Trump: Nasze atomowe okręty podwodne są teraz bliżej Rosji

Co musisz wiedzieć:
- Donald Trump wysłał dwa okręty podwodne z napędem nuklearnym bliżej Rosji w odpowiedzi na groźby Dmitrija Miedwiediewa, byłego prezydenta Rosji i obecnego wiceszefa Rady Bezpieczeństwa FR.
- Miedwiediew nawiązał do „martwej ręki”, czyli sowieckiego systemu odpowiedzi nuklearnej, sugerując groźbę użycia broni atomowej wobec USA.
- Trump podkreślił, że słowo „atom” zapala mu czerwoną lampkę, dlatego zdecydował się na demonstrację siły, by upewnić się, że groźby Miedwiediewa pozostaną tylko słowami.
- Były prezydent USA odniósł się także do swoich kontaktów z Putinem, zaznaczając, że mimo „świetnych rozmów” rosyjski przywódca kontynuował ataki na Ukrainę.
Groźby Miedwiediewa
Miedwiediew polecił m.in. na Telegramie Trumpowi, by „pamiętał o swoich ulubionych filmach o »chodzących martwych«, a także o tym, jak niebezpieczna może być nieistniejąca w przyrodzie »martwa ręka«”.
„Martwa ręka” to potoczne określenie sowieckiego systemu odpowiedzi na atak nuklearny Perymetr.
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Unikalne zjawisko astronomiczne. Warto się przygotować
- Komunikat dla mieszkańców Łodzi
- Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił część kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji?
- Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego
- "Mówicie same kłamstwa". Burza w sieci po programie TVN
Trump odpowiada
Były prezydent Rosji, który obecnie kieruje jedną z najważniejszych instytucji (jest wiceprzewodniczącym Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej – PAP), powiedział kilka bardzo złych rzeczy, mówiąc o atomie. A kiedy pada słowo »atom«, zapala mi się czerwona lampka i myślę, że warto być ostrożnym
– tłumaczył w rozmowie z Newsmax Trump.
Dlatego wysłałem w ten region dwa atomowe okręty podwodne. Chcę się tylko upewnić, że jego słowa to tylko słowa i nic więcej
– dodał. Zapytany o to, czy okręty są teraz bliżej Rosji, powiedział: „są bliżej Rosji, tak – są bliżej Rosji”.
Rozmowy z Putinem
Mówiąc o swojej relacji z prezydentem Rosji Władimirem Putinem stwierdził, że po rozmowach, które uważał za „świetne”, wracał do domu i oglądał ataki na Kijów i inne ukraińskie miasta.
Odbyliśmy wiele dobrych rozmów, w których mogliśmy zakończyć tę sprawę (wojnę na Ukrainie – PAP), a nagle zaczęły spadać bomby
– powiedział Trump.