Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność": Europa na prawo?

Środowiska konserwatywne w Europie podniosły o szczebel wyżej wzajemną strategię wobec Unii, podpisując stosowną deklarację woli.  W piątek 2 lipca w odpowiedzi na inaugurację obrad Konferencji na temat Przyszłości Europy w Strasburgu, w kilkunastu stolicach europejskich przywódcy partii centroprawicowych wygłosili oświadczenie i podpisali Deklarację, w którym podkreślają, że Unia Europejska wymaga głębokich reform, bo dziś, zamiast ochrony Europy i jej dziedzictwa, sama staje się źródłem problemów i niepokoju – poinformowała w komunikacie grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE – pisze w najnowszym „TS” Jakub Pacan.  To właśnie potencjalnemu zwrotowi Europy na prawo poświęcony jest 28/2021 numer „Tygodnika Solidarność.” 
 Najnowszy numer
/ foto. TS

Przypominamy, że "Tygodnik Solidarność" w wersji cyfrowej jest do pobrania za darmo w naszej aplikacji mobilnej.

By bezpłatnie czytać "TS" wystarczy pobrać naszą aplikację z Google Play i App Store. Dostępne są w niej wszystkie wydania Tygodnika.
LINK DO APLIKACJI

 

Deklaracja jest klarowna w sferze budowania priorytetów aksjologicznych, na których prawicowe partie z całej Unii chcą kształtować jej przyszłość. Momentami dokument jest mocno konfrontacyjny wobec dominujących lewicowych ideologii. Ma to być odpowiedź na nieposkromiony apetyt unijnych federalistów chcących zrobić z Europy raj według wizji Spinellego.
„Wszelkie próby przekształcania urzędów europejskich w ciała nadrzędne wobec konstytucyjnych instytucji narodowych rodzą chaos, podważają sens traktatów, kwestionują podstawową rolę konstytucji państw członkowskich, a wynikłe stąd spory kompetencyjne są w rezultacie rozstrzygane przez brutalne narzucanie woli silniejszych politycznie podmiotów podmiotom słabszym. To zaś niszczy podstawę funkcjonowania wspólnoty europejskiej jako wspólnoty wolnych narodów” – czytamy w deklaracji. 

Problem suwerenności w UE będzie narastać, bo występuje w niej asymetryczny porządek panowania. Prawa i obowiązki poszczególnych państw różnią się między sobą. Niemcy i Francja mogą więcej niż Polska czy Finlandia. Cóż z tego, że Paryż i Berlin dadzą swój kawałek suwerenności na rzecz agregacji, skoro tak ustawią agendę interesów wspólnoty, że będzie ona realizowała ich rację stanu?

Z prof. Zdzisławem Krasnodębskim, europosłem Prawa i Sprawiedliwości rozmawia Marcin Krzeszowiec.

Myślę, że w niektórych krajach te partie, które podpisały deklarację, rosną w siłę i mają nadzieję na zmianę sytuacji. Tak jest we Włoszech, tak jest z partią Vox w Hiszpanii czy Zjednoczeniem Narodowym Marine Le Pen, która co prawda poniosła teraz porażkę w wyborach regionalnych, ale porażkę tylko w związku z bardzo rozbudowanymi nadziejami – mówiono o przejęciu władzy w sześciu regionach. Ci, którzy podpisali się pod deklaracją, widzą tak jak my konieczność łączenia wysiłków, bo przecież nie chodzi o to, żeby wszystko ujednolicić, pozostaną pewne różnicę. Ale chodzi o to, żeby Ci, którzy się tym dwóm tendencjom – o których mówiłem – przeciwstawiają, działali wspólnie. Aby mogli odpowiedzieć na tę międzynarodówkę sił liberalno-lewicowych, które bardzo obcesowo starają się wcielić swój program w życie.

 

„Wunderwaffe się zacina” Jakub Pacan pisze o powrocie Donalda Tuska 


Przed dawnym premierem stoi kilka celów. Po pierwsze zatrzymanie odpływu elektoratu do Szymona Hołowni i po części do Lewicy. To w najbliższym czasie może okazać się osiągalne. Po drugie marzeniem ludzi Platformy i pewnie ambicją samego Tuska jest doprowadzenie do powrotu stabilnej pozycji rynkowej PO z 2011 roku, kiedy to dwie wielkie partie walczyły między sobą o przywództwo, a wokół nich pierścień mniejszych ugrupowań walczył o tlen i marzył o przekroczeniu progu wyborczego. Polskie życie polityczne ma znowu zacząć się definiować wokół PiS i PO. No i trzecim marzeniem, choć mało realnym, jest zwycięstwo nad PiS.

Tyle tylko, że Prawo i Sprawiedliwość odrabia straty i w ostatnich badaniach sondażowych osiąga poparcie rzędu 36 proc. Przy założeniach, że projekt Szymona Hołowni polegnie pod naporem działalności Tuska lub znacznie się skurczy, może według różnych szacunków osiągnąć do 20 proc. A więc PiS ma ciągle bezpieczną przewagę kilkunastu procent. Tak to oczywiście wygląda na dzień dzisiejszy.  

O „Wolnych piątkach” pisze Barbara Michałowska 

21 postulat Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w sierpniu 1980 roku brzmiał: „Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy”. Dziś ekonomiści chcą iść dalej. Postulują, by pracować cztery dni w tygodniu. Czy ten system ma szansę sprawdzić się w Polsce?

Już w latach trzydziestych XX wieku John Maynard Keynes prognozował, że ludzie będą pracować coraz krócej. Dziś w Polsce to średnio 40 godzin w tygodniu. Ale za jakiś czas być może czas naszej pracy zmniejszy się do ok. 30 godzin tygodniowo. 

Krótszy tydzień pracy testowało i testuje w ostatnich latach kilka globalnych koncernów. Na ograniczenie pracy w piątek zdecydowało się na przykład Nozbe. Wynik eksperymentu okazał się więcej niż zadowalający. „Kiedy otrzymaliśmy zespołowy raport z Nozbe, nasz wskaźnik produktywności wynosił 160 proc., co znaczy, że zrealizowaliśmy więcej zadań niż utworzyliśmy. Nagle zapomniane zadania zniknęły, zostały ukończone, zaktualizowane lub zaplanowane ponownie” – pisał entuzjastycznie twórca firmy Michał Śliwiński.

„Trójmorze – i co dalej?” - odpowiada Teresa Wójcik 

Niezależnie od oficjalnych decyzji podjętych na VI szczycie państw Inicjatywy Trójmorza, który odbył się 8 i 9 lipca w stolicy Bułgarii warto zapoznać się z wizją Trójmorza przedstawioną w raporcie Georgette Mosbacher, Iana Brzezińskiego i Daniela Frieda. Troje ekspertów zaprezentowało perspektywy Trójmorza jako jednego z instrumentów polityki Unii Europejskiej. Pytanie, czy te perspektywy są w zupełności zgodne z  interesami państw, które powołały i rozpoczęły realizację Inicjatywy Trójmorza.


A co jeszcze w numerze? 

  • "Palestyński zamach na izraelską szekle" Aleksander Żywczyk o walce na wirtualne waluty 
  • "Chiński gambit w Europie" - Teresa Wójcik o pogorszeniu stosunków między UE a Chinami 
  • "Gest, który wywołał lawinę" - Aleksander Żywczyk o skutkach przekazania Tajwanowi szczepionek przez Litwę 
  • "Składam hołd włoskiej kulturze i muzyce" Bartosz Boruciak rozmawia z Natalią Moskal 
  • Sebastian Pytel recenzuje film "Na rauszu" a Piotr Łopuszański książkę "Parweniusz z rodowodem" 
  • "Nasa szuka życia na Europie" Aleksander Żywczyk o misji na księżyc Jowisza 
  • "Konieczna destrukcja stereotypów" prof. Marek Jan Chodakiewicz 
  • "Koniec zimnej wojny" Barbara Michałowska spotkaniu Jelcyna i Leonida Krawczuka 
  • W dziale sport: "Toni Kroos kończy z reprezentacją" Łukasza Bobruka i Barbara Michałowska o tegorocznych igrzyskach olimpijskich 


 

POLECANE
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego z ostatniej chwili
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego

We wtorek po południu na Zamku Królewskim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie liderów państw Inicjatywy Trójmorza, podczas którego wykonano niezwykle symboliczną fotografię.

Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać? Wiadomości
Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać?

Coraz więcej Polaków otrzymuje połączenia z nieznanych, zagranicznych numerów – najczęściej z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak oferta pracy lub kontakt od znajomego, to w rzeczywistości mamy do czynienia z próbą oszustwa.

Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną z ostatniej chwili
Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną

Ministerstwo klimatu i środowiska tworzy serwis poświęcony walce z dezinformacją klimatyczną – poinformowała we wtorek minister Paulina Hennig-Kloska. Zjawisko dezinformacji klimatycznej było jednym z tematów nieformalnego spotkania ministrów środowiska i klimatu w Warszawie.

To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii tylko u nas
To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii

Od 12 godzin pod pełną parą pracuja hiszpańscy śledczy i analitycy rynku energii, aby ustalić, co było faktycznym powodem pierwszego tak dużego w Europie blackoutu. Wstępnie wykluczono atak terrorystyczny. Niemal na pewno nie był to sabotaż pracownika lub pracowników spółek energetycznych. Czy za problemem stoi miks energetyczny kraju Cervantesa? Liczby i eksperci sugerują, że to najbardziej prawdopodobne.

Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

REKLAMA

Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność": Europa na prawo?

Środowiska konserwatywne w Europie podniosły o szczebel wyżej wzajemną strategię wobec Unii, podpisując stosowną deklarację woli.  W piątek 2 lipca w odpowiedzi na inaugurację obrad Konferencji na temat Przyszłości Europy w Strasburgu, w kilkunastu stolicach europejskich przywódcy partii centroprawicowych wygłosili oświadczenie i podpisali Deklarację, w którym podkreślają, że Unia Europejska wymaga głębokich reform, bo dziś, zamiast ochrony Europy i jej dziedzictwa, sama staje się źródłem problemów i niepokoju – poinformowała w komunikacie grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE – pisze w najnowszym „TS” Jakub Pacan.  To właśnie potencjalnemu zwrotowi Europy na prawo poświęcony jest 28/2021 numer „Tygodnika Solidarność.” 
 Najnowszy numer
/ foto. TS

Przypominamy, że "Tygodnik Solidarność" w wersji cyfrowej jest do pobrania za darmo w naszej aplikacji mobilnej.

By bezpłatnie czytać "TS" wystarczy pobrać naszą aplikację z Google Play i App Store. Dostępne są w niej wszystkie wydania Tygodnika.
LINK DO APLIKACJI

 

Deklaracja jest klarowna w sferze budowania priorytetów aksjologicznych, na których prawicowe partie z całej Unii chcą kształtować jej przyszłość. Momentami dokument jest mocno konfrontacyjny wobec dominujących lewicowych ideologii. Ma to być odpowiedź na nieposkromiony apetyt unijnych federalistów chcących zrobić z Europy raj według wizji Spinellego.
„Wszelkie próby przekształcania urzędów europejskich w ciała nadrzędne wobec konstytucyjnych instytucji narodowych rodzą chaos, podważają sens traktatów, kwestionują podstawową rolę konstytucji państw członkowskich, a wynikłe stąd spory kompetencyjne są w rezultacie rozstrzygane przez brutalne narzucanie woli silniejszych politycznie podmiotów podmiotom słabszym. To zaś niszczy podstawę funkcjonowania wspólnoty europejskiej jako wspólnoty wolnych narodów” – czytamy w deklaracji. 

Problem suwerenności w UE będzie narastać, bo występuje w niej asymetryczny porządek panowania. Prawa i obowiązki poszczególnych państw różnią się między sobą. Niemcy i Francja mogą więcej niż Polska czy Finlandia. Cóż z tego, że Paryż i Berlin dadzą swój kawałek suwerenności na rzecz agregacji, skoro tak ustawią agendę interesów wspólnoty, że będzie ona realizowała ich rację stanu?

Z prof. Zdzisławem Krasnodębskim, europosłem Prawa i Sprawiedliwości rozmawia Marcin Krzeszowiec.

Myślę, że w niektórych krajach te partie, które podpisały deklarację, rosną w siłę i mają nadzieję na zmianę sytuacji. Tak jest we Włoszech, tak jest z partią Vox w Hiszpanii czy Zjednoczeniem Narodowym Marine Le Pen, która co prawda poniosła teraz porażkę w wyborach regionalnych, ale porażkę tylko w związku z bardzo rozbudowanymi nadziejami – mówiono o przejęciu władzy w sześciu regionach. Ci, którzy podpisali się pod deklaracją, widzą tak jak my konieczność łączenia wysiłków, bo przecież nie chodzi o to, żeby wszystko ujednolicić, pozostaną pewne różnicę. Ale chodzi o to, żeby Ci, którzy się tym dwóm tendencjom – o których mówiłem – przeciwstawiają, działali wspólnie. Aby mogli odpowiedzieć na tę międzynarodówkę sił liberalno-lewicowych, które bardzo obcesowo starają się wcielić swój program w życie.

 

„Wunderwaffe się zacina” Jakub Pacan pisze o powrocie Donalda Tuska 


Przed dawnym premierem stoi kilka celów. Po pierwsze zatrzymanie odpływu elektoratu do Szymona Hołowni i po części do Lewicy. To w najbliższym czasie może okazać się osiągalne. Po drugie marzeniem ludzi Platformy i pewnie ambicją samego Tuska jest doprowadzenie do powrotu stabilnej pozycji rynkowej PO z 2011 roku, kiedy to dwie wielkie partie walczyły między sobą o przywództwo, a wokół nich pierścień mniejszych ugrupowań walczył o tlen i marzył o przekroczeniu progu wyborczego. Polskie życie polityczne ma znowu zacząć się definiować wokół PiS i PO. No i trzecim marzeniem, choć mało realnym, jest zwycięstwo nad PiS.

Tyle tylko, że Prawo i Sprawiedliwość odrabia straty i w ostatnich badaniach sondażowych osiąga poparcie rzędu 36 proc. Przy założeniach, że projekt Szymona Hołowni polegnie pod naporem działalności Tuska lub znacznie się skurczy, może według różnych szacunków osiągnąć do 20 proc. A więc PiS ma ciągle bezpieczną przewagę kilkunastu procent. Tak to oczywiście wygląda na dzień dzisiejszy.  

O „Wolnych piątkach” pisze Barbara Michałowska 

21 postulat Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w sierpniu 1980 roku brzmiał: „Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy”. Dziś ekonomiści chcą iść dalej. Postulują, by pracować cztery dni w tygodniu. Czy ten system ma szansę sprawdzić się w Polsce?

Już w latach trzydziestych XX wieku John Maynard Keynes prognozował, że ludzie będą pracować coraz krócej. Dziś w Polsce to średnio 40 godzin w tygodniu. Ale za jakiś czas być może czas naszej pracy zmniejszy się do ok. 30 godzin tygodniowo. 

Krótszy tydzień pracy testowało i testuje w ostatnich latach kilka globalnych koncernów. Na ograniczenie pracy w piątek zdecydowało się na przykład Nozbe. Wynik eksperymentu okazał się więcej niż zadowalający. „Kiedy otrzymaliśmy zespołowy raport z Nozbe, nasz wskaźnik produktywności wynosił 160 proc., co znaczy, że zrealizowaliśmy więcej zadań niż utworzyliśmy. Nagle zapomniane zadania zniknęły, zostały ukończone, zaktualizowane lub zaplanowane ponownie” – pisał entuzjastycznie twórca firmy Michał Śliwiński.

„Trójmorze – i co dalej?” - odpowiada Teresa Wójcik 

Niezależnie od oficjalnych decyzji podjętych na VI szczycie państw Inicjatywy Trójmorza, który odbył się 8 i 9 lipca w stolicy Bułgarii warto zapoznać się z wizją Trójmorza przedstawioną w raporcie Georgette Mosbacher, Iana Brzezińskiego i Daniela Frieda. Troje ekspertów zaprezentowało perspektywy Trójmorza jako jednego z instrumentów polityki Unii Europejskiej. Pytanie, czy te perspektywy są w zupełności zgodne z  interesami państw, które powołały i rozpoczęły realizację Inicjatywy Trójmorza.


A co jeszcze w numerze? 

  • "Palestyński zamach na izraelską szekle" Aleksander Żywczyk o walce na wirtualne waluty 
  • "Chiński gambit w Europie" - Teresa Wójcik o pogorszeniu stosunków między UE a Chinami 
  • "Gest, który wywołał lawinę" - Aleksander Żywczyk o skutkach przekazania Tajwanowi szczepionek przez Litwę 
  • "Składam hołd włoskiej kulturze i muzyce" Bartosz Boruciak rozmawia z Natalią Moskal 
  • Sebastian Pytel recenzuje film "Na rauszu" a Piotr Łopuszański książkę "Parweniusz z rodowodem" 
  • "Nasa szuka życia na Europie" Aleksander Żywczyk o misji na księżyc Jowisza 
  • "Konieczna destrukcja stereotypów" prof. Marek Jan Chodakiewicz 
  • "Koniec zimnej wojny" Barbara Michałowska spotkaniu Jelcyna i Leonida Krawczuka 
  • W dziale sport: "Toni Kroos kończy z reprezentacją" Łukasza Bobruka i Barbara Michałowska o tegorocznych igrzyskach olimpijskich 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe