Papież: Bałtyk w sposób bolesny odczuwa klimat konfrontacji
Delegacja ekumeniczna z Finlandii
W sposób szczególny papież odniósł się do postaci św. Henryka, który jest świętym Kościoła katolickiego, a zarazem uznawanym przez wszystkich apostołem Finlandii. Dziś przypada rocznica jego męczeńskiej śmierci i to właśnie tego dnia co roku przybywają do Rzymu przedstawiciele fińskich chrześcijan różnych wyznań.
Papież zauważył, że Morze Bałtyckie, nad którym położona jest Finlandia, stanowi miejsce spotkania. Teraz jednak w sposób bolesny odczuwa klimat konfrontacji, spowodowanej przez okrutną i bezsensowną wojnę.
Jedność chrześcijan
Mówiąc o jedności chrześcijan, Franciszek odniósł się do niedawnej uroczystości Chrztu Pańskiego.
- Syn Boży, zanurzając się w wodach Jordanu na początku swojej publicznej posługi, dał wyraz swej woli pełnego zanurzenia się w naszej ludzkiej kondycji. My zaś, ochrzczeni w Chrystusie, przez samą tylko łaskę zostaliśmy w Nim zanurzeni: dlatego nazywamy się i jesteśmy dziećmi Bożymi na Jego obraz, a dla siebie nawzajem braćmi i siostrami - powiedział Franciszek
- Przyjąwszy jeden chrzest jako wierzący jesteśmy zatem wezwani przede wszystkim do dziękczynienia, ponieważ w wodzie chrztu nasze istnienie zostało pojednane z Bogiem, z innymi, ze stworzeniem. Jesteśmy dziećmi pojednanymi i dlatego mamy też coraz bardziej pojednać się między sobą i być pośrednikami pojednania w świecie. Jest to szczególnie oczywiste w tym Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan. Odmawiając w tym czasie wspólnie Nicejsko-Konstantynopolitańskie Wyznanie Wiary, wyznajemy jeden chrzest na odpuszczenie grzechów, ale w tym roku rozważamy także niektóre słowa z księgi proroka Izajasza: Czyńcie dobro, szukajcie sprawiedliwości (Iz 1, 17) - podkreślił.
- Słyszymy w ten sposób echo naszego chrztu, które wzywa nas jako usprawiedliwionych z łaski do bezinteresownego wykonywania dzieł sprawiedliwości, do praktykowania konkretnych gestów bliskości wobec tych, którzy są ofiarami niesprawiedliwości, odtrącenia, różnych form ucisku, a zwłaszcza wojen. Oznacza to, że jako świadkowie wiary w Chrystusa, który zanurzył się w kruchości naszej ludzkiej kondycji, jesteśmy zobowiązani zanurzyć się w ranach potrzebujących. I mamy to robić razem - stwierdził Ojciec Święty.
Radio Watykańskie / Watykan