Jakie zmiany w Polskim Ładzie? Kowalczyk: Nie wycofamy się z Polskiego Ładu

Jedną z omówionych przez wicepremiera kwestii był wpływ wdrożenia Polskiego Ładu na rolników. Kowalczyk twierdził, że Polski Ład rolnikom pomoże.
– Ogromne pieniądze idą w kolejnych transzach dla samorządów na budowę infrastruktury na obszarach wiejskich. Będą nowe drogi, wodociągi, kanalizacje, oczyszczalnie przydomowe, energia odnawialna dla rolników, czyli dodatkowe źródła dochodu. Ale też możliwości przetwórcze dla rolników. Jest dużo rzeczy w ramach Polskiego Ładu, które ucieszą rolników. Może nie bezpośrednio dotacje do rolnictwa, do produkcji rolnej, ale wiele rzeczy pośrednich na pewno będzie korzystne dla rolników – zapewniał.
Co z pomocą dla rolników?
Rolnicy donoszą, że przy tak wysokich jak obecne cenach paliw, energii i przede wszystkim nawozów żadna z produkcji rolnych nie jest opłacalna. Postulują, by Polski Ład uwzględnił także powyższe potrzeby. Minister odniósł się do tych uwag: „Pełna zgoda i dlatego chcemy się tym zająć”.
– Jeśli chodzi o ceny paliw, to one są teraz najtańsze od długiego czasu. Została obniżona akcyza, został obniżony VAT, więc paliwa są już najtańsze w UE. Energia elektryczna niestety nie jest najtańsza, ale ceny nie wzrosły tak dramatycznie. Problemem są nawozy i faktycznie tu jest dramat. Gaz zdrożał wielokrotnie, wobec tego nawozy, w których główny składnik kosztowy to gaz, zdrożały ponad dwukrotnie – ubolewał polityk.
Poświęcił również nieco uwagi postulatom wprowadzenia dopłat dla rolników na zakup nawozów.
Zobacz też: „On brzmi jak Hitler”. Amerykański komik stanowczo o premierze Kanady
– To są bardzo duże pieniądze i bez zgody Komisji Europejskiej nie możemy samodzielnie zrobić dopłat np. do nawozów. Stąd wystąpienie premiera do KE o wyrażenie zgody na dopłatę do zakupu nawozów. Komisja w tej sprawie wypowie się 2 marca. Najlepiej by było, aby wyasygnowała środki finansowe na pomoc dla rolników w całej Unii Europejskiej, ale my będziemy też zadowoleni, nawet z tego, jeśli pozwoli nam z budżetu krajowego rolnikom pomagać – tłumaczył minister rolnictwa.
Kowalczyk: te pieniądze nam się po prostu należą
Kowalczyk odniósł się do słów Adama Bielana, wedle których Polska rozważa wycofanie się z unijnego Funduszu Odbudowy, czyli środków przeznaczonych na naprawę w gospodarce szkód, które wyrządziły jej pandemia i lockdown.
Zobacz też: „On jest nienormalny”. Marek Jakubiak odpowiada Kołodziejczakowi [WIDEO]
– Nie wiem, czy Adam Bielan to miał na myśli, później prostował swoją wypowiedź, (tłumacząc – przyp. red.) że został źle zrozumiany. Fundusz Odbudowy nam się należy jak każdemu krajowi Unii Europejskiej. Wiem, że ze względów pewnie politycznych lub innych Komisja Europejska przytrzymuje nam zatwierdzenie tego, natomiast nie odmawia, bo nie ma żadnych podstaw do odmowy. Wcześniej czy później będziemy te pieniądze mieli. Już będziemy pewne działania uruchamiać w tym roku z budżetu, jak gdyby zaliczkowo z budżetu krajowego – oświadczył.