Emocjonalna dyskusja na zgromadzeniu synodalnym w Pradze. Dokument końcowy przyjęto, ale…

Kontynentalne zgromadzenie synodalne obradujące w Pradze przyjęło projekt dokumentu końcowego. Nie zostanie on jednak na razie opublikowany.
Zgromadzenie synodalne w Pradze. Abp Stanisław Gądecki Emocjonalna dyskusja na zgromadzeniu synodalnym w Pradze. Dokument końcowy przyjęto, ale…
Zgromadzenie synodalne w Pradze. Abp Stanisław Gądecki / YT print screen/Press Ccee

Najpierw przez półtorej godziny czytano w języku angielskim projekt dokumentu, po czym delegaci europejskich konferencji biskupich mogli wyrazić swoje opinie i propozycje zmian. 

Emocjonalna dyskusja

Zabierający głos delegaci świeccy i duchowni postulowali m.in., by zrezygnować z unikania przeciwstawienia konserwatyści-progresiści (abp Paolo Pezzi z Moskwy), gdyż jest to nieewangeliczny sposób traktowania opinii i proponowali, by w zamian pisać o opiniach zgodnych lub niezgodnych z Ewangelią (abp Stanisław Gądecki). Przestrzegano przed stwierdzeniem, że „Bóg kocha zsekularyzowany świat”, gdyż raczej kocha on ludzi żyjących w tym świecie.

Nie było zgody na stwierdzenie, że wszystkie opinie wyrażane na zgromadzeniu były głosem Ducha Świętego. - Nie wierzę, że diabeł pojechał na wakacje – stwierdził bp Aleksander Jazłowiecki z Kijowa. - Dopiero zobaczymy, czy doszło do zesłania Ducha Świętego – studził emocje abp Eric de Moulins-Beaufort z Francji.

Wskazywano, że rolą świeckich nie jest zajmowanie miejsca księży, ale uświęcanie świata i prowadzenie go do Boga. Zauważono, że choć dużo miejsca w projekcie zajmują problemy osób LGBT, to lepiej byłoby ująć je w jednym paragrafie, niż wspominać o nich „co dwie strony” dokumentu. Należałoby również przypomnieć nauczanie Kościoła na ich temat. Powracał temat jasności używanego słownictwa i wyraźnego wskazania kryteriów synodalności.

Zauważono, że sekularyzacja jest zjawiskiem występującym nie tylko poza Kościołem, ale też w samym Kościele. Dlatego konieczne jest odwołanie do krzyża Jezusa Chrystusa i mocy Jego zmartwychwstania (bp Radosław Zmitrowicz z Ukrainy) oraz położenie nacisku na nawrócenie osobiste, wspólnotowe i kościelne.

Dokument końcowy

Przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE) abp Gintaras Grušas wyjaśnił, że dokument końcowy powstawał w trakcie obrad zgromadzenia, nie było szkicu uprzednio przygotowanego. Dlatego przedstawiony uczestnikom tekst wymaga jeszcze redakcji, zwłaszcza językowej (był pisany przez wielojęzyczny komitet redakcyjny), oraz włączenia zaproponowanych poprawek, zanim zostanie rozesłany do przejrzenia konferencjom episkopatów, a następnie oficjalnie ogłoszony. 

Zamknięcie obrad

Zamykając obrady pierwszej części zgromadzenia, z udziałem delegatów z 39 konferencji biskupich Europy, metropolita wileński wskazał, że kończymy etap, ale nie całą podróż synodalną. Przed nami jeszcze długa droga. Jego zdaniem zyskaliśmy lepszą znajomość synodalności i doświadczyliśmy owoców słuchania innych w Duchu Świętym. Doświadczyliśmy tego, że wszyscy: świeccy mężczyźni i kobiety, osoby konsekrowane, księża i biskupi jesteśmy jednym Kościołem – jedną rodziną, w której – jak to w rodzinie – dochodzi do napięć, bo jej członkowie się różnią, ale pomimo to zachowują wobec siebie szacunek. Przywołał obraz Jezusa ubiczowanego, poobijanego i krwawiącego, który pyta: „Czy kochasz mnie takiego, jaki jestem?”. Odniósł ten obraz do Kościoła z jego obrażeniami, siniakami, dodając, że jesteśmy wezwania do kochania takiego właśnie Kościoła.

Na zakończenie relator generalny Synodu 2021-2024 kard. Jean-Claude Hollerich zapewnił, że to, co powiedziano na praskim zgromadzeniu i jego atmosferę zawiezie na zgromadzenie Synodu Biskupów w październiku br. w Watykanie.

Jutro rozpocznie się druga część europejskiego zgromadzenia, z udziałem jedynie przewodniczących episkopatów Europy, którzy będą obradować bez udziału mediów.

pb (KAI Praga) / Praga


 

POLECANE
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji z ostatniej chwili
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji

22 dni - tyle zajęło komunistom schwytanie, skazanie na śmierć i wykonanie wyroku na Edwardzie Pytce - pilocie, który próbował wyrwać się ze stalinowskiego terroru. Ponad 1900 dni - tyle zajęła polskim sądom w III RP próba pociągnięcia do odpowiedzialności karnej stalinowskiego sędziego Bogdana Dzięcioła, który skazał Pytkę na śmierć. Z jakim rezultatem? 

GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej z ostatniej chwili
GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ważny komunikat dla konsumentów. W naturalnej wodzie mineralnej gazowanej „Krystynka” mogą znajdować się fragmenty szkła. Spożycie wadliwego produktu wiąże się z ryzykiem połknięcia ciała obcego i poważnymi skutkami zdrowotnymi.

Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie pilne
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie. W sieci pojawiło się też nagranie.

Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii pilne
Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie.

Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę gorące
Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę

Anna Maria Żukowska zamieściła na platformie X wpis, w którym szydzi z papieża Jana Pawła II. "Nie ma granic żenady, której obecna «uśmiechnięta koalicja» nie przekroczy…" – czytamy m.in. w komentarzach oburzonych internautów.

Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował z ostatniej chwili
Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł.

USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele z ostatniej chwili
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele

Utworzono wspólną amerykańsko-europejsko-ukraińską komisję, która ma sformułować propozycję dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy – podał we wtorek amerykański serwis Axios. Według źródeł na jej czele stoi sekretarz stanu USA Marco Rubio.

To jest dywersja. Szokujące doniesienia ws. polskich F-35 z ostatniej chwili
"To jest dywersja". Szokujące doniesienia ws. polskich F-35

Serwis Niezależna.pl poinformował o poważnych zastrzeżeniach dotyczących infrastruktury dla polskich myśliwców F-35. Według ustaleń portalu przy budowie hangarów w bazie w Łasku zastosowano materiały tańsze i słabsze niż te, które zalecał producent samolotów – firma Lockheed Martin. Amerykanie mieli nie wyrazić zgody na takie zmiany, co – jak twierdzi Niezależna – stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo maszyn oraz warunki gwarancyjne.

Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty tylko u nas
Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty

Najpierw miało być Monachium/Jałta w Anchorage, podczas spotkania prezydentów USA i Rosji. Konferencja prasowa, bardzo krótka i sucha, chyba zawiodła wszelkich zwolenników tezy o zaprzedaniu się Donalda Trumpa Moskwie. Ale i tak pisali o zdradzie Stanów Zjednoczonych i o tym, że Rosja przez 20 lat nie podbiła Ukrainy, no ale teraz ma po swej stronie Trumpa. Głosili, że o Monachium/Jałcie dowiemy się dopiero podczas rozmów Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim i liderami Europy. No i znów nie wyszło. Jak żyć?

Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada

Na przełomie września i października prezydent Karol Nawrocki powoła specjalną radę, która zajmie się opracowaniem projektu nowej konstytucji – ustalił reporter RMF FM Jakub Rybski. To jedna z najpoważniejszych inicjatyw politycznych od lat.

REKLAMA

Emocjonalna dyskusja na zgromadzeniu synodalnym w Pradze. Dokument końcowy przyjęto, ale…

Kontynentalne zgromadzenie synodalne obradujące w Pradze przyjęło projekt dokumentu końcowego. Nie zostanie on jednak na razie opublikowany.
Zgromadzenie synodalne w Pradze. Abp Stanisław Gądecki Emocjonalna dyskusja na zgromadzeniu synodalnym w Pradze. Dokument końcowy przyjęto, ale…
Zgromadzenie synodalne w Pradze. Abp Stanisław Gądecki / YT print screen/Press Ccee

Najpierw przez półtorej godziny czytano w języku angielskim projekt dokumentu, po czym delegaci europejskich konferencji biskupich mogli wyrazić swoje opinie i propozycje zmian. 

Emocjonalna dyskusja

Zabierający głos delegaci świeccy i duchowni postulowali m.in., by zrezygnować z unikania przeciwstawienia konserwatyści-progresiści (abp Paolo Pezzi z Moskwy), gdyż jest to nieewangeliczny sposób traktowania opinii i proponowali, by w zamian pisać o opiniach zgodnych lub niezgodnych z Ewangelią (abp Stanisław Gądecki). Przestrzegano przed stwierdzeniem, że „Bóg kocha zsekularyzowany świat”, gdyż raczej kocha on ludzi żyjących w tym świecie.

Nie było zgody na stwierdzenie, że wszystkie opinie wyrażane na zgromadzeniu były głosem Ducha Świętego. - Nie wierzę, że diabeł pojechał na wakacje – stwierdził bp Aleksander Jazłowiecki z Kijowa. - Dopiero zobaczymy, czy doszło do zesłania Ducha Świętego – studził emocje abp Eric de Moulins-Beaufort z Francji.

Wskazywano, że rolą świeckich nie jest zajmowanie miejsca księży, ale uświęcanie świata i prowadzenie go do Boga. Zauważono, że choć dużo miejsca w projekcie zajmują problemy osób LGBT, to lepiej byłoby ująć je w jednym paragrafie, niż wspominać o nich „co dwie strony” dokumentu. Należałoby również przypomnieć nauczanie Kościoła na ich temat. Powracał temat jasności używanego słownictwa i wyraźnego wskazania kryteriów synodalności.

Zauważono, że sekularyzacja jest zjawiskiem występującym nie tylko poza Kościołem, ale też w samym Kościele. Dlatego konieczne jest odwołanie do krzyża Jezusa Chrystusa i mocy Jego zmartwychwstania (bp Radosław Zmitrowicz z Ukrainy) oraz położenie nacisku na nawrócenie osobiste, wspólnotowe i kościelne.

Dokument końcowy

Przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE) abp Gintaras Grušas wyjaśnił, że dokument końcowy powstawał w trakcie obrad zgromadzenia, nie było szkicu uprzednio przygotowanego. Dlatego przedstawiony uczestnikom tekst wymaga jeszcze redakcji, zwłaszcza językowej (był pisany przez wielojęzyczny komitet redakcyjny), oraz włączenia zaproponowanych poprawek, zanim zostanie rozesłany do przejrzenia konferencjom episkopatów, a następnie oficjalnie ogłoszony. 

Zamknięcie obrad

Zamykając obrady pierwszej części zgromadzenia, z udziałem delegatów z 39 konferencji biskupich Europy, metropolita wileński wskazał, że kończymy etap, ale nie całą podróż synodalną. Przed nami jeszcze długa droga. Jego zdaniem zyskaliśmy lepszą znajomość synodalności i doświadczyliśmy owoców słuchania innych w Duchu Świętym. Doświadczyliśmy tego, że wszyscy: świeccy mężczyźni i kobiety, osoby konsekrowane, księża i biskupi jesteśmy jednym Kościołem – jedną rodziną, w której – jak to w rodzinie – dochodzi do napięć, bo jej członkowie się różnią, ale pomimo to zachowują wobec siebie szacunek. Przywołał obraz Jezusa ubiczowanego, poobijanego i krwawiącego, który pyta: „Czy kochasz mnie takiego, jaki jestem?”. Odniósł ten obraz do Kościoła z jego obrażeniami, siniakami, dodając, że jesteśmy wezwania do kochania takiego właśnie Kościoła.

Na zakończenie relator generalny Synodu 2021-2024 kard. Jean-Claude Hollerich zapewnił, że to, co powiedziano na praskim zgromadzeniu i jego atmosferę zawiezie na zgromadzenie Synodu Biskupów w październiku br. w Watykanie.

Jutro rozpocznie się druga część europejskiego zgromadzenia, z udziałem jedynie przewodniczących episkopatów Europy, którzy będą obradować bez udziału mediów.

pb (KAI Praga) / Praga



 

Polecane
Emerytury
Stażowe