"Najbardziej rozpoznawalny na świecie". Poznaj historię znaku graficznego "Solidarność" [WIDEO]

Logo NSZZ „Solidarność” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych znaków na świecie. Powstał podczas strajku robotników w Stoczni Gdańskiej, prawdopodobnie po 20 sierpnia 1980 r. Wczoraj po wielu latach sporu Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że autorskie prawa majątkowe do znaku graficznego „Solidarność” należą do Związku.
Logo NSZZ
Logo NSZZ "Solidarność" / fot. screen/yt/TVSolidarnosc

Co musisz wiedzieć:

  • Logo NSZZ „Solidarność” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych znaków na świecie.
  • Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał wczoraj wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie dotyczącej autorskich praw majątkowych do znaku graficznego „Solidarność”.
  • Sąd orzekł, że autorskie prawa majątkowe do znaku graficznego „Solidarność” należą do Związku.
  • Wyrok jest prawomocny.

 

Symbol strajkujących

Logo NSZZ „Solidarność” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych znaków na świecie. Powstał podczas strajku robotników w Stoczni Gdańskiej, prawdopodobnie po 20 sierpnia 1980 r. Solidarność to był jeden z najczęściej powtarzanych wyrazów podczas strajku. „Solidarność” to również tytuł biuletynu wydawanego podczas strajku.

Autorem znaku jest Jerzy Janiszewski, grafik i ilustrator ówcześnie mieszkający w Trójmieście.

Inspiracją do stworzenia znaku były odręczne, malowane w sierpniu 1980 roku napisy i hasła na murach stoczni, fabryk i domów. Mówiły o tym, że strajki trwają, że robotnicy nie poddadzą się, wyrażały solidarność ze strajkującymi i dodawały otuchy. Znak przywodzi na myśl maszerujących ludzi, wspierających się wzajemnie.

Logo błyskawicznie zyskało aprobatę robotników i stało się oficjalnym znakiem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, który powstał w wyniku podpisania Porozumień Sierpniowych w 1980 r.

 

"Ten znak od zawsze był częścią naszej tożsamości"

Przypomnijmy, Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał wczoraj ubiegłoroczny wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku. Wówczas sąd nakazał Jerzemu Janiszewskiemu zaniechania udzielania licencji i innego rodzaju zezwoleń na wykonywanie i korzystanie z autorskich praw majątkowych do znaku graficznego „Solidarność”.

Sąd ustalił także, że Niezależnemu Samorządnemu Związkowi Zawodowemu „Solidarność” z siedzibą w Gdańsku przysługują majątkowe prawa autorskie do znaku graficznego „Solidarność” autorstwa Jerzego Janiszewskiego. Prawa te obowiązują na terytorium Polski i całego świata przez okres trwania ochrony prawnoautorskiej.

Po wielu latach trudnej i wyczerpującej sądowej batalii Sąd jednoznacznie potwierdził, że autorskie prawa majątkowe do znaku graficznego „Solidarność” należą do naszego Związku. Ten znak od zawsze był integralną częścią naszej tożsamości i historii, dlatego cieszę się, że teraz wreszcie mamy niepodważalne potwierdzenie naszych praw. To ważne nie tylko z punktu widzenia tradycji, ale także praktyki – daje nam silny, jasno określony argument w sytuacjach, gdy znak jest wykorzystywany bezprawnie lub w sposób sprzeczny z jego ideą

- powiedział po ogłoszeniu wyroku Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

 

Chcesz wykorzystać znak "S", musisz mieć zgodę Związku

Nazwa i znak graficzny „Solidarność” stanowią dobro osobiste Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” będącego osobą prawną (art. 20 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych). Zarówno nazwa Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” , jak i znak graficzny „Solidarność” korzystają z ochrony prawnej przewidzianej przez obecne przepisy prawne. Oznacza to, że jakiekolwiek posługiwanie się tą nazwą czy znakiem graficznym przez inne osoby prawne, bez zgody władz NSZZ „Solidarność”, spowoduje wszczęcie odpowiednich działań prawnych dla ochrony dóbr Związku.

 

 


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

"Najbardziej rozpoznawalny na świecie". Poznaj historię znaku graficznego "Solidarność" [WIDEO]

Logo NSZZ „Solidarność” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych znaków na świecie. Powstał podczas strajku robotników w Stoczni Gdańskiej, prawdopodobnie po 20 sierpnia 1980 r. Wczoraj po wielu latach sporu Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że autorskie prawa majątkowe do znaku graficznego „Solidarność” należą do Związku.
Logo NSZZ
Logo NSZZ "Solidarność" / fot. screen/yt/TVSolidarnosc

Co musisz wiedzieć:

  • Logo NSZZ „Solidarność” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych znaków na świecie.
  • Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał wczoraj wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie dotyczącej autorskich praw majątkowych do znaku graficznego „Solidarność”.
  • Sąd orzekł, że autorskie prawa majątkowe do znaku graficznego „Solidarność” należą do Związku.
  • Wyrok jest prawomocny.

 

Symbol strajkujących

Logo NSZZ „Solidarność” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych znaków na świecie. Powstał podczas strajku robotników w Stoczni Gdańskiej, prawdopodobnie po 20 sierpnia 1980 r. Solidarność to był jeden z najczęściej powtarzanych wyrazów podczas strajku. „Solidarność” to również tytuł biuletynu wydawanego podczas strajku.

Autorem znaku jest Jerzy Janiszewski, grafik i ilustrator ówcześnie mieszkający w Trójmieście.

Inspiracją do stworzenia znaku były odręczne, malowane w sierpniu 1980 roku napisy i hasła na murach stoczni, fabryk i domów. Mówiły o tym, że strajki trwają, że robotnicy nie poddadzą się, wyrażały solidarność ze strajkującymi i dodawały otuchy. Znak przywodzi na myśl maszerujących ludzi, wspierających się wzajemnie.

Logo błyskawicznie zyskało aprobatę robotników i stało się oficjalnym znakiem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, który powstał w wyniku podpisania Porozumień Sierpniowych w 1980 r.

 

"Ten znak od zawsze był częścią naszej tożsamości"

Przypomnijmy, Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał wczoraj ubiegłoroczny wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku. Wówczas sąd nakazał Jerzemu Janiszewskiemu zaniechania udzielania licencji i innego rodzaju zezwoleń na wykonywanie i korzystanie z autorskich praw majątkowych do znaku graficznego „Solidarność”.

Sąd ustalił także, że Niezależnemu Samorządnemu Związkowi Zawodowemu „Solidarność” z siedzibą w Gdańsku przysługują majątkowe prawa autorskie do znaku graficznego „Solidarność” autorstwa Jerzego Janiszewskiego. Prawa te obowiązują na terytorium Polski i całego świata przez okres trwania ochrony prawnoautorskiej.

Po wielu latach trudnej i wyczerpującej sądowej batalii Sąd jednoznacznie potwierdził, że autorskie prawa majątkowe do znaku graficznego „Solidarność” należą do naszego Związku. Ten znak od zawsze był integralną częścią naszej tożsamości i historii, dlatego cieszę się, że teraz wreszcie mamy niepodważalne potwierdzenie naszych praw. To ważne nie tylko z punktu widzenia tradycji, ale także praktyki – daje nam silny, jasno określony argument w sytuacjach, gdy znak jest wykorzystywany bezprawnie lub w sposób sprzeczny z jego ideą

- powiedział po ogłoszeniu wyroku Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

 

Chcesz wykorzystać znak "S", musisz mieć zgodę Związku

Nazwa i znak graficzny „Solidarność” stanowią dobro osobiste Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” będącego osobą prawną (art. 20 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych). Zarówno nazwa Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” , jak i znak graficzny „Solidarność” korzystają z ochrony prawnej przewidzianej przez obecne przepisy prawne. Oznacza to, że jakiekolwiek posługiwanie się tą nazwą czy znakiem graficznym przez inne osoby prawne, bez zgody władz NSZZ „Solidarność”, spowoduje wszczęcie odpowiednich działań prawnych dla ochrony dóbr Związku.

 

 



 

Polecane