Jerzy Bukowski: Najwyższe krakowskie odznaczenie dla „Kłocza”

Jestem warszawianinem, ale Kraków był zawsze obecny w mojej pamięci, bo jest on własnością całej Polski.
/ o. Jan Andrzej Kłoczowski, screen YT

            Jeden z najbardziej znanych krakowskich duchownych, 80-letni dominikanin ojciec profesor Andrzej Kłoczowski-„Jan”, wieloletni duszpasterz akademicki, popularny kaznodzieja i wykładowca filozofii religii otrzymał srebrny medal Cracoviae Merenti.

            - To człowiek mądry i odważny. Takim był także w czasach komunizmu - powiedział w laudacji przewodniczący Rady Miasta Krakowa Bogusław Kośmider (wszystkie cytaty za portalem internetowym krakowskiego wydania „Gościa Niedzielnego”).

            A prezydent profesor Jacek Majchrowski dodał:

            - Nie mam najmniejszej wątpliwości, że wypełniamy dziś wolę licznych krakowian, którzy zawdzięczają ojcu Kłoczowskiemu swoją formację duchową oraz intelektualną. Na Kłoczowskim wychowały się trzy pokolenia mieszkańców Krakowa. Wskazywał czym jest nadzieja i mądra odwaga. Ze szczerego serca ofiarowujemy mu medal.

            „Kłocz” odpowiedział w swoim stylu:

             - Od dziś mogę już śpiewać „Krakowiaczek ci ja”, chociaż nie jestem krakowianinem z urodzenia. Chciałbym jednak wygłosić pochwałę Krakowa i jego władz, że posiedli skuteczny sposób oswojenia obcego. Jestem warszawianinem, ale Kraków był zawsze obecny w mojej pamięci, bo jest on własnością całej Polski. Mieszkam tu od 1964 roku. Zrozumiałem, że to jest mój dom i moje miejsce. Kraków oswajałem szczególnie będąc duszpasterzem akademickim, wpierw u boku ojca Tomasza Pawłowskiego. We wdzięcznej pamięci chowam także ojca generała Adama Studzińskiego - kapelana spod Monte Cassino. To był jeden z tych, którzy przenosili pamięć o przeszłości w teraźniejszość. On mnie inspirował. Uczył, że Polsce trzeba służyć w każdym czasie. Polsce czyli człowiekowi w Polsce.

            W kuluarach wspominał go m.in. poseł Platformy Obywatelskiej Bogusław Sonik:

            - Andrzeja poznałem w 1973 roku, gdy jako student pierwszego roku przyszedłem do Duszpasterstwa Akademickiego „Beczka”. Dyskutował z nami o religii i filozofii, wyjeżdżał na obozy duszpasterskie. Był także motorem i wsparciem naszej aktywności także wówczas, gdy stworzyliśmy Studencki Komitet Solidarności. Zawsze można było na niego liczyć. Do dziś pozostał wypróbowanym przyjacielem.

            Ojciec „Jan” po ukończeniu historii sztuki w Poznaniu pracował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, a w 1963 roku wstąpił do zakonu dominikanów, w którym siedem lat później otrzymał święcenia kapłańskie. Był wieloletnim szefem Katedry Filozofii Religii w Papieskiej Akademii Teologicznej (obecnie Uniwersytet Papieski Jana Pawła II).

            „Dla studentów i młodych intelektualistów krakowskich był także mentorem i wsparciem w sprawach społecznych. Wspierał w 1977 r. powstanie Studenckiego Komitetu Solidarności, w 1980 r. Solidarności i Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. tego samego dnia zaczął w klasztorze organizować pomoc dla uwięzionych i internowanych. Popularną i długoletnią formą oddziaływania <Kłocza> na dusze i umysły są jego kazania filozoficzne podczas Dwunastek - Mszy św. odprawianych od wielu lat co niedzielę w południe w krakowskim kościele dominikanów przy ul. Stolarskiej” - czytamy na stronie „GN”.

 

 


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Najwyższe krakowskie odznaczenie dla „Kłocza”

Jestem warszawianinem, ale Kraków był zawsze obecny w mojej pamięci, bo jest on własnością całej Polski.
/ o. Jan Andrzej Kłoczowski, screen YT

            Jeden z najbardziej znanych krakowskich duchownych, 80-letni dominikanin ojciec profesor Andrzej Kłoczowski-„Jan”, wieloletni duszpasterz akademicki, popularny kaznodzieja i wykładowca filozofii religii otrzymał srebrny medal Cracoviae Merenti.

            - To człowiek mądry i odważny. Takim był także w czasach komunizmu - powiedział w laudacji przewodniczący Rady Miasta Krakowa Bogusław Kośmider (wszystkie cytaty za portalem internetowym krakowskiego wydania „Gościa Niedzielnego”).

            A prezydent profesor Jacek Majchrowski dodał:

            - Nie mam najmniejszej wątpliwości, że wypełniamy dziś wolę licznych krakowian, którzy zawdzięczają ojcu Kłoczowskiemu swoją formację duchową oraz intelektualną. Na Kłoczowskim wychowały się trzy pokolenia mieszkańców Krakowa. Wskazywał czym jest nadzieja i mądra odwaga. Ze szczerego serca ofiarowujemy mu medal.

            „Kłocz” odpowiedział w swoim stylu:

             - Od dziś mogę już śpiewać „Krakowiaczek ci ja”, chociaż nie jestem krakowianinem z urodzenia. Chciałbym jednak wygłosić pochwałę Krakowa i jego władz, że posiedli skuteczny sposób oswojenia obcego. Jestem warszawianinem, ale Kraków był zawsze obecny w mojej pamięci, bo jest on własnością całej Polski. Mieszkam tu od 1964 roku. Zrozumiałem, że to jest mój dom i moje miejsce. Kraków oswajałem szczególnie będąc duszpasterzem akademickim, wpierw u boku ojca Tomasza Pawłowskiego. We wdzięcznej pamięci chowam także ojca generała Adama Studzińskiego - kapelana spod Monte Cassino. To był jeden z tych, którzy przenosili pamięć o przeszłości w teraźniejszość. On mnie inspirował. Uczył, że Polsce trzeba służyć w każdym czasie. Polsce czyli człowiekowi w Polsce.

            W kuluarach wspominał go m.in. poseł Platformy Obywatelskiej Bogusław Sonik:

            - Andrzeja poznałem w 1973 roku, gdy jako student pierwszego roku przyszedłem do Duszpasterstwa Akademickiego „Beczka”. Dyskutował z nami o religii i filozofii, wyjeżdżał na obozy duszpasterskie. Był także motorem i wsparciem naszej aktywności także wówczas, gdy stworzyliśmy Studencki Komitet Solidarności. Zawsze można było na niego liczyć. Do dziś pozostał wypróbowanym przyjacielem.

            Ojciec „Jan” po ukończeniu historii sztuki w Poznaniu pracował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, a w 1963 roku wstąpił do zakonu dominikanów, w którym siedem lat później otrzymał święcenia kapłańskie. Był wieloletnim szefem Katedry Filozofii Religii w Papieskiej Akademii Teologicznej (obecnie Uniwersytet Papieski Jana Pawła II).

            „Dla studentów i młodych intelektualistów krakowskich był także mentorem i wsparciem w sprawach społecznych. Wspierał w 1977 r. powstanie Studenckiego Komitetu Solidarności, w 1980 r. Solidarności i Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. tego samego dnia zaczął w klasztorze organizować pomoc dla uwięzionych i internowanych. Popularną i długoletnią formą oddziaływania <Kłocza> na dusze i umysły są jego kazania filozoficzne podczas Dwunastek - Mszy św. odprawianych od wielu lat co niedzielę w południe w krakowskim kościele dominikanów przy ul. Stolarskiej” - czytamy na stronie „GN”.

 

 



 

Polecane