[Felieton „TS”] Karol Gac: Ruchome piaski

Choć 2023 rok dopiero się zaczął, to zdążył nam już przynieść kilka ciekawych rzeczy. Wciąż nie wiadomo jednak, czy dojdzie do porozumienia ws. Krajowego Planu Odbudowy. I to pomimo tego, że rozpoczyna się właśnie tydzień sejmowy, na którym miała być głosowana nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Ruchome piaski
/ pixabay.com

O ile ubiegły rok zakończył się kolejnym zaskakującym zwrotem ws. walki o KPO, o tyle uderzenie, które w zamierzeniu miało być szybkim, chirurgicznym cięciem, wraz z upływem kolejnych dni, zaczęło wytracać swój impet. Nie da się przy tym nie odnieść wrażenia, że w obozie Zjednoczonej Prawicy do porozumienia jest dalej niż kiedykolwiek wcześniej. Iskrzy już nie tylko na linii premier Mateusz Morawiecki – Solidarna Polska, ale również w relacjach z Pałacem Prezydenckim. Wszystko to w obliczu wojny za naszą wschodnią granicą, co bez wątpienia nie służy Polsce.

Sprawa z KPO jest skomplikowana z wielu powodów. Dość przypomnieć, o czym dziś zdaje się niemal nikt nie pamiętać, że gdy powstawał Fundusz Odbudowy, to najważniejsi urzędnicy UE powszechnie zapewniali, iż nie będzie on miał żadnego związku z sytuacją polityczną, ponieważ jego celem jest odbudowa gospodarek państw członkowskich po pandemii koronawirusa. Nie minęło wiele czasu, aż tu nagle w przypadku Polski i Węgier (cóż za koincydencja!) zaczęto formułować zastrzeżenia i stawiać żądania. W efekcie od ponad roku jesteśmy świadkami dość żenującego serialu politycznego, który z każdą, kolejną odsłoną jest coraz gorszy.

Potrafię zrozumieć okoliczności, dla których PiS stara się niemal za wszelką cenę porozumieć z Brukselą. Nie można udawać, że sytuacja jest taka, jak przed wojną na Ukrainie. Nie jest. Rosyjska agresja zmieniła wiele i znacząco wpłynęła na życie społeczno-polityczne całej Europy. Nic dziwnego, że wobec niepewnego otoczenia premier stara się o porozumienie. Z drugiej strony, trudno nie przyznać racji wielu argumentom Solidarnej Polski. Do tego wszystkiego należy jeszcze dodać postawę Komisji Europejskiej, która jawnie gra na zmianę władzy w Polsce i może przedłużać ten stan zawieszenia do jesieni.

Zjednoczona Prawica sama jest sobie po części winna. Coraz wyraźniej widać, jak dużą polityczną cenę za to płaci. Obóz rządzący jest wewnętrznie skłócony, prezydent sygnalizuje zniecierpliwienie, zaś opozycja próbuje narzucić swoją narrację. Sytuacja przypomina nieco utknięcie w ruchomych piaskach – kolejne ruchy zamiast pomóc się wydostać, tylko pogarszają sytuację. Obecnie PiS tkwi w unijnych piaskach, które go powoli wciągają. Tym bardziej, że końca tej historii na razie nie widać. W efekcie obóz rządzący traci czas na zajmowanie się sobą i KPO, zamiast iść dalej.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 

 


 

POLECANE
Minister finansów zdecydował ws. pieniędzy dla PiS. Skarbnik partii potwierdza z ostatniej chwili
Minister finansów zdecydował ws. pieniędzy dla PiS. Skarbnik partii potwierdza

Minister finansów rozpoczął wypłatę pomniejszonej subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości. Skarbnik partii potwierdził, że wpłynęła pierwsza rata – informuje Interia.

Groźna substancja w popularnym produkcie. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Groźna substancja w popularnym produkcie. GIS wydał ostrzeżenie

W branży beauty nadchodzą poważne zmiany. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) ogłosił, że od 1 września 2025 roku obowiązywać będzie zakaz stosowania substancji TPO w kosmetykach. Ten składnik, dotąd powszechnie używany w żelach do paznokci, został uznany za potencjalnie rakotwórczy.

Dobre wieści dla PiS. Jest nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Dobre wieści dla PiS. Jest nowy sondaż partyjny

Prawo i Sprawiedliwość prowadzi z wynikiem 32,3 proc. – wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Pollster dla "Super Expressu".

Aktorzy serialu „Ranczo” ogłosili radosną nowinę Wiadomości
Aktorzy serialu „Ranczo” ogłosili radosną nowinę

Radosna nowina z życia prywatnego pary znanej z serialu „Ranczo” poruszyła fanów. Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski właśnie zostali po raz pierwszy dziadkami. Ich wnuk, mały Aleksander, urodził się niedawno w Atenach.

Nie żyje DJ Hazel. Wiadomo, jaka była przyczyna śmierci z ostatniej chwili
Nie żyje DJ Hazel. Wiadomo, jaka była przyczyna śmierci

W środę smutna wiadomość obiegła Polskę – nie żyje DJ Hazel, czyli Michał Orzechowski. Znany i lubiany artysta miał zaledwie 44 lata. Ciało muzyka odnaleziono w samochodzie zaparkowanym przy jeziorze w Skępem. W piątek prokuratura przekazała informacje o przyczynach jego śmierci.

Światowe gwiazdy filmu na trybunie honorowej w Moskwie Wiadomości
Światowe gwiazdy filmu na trybunie honorowej w Moskwie

Na trybunie honorowej w Moskwie zasiedli goście zaproszeni przez prezydenta Rosji na defiladę z okazji Dnia Zwycięstwa. Wśród zaproszonych pojawiło się m.in 27 prezydentów i światowi twórcy filmowi sprzyjający Rosji.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Są nowe informacje Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Są nowe informacje

Warszawska prokuratura i obrońcy podejrzanego o brutalne morderstwo na UW Mieszka R. chcą, by odbywał on ewentualny areszt w specjalnej jednostce penitencjarnej z leczniczym zakładem psychiatrycznym.

Niemcy bezradne wobec Tapinoma magnum z ostatniej chwili
Niemcy bezradne wobec Tapinoma magnum

Niemcy walczą z Tapinoma magnum – mrówkami tworzącymi milionowe superkolonie. W piątek władze miasta Kehl wydały instrukcję, w której tłumaczą, jak z nimi walczyć.

Tragedia w Słupsku: Nie żyje ciężko poparzona 2,5-latka. Zatrzymano dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Słupsku: Nie żyje ciężko poparzona 2,5-latka. Zatrzymano dwie osoby

2,5 letnia dziewczynka trafiła w piątek z ciężkimi poparzeniami do szpitalnego oddziału ratunkowego w Słupsku. Lekarzom nie udało jej się uratować. Sprawę bada prokuratura, a policja zatrzymała dwie młode osoby.

Trener znanego piłkarskiego klubu w szpitalu Wiadomości
Trener znanego piłkarskiego klubu w szpitalu

Niepokojące wieści napłynęły z Hiszpanii. Michel Sánchez, trener Girony występującej w La Liga, trafił do szpitala z powodu problemów zdrowotnych. Klub przekazał, że szkoleniowiec jest pod opieką lekarzy i jego stan ulega poprawie.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Ruchome piaski

Choć 2023 rok dopiero się zaczął, to zdążył nam już przynieść kilka ciekawych rzeczy. Wciąż nie wiadomo jednak, czy dojdzie do porozumienia ws. Krajowego Planu Odbudowy. I to pomimo tego, że rozpoczyna się właśnie tydzień sejmowy, na którym miała być głosowana nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Ruchome piaski
/ pixabay.com

O ile ubiegły rok zakończył się kolejnym zaskakującym zwrotem ws. walki o KPO, o tyle uderzenie, które w zamierzeniu miało być szybkim, chirurgicznym cięciem, wraz z upływem kolejnych dni, zaczęło wytracać swój impet. Nie da się przy tym nie odnieść wrażenia, że w obozie Zjednoczonej Prawicy do porozumienia jest dalej niż kiedykolwiek wcześniej. Iskrzy już nie tylko na linii premier Mateusz Morawiecki – Solidarna Polska, ale również w relacjach z Pałacem Prezydenckim. Wszystko to w obliczu wojny za naszą wschodnią granicą, co bez wątpienia nie służy Polsce.

Sprawa z KPO jest skomplikowana z wielu powodów. Dość przypomnieć, o czym dziś zdaje się niemal nikt nie pamiętać, że gdy powstawał Fundusz Odbudowy, to najważniejsi urzędnicy UE powszechnie zapewniali, iż nie będzie on miał żadnego związku z sytuacją polityczną, ponieważ jego celem jest odbudowa gospodarek państw członkowskich po pandemii koronawirusa. Nie minęło wiele czasu, aż tu nagle w przypadku Polski i Węgier (cóż za koincydencja!) zaczęto formułować zastrzeżenia i stawiać żądania. W efekcie od ponad roku jesteśmy świadkami dość żenującego serialu politycznego, który z każdą, kolejną odsłoną jest coraz gorszy.

Potrafię zrozumieć okoliczności, dla których PiS stara się niemal za wszelką cenę porozumieć z Brukselą. Nie można udawać, że sytuacja jest taka, jak przed wojną na Ukrainie. Nie jest. Rosyjska agresja zmieniła wiele i znacząco wpłynęła na życie społeczno-polityczne całej Europy. Nic dziwnego, że wobec niepewnego otoczenia premier stara się o porozumienie. Z drugiej strony, trudno nie przyznać racji wielu argumentom Solidarnej Polski. Do tego wszystkiego należy jeszcze dodać postawę Komisji Europejskiej, która jawnie gra na zmianę władzy w Polsce i może przedłużać ten stan zawieszenia do jesieni.

Zjednoczona Prawica sama jest sobie po części winna. Coraz wyraźniej widać, jak dużą polityczną cenę za to płaci. Obóz rządzący jest wewnętrznie skłócony, prezydent sygnalizuje zniecierpliwienie, zaś opozycja próbuje narzucić swoją narrację. Sytuacja przypomina nieco utknięcie w ruchomych piaskach – kolejne ruchy zamiast pomóc się wydostać, tylko pogarszają sytuację. Obecnie PiS tkwi w unijnych piaskach, które go powoli wciągają. Tym bardziej, że końca tej historii na razie nie widać. W efekcie obóz rządzący traci czas na zajmowanie się sobą i KPO, zamiast iść dalej.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe