„Solidarna Polska zaostrzyła retorykę, ale to PiS nadaje główny ton”. Mocne słowa europosła PiS

06.09.2020 13:40

To PiS jest tą partią, dzięki której zarówno Solidarna Polska, jak i politycy Porozumienia Jarosława Gowina mogą dzisiaj, jak to pan nazywa, rozpychać się łokciami, pełnić funkcje ministerialne – mówił w programie „Gość Wydarzeń” na antenie Polsat News europoseł PiS Joachim Brudziński.

„Solidarna Polska zaostrzyła retorykę, ale to PiS nadaje główny ton”. Mocne słowa europosła PiS

/ Fot. A. Mitura / MSWiA

Były europoseł odpowiadając na pytanie prowadzącego stwierdził, że nie ma nic złego w tym, że wśród koalicjantów Prawa i Sprawiedliwości istnieje różnica zdań w pewnych kwestiach.

– Na tym polega polityka, że gra się różnymi skrzydłami. Akurat Solidarna Polska postanowiła tutaj, że tak powiem, zaostrzyć swoją retorykę, ale to PiS jest tą partią, dzięki której zarówno Solidarna Polska, jak i politycy Porozumienia Jarosława Gowina mogą dzisiaj, jak to pan nazywa, rozpychać się łokciami, pełnić funkcje ministerialne – podkreślił.

– Należy o tym pamiętać, to PiS jest tą partią, która nadaje główny ton w tej naszej koalicji. To polityk PiS stoi na czele rządu, a Jarosław Kaczyński jako prezes PiS spaja tę naszą koalicję – dodał.

Co z rekonstrukcją rządu?

Zapytany o sprawę nadchodzącej wielkimi krokami rekonstrukcji rządu Brudziński zwrócił uwagę, że nic nie wymyka się spod kontroli szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

– Tym, którym bardzo by zależało na tym, żeby tutaj sytuacja wymknęła się spod kontroli, to mogę tylko przekazać, że musicie jeszcze długo, długo poczekać na to, aby rzeczywiście można było tutaj wysnuć taki oto wniosek, że Jarosław Kaczyński nie trzyma tych sterów mocno w swoich dłoniach. Dzisiaj jest niekwestionowanym liderem naszego obozu politycznego – ocenił.

Według byłego szefa MSWiA sprawa rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego powinna zostać doprowadzona do końca w ciągu „paru dni”.