Prof. David Engels: Polska może być bastionem europejskiego konserwatyzmu

Dziś w siedzibie redakcji „Tygodnika Solidarność” i portalu Tysol.pl, w Warszawie na ul. Prostej 30 odbywa się debata na temat książki prof. Davida Engelsa „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”. Spotkanie prowadzi Cezary Krysztopa, a jego uczestnikami są prof. David Engels i Rafał Ziemkiewicz, publicysta.
 prof. David Engels, autor książki „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”.  Prof. David Engels: Polska może być bastionem europejskiego konserwatyzmu
prof. David Engels, autor książki „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”. / foto. Marcin Żegliński

Wszystkie wielkie cywilizacje są śmiertelne, mają swój okres schyłkowy i okres upadku, ale są konkretne wydarzenia, które sprawiają, że tak się dzieje. Jest lobby ekonomiczne, działania polityków, którzy mają w tym swój interes i w którymś momencie populacja danej cywilizacji nie ma siły podtrzymywać swojego dziedzictwa, w tym wypadku dziedzictwa kultury zachodu. Patrząc krótkoterminowo na różne działania i ustępując przed naporem ruchu cancel, czy innych ruchów

– zaznaczył prof. Engels. Czy schyłek cywilizacji Zachodu jest nieunikniony? 

 

Schyłek

Schyłek, który można odnotować w Europie ma nieregularny charakter, ponieważ dotyczy to takich krajów jak Francja, jak Niemcy, które w tej chwili borykają się z dużymi problemami związanymi z imigracją, z dechrystianizacją, dezindustrializacją, z hedonizmem i materializmem. To serce schyłku cywilizacyjnego. Natomiast na peryferiach Europy, w państwach bałtyckich, częściowo na Bałkanach, krajach Wyszehradu ma to mniejszy zasięg, ale chciałbym ostrzec słuchaczy, bo kiedy pięć lat temu sprowadziłem się do Polski, widziałem, ze wpływu tych tendencji nie ma, ale przez te pięć lat zobaczyłem wiele nowych zjawisk, które wcześniej nie występowały, jeśli chodzi o schyłek społeczny czy kulturowy. To mi przypominało sytuację w moim kraju, w Belgii, na początku wieku. Jest we mnie ten strach, że Polska będzie imitować ten schyłek Zachodu, ale jest też nadzieje, że nie jest za późno, że ludzie zdadzą sobie sprawę z niebezpieczeństw, które z tego wynikają, nie będą naśladować Zachodu w tych działaniach stawiając na tożsamość, tworząc swojego rodzaju port bezpieczeństwa w tym rejonie. 

Jeżeli chodzi o przyszłość cywilizacji europejskiej to jestem długoterminowo pesymistą, myślę, że jest ona skazana na śmierć i schyłek, jak wszystkie wielkie cywilizacje. Można próbować to spowalniać, ale nie sądzę, żeby był możliwy powrót do renesansu. Ten schyłek może przebiegać w różny sposób, można rzucić głową w naprzód, w odmęty cancel culture, może pojawić się socjalizm miliarderów, gdzie jest kilku bogatych ludzi, którzy są potężniejsi od państw, klasa średnia znika, a na dole pozostaje proletariat, który jest za pomocą chleba i igrzysk utrzymywany w tym układzie

– usłyszeliśmy. Prof. Engels przedstawił również jaką rolę może w obronie tradycyjnych wartości odegrać Polska. 

 

Francja, Niemcy, Beneluks są stracone

W Polsce marksizm kulturowy zyskuje grunt, natomiast w takie kraje jak Francja, Niemcy,  Beneluks to są one już stracone. Nie ma możliwości uzyskania tam większości dla poglądów konserwatywnych, on od kilku pokoleń zaniknął. Jeśli chodzi o Polskę, marksizm się rozwija, natomiast trzeba, zwłaszcza w krajach Zachodu, ale również w jakimś stopniu w Polsce, budować społeczności równoległe, grupy formalne i nieformalne, które razem żyją, pracują, tworzą rodzaj małej konserwatywnej republiki, która pokazuje poprzez swoją etykę, wyznawane wartości, edukację swoich dzieci, prace, daje przykład jak mogłaby wyglądać konserwatywne społeczeństwo. Nie jest to możliwe w skali ogólnokrajowym, ale można to stworzyć na poziomie lokalnym czy regionalny,. Powstałyby takie „kieszenie” oporu, zwłaszcza we Francji to mogłoby być istotne i dać przykład tego co można zrobić inaczej (…) Polska nie jest Francją, ale szybko się do niej zbliża, zmierza w tym kierunku. Tworzenie równoległych społeczności w Polsce również jest istotna, to tematyka, którą zaniedbywaliśmy bardzo długo, a bardzo ważne jest żeby powstawały sieci edukacyjne, akademickie, religijne, zawodowe, które stanowiłyby punkt schronienia, gdzie można byłoby się zwrócić. Druga kwestia – zarówno w Polsce i na Węgrzech sytuacja jest inna niż na Zachodzie, tutaj jest możliwy rząd konserwatywny, to wiele znaczy dla innych krajów. Może to stanowić bastion. Ten region może być dla Zachodu wsparciem w kwestii mediów, źródeł finansowania, kwestie polityczne. To moim zdaniem ważne zadanie. One już się zaczęły zajmować tym, ale wciąż można zrobić więcej

 powiedział autor książki „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”. 

 


 

POLECANE
Strefa buforowa na granicy z Białorusią. Jest decyzja z ostatniej chwili
Strefa buforowa na granicy z Białorusią. Jest decyzja

Minister spraw wewnętrznych i administracji podpisał rozporządzenie przedłużające strefę buforową na granicy z Białorusią. Wejdzie ono w życie w niedzielę 8 czerwca.

Niemieckie firmy ruszają na Polskę tylko u nas
Niemieckie firmy ruszają na Polskę

Tradycyjnie niemieckie firmy i cala niemiecka gospodarka bardzo korzysta i zyskuje na handlu zagranicznym. Eksport odgrywa kluczową rolę w niemieckiej gospodarce. W 2023 roku wskaźnik eksportu, który opisuje stosunek eksportu towarów i usług do produktu krajowego brutto (PKB), wyniósł około 47,9% . Wskaźnik handlu zagranicznego, który mierzy udział sumy eksportu i importu w PKB, wyniósł w tym samym roku ok. 70,5%, co podkreśla wysoki poziom zaangażowania Niemiec w handel światowy.

Duża awaria. Korea Północna całkowicie offline Wiadomości
"Duża awaria". Korea Północna całkowicie offline

W sobotę 7 czerwca Korea Północna zniknęła z globalnej sieci - poinformowali eksperci zajmujący się monitoringiem tamtejszego internetu. Strony należące do północnokoreańskiego rządu, w tym serwis Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz witryna przewoźnika Air Koryo, przestały działać. Awaria trwała około dziewięciu godzin.

Nie żyje znany muzyk. Miał 45 lat Wiadomości
Nie żyje znany muzyk. Miał 45 lat

Nie żyje Jakub Szuba - artysta, który przez lata współtworzył życie muzyczne Szczecinka i był jednym z filarów lokalnej sceny. Miał 45 lat. Informację o jego śmierci jako pierwszy podał serwis „Temat Szczecinecki”. Nie ujawniono przyczyny zgonu.

Nowe zalecenia. Tak się traktuje młodych ludzi z Kartą Polaka chcących wracać do Polski tylko u nas
"Nowe zalecenia". Tak się traktuje młodych ludzi z Kartą Polaka chcących wracać do Polski

Wiozłem wczoraj Blablacarem młodego człowieka z Grodna. Nie, nie pomyliłem się - z Grodna na Białorusi. Chłopak pracuje w IT, mówi po polsku jak prawie rodowity krakowiak, a emigrantem politycznym został z konieczności, nie z wyboru. Takich ludzi nasza gospodarka potrzebuje jak kania dżdżu, ale czy my, Polacy, potrafimy ich przyjąć? Oczywiście, że nie!

Powierzchnia Polski się powiększyła. Otwarto nową inwestycję z ostatniej chwili
Powierzchnia Polski się powiększyła. Otwarto nową inwestycję

Otwarto nowy terminal T3 w Porcie Gdańsk, który zwiększa przepustowość Baltic Hub o 1,5 mln TEU, a także powiększa powierzchnię Polskę o 36 hektarów.

Polacy mają dość? Fatalny sondaż dla Donalda Tuska z ostatniej chwili
Polacy mają dość? Fatalny sondaż dla Donalda Tuska

Po przegranej Rafała Trzaskowskiego aż 43,4 proc. Polaków chce dymisji Donalda Tuska z funkcji premiera – pokazuje sondaż SW Research dla tygodnika "Wprost".

Alert RCB dla całej Polski. Będzie niebezpiecznie z ostatniej chwili
Alert RCB dla całej Polski. Będzie niebezpiecznie

W sobotę 7 oraz w niedzielę 8 czerwca możliwe są całej Polsce gwałtowne burze z silnym wiatrem, deszczem, podtopieniami – alarmuje RCB.

Zabarykadował się z bronią. Akcja policji w Krakowie z ostatniej chwili
Zabarykadował się z bronią. Akcja policji w Krakowie

W jednym z mieszkań mężczyzna zabarykadował się z niebezpiecznym narzędziem – informuje RMF FM. Trwa akcja policji. Na miejscu są negocjatorzy oraz oddział antyterrorystów.

Niemcy trują odpadami. Wójt z Polski alarmuje z ostatniej chwili
"Niemcy trują odpadami". Wójt z Polski alarmuje

Niemiecka rafineria w Schwedt po decyzjach niemieckich władz będzie truła jeszcze bardziej. Polska markuje działania i jest lekceważona przez niemieckich politycznych sojuszników – pisze "Gazeta Polska" w artykule "Niemcy trują odpadami. Schwedt zabija kwaśnymi deszczami".

REKLAMA

Prof. David Engels: Polska może być bastionem europejskiego konserwatyzmu

Dziś w siedzibie redakcji „Tygodnika Solidarność” i portalu Tysol.pl, w Warszawie na ul. Prostej 30 odbywa się debata na temat książki prof. Davida Engelsa „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”. Spotkanie prowadzi Cezary Krysztopa, a jego uczestnikami są prof. David Engels i Rafał Ziemkiewicz, publicysta.
 prof. David Engels, autor książki „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”.  Prof. David Engels: Polska może być bastionem europejskiego konserwatyzmu
prof. David Engels, autor książki „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”. / foto. Marcin Żegliński

Wszystkie wielkie cywilizacje są śmiertelne, mają swój okres schyłkowy i okres upadku, ale są konkretne wydarzenia, które sprawiają, że tak się dzieje. Jest lobby ekonomiczne, działania polityków, którzy mają w tym swój interes i w którymś momencie populacja danej cywilizacji nie ma siły podtrzymywać swojego dziedzictwa, w tym wypadku dziedzictwa kultury zachodu. Patrząc krótkoterminowo na różne działania i ustępując przed naporem ruchu cancel, czy innych ruchów

– zaznaczył prof. Engels. Czy schyłek cywilizacji Zachodu jest nieunikniony? 

 

Schyłek

Schyłek, który można odnotować w Europie ma nieregularny charakter, ponieważ dotyczy to takich krajów jak Francja, jak Niemcy, które w tej chwili borykają się z dużymi problemami związanymi z imigracją, z dechrystianizacją, dezindustrializacją, z hedonizmem i materializmem. To serce schyłku cywilizacyjnego. Natomiast na peryferiach Europy, w państwach bałtyckich, częściowo na Bałkanach, krajach Wyszehradu ma to mniejszy zasięg, ale chciałbym ostrzec słuchaczy, bo kiedy pięć lat temu sprowadziłem się do Polski, widziałem, ze wpływu tych tendencji nie ma, ale przez te pięć lat zobaczyłem wiele nowych zjawisk, które wcześniej nie występowały, jeśli chodzi o schyłek społeczny czy kulturowy. To mi przypominało sytuację w moim kraju, w Belgii, na początku wieku. Jest we mnie ten strach, że Polska będzie imitować ten schyłek Zachodu, ale jest też nadzieje, że nie jest za późno, że ludzie zdadzą sobie sprawę z niebezpieczeństw, które z tego wynikają, nie będą naśladować Zachodu w tych działaniach stawiając na tożsamość, tworząc swojego rodzaju port bezpieczeństwa w tym rejonie. 

Jeżeli chodzi o przyszłość cywilizacji europejskiej to jestem długoterminowo pesymistą, myślę, że jest ona skazana na śmierć i schyłek, jak wszystkie wielkie cywilizacje. Można próbować to spowalniać, ale nie sądzę, żeby był możliwy powrót do renesansu. Ten schyłek może przebiegać w różny sposób, można rzucić głową w naprzód, w odmęty cancel culture, może pojawić się socjalizm miliarderów, gdzie jest kilku bogatych ludzi, którzy są potężniejsi od państw, klasa średnia znika, a na dole pozostaje proletariat, który jest za pomocą chleba i igrzysk utrzymywany w tym układzie

– usłyszeliśmy. Prof. Engels przedstawił również jaką rolę może w obronie tradycyjnych wartości odegrać Polska. 

 

Francja, Niemcy, Beneluks są stracone

W Polsce marksizm kulturowy zyskuje grunt, natomiast w takie kraje jak Francja, Niemcy,  Beneluks to są one już stracone. Nie ma możliwości uzyskania tam większości dla poglądów konserwatywnych, on od kilku pokoleń zaniknął. Jeśli chodzi o Polskę, marksizm się rozwija, natomiast trzeba, zwłaszcza w krajach Zachodu, ale również w jakimś stopniu w Polsce, budować społeczności równoległe, grupy formalne i nieformalne, które razem żyją, pracują, tworzą rodzaj małej konserwatywnej republiki, która pokazuje poprzez swoją etykę, wyznawane wartości, edukację swoich dzieci, prace, daje przykład jak mogłaby wyglądać konserwatywne społeczeństwo. Nie jest to możliwe w skali ogólnokrajowym, ale można to stworzyć na poziomie lokalnym czy regionalny,. Powstałyby takie „kieszenie” oporu, zwłaszcza we Francji to mogłoby być istotne i dać przykład tego co można zrobić inaczej (…) Polska nie jest Francją, ale szybko się do niej zbliża, zmierza w tym kierunku. Tworzenie równoległych społeczności w Polsce również jest istotna, to tematyka, którą zaniedbywaliśmy bardzo długo, a bardzo ważne jest żeby powstawały sieci edukacyjne, akademickie, religijne, zawodowe, które stanowiłyby punkt schronienia, gdzie można byłoby się zwrócić. Druga kwestia – zarówno w Polsce i na Węgrzech sytuacja jest inna niż na Zachodzie, tutaj jest możliwy rząd konserwatywny, to wiele znaczy dla innych krajów. Może to stanowić bastion. Ten region może być dla Zachodu wsparciem w kwestii mediów, źródeł finansowania, kwestie polityczne. To moim zdaniem ważne zadanie. One już się zaczęły zajmować tym, ale wciąż można zrobić więcej

 powiedział autor książki „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”. 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe