Biedroń uderza w Hołownię i Trzecią Drogę

Jako Lewica mamy wątpliwości co do marszałka Sejmu, jeśli chodzi o blokowanie od miesięcy projektów ustaw dotyczących aborcji. Mam nadzieję, że w tych wyborach Trzecia Droga dostanie za to co najmniej żółtą kartkę - powiedział w piątek w Studiu PAP współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń.
Szymon Hołownia Biedroń uderza w Hołownię i Trzecią Drogę
Szymon Hołownia / PAP/Marcin Obara

Jako Lewica mamy wątpliwości co do pana marszałka (Sejmu Szymona) Hołowni, jeśli chodzi o blokowanie od wielu miesięcy ustaw dotyczących przerywania ciąży. (...) Mam nadzieję, że w tych wyborach (samorządowych) Trzecia Droga dostanie co najmniej żółtą kartkę

- powiedział Biedroń w piątek w Studiu PAP.

Polityk Lewicy dopytywany, co oznacza w tym przypadku "żółta kartka", odpowiedział, że oznacza to, że "nie będziemy ratować Trzeciej Drogi, a kobiety". "Naprawdę w tych wyborach musimy przestać myśleć w kategoriach taktycznych, że trzeba jakąś partię ratować i trzeba ratować samych siebie, czyli ratować przede wszystkim kobiety i głosować na tych, którzy będą stali po stronie kobiet" - podkreślił.

Czytaj także: Od dekarbonizacji do destrukcji. Jak Zielony Ład rujnuje kolejne sektory gospodarki

"Politycy szukają wymówek"

Samorządy też o tym będą decydowały. Klauzula sumienia to najlepszy przykład. Ja, jako były prezydent (Słupska) mogę powiedzieć, że to prezydenci miast często prowadzą szpitale i to oni mogą wymóc, żeby w pewnych szpitalach nie była stosowana klauzula sumienia. Rzecz niezwykle kontrowersyjna, rzecz niezwykle ograniczająca prawa kobiet. I dlatego ważne jest, kto w tych wyborach wygra. My jako Lewica deklarujemy - nie pozwolimy na to, żeby w szpitalach, w których władze pochodzą z Lewicy, była stosowana klauzula sumienia

- zadeklarował.

Biedroń zaznaczył, że od 30 lat w sprawie aborcji "politycy gadają to samo i szukają wymówek, by ograniczyć prawo kobiet do decydowania o swoim życiu".

Ja słyszałem już +takich Hołowni+ w przeszłości bardzo wielu, którzy mówili, że teraz mamy wybory samorządowe, a teraz mamy europejskie, a teraz prezydenckie, że to nie jest czas, żeby nie drażnić Kościoła. Jakbym słyszał Hołownię w 2023 roku, te wszystkie echa wracają do mnie

- powiedział.

5 marca marszałek Hołownia poinformował, że podjął decyzję, by projekty dotyczące aborcji były procedowane w Sejmie 11 kwietnia, tuż po pierwszej turze wyborów samorządowych.

Natomiast żyjemy w rzeczywistości politycznej, a nie idealnej, jesteśmy w środku bardzo gorącej kampanii wyborczej

- zauważył.

Podkreślił, że ostatnie kilka tygodni spędził na licznych konsultacjach i próbach mediacji tak, by zminimalizować ryzyko tego, że wszystkie projekty dotyczące aborcji, które dzisiaj są w Sejmie, zostaną odrzucone w pierwszym czytaniu w ramach "tej przedwyborczej kanonady". "Że umowna lewica wystrzela projekty tych bardziej na prawo, a ci, co są bardziej na prawo - wystrzelają tych bardziej na lewo. I zostaniemy z ugorem, ze spaloną ziemią tylko z tego powodu, że ktoś uważa, że dzięki temu będzie mu łatwiej zostać wójtem, albo jego koledze burmistrzem, albo radnym" - zaznaczył marszałek.

Czytaj także: Marek Cichocki: Zły czas dla konserwatystów. A może wręcz przeciwnie?

W Sejmie są cztery projekty dot. aborcji. W listopadzie zeszłego roku Lewica złożyła dwa projekty: jeden częściowo depenalizuje aborcję i pomoc w niej, drugi umożliwia przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania.

Pod koniec stycznia br. do Sejmu wpłynął projekt grupy posłów klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej, który zakłada, że osoba w ciąży ma prawo do świadczenia zdrowotnego w postaci przerwania ciąży w okresie pierwszych 12 tygodni jej trwania.

Oprócz tych projektów pod koniec lutego Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) złożyła w Sejmie projekt ustawy, który "odwraca" wyrok TK z 2020 r. w sprawie przepisów dot. aborcji. Politycy TD chcą też, aby w sprawie aborcji odbyło się referendum.

Obowiązujące w Polsce od 1993 r. przepisy antyaborcyjne zostały zmienione po wyroku TK z października 2020 r. Wcześniej ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwana kompromisem aborcyjnym, zezwalała na dokonanie aborcji także w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Tę przesłankę do przerwania ciąży TK uznał za niekonstytucyjną, co wywołało falę protestów w całym kraju.

 


 

POLECANE
Burza po nagraniu Tuska w Angoli. Ekspert: Nie powinien decydować się na opuszczenie samolotu pilne
Burza po nagraniu Tuska w Angoli. Ekspert: "Nie powinien decydować się na opuszczenie samolotu"

Wizytę premiera w Angoli przysłoniła fala krytyki dotyczącej jego ubioru. To właśnie ta sprawa, a nie polityczne deklaracje, stała się głównym tematem komentarzy, gdy w sieci pojawiło się nagranie z jego powitania po wyjściu z samolotu.

Setki aut w Niemczech uszkodzonych pianką montażową. Sprawą zajęły się służby z ostatniej chwili
Setki aut w Niemczech uszkodzonych pianką montażową. Sprawą zajęły się służby

Niemieccy śledczy coraz wyraźniej skłaniają się ku tezie, że fala zniszczeń samochodów z grudnia 2024 r. była elementem zaplanowanej operacji wpływu — a nie serią chuligańskich wybryków. Według nowych ustaleń, działania miały mieć zleceniodawcę powiązanego z Rosją, a ich celem mogło być wywołanie politycznego fermentu przed wyborami do Bundestagu.

Prezydent Nawrocki zabrał głos ws. planu pokojowego dla Ukrainy z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki zabrał głos ws. planu pokojowego dla Ukrainy

Prezydent Karol Nawrocki ocenił, że „jedyną osobą na świecie, która jest gotowa zmusić Federację Rosyjską do pokoju”, jest prezydent USA Donald Trump. Prezydent Czech Petr Pavel wyraził zadowolenie, że europejscy przywódcy włączyli się w rozmowy dotyczące amerykańskiego 28-punktowego planu pokojowego, które odbyły się w Genewie. Wspólna konferencja obu przywódców odbyła się w poniedziałek w Pradze.

Niebezpieczny incydent na A4. Bryła lodu z ciężarówki spadła tuż przed radiowozem Wiadomości
Niebezpieczny incydent na A4. Bryła lodu z ciężarówki spadła tuż przed radiowozem

Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Patrol policji jechał za ciężarówką, z której naczepy nagle oderwała się tafla lodu. Bryła spadła na jezdnię i roztrzaskała się tuż przed maską radiowozu. Ukraiński kierowca został ukarany mandatem.

Zmiana terminów ferii zimowych wywołała burzę. MEN odpowiada Wiadomości
Zmiana terminów ferii zimowych wywołała burzę. MEN odpowiada

Decyzja o ograniczeniu liczby zimowych tur do trzech wywołała falę komentarzy rodziców, zwracających uwagę na tłok w górach i droższe noclegi, jednak MEN zapewnia, że nowy harmonogram ma „uporządkować ruch turystyczny i zapobiec corocznym zatorom”.

Ruszył proces ciotki Jacka Jaworka. To u niej ukrywał się potrójny zabójca z ostatniej chwili
Ruszył proces ciotki Jacka Jaworka. To u niej ukrywał się potrójny zabójca

Przed Sądem Rejonowym w Myszkowie rozpoczął się w poniedziałek proces 75-letniej Teresy D., oskarżonej o ukrywanie Jacka Jaworka – sprawcy potrójnego zabójstwa w Borowcach koło Częstochowy. Kobieta przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień.

Słoweńcy zdecydowali ws. eutanazji wbrew parlamentowi Wiadomości
Słoweńcy zdecydowali ws. eutanazji wbrew parlamentowi

Słoweńcy opowiedzieli się w niedzielnym referendum za zawieszeniem ustawy legalizującej wspomagane samobójstwo, zatrzymując jej wejście w życie co najmniej na najbliższe 12 miesięcy. Jak podała komisja wyborcza, po przeliczeniu niemal wszystkich głosów około 53 proc. wyborców odrzuciło ustawę, a 47 proc. poparło nowe prawo. Decyzja ta jest efektem szerokiej kampanii przeciwników ustawy, którzy doprowadzili do referendum, zbierając ponad 46 tys. podpisów — więcej niż wymagane 40 tys.

TV Republika: Zamówiono konwój dla Zbigniewa Ziobry na 22 grudnia. Jest komentarz polityka pilne
TV Republika: Zamówiono konwój dla Zbigniewa Ziobry na 22 grudnia. Jest komentarz polityka

Z ustaleń TV Republika wynika, że warszawski sąd wystąpił o zabezpieczenie konwoju na 22 grudnia dotyczącego Zbigniewa Ziobry, co wywołało jego natychmiastową reakcję w sieci.

UOKiK wydał pilny komunikat dla klientów Pekao SA. Bank musi wypłacić rekompensaty  z ostatniej chwili
UOKiK wydał pilny komunikat dla klientów Pekao SA. Bank musi wypłacić rekompensaty 

Bank Pekao SA będzie musiał usunąć skutki naruszeń i wypłacić rekompensaty klientom — tak wynika z decyzji prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego. Regulacje zostały nałożone po tym, jak do urzędu trafiły liczne skargi konsumentów dotyczące przewlekłego rozpatrywania reklamacji w latach 2021–2023.

Awaria kluczowego systemu. Paraliż na lotnisku w Gdańsku z ostatniej chwili
Awaria kluczowego systemu. Paraliż na lotnisku w Gdańsku

Według przekazanych informacji naprawa systemu ILS (lotniczy system wspomagający lądowania) potrwa do godziny 13, a dopiero jego przywrócenie wraz z poprawą widzialności pozwoli stopniowo rozładować opóźnienia w ruchu nad Gdańskiem.

REKLAMA

Biedroń uderza w Hołownię i Trzecią Drogę

Jako Lewica mamy wątpliwości co do marszałka Sejmu, jeśli chodzi o blokowanie od miesięcy projektów ustaw dotyczących aborcji. Mam nadzieję, że w tych wyborach Trzecia Droga dostanie za to co najmniej żółtą kartkę - powiedział w piątek w Studiu PAP współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń.
Szymon Hołownia Biedroń uderza w Hołownię i Trzecią Drogę
Szymon Hołownia / PAP/Marcin Obara

Jako Lewica mamy wątpliwości co do pana marszałka (Sejmu Szymona) Hołowni, jeśli chodzi o blokowanie od wielu miesięcy ustaw dotyczących przerywania ciąży. (...) Mam nadzieję, że w tych wyborach (samorządowych) Trzecia Droga dostanie co najmniej żółtą kartkę

- powiedział Biedroń w piątek w Studiu PAP.

Polityk Lewicy dopytywany, co oznacza w tym przypadku "żółta kartka", odpowiedział, że oznacza to, że "nie będziemy ratować Trzeciej Drogi, a kobiety". "Naprawdę w tych wyborach musimy przestać myśleć w kategoriach taktycznych, że trzeba jakąś partię ratować i trzeba ratować samych siebie, czyli ratować przede wszystkim kobiety i głosować na tych, którzy będą stali po stronie kobiet" - podkreślił.

Czytaj także: Od dekarbonizacji do destrukcji. Jak Zielony Ład rujnuje kolejne sektory gospodarki

"Politycy szukają wymówek"

Samorządy też o tym będą decydowały. Klauzula sumienia to najlepszy przykład. Ja, jako były prezydent (Słupska) mogę powiedzieć, że to prezydenci miast często prowadzą szpitale i to oni mogą wymóc, żeby w pewnych szpitalach nie była stosowana klauzula sumienia. Rzecz niezwykle kontrowersyjna, rzecz niezwykle ograniczająca prawa kobiet. I dlatego ważne jest, kto w tych wyborach wygra. My jako Lewica deklarujemy - nie pozwolimy na to, żeby w szpitalach, w których władze pochodzą z Lewicy, była stosowana klauzula sumienia

- zadeklarował.

Biedroń zaznaczył, że od 30 lat w sprawie aborcji "politycy gadają to samo i szukają wymówek, by ograniczyć prawo kobiet do decydowania o swoim życiu".

Ja słyszałem już +takich Hołowni+ w przeszłości bardzo wielu, którzy mówili, że teraz mamy wybory samorządowe, a teraz mamy europejskie, a teraz prezydenckie, że to nie jest czas, żeby nie drażnić Kościoła. Jakbym słyszał Hołownię w 2023 roku, te wszystkie echa wracają do mnie

- powiedział.

5 marca marszałek Hołownia poinformował, że podjął decyzję, by projekty dotyczące aborcji były procedowane w Sejmie 11 kwietnia, tuż po pierwszej turze wyborów samorządowych.

Natomiast żyjemy w rzeczywistości politycznej, a nie idealnej, jesteśmy w środku bardzo gorącej kampanii wyborczej

- zauważył.

Podkreślił, że ostatnie kilka tygodni spędził na licznych konsultacjach i próbach mediacji tak, by zminimalizować ryzyko tego, że wszystkie projekty dotyczące aborcji, które dzisiaj są w Sejmie, zostaną odrzucone w pierwszym czytaniu w ramach "tej przedwyborczej kanonady". "Że umowna lewica wystrzela projekty tych bardziej na prawo, a ci, co są bardziej na prawo - wystrzelają tych bardziej na lewo. I zostaniemy z ugorem, ze spaloną ziemią tylko z tego powodu, że ktoś uważa, że dzięki temu będzie mu łatwiej zostać wójtem, albo jego koledze burmistrzem, albo radnym" - zaznaczył marszałek.

Czytaj także: Marek Cichocki: Zły czas dla konserwatystów. A może wręcz przeciwnie?

W Sejmie są cztery projekty dot. aborcji. W listopadzie zeszłego roku Lewica złożyła dwa projekty: jeden częściowo depenalizuje aborcję i pomoc w niej, drugi umożliwia przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania.

Pod koniec stycznia br. do Sejmu wpłynął projekt grupy posłów klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej, który zakłada, że osoba w ciąży ma prawo do świadczenia zdrowotnego w postaci przerwania ciąży w okresie pierwszych 12 tygodni jej trwania.

Oprócz tych projektów pod koniec lutego Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) złożyła w Sejmie projekt ustawy, który "odwraca" wyrok TK z 2020 r. w sprawie przepisów dot. aborcji. Politycy TD chcą też, aby w sprawie aborcji odbyło się referendum.

Obowiązujące w Polsce od 1993 r. przepisy antyaborcyjne zostały zmienione po wyroku TK z października 2020 r. Wcześniej ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwana kompromisem aborcyjnym, zezwalała na dokonanie aborcji także w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Tę przesłankę do przerwania ciąży TK uznał za niekonstytucyjną, co wywołało falę protestów w całym kraju.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe