Andrzej Gajcy: "Trzeba dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do przemocy wobec LGBT"

"Jeśli ktokolwiek w sobotę obrażał uczucia i wartości religijne, to była to tłuszcza, atakująca z różańcem w ręku ludzi, którzy uczestniczyli w legalnej demonstracji. Jednak trzeba naprawdę dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do aktów przemocy wobec osób LGBT" - pisze redaktor Onetu Andrzej Gajcy w komentarzu dot. wydarzeń z Białegostoku, gdzie tzw. "marsz równości" został zaatakowany przez chuliganów ze środowisk kibicowskich.
 Andrzej Gajcy: "Trzeba dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do przemocy wobec LGBT"
/ Marsz Równości w Białymstoku, screen YT
Znany katolicki publicysta-celebryta Szymon Hołownia komentując wydarzenia z Białegostoku skrytykował Abp Tadeusza Wojdę za list, który duchowny wystosował do archidiecezjan. Arcybiskup swoim niemądrym, konfrontacyjnym listem, rzuconym w podzieloną sztucznie przez cynicznych polityków Polskę, zasiał wiatr. A ten przyniósl burzę" - pisał Hołownia który, jak widać, znalazł przyczyny i wskazał winnego fatalnych zajść w Białymstoku.

Czytaj więcej: Hołownia znalazł winnego zajść w Białymstoku. "Arcybiskup swoim niemądrym, konfrontacyjnym listem..."

Na łamach Onetu swoim komentarzem na temat tych wydarzeń podzielił się Andrzej Gajcy. - Trzeba naprawdę dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do aktów przemocy wobec osób LGBT - pisze publicysta. Dodaje, że to polityczny cynizm jest prawdziwym powodem tego, co się wydarzyło na ulicach Białegostoku, gdyż to przedstawiciele obu stron politycznego sporu rozgrzewali emocje do czerwoności, licząc na pozyskanie kolejnych punktów procentowych. 

Stanowisko Kościoła i polskich biskupów nie pozostawia złudzeń. Jednym głosem potępili przemoc i akty pogardy, podkreślając, że są one nie do pogodzenia z postawą chrześcijanina, naśladowcy Chrystusa. W tym tonie oświadczenie wydał także metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda, który kilka dni wcześniej w liście do wiernych przestrzegał przed marszem LGBT i zagrożeniami płynącymi z tej ideologii. Jego „Non possumus” zostało odczytane przez wielu, jako zachęta dla tych wszystkich, którzy z modlitwą na ustach ruszyli z pięściami na uczestników sobotniego marszu


- pisze Andrzej Gajcy. W jego opinii "trzeba jednak naprawdę dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do aktów przemocy wobec osób LGBT".
 

Katechizm Kościoła Katolickiego mówi wprost, że osoby przejawiające głęboko osadzone skłonności homoseksualne należy traktować z szacunkiem i delikatnością. Nie może dziwić za to fakt, że biskupi, na czele z papieżem Franciszkiem, widzą duże zagrożenie dla tradycyjnych chrześcijańskich wartości, jakie niesie ze sobą ideologia LGBT. Więcej, starają się bronić instytucję rodziny przed indoktrynacją i wpływem ideologii, stojącej w sprzeczności z nauczaniem Kościoła katolickiego


- komentuje redaktor. W jego opinii odpowiedzialność za fatalne zdarzenia ponoszą politycy, stojący dziś po obu stronach barykady.
 

To oni z pełną świadomością, z miesiąca na miesiąc, podgrzewali w kampanii czy to samorządowej, czy europejskiej spór światopoglądowy, wbijając klin między społeczeństwo. Zarówno jedni, jak i drudzy rozbudzając emocje niemal do czerwoności, dawali ciche przyzwolenie czy to na ekscesy ogolonych na łyso osiłków, czy na obrażanie wartości religijnych wielu Polaków. Jedni i drudzy reżyserując seans nienawiści, upatrywali w nim korzyści politycznej, licząc na pozyskanie kolejnych punktów procentowych. Zamiast tonować emocje społeczne, postanowili grać radykalizmem i podziałami światopoglądowymi, które dość szybko stały się areną walki, także w tym dosłownym znaczeniu


- podkreśla Gajcy. 
 

Polityczny cynizm jest prawdziwym powodem tego, co się wydarzyło na ulicach Białegostoku. Politycy nie cofną się absolutnie przed niczym, by osiągnąć swój cel. Nawet przed „podpaleniem” Polski


- konkluduje redaktor.

źródło: Onet.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele z ostatniej chwili
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele

Utworzono wspólną amerykańsko-europejsko-ukraińską komisję, która ma sformułować propozycję dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy - podał we wtorek amerykański serwis Axios. Według źródeł na jej czele stoi sekretarz stanu USA Marco Rubio.

To jest dywersja. Szokujące doniesienia ws. polskich F-35 z ostatniej chwili
"To jest dywersja". Szokujące doniesienia ws. polskich F-35

Serwis Niezależna.pl poinformował o poważnych zastrzeżeniach dotyczących infrastruktury dla polskich myśliwców F-35. Według ustaleń portalu, przy budowie hangarów w bazie w Łasku zastosowano materiały tańsze i słabsze niż te, które zalecał producent samolotów – firma Lockheed Martin. Amerykanie mieli nie wyrazić zgody na takie zmiany, co – jak twierdzi Niezależna – stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo maszyn oraz warunki gwarancyjne.

Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty tylko u nas
Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty

Najpierw miało być Monachium/Jałta w Anchorage, podczas spotkania prezydentów USA i Rosji. Konferencja prasowa, bardzo krótka i sucha, chyba zawiodła wszelkich zwolenników tezy o zaprzedaniu się Donalda Trumpa Moskwie. Ale i tak pisali o zdradzie Stanów Zjednoczonych i o tym, że Rosja przez 20 lat nie podbiła Ukrainy, no ale teraz ma po swej stronie Trumpa. Głosili, że o Monachium/Jałcie dowiemy się dopiero podczas rozmów Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim i liderami Europy. No i znów nie wyszło. Jak żyć?

Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada

Na przełomie września i października prezydent Karol Nawrocki powoła specjalną radę, która zajmie się opracowaniem projektu nowej konstytucji – ustalił reporter RMF FM Jakub Rybski. To jedna z najpoważniejszych inicjatyw politycznych od lat.

Pilny komunikat Białego Domu ws. spotkania Zełenski-Putin z ostatniej chwili
Pilny komunikat Białego Domu ws. spotkania Zełenski-Putin

W wydanym we wtorek po południu komunikacie Biały Dom informuje, że prezydent Rosji Władimir Putin wyraził zgodę na spotkanie z prezydentem Ukrainy, Wołodymirem Zełenskim. Podkreślono, że pozwala to na rozpoczęcie następnego etapu pokojowego. Równocześnie serwis Politico informuje nieoficjalnie, że Biały Dom widzi Budapeszt jako miejsce rozmów pokojowych Trump-Zełenski-Putin.

Notowania rządu Tuska najgorsze w historii. Jest najnowsze badanie OGB z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska najgorsze w historii. Jest najnowsze badanie OGB

Rząd Donalda Tuska znalazł się w najgorszym punkcie od początku swojej kadencji. Najnowszy sondaż Ogólnopolskiej Grupy Badawczej pokazuje rekordowo niski poziom ocen pozytywnych i najwyższy dotąd odsetek opinii negatywnych. Nawet wśród wyborców koalicji 13 grudnia topnieje poparcie dla rządu Tuska. 

Szefowa KRS o próbie nieuprawnionego wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa: Tak tego nie zostawimy tylko u nas
Szefowa KRS o próbie nieuprawnionego wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa: Tak tego nie zostawimy

Według pozyskanych przez Tysol.pl informacji, do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa próbowała wejść grupa ludzi prawdopodobnie z Ministerstwa Sprawiedliwości. Zażądano wydania kluczy do pomieszczeń KRS. Zapytaliśmy szefową KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką o to jakie kroki KRS zamierza teraz podjąć.

Próba bezprawnego wejścia do KRS. Nowe informacje z ostatniej chwili
Próba bezprawnego wejścia do KRS. Nowe informacje

Według nieoficjalnych, pozyskanych przez Tysol.pl informacji, do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa próbują wejść na razie "niezidentyfikowani" ludzie. Głos w sprawie podczas konferencji prasowej zabrali sędziowie - Zbigniew Łupina (KRS), Przemysław Radzik (zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych), Michał Lasota (zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych) i Piotr Schab (Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych).

Spotkanie Putin-Zełenski. Nowe informacje z ostatniej chwili
Spotkanie Putin-Zełenski. Nowe informacje

Przywódca Rosji Władimir Putin zaproponował podczas poniedziałkowej rozmowy telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem zorganizowanie w Moskwie dwustronnego spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą.

Karol Nawrocki nie odpuścił Onetowi. Sprawa o Grand Hotel trafiła do sądu z ostatniej chwili
Karol Nawrocki nie odpuścił Onetowi. Sprawa o Grand Hotel trafiła do sądu

Wygląda na to, że Karol Nawrocki nie zamierza odpuszczać Onetowi głośnej publikacji z prostytutkami i Grand Hotelem w tle. Do sądu w maju trafił pozew cywilny, a także prywatny akt oskarżenia przeciwko dziennikarzom portalu. Wiele wskazuje na to, że sprawa ruszy na początku września.

REKLAMA

Andrzej Gajcy: "Trzeba dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do przemocy wobec LGBT"

"Jeśli ktokolwiek w sobotę obrażał uczucia i wartości religijne, to była to tłuszcza, atakująca z różańcem w ręku ludzi, którzy uczestniczyli w legalnej demonstracji. Jednak trzeba naprawdę dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do aktów przemocy wobec osób LGBT" - pisze redaktor Onetu Andrzej Gajcy w komentarzu dot. wydarzeń z Białegostoku, gdzie tzw. "marsz równości" został zaatakowany przez chuliganów ze środowisk kibicowskich.
 Andrzej Gajcy: "Trzeba dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do przemocy wobec LGBT"
/ Marsz Równości w Białymstoku, screen YT
Znany katolicki publicysta-celebryta Szymon Hołownia komentując wydarzenia z Białegostoku skrytykował Abp Tadeusza Wojdę za list, który duchowny wystosował do archidiecezjan. Arcybiskup swoim niemądrym, konfrontacyjnym listem, rzuconym w podzieloną sztucznie przez cynicznych polityków Polskę, zasiał wiatr. A ten przyniósl burzę" - pisał Hołownia który, jak widać, znalazł przyczyny i wskazał winnego fatalnych zajść w Białymstoku.

Czytaj więcej: Hołownia znalazł winnego zajść w Białymstoku. "Arcybiskup swoim niemądrym, konfrontacyjnym listem..."

Na łamach Onetu swoim komentarzem na temat tych wydarzeń podzielił się Andrzej Gajcy. - Trzeba naprawdę dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do aktów przemocy wobec osób LGBT - pisze publicysta. Dodaje, że to polityczny cynizm jest prawdziwym powodem tego, co się wydarzyło na ulicach Białegostoku, gdyż to przedstawiciele obu stron politycznego sporu rozgrzewali emocje do czerwoności, licząc na pozyskanie kolejnych punktów procentowych. 

Stanowisko Kościoła i polskich biskupów nie pozostawia złudzeń. Jednym głosem potępili przemoc i akty pogardy, podkreślając, że są one nie do pogodzenia z postawą chrześcijanina, naśladowcy Chrystusa. W tym tonie oświadczenie wydał także metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda, który kilka dni wcześniej w liście do wiernych przestrzegał przed marszem LGBT i zagrożeniami płynącymi z tej ideologii. Jego „Non possumus” zostało odczytane przez wielu, jako zachęta dla tych wszystkich, którzy z modlitwą na ustach ruszyli z pięściami na uczestników sobotniego marszu


- pisze Andrzej Gajcy. W jego opinii "trzeba jednak naprawdę dużo złej woli, aby Kościołowi przypisywać podżeganie do aktów przemocy wobec osób LGBT".
 

Katechizm Kościoła Katolickiego mówi wprost, że osoby przejawiające głęboko osadzone skłonności homoseksualne należy traktować z szacunkiem i delikatnością. Nie może dziwić za to fakt, że biskupi, na czele z papieżem Franciszkiem, widzą duże zagrożenie dla tradycyjnych chrześcijańskich wartości, jakie niesie ze sobą ideologia LGBT. Więcej, starają się bronić instytucję rodziny przed indoktrynacją i wpływem ideologii, stojącej w sprzeczności z nauczaniem Kościoła katolickiego


- komentuje redaktor. W jego opinii odpowiedzialność za fatalne zdarzenia ponoszą politycy, stojący dziś po obu stronach barykady.
 

To oni z pełną świadomością, z miesiąca na miesiąc, podgrzewali w kampanii czy to samorządowej, czy europejskiej spór światopoglądowy, wbijając klin między społeczeństwo. Zarówno jedni, jak i drudzy rozbudzając emocje niemal do czerwoności, dawali ciche przyzwolenie czy to na ekscesy ogolonych na łyso osiłków, czy na obrażanie wartości religijnych wielu Polaków. Jedni i drudzy reżyserując seans nienawiści, upatrywali w nim korzyści politycznej, licząc na pozyskanie kolejnych punktów procentowych. Zamiast tonować emocje społeczne, postanowili grać radykalizmem i podziałami światopoglądowymi, które dość szybko stały się areną walki, także w tym dosłownym znaczeniu


- podkreśla Gajcy. 
 

Polityczny cynizm jest prawdziwym powodem tego, co się wydarzyło na ulicach Białegostoku. Politycy nie cofną się absolutnie przed niczym, by osiągnąć swój cel. Nawet przed „podpaleniem” Polski


- konkluduje redaktor.

źródło: Onet.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe