Będzie zawiadomienie do prokuratury ws. Trzaskowskiego. Kandydat KO odpowiada
We wtorek prezydent Warszawy i kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski przekazał stołecznej policji nowy sprzęt i pojazdy służbowe o wartości 3,5 mln zł, których zakup dofinansowano z budżetu miasta. Przy okazji zorganizował konferencję prasową w tej sprawie.
To nie tylko pojazdy, ale również noktowizory, lornetki, ten sprzęt, który jest potrzebny, by policja codziennie mogła wypełniać swoją rolę i zapewniać bezpieczeństwo na ulicach naszego miasta
– mówił prezydent Warszawy.
- Ultimatum Owsiaka. Ekspert: Naraził WOŚP na potężne problemy prawne
- USA finansowały Tour de Konstytucja w Polsce, ale już nie finansują
Będzie zawiadomienie do prokuratury ws. Trzaskowskiego
O złożeniu zawiadomienia do prokuratury Zbigniew Ziobro poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Składam zawiadomienie do Prokuratury i PKW na @trzaskowski_, który w kampanii prezydenckiej rozdaje radiowozy kupione z publicznych pieniędzy
– przekazał na platformie X.
Polityk PiS stwierdził, że Rafał Trzaskowski "wykorzystuje publiczne pieniądze do kampanii".
Fundusz Sprawiedliwości miał ustawowy obowiązek wspierać ofiary wypadków (przestępstw drogowych). Program wsparcia straży trwał sześć lat – także poza wyborami. Dziś @PK_GOV_PL przesłuchuje strażaków z całej Polski w sprawie wozów, które otrzymali. Czy hipokryzja @Adbodnar ma granice?
– zapytał.
- Polskie Radio zawiesiło audycję znanego dziennikarza. Podano nieoficjalne powody
- Skandaliczne słowa Nowackiej. Lubnauer broni szefowej MEN: "Była zmęczona"
Kandydat KO odpowiada
Do sprawy odniósł się podczas briefingu prasowego w Cekowie (woj. wielkopolskie) kandydat Koalicji Obywatelskiej. Jak stwierdził, jego środowisko polityczne przez lata piętnowało uznaniowość, kiedy PiS rozdawało pieniądze czy radiowozy tym gminom, w których chciało zwiększyć swoje poparcie w kampanii wyborczej.
Ja jestem prezydentem Warszawy, myśmy miesiące temu razem z Radą Miasta przegłosowali program "Warszawa chroni", gdzie wzmacniamy swoją odporność na kryzysy. To jest całkowicie naturalne, że ten program jest kontynuowany
– oświadczył.
Porównywanie tego z praktykami PiS-u, który wydawał pieniądze publiczne na swoją kampanię wyborczą, wybierał sobie miejscowości, rozdawał czeki bez pokrycia, to coś absolutnie nieprawdopodobnego. Tych dwóch sytuacji w żaden sposób nie da się porównać
– dodał.