Remigiusz Okraska: Czesi milczą o napaści na Polskę

Co roku liberałowie każą przepraszać za „zajęcie Zaolzia” w 1938 r. Co roku milczą w rocznicę czeskiej napaści w styczniu 1919 r.
Remigiusz Okraska
Remigiusz Okraska / Tygodnik Solidarność

Spis powszechny z 1910 r. na terenie, który później stał się sporny, pokazał, że po polsku mówiło niemal 70% jego ludności – prawie 125 tys. osób. Po czesku zaledwie ok. 18% – niespełna 33 tys. Reszta to Niemcy i inni. W wielu miejscowościach polszczyznę wskazało 80–98% mieszkańców.

To także obszar nasilonej polskiej aktywności. Szkoły, biblioteki, gazety, stowarzyszenia, amatorskie chóry, związki zawodowe itp.

Polska część Śląska Cieszyńskiego

13 października 1918 r. w Orłowej przemawiali wspólnie: ksiądz Józef Londzin, ewangelik-narodowiec Jan Michejda, socjalista Tadeusz Reger. Hasło wiecu brzmiało: „Wstała wolna, zjednoczona, niepodległa Polska. Śląsk Cieszyński do niej należeć musi”.

Sześć dni później powstała Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego – reprezentacja Polaków w regionie. Wkrótce rozbrojono wojska austriackie i objęto teren w nasze władanie. Niepodległa jeszcze formalnie nie istniała – a tutaj już była.

Najazd Czechów na Polskę

5 listopada 1918 r. Rada zawarła z przedstawicielami Czechosłowacji ugodę o podziale Śląska Cieszyńskiego według kryterium narodowościowego. 26 stycznia 1919 r. w całym kraju, czyli także tutaj, miały się odbyć wybory. Ale trzy dni wcześniej wojska czechosłowackie napadły na Polskę.

Chodziło o regionalny wielki przemysł, choć Czesi mieli go mnóstwo. O kolej z Bogumina do Koszyc, choć trasę można zmienić. Najeźdźcy mówili o „prawach historycznych”, czyli wspominkach sprzed kilkuset lat. W imię tego chcieli zagarnąć teren z dominacją liczbową Polaków.

Ufaliśmy uzgodnieniom, więc polskie oddziały wysłano do obrony Lwowa. Socjalistka i patriotka Dorota Kłuszyńska, uczestniczka walk, pisała: „W mundurach aliantów, bez wypowiedzenia wojny Polsce napadli Czesi na Śląsk Cieszyński. Zaledwie 1000 żołnierzy było na Śląsku. Bronili śląskiej ziemi chłop, górnik, hutnik”.

Polaków bito i więziono, dewastowano siedziby organizacji. W Stonawie, gdzie spis wykazał 98% ludności polskojęzycznej, Czesi dokonali zbrodni wojennej: zabili co najmniej siedmiu bezbronnych jeńców. Do mordów na polskich cywilach doszło prawdopodobnie w Karwinie. Na kolejnych jeńcach wojennych – w Bystrzycy. W 2012 r. Czesi postawili w tej miejscowości pomnik dowódcy oprawców, gen. Josefa Šnejdárka, choć w miejscowości mieszka wielu Polaków.

Zawarcie rozejmu

Wojska czeskie wdarły się w głąb Polski. Pod Kończycami Małymi zginął kapitan Cezary Haller, brat gen. Józefa Hallera. Dopiero bitwa pod Skoczowem powstrzymała najazd.

Zawarto rozejm, ale napastnicy zyskali zdobycze terytorialne. Nie odbył się zapowiadany plebiscyt o przynależności państwowej. Gdy bolszewicy nacierali na Warszawę, mocarstwa zachodnie przyznały Czechosłowacji całe Zaolzie.

W 1938 r., po latach brutalnej przymusowej czechizacji terenu, Polska wróciła po swoje.

Czesi nie przeprosili za najazd na Polskę?

Na fali odwilży po zgonie Stalina nawet komuniści z Cieszyna pisali do władz w Warszawie: „O ile strona polska od roku 1939 aż do dzisiaj nie pomija żadnej okazji […], aby w sposób jak najbezwzględniejszy potępić rok 1938, to ze strony czeskiej nie padło dotąd ani jedno słowo […], które by potępiło gwałt czeski z roku 1919”.

To słowa wciąż, niestety, aktualne.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 04/2025]


 

POLECANE
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego

Dwie godziny po zgłoszeniu policja zatrzymała podejrzanego o brutalny atak nożem w Gdańsku. Ranny mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż

Sondaż Social Changes dla wPolsce24 pokazuje, że aż sześć ugrupowań przekracza próg wyborczy.

Prezydent Brazylii da Silva przekazał, że Giorgia Melonii zamierza podpisać umowę z Mercosur z ostatniej chwili
Prezydent Brazylii da Silva przekazał, że Giorgia Melonii zamierza podpisać umowę z Mercosur

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva ujawnił, że Giorgia Meloni zapewniła go w rozmowie telefonicznej, iż będzie gotowa zaakceptować porozumienie w styczniu.

Już jutro decyzja w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobry pilne
Już jutro decyzja w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobry

W poniedziałek zapadnie decyzja, która może mieć poważne konsekwencje polityczne i prawne. Sąd ma rozpatrzyć wniosek o trzymiesięczny areszt wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Dramat na Dolnym Śląsku. Wjechali pod pociąg na strzeżonym przejeździe z ostatniej chwili
Dramat na Dolnym Śląsku. Wjechali pod pociąg na strzeżonym przejeździe

Na strzeżonym przejeździe kolejowym na Dolnym Śląsku doszło do śmiertelnego wypadku. Samochód osobowy wjechał pod pociąg. Życie stracili kobieta i mężczyzna podróżujący autem.

Pilne doniesienia z granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej

W związku z napiętą na polskich granicach Straż Graniczna publikuje raporty wydarzeń na granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec. W porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowała najnowsze dane.

Operacja psychologiczna ma przygotować Polaków na obecność niemieckich wojsk w Polsce tylko u nas
Operacja psychologiczna ma przygotować Polaków na obecność niemieckich wojsk w Polsce

Niemieckie media poinformowały o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy. Cała sprawa wydaje się jednak posiadać drugie dno.

REKLAMA

Remigiusz Okraska: Czesi milczą o napaści na Polskę

Co roku liberałowie każą przepraszać za „zajęcie Zaolzia” w 1938 r. Co roku milczą w rocznicę czeskiej napaści w styczniu 1919 r.
Remigiusz Okraska
Remigiusz Okraska / Tygodnik Solidarność

Spis powszechny z 1910 r. na terenie, który później stał się sporny, pokazał, że po polsku mówiło niemal 70% jego ludności – prawie 125 tys. osób. Po czesku zaledwie ok. 18% – niespełna 33 tys. Reszta to Niemcy i inni. W wielu miejscowościach polszczyznę wskazało 80–98% mieszkańców.

To także obszar nasilonej polskiej aktywności. Szkoły, biblioteki, gazety, stowarzyszenia, amatorskie chóry, związki zawodowe itp.

Polska część Śląska Cieszyńskiego

13 października 1918 r. w Orłowej przemawiali wspólnie: ksiądz Józef Londzin, ewangelik-narodowiec Jan Michejda, socjalista Tadeusz Reger. Hasło wiecu brzmiało: „Wstała wolna, zjednoczona, niepodległa Polska. Śląsk Cieszyński do niej należeć musi”.

Sześć dni później powstała Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego – reprezentacja Polaków w regionie. Wkrótce rozbrojono wojska austriackie i objęto teren w nasze władanie. Niepodległa jeszcze formalnie nie istniała – a tutaj już była.

Najazd Czechów na Polskę

5 listopada 1918 r. Rada zawarła z przedstawicielami Czechosłowacji ugodę o podziale Śląska Cieszyńskiego według kryterium narodowościowego. 26 stycznia 1919 r. w całym kraju, czyli także tutaj, miały się odbyć wybory. Ale trzy dni wcześniej wojska czechosłowackie napadły na Polskę.

Chodziło o regionalny wielki przemysł, choć Czesi mieli go mnóstwo. O kolej z Bogumina do Koszyc, choć trasę można zmienić. Najeźdźcy mówili o „prawach historycznych”, czyli wspominkach sprzed kilkuset lat. W imię tego chcieli zagarnąć teren z dominacją liczbową Polaków.

Ufaliśmy uzgodnieniom, więc polskie oddziały wysłano do obrony Lwowa. Socjalistka i patriotka Dorota Kłuszyńska, uczestniczka walk, pisała: „W mundurach aliantów, bez wypowiedzenia wojny Polsce napadli Czesi na Śląsk Cieszyński. Zaledwie 1000 żołnierzy było na Śląsku. Bronili śląskiej ziemi chłop, górnik, hutnik”.

Polaków bito i więziono, dewastowano siedziby organizacji. W Stonawie, gdzie spis wykazał 98% ludności polskojęzycznej, Czesi dokonali zbrodni wojennej: zabili co najmniej siedmiu bezbronnych jeńców. Do mordów na polskich cywilach doszło prawdopodobnie w Karwinie. Na kolejnych jeńcach wojennych – w Bystrzycy. W 2012 r. Czesi postawili w tej miejscowości pomnik dowódcy oprawców, gen. Josefa Šnejdárka, choć w miejscowości mieszka wielu Polaków.

Zawarcie rozejmu

Wojska czeskie wdarły się w głąb Polski. Pod Kończycami Małymi zginął kapitan Cezary Haller, brat gen. Józefa Hallera. Dopiero bitwa pod Skoczowem powstrzymała najazd.

Zawarto rozejm, ale napastnicy zyskali zdobycze terytorialne. Nie odbył się zapowiadany plebiscyt o przynależności państwowej. Gdy bolszewicy nacierali na Warszawę, mocarstwa zachodnie przyznały Czechosłowacji całe Zaolzie.

W 1938 r., po latach brutalnej przymusowej czechizacji terenu, Polska wróciła po swoje.

Czesi nie przeprosili za najazd na Polskę?

Na fali odwilży po zgonie Stalina nawet komuniści z Cieszyna pisali do władz w Warszawie: „O ile strona polska od roku 1939 aż do dzisiaj nie pomija żadnej okazji […], aby w sposób jak najbezwzględniejszy potępić rok 1938, to ze strony czeskiej nie padło dotąd ani jedno słowo […], które by potępiło gwałt czeski z roku 1919”.

To słowa wciąż, niestety, aktualne.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 04/2025]



 

Polecane