"Żądamy wyjaśnień". Europosłowie PiS zareagowali ws. ekolobbingu w PE

Europoseł Anna Zalewska za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała, że wraz z Jadwigą Zalewską, Bogdanem Rzońcą i Arkadiuszem Mularczykiem zażądali wyjaśnień od Komisji Europejskiej ws. ekolobbingu, który według medialnych doniesień miał miejsce w Parlamencie Europejskim.
Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli
Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli / Pixabay

Dziś w Brukseli wspólnie z Jadwigą Wiśniewską, Bogdanem Rzońcą oraz Arkadiuszem Mularczykiem zażądaliśmy od Komisji Europejskiej niezwłocznych wyjaśnień dot. wydatków na „zielony” lobbing w Parlamencie Europejskim

– poinformowała europoseł Anna Zalewska.

Polityk powołała się na doniesienia holenderskiego dziennika "De Telegraaf", według których eurodeputowany EPP Dirk Gotink, członek komisji budżetowej Parlamentu Europejskiego, mówił o tajnych kontraktach, w tym jednym o wartości 700 tysięcy euro.

Komisja Europejska zapłaciła 700 000 euro za lobbowanie za Zielonym Ładem w Parlamencie Europejskim

– napisała na platformie X.

Europosłowie zażądali również wyjaśnień od samej szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

To niebywały skandal! Żądamy wyjaśnień od von der Leyen

– przekazała Anna Zalewska.

Z kolei Jadwiga Wiśniewska wymieniła żądania europosłów skierowanych do Komisji Europejskiej.

W piśmie skierowanym do KE domagamy się: przedstawienia pełnej listy beneficjentów unijnego sponsoringu, zbadania mechanizmów przyznawania środków, pociągnięcia do odpowiedzialności urzędników

– poinformowała europoseł Jadwiga Wiśniewska.

UE miała potajemnie płacić za promowanie Zielonego Ładu

Warto przypomnieć, że ostatnio "De Telegraaf" donosił, że Unia Europejska miała potajemnie płacić organizacjom ekologicznym za promowanie ekologicznych planów byłego komisarza Fransa Timmermansa. 

Komisja Europejska od lat dotuje organizacje ekologiczne, aby lobbowały na rzecz Zielonego Ładu. Organizacjom tym przypisano nawet cele osiągnięcia konkretnych wyników lobbingu wśród posłów do Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich

– donosi holenderski dziennik. W publikacji poinformowano, że Bruksela wykorzystała pieniądze z wielomiliardowego funduszu dotacji klimatycznych i środowiskowych na finansowanie "tajnego lobby", mającego na celu umieszczenie zielonej polityki na szczycie listy priorytetów europejskich. 

Wśród przykładów zgłoszonych w trakcie śledztwa znalazła się kampania na rzecz kwestionowanej ustawy o odbudowie środowiska naturalnego, silnie popierana przez Timmermansa, a która wg doniesień "De Telegraaf" jest promowana przez "skoordynowaną organizację 185 stowarzyszeń ekologicznych".

Dziennik podaje, że stowarzyszenia ekologiczne musiały również "sporządzać sprawozdania z wyników".

Holenderski eurodeputowany EPP Dirk Gotink, członek komisji budżetowej Parlamentu Europejskiego, w wywiadzie dla "De Telegraaf" powiedział, że lobbyści sporządzili nawet listy zawierające nazwiska wszystkich polityków, z którymi należało się skontaktować. Mówił także o tajnych kontraktach, w tym jednym o wartości 700 tysięcy euro, którego celem miało być "ukierunkowanie debaty na temat rolnictwa"

Komentarz UE

Natomiast komisarz ds. budżetu z Polski – Piotr Serafin – przemawiając nt. powyższych kwestii w Izbie Reprezentantów w Strasburgu, powiedział, że wspierane były podmioty non profit, głównie organizacje pozarządowe, działające w obszarze działań na rzecz klimatu i czystej energii. 

Podmioty te przyczyniają się do dynamicznego rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, działającego zgodnie z regulacjami. (…) Muszę jednak przyznać, że nie było właściwe, aby niektóre służby Komisji podpisały umowy, które zobowiązują organizacje pozarządowe do lobbowania wśród członków Parlamentu Europejskiego

– podkreślił Serafin. Dodał, że "w 2024 r. wprowadzono szereg działań, które mają na celu rozwiązanie tego problemu". 

Przede wszystkim udzielono wskazówek (…) dla wszystkich programów wydatków zarządzanych przez komisję. Komisja współpracuje z Trybunałem Obrachunkowym w ramach trwającego audytu przejrzystości finansowania udzielanego organizacjom pozarządowym i z niecierpliwością oczekujemy ustaleń i zaleceń Trybunału, których spodziewamy się w pierwszej połowie 2025 r.

– podsumował Serafin.

 

 


 

POLECANE
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW z ostatniej chwili
Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW

IMGW ostrzega przed burzami z opadami do 15 mm i wiatrem do 65 km/h, nocnym deszczem (na północy i w Tatrach deszcz ze śniegiem) oraz przymrozkami do -3 °C.

Komunikat NASK o próbie ingerencji w wybory. Komentarze: wariant rumuński z ostatniej chwili
Komunikat NASK o "próbie ingerencji w wybory". Komentarze: wariant rumuński

Burza w sieci po oświadczeniu NASK w sprawie "ingerencji" w wybory prezydenckie w Polsce. Niektórzy internauci piszą o "wariancie rumuńskim".

Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania z ostatniej chwili
Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania

Rosyjscy agenci zaplanowali ataki bombowe w Niemczech - taką informację podają niemieckie media. Według gazety "Bild" są to najprawdopodobniej agenci zwerbowani przez tajne służby Putina. "Mieli dokonywać aktów sabotażu i ataków na terenie Niemiec. Prawdopodobnie chcieli wysłać paczki z materiałami wybuchowymi, które miały eksplodować w trakcie transportu" - czytamy w dzienniku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Policja federalna zatrzymała w sobotę w Görlitz dwóch Etiopczyków jadących z Polski bez dokumentów. Mężczyźni zostali odesłani do Polski następnego dnia – informuje "Bild".

Faworyt wyborów w Rumunii: Razem z Karolem Nawrockim możemy budować sojusz w Europie z ostatniej chwili
Faworyt wyborów w Rumunii: "Razem z Karolem Nawrockim możemy budować sojusz w Europie"

Razem z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim możemy budować sojusz MAGA w Europie - powiedział w wywiadzie dla magazynu “American Conservative” George Simion, kandydat prawicy w wyborach prezydenckich w Rumunii. Druga tura głosowania odbędzie się 18 maja.

Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre Wiadomości
Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre

W środę Jarosław Kaczyński odniósł się do decyzji administracji Donalda Trumpa ws. mikrochipów oraz do kwestii ew. wysłania polskich wojsk na Ukrainę.

Ukraińcy grożą Mentzenowi? Lider Konfederacji ujawnił nagranie z ostatniej chwili
Ukraińcy grożą Mentzenowi? Lider Konfederacji ujawnił nagranie

W środę Sławomir Mentzen ujawnił nagranie z groźbami wymierzonymi w jego kierunku. "Machają tym samym przerobionym zdjęciem mojej rodziny, której wtedy wysłali mi mailem" – napisał.

Sankcje wobec Kremla. Chcą uderzyć w rosyjską flotę cieni z ostatniej chwili
Sankcje wobec Kremla. Chcą uderzyć w rosyjską "flotę cieni"

Niemiecki rząd i Unia Europejska rozważają dalsze sankcje wobec Rosji, jeśli Moskwa nie będzie gotowa zgodzić się na zawieszenie broni w Ukrainie. Jak poinformowała gazeta "Bild", sankcje mają dotknąć w szczególności rosyjską "flotę cieni" oraz sektor bankowy.

NASK alarmuje o próbie ingerencji w wybory. Padły trzy nazwiska z ostatniej chwili
NASK alarmuje o próbie ingerencji w wybory. Padły trzy nazwiska

Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa poinformowała w środę o możliwej próbie ingerencji w kampanię wyborczą.

REKLAMA

"Żądamy wyjaśnień". Europosłowie PiS zareagowali ws. ekolobbingu w PE

Europoseł Anna Zalewska za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała, że wraz z Jadwigą Zalewską, Bogdanem Rzońcą i Arkadiuszem Mularczykiem zażądali wyjaśnień od Komisji Europejskiej ws. ekolobbingu, który według medialnych doniesień miał miejsce w Parlamencie Europejskim.
Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli
Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli / Pixabay

Dziś w Brukseli wspólnie z Jadwigą Wiśniewską, Bogdanem Rzońcą oraz Arkadiuszem Mularczykiem zażądaliśmy od Komisji Europejskiej niezwłocznych wyjaśnień dot. wydatków na „zielony” lobbing w Parlamencie Europejskim

– poinformowała europoseł Anna Zalewska.

Polityk powołała się na doniesienia holenderskiego dziennika "De Telegraaf", według których eurodeputowany EPP Dirk Gotink, członek komisji budżetowej Parlamentu Europejskiego, mówił o tajnych kontraktach, w tym jednym o wartości 700 tysięcy euro.

Komisja Europejska zapłaciła 700 000 euro za lobbowanie za Zielonym Ładem w Parlamencie Europejskim

– napisała na platformie X.

Europosłowie zażądali również wyjaśnień od samej szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

To niebywały skandal! Żądamy wyjaśnień od von der Leyen

– przekazała Anna Zalewska.

Z kolei Jadwiga Wiśniewska wymieniła żądania europosłów skierowanych do Komisji Europejskiej.

W piśmie skierowanym do KE domagamy się: przedstawienia pełnej listy beneficjentów unijnego sponsoringu, zbadania mechanizmów przyznawania środków, pociągnięcia do odpowiedzialności urzędników

– poinformowała europoseł Jadwiga Wiśniewska.

UE miała potajemnie płacić za promowanie Zielonego Ładu

Warto przypomnieć, że ostatnio "De Telegraaf" donosił, że Unia Europejska miała potajemnie płacić organizacjom ekologicznym za promowanie ekologicznych planów byłego komisarza Fransa Timmermansa. 

Komisja Europejska od lat dotuje organizacje ekologiczne, aby lobbowały na rzecz Zielonego Ładu. Organizacjom tym przypisano nawet cele osiągnięcia konkretnych wyników lobbingu wśród posłów do Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich

– donosi holenderski dziennik. W publikacji poinformowano, że Bruksela wykorzystała pieniądze z wielomiliardowego funduszu dotacji klimatycznych i środowiskowych na finansowanie "tajnego lobby", mającego na celu umieszczenie zielonej polityki na szczycie listy priorytetów europejskich. 

Wśród przykładów zgłoszonych w trakcie śledztwa znalazła się kampania na rzecz kwestionowanej ustawy o odbudowie środowiska naturalnego, silnie popierana przez Timmermansa, a która wg doniesień "De Telegraaf" jest promowana przez "skoordynowaną organizację 185 stowarzyszeń ekologicznych".

Dziennik podaje, że stowarzyszenia ekologiczne musiały również "sporządzać sprawozdania z wyników".

Holenderski eurodeputowany EPP Dirk Gotink, członek komisji budżetowej Parlamentu Europejskiego, w wywiadzie dla "De Telegraaf" powiedział, że lobbyści sporządzili nawet listy zawierające nazwiska wszystkich polityków, z którymi należało się skontaktować. Mówił także o tajnych kontraktach, w tym jednym o wartości 700 tysięcy euro, którego celem miało być "ukierunkowanie debaty na temat rolnictwa"

Komentarz UE

Natomiast komisarz ds. budżetu z Polski – Piotr Serafin – przemawiając nt. powyższych kwestii w Izbie Reprezentantów w Strasburgu, powiedział, że wspierane były podmioty non profit, głównie organizacje pozarządowe, działające w obszarze działań na rzecz klimatu i czystej energii. 

Podmioty te przyczyniają się do dynamicznego rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, działającego zgodnie z regulacjami. (…) Muszę jednak przyznać, że nie było właściwe, aby niektóre służby Komisji podpisały umowy, które zobowiązują organizacje pozarządowe do lobbowania wśród członków Parlamentu Europejskiego

– podkreślił Serafin. Dodał, że "w 2024 r. wprowadzono szereg działań, które mają na celu rozwiązanie tego problemu". 

Przede wszystkim udzielono wskazówek (…) dla wszystkich programów wydatków zarządzanych przez komisję. Komisja współpracuje z Trybunałem Obrachunkowym w ramach trwającego audytu przejrzystości finansowania udzielanego organizacjom pozarządowym i z niecierpliwością oczekujemy ustaleń i zaleceń Trybunału, których spodziewamy się w pierwszej połowie 2025 r.

– podsumował Serafin.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe