W. Modzelewski: Politycy izraelscy leją po pysku, byśmy im się odpłacili. Aby wrzeszczeć o antysemityzmie

– Jak zawsze wyszliśmy na idiotów, bo płacimy miliardowe kwoty za jakiś amerykański demobil, a oni z reguły poniżają swoich petentów – mówił o amerykanach podczas jeden z warszawskich konferencji. Jego zdaniem „Amerykanie w ciągu kilku dni roztrwonili zgromadzony przez poprzednie sto lat w Polsce kapitał sympatii”.
Z kolei o politykach izraelskich pisze tak: „po to leją nas po pysku, abyśmy odpłacili im tym samym, a oni natychmiast będą wrzeszczeć o «polskim antysemityzmie», który – jak powszechnie wiadomo – «wyssaliśmy z mlekiem matki»”.
Jego kontrowersyjne tezy dotyczą również stosunków między Polską a Rosją. – Prawdopodobnie również teraz są tacy, co robią interesy na naszej głupocie, zwłaszcza strasząc nas jakimś „zagrożeniem” – twierdzi. Jak dodaje „wiemy kto robi za demona”.
To „Putinowska Rosja”. Ona nam „zagraża”, musimy więc się zbroić, ale już nie możemy sami wyprodukować nowej broni. Musimy ją kupić od naszych wypróbowanych przyjaciół (przyjaźń przecież wymaga poświęceń)
– twierdzi.
Źródło: dziennik.pl
kpa