[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: W Legionach Polskich dzięki fortelowi
O niepodległość Ojczyzny biła się w Legionach Polskich, Polskiej Organizacji Wojskowej oraz podczas wojny z bolszewikami w 1920 r. Nie tylko zawdzięczamy jej odrodzenie Rzeczpospolitej w 1918 r., ale także niezłomny opór przeciw Niemcom w latach 1939–1945, w tym podczas Powstania Warszawskiego.
Wanda Gertz przyszła na świat 13 kwietnia 1896 r. w Warszawie jako córka Florentyny i Jana Gertz von Schlies, pochodzącego z Saksonii, który walczył w powstaniu styczniowym. Należała do 4. Warszawskiej Drużyny Skautek im. Emilii Plater. Wobec zakazu przyjmowania kobiet do Legionów Polskich obcięła włosy, zdobyła męski strój oraz dokumenty na nazwisko Kazimierza Żuchowicza. Sprawa wyszła na jaw, gdy odmówiła rozebrania się przed komisją lekarską. 1 kwietnia 1920 r. Józef Piłsudski przyznał jej „prawo poborów i funkcji podporucznika piechoty i korzystania z odznak oficerskich na czapce bez prawa używania innych odznak oficerskich”. Wcześniej, w kwietniu 1919 r., wstąpiła ochotniczo do Wojska Polskiego. Podczas wojny z bolszewikami była zastępcą dowódcy II Ochotniczej Legii Kobiet przy dowództwie Frontu Litewsko-Białoruskiego. Dowodziła tą jednostką w walkach o Wilno, później broniła przed bolszewikami Warszawy. „Rzeczpospolita” pisała o niej: „nieustraszona, czujna, hartowna”.
W wolnej Polsce była instruktorką i organizatorką obozów Przysposobienia Wojskowego Kobiet, po przewrocie majowym 1926 r. sekretarką Piłsudskiego w Belwederze oraz urzędniczką wojskową w Generalnym Inspektoracie Sił Zbrojnych w Warszawie. Ze względu na jej zasługi pod koniec lat 30. Sejm RP przyznał kobietom prawo uczestnictwa w pomocniczej służbie wojskowej. We wrześniu 1939 r. jako ochotniczka broniła Warszawy, potem w konspiracji SZP, ZWZ i AK, była organizatorką i komendantką Oddziału AK „Dysk” (Dywersja i Sabotaż Kobiet). Osobiście uczestniczyła m.in. w akcji wysadzenia pociągu pod Radomiem 16 listopada 1942 r. i wykonała (by nie musiały robić tego młodsze podkomendne) dwa wyroki śmierci na konfidentach Gestapo. Podczas Powstania Warszawskiego walczyła w Zgrupowaniu AK „Radosław” na Woli, Starówce i w Śródmieściu (dowodziła 42 kobietami). 23 września 1944 r. mianowana na stopień majora Kedywu AK. Przeszła przez kilka obozów jenieckich, a w Oflagu IX C Molsdorf została polską komendantką. Po wyzwoleniu przez armię amerykańską wstąpiła do 2. Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, gdzie zabiegała o przyznanie kobietom praw żołnierzy. Pracowała w kuchni kolejowej w Londynie, jednak z powodu raka wątroby otrzymała zasiłek społeczny.
Odznaczona Krzyżem Walecznych (pięciokrotnie), Krzyżem Niepodległości z Mieczami, Krzyżem Virtuti Militari V klasy, Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Polonia Restituta (pośmiertnie). Spoczywa na Powązkach Wojskowych w Warszawie.