[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Jastrzębie

15 sierpnia 1988 r. w kopalni „Manifest Lipcowy” w Jastrzębiu rozpoczął się strajk, który zapoczątkował falę protestów w całej Polsce. Górnicy obok postulatów ekonomicznych postawili żądanie legalizacji NSZZ „Solidarność” i po kilku dniach utworzyli Międzyzakładowy Komitet Strajkowy (MKS).
Tadeusz Płużański [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Jastrzębie
Tadeusz Płużański / Fundacja Łączka

Euzebiusz Bogdanik, maszynista lokomotyw spalinowych, wspominał, że przełomowe momenty nacisku na komunistyczną władzę to był Śląsk: 1980 r. i 1988 r. Tych ostatnich strajków nie byłoby, gdyby nie opór osiem lat wcześniej, zakończony Porozumieniem jastrzębskim. Pomijając te wydarzenia, podcinamy jeden z głównych filarów Solidarności w Polsce i korzenie całego Związku. W sierpniu 1980 r. nastroje strajkowe objęły całą Polskę. Nieprzypadkowo jednak ognisko zapalne znalazło się w Jastrzębiu. Tu, obok huty „Katowice”, było największe skupisko robotnicze w regionie. W nocy z 27 na 28 sierpnia 1980 r. rozpoczął się strajk w KWK „Manifest Lipcowy” w Jastrzębiu zatrudniającej ok. 5500 pracowników. Między drugą a trzecią zmianą do załogi zebranej w cechowni przemawiał Stefan Pałka, informując o wydarzeniach na Wybrzeżu. Do spontanicznie kompletowanego Komitetu Strajkowego wybranych zostaje 20 osób, m.in. Stefan Pałka (przewodniczący), Tadeusz Jedynak, Kazimierz Włodarek, Janusz Jarliński.

Drugiego dnia dla strajkujących z „Manifestu Lipcowego” dołączyła delegacja z kopalni „Borynia” w Jastrzębiu i powstał pierwszy na Śląsku Międzyzakładowy Komitet Strajkowy z przewodniczącym Jarosławem Sienkiewiczem. Pod koniec negocjacji z komisją rządową w MKS Jastrzębie było już 56 strajkujących załóg, w tym 28 z kopalń. 3 września 1980 r., po trwających ponad dobę negocjacjach, o godz. 5.00 podpisano porozumienie między MKS przy „Manifeście Lipcowym” a komisją rządową. Protokół gwarantował realizację postulatów porozumień gdańskich i szczecińskich, postulatów załóg strajkujących dotyczących spraw branżowych, płacowych i socjalno-bytowych, wprowadzenia od 1 stycznia wszystkich wolnych sobót i bezwzględnego przestrzegania zasady dobrowolności pracy w dniach ustawowo wolnych. W imieniu MKS protokół podpisało 14-osobowe prezydium, w tym Jarosław Sienkiewicz (przewodniczący), Stefan Pałka i Tadeusz Jedynak (wiceprzewodniczący). Stronę rządową reprezentował wiceprezes Rady Ministrów Aleksander Kopeć. MKS przekształcił się w Międzyzakładowy Komitet Robotniczy. Zdaniem uczestników tamtych wydarzeń głównym powodem deprecjonowania Porozumienia jastrzębskiego, a potem strajków 1988 r. jest kontrowersyjna, podstawiona przez władze osoba Jarosława Sienkiewicza. Tymczasem niekwestionowanym przywódcą strajku 1980 r. był Stefan Pałka, który po wyrzuceniu Sienkiewicza został szefem regionu. Drugą niezwykle ważną osobą był Tadeusz Jedynak, który wprowadził zasadę, żeby nie przechodzić do następnego punktu, zanim nie zakończy się poprzedniego. Dzięki niemu górnictwo do dziś ma wolne soboty i niedziele czy zapisy dotyczące emerytur.

 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Specjalny wysłannik Waszyngtonu ds. wojny na Ukrainie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Specjalny wysłannik Waszyngtonu ds. wojny na Ukrainie. Nowe informacje

Urodzony w Moskwie w czasach ZSRR prawnik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa Boris Epshteyn zaproponował, że zostanie specjalnym wysłannikiem Waszyngtonu ds. wojny na Ukrainie i mediatorem między Kijowem a Rosją - poinformował w sobotę "The New York Times", powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą.

Mali Niemcy nie umieją jeździć na rowerze tylko u nas
Mali Niemcy nie umieją jeździć na rowerze

Prezes niemieckiej organizacji ruchu drogowego, Verkehrswacht, Kirsten Lühmann bije na alarm, bo dzieci na etapie szkół podstawowych coraz gorzej radzą sobie z jazdą na rowerze.

Tusk ponownie o rozmowie Scholz-Putin. Zaskakująca zmiana tonu z ostatniej chwili
Tusk ponownie o rozmowie Scholz-Putin. Zaskakująca zmiana tonu

Nie milkną echa piątkowej rozmowy kanclerza Niemiec Olafa Scholza z Władimirem Putinem. W niedzielę po południu ponownie głos w sprawie zabrał premier Donald Tusk.

„Rosyjskie ataki rakietowe są wiadomością dla Waszyngtonu” z ostatniej chwili
„Rosyjskie ataki rakietowe są wiadomością dla Waszyngtonu”

Rosyjskie zmasowane ataki rakietowe są wiadomością dla Waszyngtonu, że koszt wspierania Ukrainy będzie za wysoki – powiedziała w wywiadzie dla Sky News Orysia Łucewycz, szefowa Forum Ukraińskiego w Chatham House.

Ekspert dla Tysol.pl: PiS za długo wybiera kandydata tylko u nas
Ekspert dla Tysol.pl: PiS za długo wybiera kandydata

- Na kilka miesięcy przed wyborami faworytem jest kandydat KO – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim, Marcin Palade, socjolog, geograf wyborczy.

Turyści utknęli na Rysach. Nocna akcja ratowników z ostatniej chwili
Turyści utknęli na Rysach. Nocna akcja ratowników

Ratownicy TOPR w nocy z soboty na niedzielę sprowadzili z Rysów trójkę turystów, którzy schodząc utknęli na tzw. Grzędzie na wysokości 2300 m n.p.m. Najpierw, przy pomocy drona, ratownicy dostarczyli turystom śpiwór, pakiety grzewcze oraz termos z gorącą herbatą.

Uciekamy. Gorąco w czasie emisji popularnego programu Polsatu z ostatniej chwili
"Uciekamy". Gorąco w czasie emisji popularnego programu Polsatu

W jednym z ostatnich odcinków porannego programu „Halo tu Polsat” Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski mieli okazję spróbować swoich sił w naukowym eksperymencie. To, co wydarzyło się w studio, zaskoczyło wszystkich - nawet prowadzących!.

Rosyjskie rakiety tuż przy granicy z Polską. Wiceszef MON zabrał głos z ostatniej chwili
Rosyjskie rakiety tuż przy granicy z Polską. Wiceszef MON zabrał głos

Jeżeli zdarzyłoby się, że jakiś pocisk będzie leciał w kierunku Polski, to zostanie on zestrzelony - zapewnił wiceszef MON Cezary Tomczyk, komentując niedzielny atak rakietowy Rosji na Ukrainę. Jak dodał, strona rosyjska chce porazić infrastrukturę krytyczną Ukrainy przed zimą.

Niemcy: AfD upomina się o pamięć o polskich więźniach Dachau i chce finansowania badań nad prześladowaniami Polaków tylko u nas
Niemcy: AfD upomina się o pamięć o polskich więźniach Dachau i chce finansowania badań nad prześladowaniami Polaków

Klub parlamentarny Alternatywy dla Niemiec w Bundestagu zażądał od rządu federalnego wpłynięcia na władze Bawarii by te w końcu umieściły na pomniku upamiętniającym ofiary obozu koncentracyjnego w Dachau napis „Nie wieder” („Nigdy więcej”) również w języku polskim. Taki napis od końca lat 60. widnieje w pięciu językach: angielskim, francuskim, niemieckim, rosyjskim i jidysz. Polskiego napisu nie ma, mimo iż Polacy stanowili największą grupę narodowościową w Dachau.

Tego się boję. Niepokojące wyznanie znanego aktora z ostatniej chwili
"Tego się boję". Niepokojące wyznanie znanego aktora

Jan Englert, jeden z najwybitniejszych polskich aktorów, w ostatnich miesiącach nie szczędził refleksji na temat życia, starości i przemijania. 81-letni artysta, który od lat zachwyca swoją grą aktorską, wyznał, że nie chce być ciężarem dla swoich bliskich.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Jastrzębie

15 sierpnia 1988 r. w kopalni „Manifest Lipcowy” w Jastrzębiu rozpoczął się strajk, który zapoczątkował falę protestów w całej Polsce. Górnicy obok postulatów ekonomicznych postawili żądanie legalizacji NSZZ „Solidarność” i po kilku dniach utworzyli Międzyzakładowy Komitet Strajkowy (MKS).
Tadeusz Płużański [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Jastrzębie
Tadeusz Płużański / Fundacja Łączka

Euzebiusz Bogdanik, maszynista lokomotyw spalinowych, wspominał, że przełomowe momenty nacisku na komunistyczną władzę to był Śląsk: 1980 r. i 1988 r. Tych ostatnich strajków nie byłoby, gdyby nie opór osiem lat wcześniej, zakończony Porozumieniem jastrzębskim. Pomijając te wydarzenia, podcinamy jeden z głównych filarów Solidarności w Polsce i korzenie całego Związku. W sierpniu 1980 r. nastroje strajkowe objęły całą Polskę. Nieprzypadkowo jednak ognisko zapalne znalazło się w Jastrzębiu. Tu, obok huty „Katowice”, było największe skupisko robotnicze w regionie. W nocy z 27 na 28 sierpnia 1980 r. rozpoczął się strajk w KWK „Manifest Lipcowy” w Jastrzębiu zatrudniającej ok. 5500 pracowników. Między drugą a trzecią zmianą do załogi zebranej w cechowni przemawiał Stefan Pałka, informując o wydarzeniach na Wybrzeżu. Do spontanicznie kompletowanego Komitetu Strajkowego wybranych zostaje 20 osób, m.in. Stefan Pałka (przewodniczący), Tadeusz Jedynak, Kazimierz Włodarek, Janusz Jarliński.

Drugiego dnia dla strajkujących z „Manifestu Lipcowego” dołączyła delegacja z kopalni „Borynia” w Jastrzębiu i powstał pierwszy na Śląsku Międzyzakładowy Komitet Strajkowy z przewodniczącym Jarosławem Sienkiewiczem. Pod koniec negocjacji z komisją rządową w MKS Jastrzębie było już 56 strajkujących załóg, w tym 28 z kopalń. 3 września 1980 r., po trwających ponad dobę negocjacjach, o godz. 5.00 podpisano porozumienie między MKS przy „Manifeście Lipcowym” a komisją rządową. Protokół gwarantował realizację postulatów porozumień gdańskich i szczecińskich, postulatów załóg strajkujących dotyczących spraw branżowych, płacowych i socjalno-bytowych, wprowadzenia od 1 stycznia wszystkich wolnych sobót i bezwzględnego przestrzegania zasady dobrowolności pracy w dniach ustawowo wolnych. W imieniu MKS protokół podpisało 14-osobowe prezydium, w tym Jarosław Sienkiewicz (przewodniczący), Stefan Pałka i Tadeusz Jedynak (wiceprzewodniczący). Stronę rządową reprezentował wiceprezes Rady Ministrów Aleksander Kopeć. MKS przekształcił się w Międzyzakładowy Komitet Robotniczy. Zdaniem uczestników tamtych wydarzeń głównym powodem deprecjonowania Porozumienia jastrzębskiego, a potem strajków 1988 r. jest kontrowersyjna, podstawiona przez władze osoba Jarosława Sienkiewicza. Tymczasem niekwestionowanym przywódcą strajku 1980 r. był Stefan Pałka, który po wyrzuceniu Sienkiewicza został szefem regionu. Drugą niezwykle ważną osobą był Tadeusz Jedynak, który wprowadził zasadę, żeby nie przechodzić do następnego punktu, zanim nie zakończy się poprzedniego. Dzięki niemu górnictwo do dziś ma wolne soboty i niedziele czy zapisy dotyczące emerytur.

 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe