Ratujmy polskie Azoty! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”

Polskie Azoty to nie tylko tysiące miejsc pracy, legenda polskiego przemysłu chemicznego, ale także – a właściwie przede wszystkim – bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju. O kłopotach Grupy Azoty, a co za tym idzie zagrożeniu dla krajowego rolnictwa i polskiej racji stanu piszemy w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność".
#RatujmyPolskieAzoty
#RatujmyPolskieAzoty / grafika: Zygmunt Zaradkiewicz

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

Bezpieczeństwo żywnościowe

Polskie Azoty to nie tylko tysiące miejsc pracy, legenda polskiego przemysłu chemicznego, ale także – a właściwie przede wszystkim – bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju.

Gigantyczne zadłużenie, redukcja zatrudnienia, sprzedaż aktywów – polski czempion z branży chemicznej stoi na krawędzi finansowej zapaści. Grupa Azoty ucieka się do restrukturyzacji, ale tylko zatrzymanie importu rosyjskich i białoruskich nawozów może uratować rodzime zakłady i kilkanaście tysięcy miejsc pracy

– pisze na łamach najnowszego TS Marcin Krzeszowiec.

W tym samym numerze Tygodnika z mitem o szkodliwości nawozów sztucznych rozprawia się doradca prezydenta ds. rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Justus von Liebig, XIX-wieczny niemiecki naukowiec udowodnił teorię o mineralnym odżywaniu roślin, co stało się podstawą do rozwoju nowoczesnej chemii rolnej. Od tego czasu ludzie wiedzą, że roślinom trzeba dostarczać składniki odżywcze w takiej ilości i formie, jakich potrzebują. Od tego zależą plony. Większość gleb na świecie nie ma naturalnych zasobów różnych makro- i mikroelementów, które pozwalałyby na to, aby rośliny mogły czerpać składniki odżywcze tylko i wyłącznie z ziemi. Dlatego, jeżeli chcemy uzyskiwać plony wyższe niż kiedyś przy trójpolówce, musimy do gleby dostarczać składniki pokarmowe, zarówno te podstawowe NPK, czyli azot, fosfor i potas, ale również mikroelementy, które wyczerpują się w trakcie wzrostu roślin

- tłumaczy w rozmowie z Agnieszką Żurek.

Jak zaznacza Ardanowski, bez nawozów nie ma dobrych plonów.

To dzięki nawozom ludzkość jest w stanie się wyżywić, dzięki nawozom jeszcze co najmniej przez setki lat nie zagraża nam problem strukturalnego braku żywności. Głód na świecie jest spowodowany względami politycznymi, a nie brakiem żywności bądź możliwości jej wytwarzania

- wyjaśnia.

Jeżeli zatem uznamy, że nawozy są niezbędne do produkcji żywności, musimy również uznać, że są elementem strategicznym bezpieczeństwa żywnościowego. Jeżeli nie będziemy mieli dostępnych nawozów, będziemy zależni od innych krajów, które będą mogły te nawozy nam dostarczać

- puentuje nasz rozmówca.

„Drill, baby, drill”

Na łamach TS analizujemy, w jaki sposób wpłynie na Europę, w tym Polskę, objęcie nowego kierunku polityczno – gospodarczego w USA po wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich.

To, o czym Solidarność mówi od niemal 20 lat, wreszcie wybrzmiało na całym świecie. Zielony Ład jest zły. Zielony Ład prowadzi do zubożenia całych gospodarek i poszczególnych obywateli naszego świata. W Stanach Zjednoczonych Donald Trump w ubiegły poniedziałek oficjalnie ogłosił koniec polityki Zielonego Ładu. Teraz czekamy na Europę. To, że kilka dni temu premier Donald Tusk grzmiał w Radzie UE, że wdrażając Zielony Ład, nie możemy liczyć na konkurencyjność względem innych dużych gospodarek światowych, a wysokie ceny energii „mogą zmieść niejeden demokratyczny rząd w UE”, świadczy o tym, że się przestraszył

- stwierdza na naszych łamach redaktor naczelny TS Michał Ossowski.

W TS relacjonujemy wizytę w Waszyngtonie przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy, który po uroczystości zaprzysiężenie prezydenta Trumpa powiedział: „Dziś w Waszyngtonie bije serce wolnego świata. I tak jak Solidarność znajdowała się w centrum wydarzeń w roku 1980, tak nie może jej w centrum wydarzeń zabraknąć teraz”.

Jednym z aspektów tej wolności jest walka z zamordyzmem Zielonego Ładu. Solidarność powstała, by dokonać rzeczy wielkich. Pokonała reżim komunistyczny w Polsce i przyczyniła się do jego upadku w całej Europie Wschodniej. Lata temu zaś, jako jedna z pierwszych w Europie, postawiła sobie za cel pokonanie innego jarzma – Zielonego Ładu

- przypomniał Piotr Duda, podkreślając, że deklaracja zatrzymania szaleństwa polityki Zielonego Ładu, jaka padła ze strony Donalda Trumpa zaraz po objęciu przez niego prezydentury, walnie przyspieszy proces odejścia od tej samobójczej ideologii także w Europie.

Unijna polityka pospiesznej i radykalnej dekarbonizacji dla nas oznacza po prostu perspektywę wygaszania całego naszego impetu rozwojowego i lata społecznej zapaści, bezrobocia i marazmu. Piszemy o tym w „Tygodniku Solidarność” bardzo wiele. I nadal będziemy to robili. Teraz z nieco większą nadzieją na to, że na narzekaniu się nie skończy. Z Trumpem w grze będzie łatwiej. Alternatywa wobec jedynie słusznego unijnego klimatyzmu zacznie się w końcu formować. Miejmy przy okazji nadzieję, że wkrótce i u nas pojawią się rządzący z podobnym hasłem: „Drill, baby, drill”

- wyraził swoją nadzieję zastępca redaktora naczelnego TS Rafał Woś.

Co jeszcze znajdziemy w najnowszym numerze Tygodnika Solidarność?

  • „Stół jeszcze zastawiony” – Jakub Pacan analizuje poziom bezpieczeństwa żywnościowego naszego kraju,
  • „Od Mościc falował ciągły wachlarz rowerów” – Sebastian Reńca opisuje początki Państwowej Fabryki Związków Azotowych i rolę prezydenta Ignacego Mościckiego w rozwoju polskiego przemysłu chemicznego,
  • „Ideał kawiorowej lewicy” – Mariusz Staniszewski kreśli sylwetkę kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego,
  • „Rosyjskie wpływy w eksperckich głowach” – Krzysztof Karnkowski analizuje raport Zespołu do spraw Dezinformacji, który w jego opinii „sam jest w dużym stopniu dezinformacją”.

Poza tym na naszych łamach publikujemy felietony m.in. prof. Zdzisława Krasnodębskiego, Jana Wrobla, Remigiusza Okraski oraz wiele innych ciekawych tekstów analitycznych i publicystycznych. Zachęcamy do lektury!

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>


 

POLECANE
Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania pilne
Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry Bartosz Lewandowski zapowiada konkretne działania prawne w odpowiedzi na ruchy prokuratury. W tle wniosek o tymczasowe aresztowanie i możliwe uruchomienie procedur międzynarodowych.

Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne

Wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Social Changes na zlecenie telewizji wPolsce24 pokazują pogłębiający się, wyraźny brak społecznej akceptacji dla działań gabinetu Donalda Tuska.

USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny pilne
USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny

Amerykańskie myśliwce F-35A znalazły się w bazie położonej niedaleko Wenezueli. Ruch ten zbiega się z ostrymi deklaracjami Donalda Trumpa i nasileniem działań militarnych USA w regionie.

Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

REKLAMA

Ratujmy polskie Azoty! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”

Polskie Azoty to nie tylko tysiące miejsc pracy, legenda polskiego przemysłu chemicznego, ale także – a właściwie przede wszystkim – bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju. O kłopotach Grupy Azoty, a co za tym idzie zagrożeniu dla krajowego rolnictwa i polskiej racji stanu piszemy w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność".
#RatujmyPolskieAzoty
#RatujmyPolskieAzoty / grafika: Zygmunt Zaradkiewicz

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

Bezpieczeństwo żywnościowe

Polskie Azoty to nie tylko tysiące miejsc pracy, legenda polskiego przemysłu chemicznego, ale także – a właściwie przede wszystkim – bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju.

Gigantyczne zadłużenie, redukcja zatrudnienia, sprzedaż aktywów – polski czempion z branży chemicznej stoi na krawędzi finansowej zapaści. Grupa Azoty ucieka się do restrukturyzacji, ale tylko zatrzymanie importu rosyjskich i białoruskich nawozów może uratować rodzime zakłady i kilkanaście tysięcy miejsc pracy

– pisze na łamach najnowszego TS Marcin Krzeszowiec.

W tym samym numerze Tygodnika z mitem o szkodliwości nawozów sztucznych rozprawia się doradca prezydenta ds. rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Justus von Liebig, XIX-wieczny niemiecki naukowiec udowodnił teorię o mineralnym odżywaniu roślin, co stało się podstawą do rozwoju nowoczesnej chemii rolnej. Od tego czasu ludzie wiedzą, że roślinom trzeba dostarczać składniki odżywcze w takiej ilości i formie, jakich potrzebują. Od tego zależą plony. Większość gleb na świecie nie ma naturalnych zasobów różnych makro- i mikroelementów, które pozwalałyby na to, aby rośliny mogły czerpać składniki odżywcze tylko i wyłącznie z ziemi. Dlatego, jeżeli chcemy uzyskiwać plony wyższe niż kiedyś przy trójpolówce, musimy do gleby dostarczać składniki pokarmowe, zarówno te podstawowe NPK, czyli azot, fosfor i potas, ale również mikroelementy, które wyczerpują się w trakcie wzrostu roślin

- tłumaczy w rozmowie z Agnieszką Żurek.

Jak zaznacza Ardanowski, bez nawozów nie ma dobrych plonów.

To dzięki nawozom ludzkość jest w stanie się wyżywić, dzięki nawozom jeszcze co najmniej przez setki lat nie zagraża nam problem strukturalnego braku żywności. Głód na świecie jest spowodowany względami politycznymi, a nie brakiem żywności bądź możliwości jej wytwarzania

- wyjaśnia.

Jeżeli zatem uznamy, że nawozy są niezbędne do produkcji żywności, musimy również uznać, że są elementem strategicznym bezpieczeństwa żywnościowego. Jeżeli nie będziemy mieli dostępnych nawozów, będziemy zależni od innych krajów, które będą mogły te nawozy nam dostarczać

- puentuje nasz rozmówca.

„Drill, baby, drill”

Na łamach TS analizujemy, w jaki sposób wpłynie na Europę, w tym Polskę, objęcie nowego kierunku polityczno – gospodarczego w USA po wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich.

To, o czym Solidarność mówi od niemal 20 lat, wreszcie wybrzmiało na całym świecie. Zielony Ład jest zły. Zielony Ład prowadzi do zubożenia całych gospodarek i poszczególnych obywateli naszego świata. W Stanach Zjednoczonych Donald Trump w ubiegły poniedziałek oficjalnie ogłosił koniec polityki Zielonego Ładu. Teraz czekamy na Europę. To, że kilka dni temu premier Donald Tusk grzmiał w Radzie UE, że wdrażając Zielony Ład, nie możemy liczyć na konkurencyjność względem innych dużych gospodarek światowych, a wysokie ceny energii „mogą zmieść niejeden demokratyczny rząd w UE”, świadczy o tym, że się przestraszył

- stwierdza na naszych łamach redaktor naczelny TS Michał Ossowski.

W TS relacjonujemy wizytę w Waszyngtonie przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy, który po uroczystości zaprzysiężenie prezydenta Trumpa powiedział: „Dziś w Waszyngtonie bije serce wolnego świata. I tak jak Solidarność znajdowała się w centrum wydarzeń w roku 1980, tak nie może jej w centrum wydarzeń zabraknąć teraz”.

Jednym z aspektów tej wolności jest walka z zamordyzmem Zielonego Ładu. Solidarność powstała, by dokonać rzeczy wielkich. Pokonała reżim komunistyczny w Polsce i przyczyniła się do jego upadku w całej Europie Wschodniej. Lata temu zaś, jako jedna z pierwszych w Europie, postawiła sobie za cel pokonanie innego jarzma – Zielonego Ładu

- przypomniał Piotr Duda, podkreślając, że deklaracja zatrzymania szaleństwa polityki Zielonego Ładu, jaka padła ze strony Donalda Trumpa zaraz po objęciu przez niego prezydentury, walnie przyspieszy proces odejścia od tej samobójczej ideologii także w Europie.

Unijna polityka pospiesznej i radykalnej dekarbonizacji dla nas oznacza po prostu perspektywę wygaszania całego naszego impetu rozwojowego i lata społecznej zapaści, bezrobocia i marazmu. Piszemy o tym w „Tygodniku Solidarność” bardzo wiele. I nadal będziemy to robili. Teraz z nieco większą nadzieją na to, że na narzekaniu się nie skończy. Z Trumpem w grze będzie łatwiej. Alternatywa wobec jedynie słusznego unijnego klimatyzmu zacznie się w końcu formować. Miejmy przy okazji nadzieję, że wkrótce i u nas pojawią się rządzący z podobnym hasłem: „Drill, baby, drill”

- wyraził swoją nadzieję zastępca redaktora naczelnego TS Rafał Woś.

Co jeszcze znajdziemy w najnowszym numerze Tygodnika Solidarność?

  • „Stół jeszcze zastawiony” – Jakub Pacan analizuje poziom bezpieczeństwa żywnościowego naszego kraju,
  • „Od Mościc falował ciągły wachlarz rowerów” – Sebastian Reńca opisuje początki Państwowej Fabryki Związków Azotowych i rolę prezydenta Ignacego Mościckiego w rozwoju polskiego przemysłu chemicznego,
  • „Ideał kawiorowej lewicy” – Mariusz Staniszewski kreśli sylwetkę kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego,
  • „Rosyjskie wpływy w eksperckich głowach” – Krzysztof Karnkowski analizuje raport Zespołu do spraw Dezinformacji, który w jego opinii „sam jest w dużym stopniu dezinformacją”.

Poza tym na naszych łamach publikujemy felietony m.in. prof. Zdzisława Krasnodębskiego, Jana Wrobla, Remigiusza Okraski oraz wiele innych ciekawych tekstów analitycznych i publicystycznych. Zachęcamy do lektury!

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>



 

Polecane