Waldemar Uziak: Pracownicy z długoletnim stażem są dyskryminowani. Ich pensje często są niższe
– W jednym z urzędów samorządowych od lat długoletni pracownicy nie otrzymywali podwyżek, co więcej nowo zatrudniane osoby otrzymywały już na starcie większe uposażenie zasadnicze niż osoby zatrudniane wcześniej. Tę oczywistą niesprawiedliwość pracodawca tłumaczył faktem, że przecież pracownicy otrzymują tzw. stażowe, a więc pensje „starych” i „nowych” pracowników są porównywalne. Czy można tu mówić o naruszeniu zasady równego traktowania pracowników w zakresie kształtowania wynagrodzeń za pracę?
– Jedną z podstawowych zasad prawa pracy jest zapisana w przepisie art. 112 k.p. zasada równego traktowania pracowników w sytuacji wypełniania takich samych obowiązków. W sferze płac jest to wyrażone w prawie do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości (art. 183c paragraf 2 k.p.). Ustawodawca podkreśla przy tym, że to jednakowe wynagrodzenie obejmuje wszystkie składniki wynagrodzenia, a nawet inne świadczenia związane z pracą. Niektórzy pracodawcy uważają, że nowo zatrudniony pracownik z wyższą kwotą wynagrodzenia zasadniczego oraz długoletni pracownik otrzymujący na takim samym stanowisku identyczną kwotę, będącą jednak sumą niższego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku stażowego, mają jednakowe wynagrodzenie, są zatem równo traktowani.
– Czy takie „rachunkowe” traktowanie problemu jest uzasadnione?
– Kodeks pracy w rozdziale zatytułowanym Równe traktowanie w zatrudnieniu dopuszcza różnicowanie sytuacji pracowników, m.in. w zakresie zasad wynagradzania, z uwagi na kryterium stażu pracy. Uwzględniając tę wytyczną oraz fakt, że ustawa o pracownikach samorządowych w przepisie art. 38 ust.1 przyznaje tym pracownikom prawo do dodatku za wieloletnią pracę, trzeba przyjąć, że funkcją tego dodatku jest uprzywilejowanie pracowników doświadczonych. Zdaniem Sądu Najwyższego dodatek ten jest „innym świadczeniem związanym z pracą”, a nie składnikiem wynagrodzenia. Tym samym dodatek ten nie może być traktowany jako element rekompensaty (wyrównania) za działania dyskryminujące pracownika w innej części wynagrodzenia.
– A zatem, jeżeli porównujemy uposażenie pracowników, to porównujemy wynagrodzenie zasadnicze?
– Jeśli pracownik samorządowy nie zajmuje kierowniczego stanowiska (dodatek funkcyjny) lub nie wykonuje dodatkowej pracy lub w specyficznych warunkach (dodatek specjalny), to analiza realizacji prawa do jednakowego wynagrodzenia odnosi się do wynagrodzenia zasadniczego. Powinno ono być jednakowe dla pracowników wykonujących jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości. Doktryna i orzecznictwo Sądu Najwyższego przyjmuje, że prace jednakowe to prace takie same pod względem rodzaju, kwalifikacji koniecznych do ich wykonania, warunków, w jakich są świadczone, a także – ilości i jakości. Kryteria te przywołuje także przepis art. 78 § 1 k.p., czyniąc je głównymi wyznacznikami ustalania wynagrodzenia. W przypadku zatrudniania pracownika, czyli kształtowania treści jego umowy o pracę, nie jest jeszcze możliwe odwoływanie się do ilości i jakości świadczonej pracy, a zatem głównym czynnikiem wpływającym na poziom wynagrodzenia zasadniczego staje się rodzaj pracy. Jeżeli otrzymuje on stawkę wyższą niż posiadają pracownicy wykonujący pracę tego samego rodzaju, zatrudnieni w urzędzie kilka, kilkanaście lub więcej lat, to konkluzja jest oczywista: pracownicy z długoletnim stażem są dyskryminowani. Taka praktyka narusza zarówno przepisy kodeksu odnoszące się do równego traktowania – art. 112, 113, 183c, jak i przepis art. 78 § 1 k.p.
www.solidarnosc.gda.pl