Grodzki zmienia zdanie? „Przyspieszymy prace w Senacie maksymalnie jak to możliwe”

Sejm w sobotę rano, po całonocnych głosowaniach, uchwalił trzy ustawy tzw. tarczy antykryzysowej, które mają wesprzeć służbę zdrowia w zwalczaniu epidemii koronawirusa, a także zniwelować negatywne skutki tej epidemii dla polskiej gospodarki. Wśród przyjętych poprawek do specustawy znalazła się zaproponowana przez PiS zmiana Kodeksu wyborczego, umożliwiająca głosowanie korespondencyjne osobom na kwarantannie i ponad 60-letnim.
Teraz uchwalonymi przez Sejm zmianami zajmie się Senat.
– Jesteśmy w Senacie zdeterminowani do tego, by jak najszybciej uchwalić dobre prawo, które pomoże polskim pracownikom, pracodawcom, matkom będącym na zasiłkach, samorządowcom i na końcu – a może przede wszystkim – ochronie zdrowia – oświadczył marszałek Senatu na briefingu prasowym w sobotę.
Jak zaznaczył, Senat nie otrzymał jeszcze dokumentów z Sejmu. – One przypuszczalnie, mam nadzieję, dotrą do nas najwcześniej dziś wieczorem. Musimy je przenalizować, musimy je przekazać do pracy w komisji, choćby maksymalnie skróconej. Trzeba sobie zdawać sprawę, że ten dokument jest podzielony na kilka części i on jest olbrzymi – zaznaczył.
– Rozumiemy, że wszyscy czekają na dobre rozwiązania dla Polaków (...). Dlatego podjąłem decyzję, że przyspieszymy prace w Senacie maksymalnie jak to jest możliwe. A mianowicie, jeżeli dziś wieczorem otrzymamy dokumenty, w poniedziałek rano odbędą się posiedzenia komisji, po południu odbędzie się posiedzenie plenarne Senatu – oświadczył marszałek Senatu
/PAP
