Czy PiS dogada się z Konfederacją? Jan Wróbel: Jak szaleć, to szaleć

Wysyłając list do Mentzena oraz zwołując wielki marsz Polaków na 11 października, Kaczyński wytyczył na razie szlak napinania konfrontacji z koalicją Tuska, aby pocisnąć Konfederację.
 Czy PiS dogada się z Konfederacją? Jan Wróbel: Jak szaleć, to szaleć
/ Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • Trwają dyskusje nad sojuszem Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją
  • PiS planuje 11 października w stolicy wielki marsz przeciwko nielegalnej imigracji
  • – Konfederacja ma trzymać się z daleka od jakichkolwiek konszachtów z rządem polskim. W interpretacji prezesa PiS to praktycznie rząd niemieckiej agentury – twierdzi autor

 

Dwie strategie

Trwałość poparcia wyborców dla Konfederacji i, jak się zdaje, dodatkowy stabilny milion wyznawców Grzegorza Brauna (przeciwko Ameryce, przeciwko Żydom, przeciwko Ukrainie, przeciwko Unii Europejskiej – wszystko jak Konfa, tylko mocniej, śmielej, na wariata) traumatyzuje PiS. Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu marzy się, by z ruchem Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka zrobić mniej więcej to, co premier Donald Tusk zrobi z ruchem Szymona Hołowni. Pogryzie, mniejsze kąski połknie, nieliczne większe wypluje... Tyle że szef rządu ma w takiej jadłodajni więcej argumentów niż lider opozycji. Wypadałoby zatem rząd przejąć, potem kusić spółkami i grozić służbami. Aby przejąć, trzeba by się dogadać z przystawkami Tuska oraz – no, właśnie – z Konfederacją. Koło się zamyka!

Jeżeli zatem rozbicie narodowców i wolnościowców jest niemożliwe, to pisowcom zostają dwie strategie.

Jedna, by przejmować hasła bardziej radykalnych od nich ugrupowań i podbierać elektorat. Ryzyko? Spore, bo niby dlaczego wyborca przekonany, że eurokołchoz do spółki z Izraelem wydłuża wojnę na Ukrainie, aby, finalnie, rozkraść Polskę, miałby teraz zaufać komuś innemu niż temu, kto „takie prawdy” głosił już wcześniej. Na dodatek w narracji PiS jest pewnego rodzaju niepodległościowe non possumus: w wojnie ruskich z Ukrainą wspieramy Ukrainę. A ta kwestia jest na prawicy narodowej zapalna – wielu wyborcom altprawicy blisko jest do zdrady interesów polskich na rzecz interesów rosyjskich (oczywiście nazywają to inaczej: „realizmem”).

Druga, by zostawiając trochę narwańców na pokaz, iść po elektorat mniej gorąco zaangażowany w polityczne boje. Zazwyczaj jest to elektorat centrowy, chociaż – prawdę mówiąc – w obecnym pomieszaniu pojęć ciężko o jasny desygnat. W każdym razie to elektorat ludzi nie tyle chcący, by „rozliczać PiS”, lecz by w kraju było wreszcie normalnie. Podziały polityczne, podkładanie sobie świni i rozbudzanie emocji – tak, ale bez szaleństw, do których tak skorzy są Jarosław Kaczyński, Przemysław Czarnek, Donald Tusk, Roman Giertych i nowy minister sprawiedliwości.

 

Polityczne paliwo

Wysyłając list do Mentzena oraz zwołując wielki marsz Polaków na 11 października, Kaczyński wytyczył na razie szlak napinania konfrontacji z koalicją Tuska, aby pocisnąć Konfederację. Ta ostatnia ma trzymać się z daleka od jakichkolwiek konszachtów z rządem polskim (w interpretacji prezesa PiS to praktycznie rząd niemieckiej agentury). I z daleka od rządu rosyjskiego. Jednocześnie ma radośnie uczestniczyć w proteście przeciwko nielegalnej imigracji, w ogóle nie przejmując się tym, że Kaczyński podbiera im polityczne paliwo.

Nie sądzę, by strategia wiecznego podgrzewania kotła z napisem „Made in Poland” była korzystna dla kraju, który – tak się składa – kocham. Serce mówi, że cholera by wzięła szefostwo polskiego POPiS-u. A rozum – że strategia wiecznej prewojny domowej może jest i podła, ale od tylu lat niesie zyski, że będzie kontynuowana. Ile się da.


 

POLECANE
„Przyszedł prawdziwy drwal i prawdziwy sędzia” Wysocka-Schnepf zachwycona Żurkiem pilne
„Przyszedł prawdziwy drwal i prawdziwy sędzia” Wysocka-Schnepf zachwycona Żurkiem

Dorota Wysocka-Schnepf w programie TVP Info w likwidacji nie kryła podziwu dla ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Prowadząca chwaliła jego „twardość” i podkreślając, że zdobył uprawnienia drwala. „Drwale to nie miękiszony” – stwierdziła dziennikarka.

UE chce zwiększyć import z Ukrainy. Bryłka: „Polski rząd nad tym nie panuje” pilne
UE chce zwiększyć import z Ukrainy. Bryłka: „Polski rząd nad tym nie panuje”

Unia Europejska szykuje kolejną umowę handlową z Ukrainą, a Polska, jak mówi Anna Bryłka, „w ogóle nad tym nie panuje”. Europosłanka Konfederacji ostrzega przed skutkami decyzji Brukseli i zapowiada powrót problemów znanych z ubiegłego roku.

Państwa bałtyckie przygotowują plany ewakuacji ludności przy granicy z Rosją z ostatniej chwili
Państwa bałtyckie przygotowują plany ewakuacji ludności przy granicy z Rosją

Trzy państwa bałtyckie – Litwa, Łotwa i Estonia, przygotowują plany ewakuacji setek tysięcy obywateli z terenów graniczących z Rosją – przekazała w piątek Agencja Reutera. Kraje te od dawna ostrzegają przed możliwą agresją Moskwy.

 Donald Tusk ma gest. Darmowe mieszkania dla wicepremierów i ministrów z ostatniej chwili
Donald Tusk ma gest. Darmowe mieszkania dla wicepremierów i ministrów

Wicepremierzy i ministrowie dołączą do grona polityków uprawnionych do bezpłatnego korzystania ze służbowych mieszkań. Dotychczas za lokale przyznawane przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów płacili czynsz i tak z wyjątkową bonifikatą. Teraz koszt ich utrzymania przejmą urzędy, w których pracują. Ma to być uzasadnione rolą, jaką pełnią wicepremierzy i ministrowie oraz "charakterem wykonywanych przez nich zadań związanych z zapewnieniem poprawności i sprawności działania struktur państwa".

Ekspert: Projekt Waldemara Żurka oznacza koniec konstytucyjnego państwa prawa tylko u nas
Ekspert: Projekt Waldemara Żurka oznacza koniec konstytucyjnego państwa prawa

Projekt ustawy przygotowany przez Waldemara Żurka wywołał poważne kontrowersje w środowisku prawniczym. Zdaniem sędzi Kamili Borszowskiej-Moszowskiej, jego zapisy mogą naruszać konstytucyjne prerogatywy Prezydenta RP i zasadę trójpodziału władzy, co w praktyce grozi demontażem fundamentów państwa prawa.

Szokujące zdarzenie na konferencji Sikorskiego. Ochroniarze wynieśli kobietę zadającą pytania o Strefę Gazy Wiadomości
Szokujące zdarzenie na konferencji Sikorskiego. Ochroniarze wynieśli kobietę zadającą pytania o Strefę Gazy

Podczas spotkania z Radosławem Sikorskim w Przemyślu doszło do zaskakującego incydentu. Wystąpienie szefa polskiego MSZ zostało przerwane przez jedną z uczestniczek, która zarzuciła mu kłamstwo ws. sytuacji w Strefie Gazy. – Pan kłamie na temat tego, że w Gazie nie ma ludobójstwa – powiedziała. Kobieta została siłą wyprowadzona z sali. Po czym Sikorski w sposób kuriozalny skomentował zajście.

Przesłuchanie Szymona Hołowni w prokuraturze ws. zamachu stanu z ostatniej chwili
Przesłuchanie Szymona Hołowni w prokuraturze ws. zamachu stanu

Na piątek Prokuratura Okręgowa w Warszawie wezwała marszałka Sejmu Szymona Hołownię na przesłuchanie w sprawie jego słów o zamachu stanu. Przesłuchanie marszałka w charakterze świadka zawiadamiającego zaplanowane jest na godz. 10 – poinformował rzecznik prokuratury Piotr Antoni Skiba.

Koniec z dymkiem na balkonie? Posłowie chcą zakazać palenia przed własnym mieszkaniem Wiadomości
Koniec z dymkiem na balkonie? Posłowie chcą zakazać palenia przed własnym mieszkaniem

Zapalenie papierosa na balkonie może wkrótce kosztować grzywnę. Komisja sejmowa na najbliższym posiedzeniu rozpatrzy pomysł, który może zmienić życie palaczy mieszkających w blokach.

Niemiecka demokracja. Die Linke chce wyrzucić prawicowych dziennikarzy z dzielnicy Berlina tylko u nas
Niemiecka "demokracja". Die Linke chce wyrzucić prawicowych dziennikarzy z dzielnicy Berlina

Niemcy przeżywają kolejny atak na wolność słowa. Jedna z najważniejszych partii lewicowych zorganizowała bowiem nagonkę na prawicowe medium, domagając się, by konserwatywni dziennikarze wynieśli się z jednej z dzielnic Berlina. Lewica chce zagarnąć całą stolicę Niemiec dla siebie. To atak na wolność prasy – ostrzegają największe niemieckojęzyczne gazety.

Kawa ofiarą spekulacji. Ceny osiągają rekordowe wartości, a to jeszcze nie koniec Wiadomości
Kawa ofiarą spekulacji. Ceny osiągają rekordowe wartości, a to jeszcze nie koniec

Wielbiciele porannej małej czarnej łapią się za głowę – ulubiony napój Polaków drożeje w zawrotnym tempie, a sklepy desperacko próbują ratować sprzedaż promocjami. Z najnowszego raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito wynika, że w III kwartale 2025 roku ceny kawy wzrosły średnio o 28,7 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

REKLAMA

Czy PiS dogada się z Konfederacją? Jan Wróbel: Jak szaleć, to szaleć

Wysyłając list do Mentzena oraz zwołując wielki marsz Polaków na 11 października, Kaczyński wytyczył na razie szlak napinania konfrontacji z koalicją Tuska, aby pocisnąć Konfederację.
 Czy PiS dogada się z Konfederacją? Jan Wróbel: Jak szaleć, to szaleć
/ Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • Trwają dyskusje nad sojuszem Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją
  • PiS planuje 11 października w stolicy wielki marsz przeciwko nielegalnej imigracji
  • – Konfederacja ma trzymać się z daleka od jakichkolwiek konszachtów z rządem polskim. W interpretacji prezesa PiS to praktycznie rząd niemieckiej agentury – twierdzi autor

 

Dwie strategie

Trwałość poparcia wyborców dla Konfederacji i, jak się zdaje, dodatkowy stabilny milion wyznawców Grzegorza Brauna (przeciwko Ameryce, przeciwko Żydom, przeciwko Ukrainie, przeciwko Unii Europejskiej – wszystko jak Konfa, tylko mocniej, śmielej, na wariata) traumatyzuje PiS. Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu marzy się, by z ruchem Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka zrobić mniej więcej to, co premier Donald Tusk zrobi z ruchem Szymona Hołowni. Pogryzie, mniejsze kąski połknie, nieliczne większe wypluje... Tyle że szef rządu ma w takiej jadłodajni więcej argumentów niż lider opozycji. Wypadałoby zatem rząd przejąć, potem kusić spółkami i grozić służbami. Aby przejąć, trzeba by się dogadać z przystawkami Tuska oraz – no, właśnie – z Konfederacją. Koło się zamyka!

Jeżeli zatem rozbicie narodowców i wolnościowców jest niemożliwe, to pisowcom zostają dwie strategie.

Jedna, by przejmować hasła bardziej radykalnych od nich ugrupowań i podbierać elektorat. Ryzyko? Spore, bo niby dlaczego wyborca przekonany, że eurokołchoz do spółki z Izraelem wydłuża wojnę na Ukrainie, aby, finalnie, rozkraść Polskę, miałby teraz zaufać komuś innemu niż temu, kto „takie prawdy” głosił już wcześniej. Na dodatek w narracji PiS jest pewnego rodzaju niepodległościowe non possumus: w wojnie ruskich z Ukrainą wspieramy Ukrainę. A ta kwestia jest na prawicy narodowej zapalna – wielu wyborcom altprawicy blisko jest do zdrady interesów polskich na rzecz interesów rosyjskich (oczywiście nazywają to inaczej: „realizmem”).

Druga, by zostawiając trochę narwańców na pokaz, iść po elektorat mniej gorąco zaangażowany w polityczne boje. Zazwyczaj jest to elektorat centrowy, chociaż – prawdę mówiąc – w obecnym pomieszaniu pojęć ciężko o jasny desygnat. W każdym razie to elektorat ludzi nie tyle chcący, by „rozliczać PiS”, lecz by w kraju było wreszcie normalnie. Podziały polityczne, podkładanie sobie świni i rozbudzanie emocji – tak, ale bez szaleństw, do których tak skorzy są Jarosław Kaczyński, Przemysław Czarnek, Donald Tusk, Roman Giertych i nowy minister sprawiedliwości.

 

Polityczne paliwo

Wysyłając list do Mentzena oraz zwołując wielki marsz Polaków na 11 października, Kaczyński wytyczył na razie szlak napinania konfrontacji z koalicją Tuska, aby pocisnąć Konfederację. Ta ostatnia ma trzymać się z daleka od jakichkolwiek konszachtów z rządem polskim (w interpretacji prezesa PiS to praktycznie rząd niemieckiej agentury). I z daleka od rządu rosyjskiego. Jednocześnie ma radośnie uczestniczyć w proteście przeciwko nielegalnej imigracji, w ogóle nie przejmując się tym, że Kaczyński podbiera im polityczne paliwo.

Nie sądzę, by strategia wiecznego podgrzewania kotła z napisem „Made in Poland” była korzystna dla kraju, który – tak się składa – kocham. Serce mówi, że cholera by wzięła szefostwo polskiego POPiS-u. A rozum – że strategia wiecznej prewojny domowej może jest i podła, ale od tylu lat niesie zyski, że będzie kontynuowana. Ile się da.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe