji „Aktion 1005” – tajnej akcji zacierania śladów masowych zbrodni na Pomorzu.
Prace archeologiczne IPN w Lesie Piaśnickim
Prace archeologiczne IPN w Lesie Piaśnickim / gdansk.ipn.gov.pl

Co musisz wiedzieć:

  • IPN prowadzi prace archeologiczne w Lesie Piaśnickim, mające na celu zbadanie śladów niemieckiej operacji „Aktion 1005” – tajnej akcji zacierania dowodów masowych mordów na Pomorzu.
  • Od 2021 roku pion śledczy IPN w Gdańsku wraz z naukowcami z Uniwersytetu Łódzkiego i Rzeszowskiego prowadzi badania miejsc związanych ze Zbrodnią Pomorską 1939 roku, m.in. w Chojnicach, Borównie i Lesie Szpęgawskim.
  • W trakcie tegorocznych prac w Piaśnicy (2–10 listopada 2025 r.) odnaleziono ponad 200 metalowych artefaktów, które mogą być związane z mordami i próbami zatarcia ich śladów.
  • IPN zapowiada kontynuację badań z użyciem nowoczesnych metod archeologii sądowej.

 

IPN bada ślady Zbrodni Pomorskiej

Jak przekazał IPN w komunikacie opublikowanym w środę, od 2021 roku pion śledczy w Gdańsku, we współpracy z naukowcami z Uniwersytetu Łódzkiego i Uniwersytetu Rzeszowskiego, prowadzi systematyczne prace archeologiczne w miejscach, gdzie mogą znajdować się zbiorowe mogiły ofiar tzw. Zbrodni Pomorskiej 1939 roku.

Badania były już prowadzone m.in. w Chojnicach, Borównie oraz Lesie Szpęgawskim. Obecnie prace koncentrują się w Lesie Piaśnickim – jednym z największych miejsc niemieckich egzekucji na Pomorzu.

Celem śledztwa jest ujawnienie i udokumentowanie działań w ramach operacji „Aktion 1005”, czyli niemieckiego programu zacierania śladów masowych mordów.

 

Tak Niemcy ukrywali swoje zbrodnie

„Aktion 1005” była tajną operacją prowadzoną przez Niemców od 1942 roku. Jej celem było wydobywanie i palenie zwłok ofiar masowych egzekucji, by uniemożliwić identyfikację miejsc zbrodni. 

IPN przypomina, że na Pomorzu Gdańskim Niemcy przeprowadzili tego rodzaju działania w około 30 lokalizacjach, mordując polską inteligencję, duchownych i osoby chore psychicznie.

Poszukujemy materialnych śladów – miejsc palenia zwłok, wydobywania ciał i ich ukrycia

– przekazał Instytut.

W Lasach Piaśnickich prace archeologiczne prowadzone od 2 do 10 listopada 2025 r. pozwoliły na odnalezienie ponad 200 metalowych przedmiotów, które mogą mieć związek z ludobójstwem lub próbami zatarcia jego śladów.

 

Tragiczny las w Piaśnicy

Las Piaśnicki to jedno z najtragiczniejszych miejsc na mapie II wojny światowej w Polsce. Już w 1946 roku odnaleziono tam 25 masowych grobów, w których spoczywało ponad 300 ofiar niemieckich egzekucji z lat 1939–1940.

Wielu zamordowanych nigdy nie udało się zidentyfikować. Zaledwie około 50 osób zostało rozpoznanych przez rodziny.

Większość grobów była pusta – co, jak ustalił IPN, wynikało z przeprowadzenia właśnie „Aktion 1005” w 1944 roku. Niemcy wydobywali ciała, palili je na stosach, a popioły i resztki rozrzucali po okolicznych lasach, polach czy wrzucali do jezior i rzek.

Puste doły śmierci z Lasu Piaśnickiego oraz zlokalizowane stosy ciałopalne były tego świadectwem

– czytamy w komunikacie IPN.

 

Prace archeologiczne IPN

Śledczy i archeolodzy IPN stosują najnowsze metody badań, w tym analizy antropologiczne, geochemiczne i archeobotaniczne, a także zdjęcia lotnicze i laserowe skanowanie terenu.
Pozwala to na dokładne odtworzenie przebiegu niemieckich działań i precyzyjne określenie miejsc, w których mogły znajdować się masowe groby i stosy ciałopalne.

Instytut zapowiada, że prace w Lesie Piaśnickim będą kontynuowane w najbliższej przyszłości.

Nowoczesne metody badań z zakresu antropologii sądowej dają zupełnie nowe możliwości badania procesu zacierania masowych zbrodni

– podkreśla IPN.

 

 


 

POLECANE
FIFA odsłania karty. Oto możliwi przeciwnicy biało-czerwonych z ostatniej chwili
FIFA odsłania karty. Oto możliwi przeciwnicy biało-czerwonych

Piłkarska reprezentacja Polski, w przypadku awansu z baraży do mistrzostw świata, rozegra pierwszy mecz mundialu 15 czerwca z Tunezją w Guadalupe/Monterrey w Meksyku. Pięć dni później czeka w Houston Holandia, a 26 czerwca w Arlington/Dallas - Japonia.

Znana polska piosenkarka w żałobie. Przekazała smutne wieści Wiadomości
Znana polska piosenkarka w żałobie. Przekazała smutne wieści

Małgorzata Ostrowska poinformowała o śmierci swojego męża, Jacka Gulczyńskiego. Artystka przekazała tę wiadomość w poruszającym wpisie na Instagramie. Kilka dni wcześniej opowiadała, że jej małżonek przebywa w poznańskim Hospicjum Palium.

Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują Wiadomości
Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują

Od 1 października do 5 grudnia strażacy odnotowali ponad 5 tys. pożarów w budynkach mieszkalnych, w wyniku których zmarły 82 osoby - przekazał w sobotę rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Strażacy apelują o stosowanie czujek dymu i czadu w domach.

Nowa strategia USA to przełom. Polska przed geopolitycznym testem tylko u nas
Nowa strategia USA to przełom. Polska przed geopolitycznym testem

Nowa strategia bezpieczeństwa USA to geopolityczny wstrząs, który zmienia układ sił na świecie. Waszyngton przenosi uwagę z Europy na Azję, a Polska dostaje wyraźny sygnał: możemy być ważnym elementem geopolitycznej układanki, ale czas samodzielnie zadbać o własne bezpieczeństwo.

Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy Wiadomości
Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy

Władze lotniska w Wilnie poinformowały w sobotę po południu o tymczasowym wstrzymaniu ruchu samolotów po wykryciu balonów przemytniczych nadlatujących z Białorusi. To kolejny taki incydent w ostatnich tygodniach.

Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać Wiadomości
Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać

Wraz z początkiem grudnia Polacy ruszyli na poszukiwania prezentów. Coraz więcej tych zakupów odbywa się w internecie, dlatego policja przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wystarczy chwila nieuwagi, a możemy stracić pieniądze.

Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: Mój mandant dostał zawału serca z ostatniej chwili
Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: Mój mandant dostał zawału serca

Chodzi o pana Dariusza, dostawcę sprzętu do Fundacji Profeto, wobec którego ABW podjęło czynności bez udziału adwokata. W trakcie tych czynności pan Dariusz doznał zawału serca.

Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor Wiadomości
Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor

Sobotni konkurs Pucharu Świata w Wiśle ponownie okazał się trudny dla reprezentacji Polski. Po piątkowych kwalifikacjach, w których odpadło aż pięciu naszych zawodników, w konkursie wystartowało tylko pięciu biało-czerwonych. Najlepszym z nich był Piotr Żyła, który zajął 14. miejsce - to jego najlepszy wynik w tym sezonie.

Leżałam na ziemi i płakałam. Szczere wyznanie uczestniczki TzG Wiadomości
"Leżałam na ziemi i płakałam". Szczere wyznanie uczestniczki "TzG"

Decyzja Agnieszki Kaczorowskiej o odejściu z „Tańca z gwiazdami” wywołała szerokie poruszenie wśród fanów programu. Choć informację przekazała w emocjonalnym wpisie na Instagramie, dopiero teraz opowiedziała, co naprawdę działo się w ostatnich miesiącach.

Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

REKLAMA

Tak Niemcy zacierali ślady swoich zbrodni. Komunikat IPN

Jak informuje gdański oddział IPN, trwają prace archeologiczne w Lesie Piaśnickim. Badania mają wyjaśnić przebieg niemieckiej operacji „Aktion 1005” – tajnej akcji zacierania śladów masowych zbrodni na Pomorzu.
Prace archeologiczne IPN w Lesie Piaśnickim
Prace archeologiczne IPN w Lesie Piaśnickim / gdansk.ipn.gov.pl

Co musisz wiedzieć:

  • IPN prowadzi prace archeologiczne w Lesie Piaśnickim, mające na celu zbadanie śladów niemieckiej operacji „Aktion 1005” – tajnej akcji zacierania dowodów masowych mordów na Pomorzu.
  • Od 2021 roku pion śledczy IPN w Gdańsku wraz z naukowcami z Uniwersytetu Łódzkiego i Rzeszowskiego prowadzi badania miejsc związanych ze Zbrodnią Pomorską 1939 roku, m.in. w Chojnicach, Borównie i Lesie Szpęgawskim.
  • W trakcie tegorocznych prac w Piaśnicy (2–10 listopada 2025 r.) odnaleziono ponad 200 metalowych artefaktów, które mogą być związane z mordami i próbami zatarcia ich śladów.
  • IPN zapowiada kontynuację badań z użyciem nowoczesnych metod archeologii sądowej.

 

IPN bada ślady Zbrodni Pomorskiej

Jak przekazał IPN w komunikacie opublikowanym w środę, od 2021 roku pion śledczy w Gdańsku, we współpracy z naukowcami z Uniwersytetu Łódzkiego i Uniwersytetu Rzeszowskiego, prowadzi systematyczne prace archeologiczne w miejscach, gdzie mogą znajdować się zbiorowe mogiły ofiar tzw. Zbrodni Pomorskiej 1939 roku.

Badania były już prowadzone m.in. w Chojnicach, Borównie oraz Lesie Szpęgawskim. Obecnie prace koncentrują się w Lesie Piaśnickim – jednym z największych miejsc niemieckich egzekucji na Pomorzu.

Celem śledztwa jest ujawnienie i udokumentowanie działań w ramach operacji „Aktion 1005”, czyli niemieckiego programu zacierania śladów masowych mordów.

 

Tak Niemcy ukrywali swoje zbrodnie

„Aktion 1005” była tajną operacją prowadzoną przez Niemców od 1942 roku. Jej celem było wydobywanie i palenie zwłok ofiar masowych egzekucji, by uniemożliwić identyfikację miejsc zbrodni. 

IPN przypomina, że na Pomorzu Gdańskim Niemcy przeprowadzili tego rodzaju działania w około 30 lokalizacjach, mordując polską inteligencję, duchownych i osoby chore psychicznie.

Poszukujemy materialnych śladów – miejsc palenia zwłok, wydobywania ciał i ich ukrycia

– przekazał Instytut.

W Lasach Piaśnickich prace archeologiczne prowadzone od 2 do 10 listopada 2025 r. pozwoliły na odnalezienie ponad 200 metalowych przedmiotów, które mogą mieć związek z ludobójstwem lub próbami zatarcia jego śladów.

 

Tragiczny las w Piaśnicy

Las Piaśnicki to jedno z najtragiczniejszych miejsc na mapie II wojny światowej w Polsce. Już w 1946 roku odnaleziono tam 25 masowych grobów, w których spoczywało ponad 300 ofiar niemieckich egzekucji z lat 1939–1940.

Wielu zamordowanych nigdy nie udało się zidentyfikować. Zaledwie około 50 osób zostało rozpoznanych przez rodziny.

Większość grobów była pusta – co, jak ustalił IPN, wynikało z przeprowadzenia właśnie „Aktion 1005” w 1944 roku. Niemcy wydobywali ciała, palili je na stosach, a popioły i resztki rozrzucali po okolicznych lasach, polach czy wrzucali do jezior i rzek.

Puste doły śmierci z Lasu Piaśnickiego oraz zlokalizowane stosy ciałopalne były tego świadectwem

– czytamy w komunikacie IPN.

 

Prace archeologiczne IPN

Śledczy i archeolodzy IPN stosują najnowsze metody badań, w tym analizy antropologiczne, geochemiczne i archeobotaniczne, a także zdjęcia lotnicze i laserowe skanowanie terenu.
Pozwala to na dokładne odtworzenie przebiegu niemieckich działań i precyzyjne określenie miejsc, w których mogły znajdować się masowe groby i stosy ciałopalne.

Instytut zapowiada, że prace w Lesie Piaśnickim będą kontynuowane w najbliższej przyszłości.

Nowoczesne metody badań z zakresu antropologii sądowej dają zupełnie nowe możliwości badania procesu zacierania masowych zbrodni

– podkreśla IPN.

 

 



 

Polecane