Koszmar w USA: Samolot pasażerski zderzył się ze śmigłowcem wojskowym pod Waszyngtonem

Samolot linii lotniczych American Airlines z 64 osobami na pokładzie zderzył się w środę czasu lokalnego z wojskowym śmigłowcem przy podejściu do lądowania na waszyngtońskim lotnisku im. Ronalda Reagana i spadł do Potomaku. Los ofiar nie jest znany; z rzeki nie wyciągnięto dotąd żadnej żywej osoby.
Waszyngton. Miejsce wypadku samolotu i śmigłowca
Waszyngton. Miejsce wypadku samolotu i śmigłowca / PAP/EPA/SHAWN THEW

USA: Zderzenie samolotu ze śmigłowcem

Według telewizji CBS News z wody wydobyto dotąd co najmniej 18 ofiar śmiertelnych, choć władze nie potwierdziły dotąd oficjalnie tych doniesień.

Jak poinformowały lokalne służby ratunkowe, do wypadku doszło w środę o godz. 20.47 (w czwartek o godz. 2.47 w Polsce). Lecący z Wichita w Kansas samolot pasażerski Bombardier CRJ 700 linii American Airlines, obsługiwany przez linie PSA, zderzył się ze śmigłowcem UH-60 Black Hawk tuż przed pasem startowym lotniska im. Ronalda Reagana w Arlington pod Waszyngtonem. Obie maszyny wpadły do rzeki Potomak; samolot rozpadł się na części, zaś kadłub śmigłowca unosił się na wodzie do góry nogami.

Na miejscu trwa akcja ratunkowa służb z Waszyngtonu, Marylandu i Wirginii, m.in. z udziałem nurków i łodzi strażackich.

Z rzeki nie wyciągnięto dotąd żadnej żywej osoby

Los pasażerów nie jest dotąd znany, jednak według CNN woda w Potomacu ma temperaturę około 2 stopni Celsjusza i szanse na przeżycie przebywających w niej osób są niewielkie. Z rzeki nie wyciągnięto dotąd żadnej żywej osoby. Szef waszyngtońskiej straży pożarnej John Donnelly powiedział, że poszukiwanie ofiar zajmie prawdopodobnie kilka dni. Także i on zwracał jednak uwagę na trudne warunki pogodowe, a także na niską temperaturę i przejrzystość wody, której głębokość sięga 2,5 metra.

Według American Airlines na pokładzie Bombardiera było 60 pasażerów i czworo członków załogi, zaś służby prasowe wojsk lądowych USA podały, że śmigłowcem leciało trzech żołnierzy. Black Hawk, który wyruszył z pobliskiej bazy Fort Belvoir w Alexandrii w stanie Wirginia, miał odbywać rutynową misję szkoleniową. Wśród członków załogi nie było starszych rangą wojskowych ani VIP-ów. Nowy szef Pentagonu Pete Hegseth poinformował o wszczęciu dochodzenia w sprawie.

Incydent zarejestrowały m.in. kamery umieszczone na położonym nad rzeką budynku sali koncertowej Kennedy Center. Nagranie pokazuje samolot podchodzący prosto do lądowania od południa i jego zderzenie z lecącym niżej śmigłowcem. Po kolizji doszło do wybuchu.

Położone w Arlington lotnisko - jedno z trzech w stołecznym regionie USA, obsługujące głównie loty krajowe - zostało zamknięte do godz. 23 czasu lokalnego.

Trump zabiera głos

Do tragedii odniósł się prezydent Donald Trump, który uznał, że można było jej zapobiec.

"Samolot był na idealnej i rutynowej linii podejścia do lotniska. Śmigłowiec leciał prosto na samolot przez dłuższy czas. NOC JEST POGODNA. Światła samolotu się świeciły, dlaczego śmigłowiec nie wzniósł się ani nie opadł, ani nie skręcił? Dlaczego wieża kontroli lotów nie powiedziała śmigłowcowi, co ma robić, zamiast pytać, czy widzieli samolot? To zła sytuacja, której można było zapobiec. NIEDOBRZE!!!" - napisał na swoim portalu społecznościowym Truth Social.

Prezydent skomentował w ten sposób nagrania z wypadku oraz dialog między pilotem śmigłowca a wieżą kontroli lotów. Przed katastrofą kontroler zwrócił pilotowi uwagę na zbliżający się samolot, pytając go, czy go widzi, i prosząc o zachowanie odstępu. Pilot potwierdził, że widzi samolot.

To pierwsza katastrofa samolotu komercyjnego w USA od 2009 r., kiedy maszyna linii Colgan Air rozbił się pod Buffalo, zabijając 49 osób. Nie jest to jednak pierwszy przypadek rozbicia się samolotu w Potomaku. W 1982 r. samolot Air Florida rozbił się tuż po starcie z lotniska im. Reagana, uderzając w most nad tą rzeką.

Lotnisko im. Ronalda Reagana należy do lotnisk na Wschodnim Wybrzeżu USA obsługujących najwięcej pasażerów. Nad Waszyngtonem rutynowo latają też wojskowe śmigłowce z Pentagonu i pobliskich baz wojskowych w Wirginii, Waszyngtonie i Marylandzie.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

 


 

POLECANE
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone gorące
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone

Czyn zabroniony polegać miał na udzieleniu ciężarnej kobiecie pomocy w nielegalnej aborcji poprzez instrukcje, w jaki sposób i z użyciem jakiego leku ma wykonać aborcję farmakologiczną oraz poprzez oferowanie pomocy w szpitalu, w którym pracuje, w razie gdyby doszło do komplikacji medycznych.

Nie żyje słynny architekt Wiadomości
Nie żyje słynny architekt

W wieku 96 lat zmarł w piątek Frank Gehry, jeden z najsłynniejszych współczesnych architektów - poinformowała Meaghan Lloyd z jego pracowni architektonicznej Gehry Partners. Najbardziej znanym dziełem zmarłego twórcy jest Muzeum Guggenheima w Bilbao na północy Hiszpanii.

USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz tylko u nas
USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz

Stany Zjednoczone przedstawiły nową strategię bezpieczeństwa narodowego. Jej mocnym akcentem jest krytyka Unii Europejskiej. Niemieckie media już zdążyły to odnotować.

Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli Wiadomości
Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli

Na 18 grudnia organizacje rolnicze funkcjonujące w krajach UE zapowiedziały wielki protest w Brukseli. Zaledwie kilka godzin później wizytę w Brazylii w celu podpisania kontrowersyjnej umowy UE–Mercosur planuje odbyć Ursula von der Leyen.

Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie” wideo
Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie”

Donald Tusk przyznał podczas posiedzenia Sejmu, że nie jest „premierem polskiego rządu”. Szokujące słowa padły przy okazji orki, jaką Tuskowi zafundował szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne Wiadomości
Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne

Król Karol III od prawie dwóch lat zmaga się z ciężką chorobą. Wie, że czasu może mu zostać już niewiele, dlatego bardzo chce, by tegoroczne Boże Narodzenie było inne niż wszystkie poprzednie. Święta odbędą się tradycyjnie w rezydencji Sandringham w hrabstwie Norfolk. Tym razem grono gości będzie bardzo wąskie. Zaproszenie dostali tylko naprawdę najbliżsi.

Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru

Jeśli Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, spędził weekend na Florydzie, by tam osobiście debatować z delegatami ukraińskimi o kształcie rozejmu z Rosją, to – w opinii mej – sprawa uspokojenia fermentu w moskiewsko-kijowskim kotle stała się dla Waszyngtonu priorytetowa.

Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów

Według najnowszych doniesień hiszpańskich mediów Robert Lewandowski nie zamierza opuszczać Barcelony po zakończeniu sezonu, mimo że klub - jak informowało The Athletic - ma nie planować przedłużenia jego kontraktu wygasającego w czerwcu 2026 roku. To właśnie te wcześniejsze rewelacje wywołały serię spekulacji o rozstaniu Polaka z Camp Nou.

Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli gorące
Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli

Amerykański sekretarz stanu Marco Rubio w ostrych słowach skrytykował nałożenie przez Komisję Europejską grzywny na należącą do Elona Muska platformę X.

Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026 z ostatniej chwili
Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026

Holandia, Japonia i Tunezja to potencjalni rywale piłkarskiej reprezentacji Polski w grupie F przyszłorocznych mistrzostw świata. Losowanie odbyło się w Waszyngtonie. Biało-czerwoni, aby dostać się na mundial, muszą najpierw poradzić sobie w marcowych barażach.

REKLAMA

Koszmar w USA: Samolot pasażerski zderzył się ze śmigłowcem wojskowym pod Waszyngtonem

Samolot linii lotniczych American Airlines z 64 osobami na pokładzie zderzył się w środę czasu lokalnego z wojskowym śmigłowcem przy podejściu do lądowania na waszyngtońskim lotnisku im. Ronalda Reagana i spadł do Potomaku. Los ofiar nie jest znany; z rzeki nie wyciągnięto dotąd żadnej żywej osoby.
Waszyngton. Miejsce wypadku samolotu i śmigłowca
Waszyngton. Miejsce wypadku samolotu i śmigłowca / PAP/EPA/SHAWN THEW

USA: Zderzenie samolotu ze śmigłowcem

Według telewizji CBS News z wody wydobyto dotąd co najmniej 18 ofiar śmiertelnych, choć władze nie potwierdziły dotąd oficjalnie tych doniesień.

Jak poinformowały lokalne służby ratunkowe, do wypadku doszło w środę o godz. 20.47 (w czwartek o godz. 2.47 w Polsce). Lecący z Wichita w Kansas samolot pasażerski Bombardier CRJ 700 linii American Airlines, obsługiwany przez linie PSA, zderzył się ze śmigłowcem UH-60 Black Hawk tuż przed pasem startowym lotniska im. Ronalda Reagana w Arlington pod Waszyngtonem. Obie maszyny wpadły do rzeki Potomak; samolot rozpadł się na części, zaś kadłub śmigłowca unosił się na wodzie do góry nogami.

Na miejscu trwa akcja ratunkowa służb z Waszyngtonu, Marylandu i Wirginii, m.in. z udziałem nurków i łodzi strażackich.

Z rzeki nie wyciągnięto dotąd żadnej żywej osoby

Los pasażerów nie jest dotąd znany, jednak według CNN woda w Potomacu ma temperaturę około 2 stopni Celsjusza i szanse na przeżycie przebywających w niej osób są niewielkie. Z rzeki nie wyciągnięto dotąd żadnej żywej osoby. Szef waszyngtońskiej straży pożarnej John Donnelly powiedział, że poszukiwanie ofiar zajmie prawdopodobnie kilka dni. Także i on zwracał jednak uwagę na trudne warunki pogodowe, a także na niską temperaturę i przejrzystość wody, której głębokość sięga 2,5 metra.

Według American Airlines na pokładzie Bombardiera było 60 pasażerów i czworo członków załogi, zaś służby prasowe wojsk lądowych USA podały, że śmigłowcem leciało trzech żołnierzy. Black Hawk, który wyruszył z pobliskiej bazy Fort Belvoir w Alexandrii w stanie Wirginia, miał odbywać rutynową misję szkoleniową. Wśród członków załogi nie było starszych rangą wojskowych ani VIP-ów. Nowy szef Pentagonu Pete Hegseth poinformował o wszczęciu dochodzenia w sprawie.

Incydent zarejestrowały m.in. kamery umieszczone na położonym nad rzeką budynku sali koncertowej Kennedy Center. Nagranie pokazuje samolot podchodzący prosto do lądowania od południa i jego zderzenie z lecącym niżej śmigłowcem. Po kolizji doszło do wybuchu.

Położone w Arlington lotnisko - jedno z trzech w stołecznym regionie USA, obsługujące głównie loty krajowe - zostało zamknięte do godz. 23 czasu lokalnego.

Trump zabiera głos

Do tragedii odniósł się prezydent Donald Trump, który uznał, że można było jej zapobiec.

"Samolot był na idealnej i rutynowej linii podejścia do lotniska. Śmigłowiec leciał prosto na samolot przez dłuższy czas. NOC JEST POGODNA. Światła samolotu się świeciły, dlaczego śmigłowiec nie wzniósł się ani nie opadł, ani nie skręcił? Dlaczego wieża kontroli lotów nie powiedziała śmigłowcowi, co ma robić, zamiast pytać, czy widzieli samolot? To zła sytuacja, której można było zapobiec. NIEDOBRZE!!!" - napisał na swoim portalu społecznościowym Truth Social.

Prezydent skomentował w ten sposób nagrania z wypadku oraz dialog między pilotem śmigłowca a wieżą kontroli lotów. Przed katastrofą kontroler zwrócił pilotowi uwagę na zbliżający się samolot, pytając go, czy go widzi, i prosząc o zachowanie odstępu. Pilot potwierdził, że widzi samolot.

To pierwsza katastrofa samolotu komercyjnego w USA od 2009 r., kiedy maszyna linii Colgan Air rozbił się pod Buffalo, zabijając 49 osób. Nie jest to jednak pierwszy przypadek rozbicia się samolotu w Potomaku. W 1982 r. samolot Air Florida rozbił się tuż po starcie z lotniska im. Reagana, uderzając w most nad tą rzeką.

Lotnisko im. Ronalda Reagana należy do lotnisk na Wschodnim Wybrzeżu USA obsługujących najwięcej pasażerów. Nad Waszyngtonem rutynowo latają też wojskowe śmigłowce z Pentagonu i pobliskich baz wojskowych w Wirginii, Waszyngtonie i Marylandzie.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

 



 

Polecane