Igor Janke z zarzutami ws. GetBack: "Nie pozwolę nikomu naruszać mojego dobrego imienia"
Z tego, co mi przedstawiono wynika, że w lutym 2018 roku miałem wiedzieć o trudnej sytuacji GetBack i uzyskać dwa zlecenia reklamowe dla Salon24 tym samym działając na szkodę spółki GetBack
- pisze Janke.
Przypomnę, że była to spółka giełdowa i uchodziła wówczas za firmę odnosząca wielkie sukcesy rynkowe
- argumentuje.
... w lutym 2018 GetBack otrzymał Nagrodę Giełdy Papierów Wartościowych. Firma była nadzorowana przez KNF, audytowana przez wielka firmę doradczą Deloitte.Na jakiej podstawie miałem mieć wiedzę o złej sytuacji finansowej tego przedsiębiorstwa?
- pyta.
Zeznawałem jako świadek w tej sprawie 2.5 roku temu (...) Wówczas prokurator nie znalazł niczego podejrzanego
- dodał.
Nie pozwolę nikomu naruszać mojego dobrego imienia. Proszę o używanie mojego pełnego imienia i nazwiska oraz wizerunku
- stwierdził.
Całość oświadczenia TUTAJ
Taki świat mamy. Ale damy sobie radę. Dzięki, Tomek!
— Igor Janke (@IgorJanke) November 2, 2020
No to mamy podobnie:) Dziękuję raz jeszcze i życzę dobrego dnia
— Igor Janke (@IgorJanke) November 3, 2020
No to mamy podobnie:) Dziękuję raz jeszcze i życzę dobrego dnia
— Igor Janke (@IgorJanke) November 3, 2020