Szefowa warszawskich struktur PiS ostrzega: Strefa wykluczenia w Warszawie jest dużo szersza

Przyjęta przez radnych stolicy uchwała o SCT wyklucza setki tysięcy mieszkańców Warszawy, ale nie tylko ich. Jest dużo szersza, niż by nam się mogło wydawać, ponieważ dotknie wszystkich. To się odbije w cenach towarów, usług i dlatego absolutnie nie godzimy się na wprowadzanie takich wykluczeń w Warszawie - stwierdziła szefowa warszawskich struktur PiS Małgorzata Gosiewska.
fot. ilustracyjne Szefowa warszawskich struktur PiS ostrzega: Strefa wykluczenia w Warszawie jest dużo szersza
fot. ilustracyjne / pixabay.com

Władza wie lepiej w wykonaniu Platformy, zwanej Obywatelską. Tak to niestety wygląda i tak to wyglądało na sesji Rady Warszawy. Po pierwsze część mieszkańców w ogóle nie została wpuszczona na sesję, a przecież podejmowane były decyzje, które będą ich bezpośrednio dotyczyć. To jest zaprzeczenie tej obywatelskości, na którą się ciągle Platforma próbuje powoływać

- podkreśliła w rozmowie z PAP Małgorzata Gosiewska.

Przypomniała, że na sesji radni PiS dwa razy składali wniosek o przerwę w obradach do czasu znalezienia odpowiedniej sali, która zapewni mieszkańcom Warszawy możliwość współuczestniczenia w obradach.

"Przyjęta uchwała wyklucza setki tysięcy mieszkańców Warszawy"

Bo najważniejsze w tym wszystkim jest to, że ta uchwała nie była praktycznie konsultowana z mieszkańcami. Brak konsultacji jest podstawą do stwierdzenia nieważności tej uchwały. I taki wniosek został wraz z radnymi PiS złożony u wojewody mazowieckiego Tobiasza Bocheńskiego

- zaznaczyła.

Jedyne konsultacje, które się odbyły, to te w trakcie sesji z częścią mieszkańców, którzy zostali wpuszczeni na salę, a wynik był oczywisty, ponieważ 90 proc. osób, które przyszły z własnej inicjatywy, biorąc urlop, to były osoby, które chciały zaprotestować wobec stworzenia strefy, które nazywamy de facto, strefą wykluczenia komunikacyjnego. Bo przyjęta uchwała wyklucza setki tysięcy mieszkańców Warszawy, ale nie tylko ich

- stwierdziła.

Wyjaśniła, że do Warszawy nie będą mogły wjechać również osoby mieszkające poza stolicą, które w niej pracują, czy muszą jechać do szpitala albo po prostu skorzystać z instytucji kultury. Zaznaczyła, że zakaz będzie dotyczył większości autokarów, którymi przyjeżdżają dzieci na wycieczki.

Będzie też dotyczył aut dostawczych, które dostarczają towar do sklepów i rozmaitych przedsiębiorstw. A więc strefa wykluczenia jest dużo szersza, niż by nam się mogło wydawać, ponieważ dotknie wszystkich. To się odbije w cenach towarów, usług i dlatego absolutnie nie godzimy się na wprowadzanie takich wykluczeń w Warszawie

- podkreśliła.

Jednak podczas sesji jakaś dyskusja odbyła się - oceniła. Wspomniała np. ojcu niepełnosprawnego dziecka.

W bardzo dramatycznym wystąpieniu opisał los dzieci i ich rodziców, które będą podwójnie wykluczone. Zamknięte w domach, bo nie będzie można dowieźć ich do szkoły albo na rehabilitację, czy na leczenie. Bo rodziców po prostu nie stać na zmianę auta. Zresztą dzieci, np. z autyzmem, bardzo źle reagują na każdą zmianę. A zmiana auta jest właśnie taką zmianą, która bezpośrednio ich dotyka, nawet jeśli rodziców byłoby na to stać

- powiedziała.

Dodała, że to wykluczenie dotknie też młodych ludzi, którzy studiują, czy dorabiają, bo przecież oni też nie wezmą kredytu. "Dotknie też osoby starsze oraz szeroko rozumiane środowisko osób niepełnosprawnych. Dotknie, tak naprawdę nas wszystkich. Nie rozumiem tych decyzji" - podkreśliła.

Zaznaczyła, że kiedy odbywała się gorąca dyskusja na sesji, kiedy wypowiadali się radni PiS, kiedy swój głos otrzymali mieszkańcy Warszawy, radni PO - ci nieliczni, którzy byli na sali, mieli spuszczone głowy, a większość chowała się w kuluarach, nie zabierając głosu, nie przyjmując argumentów mieszkańców Warszawy.

A pan prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski był wtedy w Dubaju, gdzie jest ciepło i bogato. Takie klimaty lubi prezydent Trzaskowski i w takich klimatach lubi się obracać. Wprowadzając strefę wykluczenia, chce ograniczyć korki, właśnie dla tych bogatych, bo do tego się sprowadzi

- zaznaczyła.

Uchwała o Strefie Czystego Transportu

Rada Warszawy głosami radnych KO przyjęła w czwartek uchwałę o Strefie Czystego Transportu (SCT), która od lipca 2024 r. ograniczy ruch samochodów w stolicy. Za było 37 radnych, przeciw 16, dwie osoby wstrzymały się od głosu.

Przed przyjęciem uchwały radni przyjęli poprawki klubu KO. Jedna dotyczyła zmniejszenia zasięgu strefy, a druga doprecyzowała, kogo dotyczy zakaz wjazdu do SCT. Radni PiS zgłosili do uchwały 18 poprawek, Lewica jedną. Żadna nie została przyjęta.

Strefa obejmie całe Śródmieście i fragmenty Woli, Ochoty, Pragi Północ i Pragi Południe.

Do końca 2027 r. z zasad obowiązujących w SCT zwolnieni będą nie tylko mieszkańcy strefy, ale wszystkie osoby opłacające podatek i zameldowane w stolicy. Reguły SCT dotyczyć ich będą dopiero od stycznia 2028 r. – wówczas nie będą mogli poruszać się po strefie pojazdem z silnikiem Diesla starszym niż 13 lat i pojazdem benzynowym starszym niż 22 lata. W przypadku firm liczyć się będzie podatek CIT i siedziba firmy.

Pozostałe osoby od lipca 2024 r. nie będą mogły poruszać się po strefie pojazdem z silnikiem Diesla starszym niż 18 lat i pojazdem benzynowym starszym niż 27 lat.


 

POLECANE
Liverpool mistrzem Anglii Wiadomości
Liverpool mistrzem Anglii

Piłkarze Liverpoolu pokonując w niedzielę Tottenham Hotspur 5:1 w 34. kolejce angielskiej ekstraklasy zapewnili sobie 20. w historii mistrzostwo kraju. Żaden klub nie ma na koncie więcej tytułów, a tyle samo zgromadził Manchester United.

Gwiazda znanego kabaretu bardzo chora. Opublikowała krótki wpis Wiadomości
Gwiazda znanego kabaretu bardzo chora. Opublikowała krótki wpis

Kabaret Hrabi przekazał fanom poruszającą wiadomość. Joanna Kołaczkowska, która od lat jest nieodłączną częścią grupy i jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci na scenie kabaretowej, nie pojawi się podczas nadchodzących koncertów. Powodem jest ciężka choroba – artystka zmaga się z nowotworem.

W Vancouver samochód wjechał w tłum ludzi. Wzrosła liczba ofiar Wiadomości
W Vancouver samochód wjechał w tłum ludzi. Wzrosła liczba ofiar

Kanadyjska policja poinformowała, że 11 osób zginęło, gdy samochód wjechał w tłum na festiwalu ulicznym w Vancouver. Wcześniej informowano o dziewięciu ofiarach śmiertelnych i wielu rannych.

Ławrow zabrał głos ws. Krymu i zaporoskiej elektrowni. Jasne stanowisko Rosji z ostatniej chwili
Ławrow zabrał głos ws. Krymu i zaporoskiej elektrowni. Jasne stanowisko Rosji

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow wykluczył w wywiadzie dla telewizji CBS oddanie kontroli nad Zaporoską Elektrownią Jądrową i oznajmił, że kwestia rosyjskiej kontroli nad Krymem jest zamknięta. Wyraził jednak uznanie dla administracji Donalda Trumpa za jej wysiłki pokojowe.

Z ogromnym żalem. Smutne wieści dla fanów Roxie Węgiel Wiadomości
"Z ogromnym żalem". Smutne wieści dla fanów Roxie Węgiel

To miał być wyjątkowy wieczór dla fanów Roxie Węgiel.. Koncert w Toruniu miał być ostatnim przystankiem jej trasy "Break Tour". Niestety, występ został odwołany dosłownie w ostatniej chwili. Powodem są "nagłe, osobiste powody artystki" - poinformowała agencja DM Agency w oficjalnym komunikacie.

Niemcy w kłopocie. Nowe zagrożenie przybiera na sile pilne
Niemcy w kłopocie. Nowe zagrożenie przybiera na sile

Kokaina staje się w Niemczech coraz powszechniejszym narkotykiem. Jak alarmuje szef Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) Holger Muench, Europę - a w szczególności Niemcy - zalewa fala kokainy, ponieważ „rynek w Ameryce Północnej jest już nasycony, a handel narkotykami koncentruje się w większym stopniu na Europie”.

Barcelona zdobyła Puchar Króla. Zdjęcie Lewandowskiego robi furorę w sieci Wiadomości
Barcelona zdobyła Puchar Króla. Zdjęcie Lewandowskiego robi furorę w sieci

FC Barcelona ma kolejne powody do radości. W sobotę drużyna ze stolicy Katalonii po emocjonującym meczu pokonała Real Madryt 3:2 i sięgnęła po Puchar Króla. To już drugie trofeum Barcelony w tym sezonie - wcześniej, na początku roku, wygrała Superpuchar Hiszpanii.

Ukraina zaprzecza Rosji. Walki w obwodzie kurskim wciąż trwają z ostatniej chwili
Ukraina zaprzecza Rosji. "Walki w obwodzie kurskim wciąż trwają"

- Siły ukraińskie "kontynuują operacje" w obwodzie kurskim w Rosji - powiedział Wołodymyr Zełenski. Tym samym zaprzeczył doniesieniom rosyjskim na temat działań w tym rejonie. Prezydent Ukrainy wysłuchał w niedzielę sprawozdania naczelnego dowódcy sił ukraińskich, generała Ołeksandra Syrskiego, na temat sytuacji w poszczególnych rejonach frontu. 

Pogoda na najbliższe dni. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Pogoda na najbliższe dni. IMGW wydał komunikat

IMGW wydał nowy komunikat. Jaka pogoda nas czeka?

Pożar przedszkola w Koszalinie. Służby zarządziły ewakuację Wiadomości
Pożar przedszkola w Koszalinie. Służby zarządziły ewakuację

W niedzielę rano w zabytkowej willi przy ulicy Piłsudskiego w Koszalinie wybuchł pożar. Wiadomo, że na parterze budynku działa niepubliczne przedszkole "Zaczarowany Pałacyk", a wyżej znajdują się mieszkania na wynajem.

REKLAMA

Szefowa warszawskich struktur PiS ostrzega: Strefa wykluczenia w Warszawie jest dużo szersza

Przyjęta przez radnych stolicy uchwała o SCT wyklucza setki tysięcy mieszkańców Warszawy, ale nie tylko ich. Jest dużo szersza, niż by nam się mogło wydawać, ponieważ dotknie wszystkich. To się odbije w cenach towarów, usług i dlatego absolutnie nie godzimy się na wprowadzanie takich wykluczeń w Warszawie - stwierdziła szefowa warszawskich struktur PiS Małgorzata Gosiewska.
fot. ilustracyjne Szefowa warszawskich struktur PiS ostrzega: Strefa wykluczenia w Warszawie jest dużo szersza
fot. ilustracyjne / pixabay.com

Władza wie lepiej w wykonaniu Platformy, zwanej Obywatelską. Tak to niestety wygląda i tak to wyglądało na sesji Rady Warszawy. Po pierwsze część mieszkańców w ogóle nie została wpuszczona na sesję, a przecież podejmowane były decyzje, które będą ich bezpośrednio dotyczyć. To jest zaprzeczenie tej obywatelskości, na którą się ciągle Platforma próbuje powoływać

- podkreśliła w rozmowie z PAP Małgorzata Gosiewska.

Przypomniała, że na sesji radni PiS dwa razy składali wniosek o przerwę w obradach do czasu znalezienia odpowiedniej sali, która zapewni mieszkańcom Warszawy możliwość współuczestniczenia w obradach.

"Przyjęta uchwała wyklucza setki tysięcy mieszkańców Warszawy"

Bo najważniejsze w tym wszystkim jest to, że ta uchwała nie była praktycznie konsultowana z mieszkańcami. Brak konsultacji jest podstawą do stwierdzenia nieważności tej uchwały. I taki wniosek został wraz z radnymi PiS złożony u wojewody mazowieckiego Tobiasza Bocheńskiego

- zaznaczyła.

Jedyne konsultacje, które się odbyły, to te w trakcie sesji z częścią mieszkańców, którzy zostali wpuszczeni na salę, a wynik był oczywisty, ponieważ 90 proc. osób, które przyszły z własnej inicjatywy, biorąc urlop, to były osoby, które chciały zaprotestować wobec stworzenia strefy, które nazywamy de facto, strefą wykluczenia komunikacyjnego. Bo przyjęta uchwała wyklucza setki tysięcy mieszkańców Warszawy, ale nie tylko ich

- stwierdziła.

Wyjaśniła, że do Warszawy nie będą mogły wjechać również osoby mieszkające poza stolicą, które w niej pracują, czy muszą jechać do szpitala albo po prostu skorzystać z instytucji kultury. Zaznaczyła, że zakaz będzie dotyczył większości autokarów, którymi przyjeżdżają dzieci na wycieczki.

Będzie też dotyczył aut dostawczych, które dostarczają towar do sklepów i rozmaitych przedsiębiorstw. A więc strefa wykluczenia jest dużo szersza, niż by nam się mogło wydawać, ponieważ dotknie wszystkich. To się odbije w cenach towarów, usług i dlatego absolutnie nie godzimy się na wprowadzanie takich wykluczeń w Warszawie

- podkreśliła.

Jednak podczas sesji jakaś dyskusja odbyła się - oceniła. Wspomniała np. ojcu niepełnosprawnego dziecka.

W bardzo dramatycznym wystąpieniu opisał los dzieci i ich rodziców, które będą podwójnie wykluczone. Zamknięte w domach, bo nie będzie można dowieźć ich do szkoły albo na rehabilitację, czy na leczenie. Bo rodziców po prostu nie stać na zmianę auta. Zresztą dzieci, np. z autyzmem, bardzo źle reagują na każdą zmianę. A zmiana auta jest właśnie taką zmianą, która bezpośrednio ich dotyka, nawet jeśli rodziców byłoby na to stać

- powiedziała.

Dodała, że to wykluczenie dotknie też młodych ludzi, którzy studiują, czy dorabiają, bo przecież oni też nie wezmą kredytu. "Dotknie też osoby starsze oraz szeroko rozumiane środowisko osób niepełnosprawnych. Dotknie, tak naprawdę nas wszystkich. Nie rozumiem tych decyzji" - podkreśliła.

Zaznaczyła, że kiedy odbywała się gorąca dyskusja na sesji, kiedy wypowiadali się radni PiS, kiedy swój głos otrzymali mieszkańcy Warszawy, radni PO - ci nieliczni, którzy byli na sali, mieli spuszczone głowy, a większość chowała się w kuluarach, nie zabierając głosu, nie przyjmując argumentów mieszkańców Warszawy.

A pan prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski był wtedy w Dubaju, gdzie jest ciepło i bogato. Takie klimaty lubi prezydent Trzaskowski i w takich klimatach lubi się obracać. Wprowadzając strefę wykluczenia, chce ograniczyć korki, właśnie dla tych bogatych, bo do tego się sprowadzi

- zaznaczyła.

Uchwała o Strefie Czystego Transportu

Rada Warszawy głosami radnych KO przyjęła w czwartek uchwałę o Strefie Czystego Transportu (SCT), która od lipca 2024 r. ograniczy ruch samochodów w stolicy. Za było 37 radnych, przeciw 16, dwie osoby wstrzymały się od głosu.

Przed przyjęciem uchwały radni przyjęli poprawki klubu KO. Jedna dotyczyła zmniejszenia zasięgu strefy, a druga doprecyzowała, kogo dotyczy zakaz wjazdu do SCT. Radni PiS zgłosili do uchwały 18 poprawek, Lewica jedną. Żadna nie została przyjęta.

Strefa obejmie całe Śródmieście i fragmenty Woli, Ochoty, Pragi Północ i Pragi Południe.

Do końca 2027 r. z zasad obowiązujących w SCT zwolnieni będą nie tylko mieszkańcy strefy, ale wszystkie osoby opłacające podatek i zameldowane w stolicy. Reguły SCT dotyczyć ich będą dopiero od stycznia 2028 r. – wówczas nie będą mogli poruszać się po strefie pojazdem z silnikiem Diesla starszym niż 13 lat i pojazdem benzynowym starszym niż 22 lata. W przypadku firm liczyć się będzie podatek CIT i siedziba firmy.

Pozostałe osoby od lipca 2024 r. nie będą mogły poruszać się po strefie pojazdem z silnikiem Diesla starszym niż 18 lat i pojazdem benzynowym starszym niż 27 lat.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe