Świat teatru w żałobie. Nie żyje wybitny reżyser

Co musisz wiedzieć
- Robert Wilson był jednym z najważniejszych twórców awangardowego teatru XX i XXI wieku
- Zmarł w wieku 83 lat w miejscowości Water Mill (USA) po krótkiej, ciężkiej chorobie
- Słynął z „teatru obrazów”, w którym najważniejsze były światło, przestrzeń, ruch i kolor
- Stworzył m.in. operę Einstein na plaży oraz inscenizacje Fausta, Odysei i Madame Butterfly
Nie żyje wybitny reżyser
„Z żalem zawiadamiamy o śmierci Roberta M. Wilsona, artysty, reżysera teatralnego i operowego, architekta, scenografa i projektanta oświetlenia, artysty wizualnego i założyciela The Watermill Center”
- napisano na robertwilson.com.
Artysta odszedł po krótkiej, ale ciężkiej chorobie w miejscowości Water Mill w stanie Nowy Jork. Jak podano:
„Stawiając czoła diagnozie z jasnym wzrokiem i determinacją, wciąż czuł potrzebę pracy i tworzenia aż do samego końca. Jego prace sceniczne, w papierze, rzeźby i portrety wideo, a także prace dla Watermill Center, przetrwają jako artystyczne dziedzictwo Roberta Wilsona”.
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Unikalne zjawisko astronomiczne. Warto się przygotować
- Komunikat dla mieszkańców Łodzi
- Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił część kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji?
- Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego
- "Mówicie same kłamstwa". Burza w sieci po programie TVN
Kim był Robert Wilson?
Robert Wilson urodził się 4 października 1941 r. w Waco w Teksasie. Ukończył studia z prawa, a potem architekturę i projektowanie wnętrz w Pratt Institute na Brooklynie. Jeszcze w latach 60. założył nowojorską grupę teatralną The Byrd Hoffman School of Byrds. To z nią zrealizował pierwsze przełomowe przedstawienia: Spojrzenie głuchego i List dla królowej Wiktorii.
W jego spektaklach szczególną rolę odgrywało światło, rytm i obraz - to właśnie na tych elementach budował narrację. Dopiero potem pojawiał się tekst i muzyka.
- W moich spektaklach wszystko jest równie ważne: ruch, kolor, sposób oświetlenia. Kiedy zaczynam pracę nad przedstawieniem już na samym początku tworzę precyzyjny jego obraz. Dopiero potem dodaję tekst i muzykę. Co więcej, próby do moich spektakli na początku zawsze odbywają się w ciszy. Inni reżyserzy zaczynają od słów, tekstu dramatu i dopiero potem wprowadzają ruch i światło. Ja robię dokładnie odwrotnie: zaczynam od światła i wykreowania przestrzeni
- mówił Wilson.
Artysta zrealizował inscenizacje wielu klasycznych dzieł - m.in. Ostatnia taśma Krappa Samuela Becketta, Madame Butterfly Pucciniego, Peleas i Melisanda Debussy’ego, Faust Goethego czy Odyseja Homera. Współpracował z wybitnymi postaciami kultury, jak Heiner Müller, Tom Waits, Philip Glass czy Susan Sontag.
Tworzył na całym świecie, a jego spektakle pokazywano m.in. na Biennale w Wenecji, gdzie zdobył Złotego Lwa. Otrzymał również nagrodę Oliviera, dwie nagrody Premio Ubu, europejską nagrodę teatralną Premio Europa i osiem doktoratów honoris causa. Był komandorem francuskiego Orderu Sztuki i Literatury oraz oficerem Legii Honorowej.