Lwów: Uczczono pamięć zamordowanych przez Niemców polskich profesorów

Msza Święta
Mszę Św. w intencji poległych polskich profesorów i nowych bohaterów Ukrainy, którzy zginęli w ostatnich dniach wojny odprawił w kościele św. Marii Magdaleny ks. Krzysztof Szebla. Następnie złożono kwiaty pod pomnikiem wzniesionym w 2011 roku z inicjatywy Politechniki Lwowskiej i Politechniki Wrocławskiej. Po odśpiewaniu hymnów państwowych Polski i Ukrainy delegacje uczelni we Lwowie i z Polski, Konsulat Generalny RP we Lwowie oraz przedstawiciele władz lokalnych oddali hołd ofiarom. Również Polacy ze Lwowa tradycyjnie zgromadzili się przy symbolicznym nagrobku z krzyżem, który w 1991 roku postawiły rodziny poległych naukowców. U stóp pomnika złożono kwiaty i zapalono znicze.
Obchody
Organizatorami uroczystości byli: Politechnika Lwowska, Polskie Towarzystwo Opieki nad Grobami Wojskowymi i Konsulat Generalny RP we Lwowie.
W uroczystości wzięli udział mer Lwowa Andrij Sadowy, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak, konsulowie Konsulatu Generalnego RP we Lwowie, arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, kapelan greckokatolicki Politechniki Lwowskiej, przedstawiciele wyższych uczelni Lwowa. W tym roku, z uwagi na działania wojenne, kwiaty w imieniu uczelni wrocławskich i krakowskich złożyli przedstawiciele uczelni lwowskich. W uroczystościach brali również udział przedstawiciel harcerstwa polskiego i organizacji polonijnych.
Mord na polskich profesorach
W 1941 roku profesorowie lwowskich uczelni i ich rodziny (razem 45 osób) zostali rozstrzelani w pobliżu Politechniki Lwowskiej zaraz po wkroczeniu Niemców do Lwowa. Wśród zabitych byli m.in. Roman Longchamps de Bérier, rektor Uniwersytetu Jana Kazimierza i jego trzej synowie, prof. Kazimierz Bartel, premier RP, prof. Kasper Weigel, rektor Politechniki Lwowskiej, prof. Antoni Cieszyński, twórca polskiej stomatologii i Tadeusz Boy-Żeleński.
Kaźń przeszła do historii Polski pod nazwą mordu profesorów lwowskich, przy zastrzeżeniu, że ofiarą tej zbrodni padli również docenci wyższych uczelni Lwowa oraz członkowie rodzin i współlokatorzy naukowców.
st (KAI) / Lwów