"Frustracja wśród załogi narasta". Pracownicy samorządowi w Chrzanowie grożą strajkiem

Pracownicy jednostek samorządowych w powiecie chrzanowskim domagają się podwyżek wynagrodzeń. – Prestiż nam już nie wystarcza – stwierdził Roman Kumala, lider "S" w chrzanowskim starostwie.
Banknoty
Banknoty / fot. pixabay.com

NSZZ "Solidarność" przy Starostwie Powiatowym w Chrzanowie znajduje się w sporze zbiorowym, który obejmuje kilka chrzanowskich jednostek: Starostwo Powiatowe, Powiatowy Zarząd Dróg, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie oraz Powiatowy Urząd Pracy. 

Związkowcy domagają się podwyżek w przedziale od 1000 do 1500 zł, a także wypłacenie nagród kwartalnych dla pracowników wszystkich wydziałów starostwa w wysokości nie mniejszej niż 750 zł. 

– Prestiż nam już nie wystarcza, aby przeżyć. Frustracja wśród załogi coraz bardziej narasta. Dotychczasowe propozycje ze strony pracodawcy rażąco odbiegały od propozycji naszej organizacji związkowej i tym samym od oczekiwań pracowników – skomentował Roman Kumala, przewodniczący Solidarności w Starostwie Powiatowym w Chrzanowie, cytowany przez "Gazetę Krakowską". 

Starosta chrzanowski Bartłomiej Gębala przekazał, że w tegorocznym budżecie na podwyżki dla pracowników starostwa i jednostek organizacyjnych zabezpieczono kwotę 3,6 mln zł, co w przeliczeniu na etat daje kwotę 660 zł brutto. 

– Budżet powiatu nie ma wolnych środków, które mogłyby być przeznaczone na kolejne podwyżki dla pracowników. Chciałbym, żeby płace były sukcesywnie podnoszone w kolejnych latach, ale w ramach możliwości finansowych budżetu powiatu – stwierdził starosta chrzanowski.

Mediacje czy strajk?

Negocjacje związkowców z pracodawcą trwają od kilku miesięcy, dlatego do rozwiązania sporu został powołany mediator. Najbliższe spotkanie z jego udziałem ma odbyć się 3 lutego. 

– Liczymy, że mediacje przyniosą zamierzony efekt. Jeśli tak się nie stanie, to zgodnie z prawem podejmiemy kolejne kroki, którymi są m.in. strajk. Traktujemy to jednak jako ostateczność – podkreślił przewodniczący Kumala. 

ZOBACZ TAKŻE: Skwer w Inowrocławiu otrzymał nazwę NSZZ "Solidarność"

ZOBACZ TAKŻE: "Nie chcemy być mundurem drugiej kategorii". Funkcjonariusze służb mundurowych protestowali w Gdańsku


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

"Frustracja wśród załogi narasta". Pracownicy samorządowi w Chrzanowie grożą strajkiem

Pracownicy jednostek samorządowych w powiecie chrzanowskim domagają się podwyżek wynagrodzeń. – Prestiż nam już nie wystarcza – stwierdził Roman Kumala, lider "S" w chrzanowskim starostwie.
Banknoty
Banknoty / fot. pixabay.com

NSZZ "Solidarność" przy Starostwie Powiatowym w Chrzanowie znajduje się w sporze zbiorowym, który obejmuje kilka chrzanowskich jednostek: Starostwo Powiatowe, Powiatowy Zarząd Dróg, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie oraz Powiatowy Urząd Pracy. 

Związkowcy domagają się podwyżek w przedziale od 1000 do 1500 zł, a także wypłacenie nagród kwartalnych dla pracowników wszystkich wydziałów starostwa w wysokości nie mniejszej niż 750 zł. 

– Prestiż nam już nie wystarcza, aby przeżyć. Frustracja wśród załogi coraz bardziej narasta. Dotychczasowe propozycje ze strony pracodawcy rażąco odbiegały od propozycji naszej organizacji związkowej i tym samym od oczekiwań pracowników – skomentował Roman Kumala, przewodniczący Solidarności w Starostwie Powiatowym w Chrzanowie, cytowany przez "Gazetę Krakowską". 

Starosta chrzanowski Bartłomiej Gębala przekazał, że w tegorocznym budżecie na podwyżki dla pracowników starostwa i jednostek organizacyjnych zabezpieczono kwotę 3,6 mln zł, co w przeliczeniu na etat daje kwotę 660 zł brutto. 

– Budżet powiatu nie ma wolnych środków, które mogłyby być przeznaczone na kolejne podwyżki dla pracowników. Chciałbym, żeby płace były sukcesywnie podnoszone w kolejnych latach, ale w ramach możliwości finansowych budżetu powiatu – stwierdził starosta chrzanowski.

Mediacje czy strajk?

Negocjacje związkowców z pracodawcą trwają od kilku miesięcy, dlatego do rozwiązania sporu został powołany mediator. Najbliższe spotkanie z jego udziałem ma odbyć się 3 lutego. 

– Liczymy, że mediacje przyniosą zamierzony efekt. Jeśli tak się nie stanie, to zgodnie z prawem podejmiemy kolejne kroki, którymi są m.in. strajk. Traktujemy to jednak jako ostateczność – podkreślił przewodniczący Kumala. 

ZOBACZ TAKŻE: Skwer w Inowrocławiu otrzymał nazwę NSZZ "Solidarność"

ZOBACZ TAKŻE: "Nie chcemy być mundurem drugiej kategorii". Funkcjonariusze służb mundurowych protestowali w Gdańsku



 

Polecane