Witold Gadowski: Na sali Sejmu znaleźli się bezdomni z urojenia. Ludzie nie chcą się tym interesować

- Ktoś wymyślił, że taki protest przyniesie ogromną popularność i się nie udało. Ludzie nie chcą się tym interesować i jest to naturalne - mówił o świątecznym sejmowym proteście Witold Gadowski na antenie TVP Info.
zrzut ekranu
zrzut ekranu / TVP Info

Goście wczorajszego programu „Minęła dwudziesta” dyskutowali o sejmowym proteście części opozycji, który został zorganizowany w Święta Bożego Narodzenia.

Przed przyjazdem do państwa przejrzałam portale informacyjne i nikt nie interesuje się tym co się dzieje w Sejmie. Polacy interesują się tym jak radzić sobie z przejedzeniem, jakie są plany sylwestrowe, czy będzie śnieg i gdzie można pojechać na ferie

— powiedziała dziennikarka Radia Plus, Weronika Zaguła.

Witold Gadowski z tygodnika „wSieci” potwierdził, że Polaków mało obchodzi sejmowy protest części opozycji.

Na sali Sejmu znaleźli się bezdomni z urojenia. Ktoś wymyślił, że taki protest przyniesie ogromną popularność i się nie udało. Ludzie nie chcą się tym interesować i jest to naturalne

— mówił.

Zaguła przypomniała, że opozycja domaga się wolności w internecie, a to właśnie w sieci blokowane są strony o prawicowej treści.

Mamy polski Sejm, w którym zabarykadowała się grupa osób. Polacy średnio się tym interesują. Gdy widzą, że posłowie w Sejmie żądają wolnego internetu to śmiech ogarnia. Ci, którzy są blokowani w internecie, to konserwatywne ugrupowania

— mówiła.

Zwróciła też uwagę na organizowaną przez opozycję wieczerzę wigilijną.

W Sejmie mieliśmy wieczerzę wigilijną. To nie jest jakaś tam kolacja, to oczekiwanie na przyjście Jezusa Chrystusa. Oceniam, że te partie, które nie są do końca konserwatywne, czekały na Jezusa Chrystusa i ta wiara pojawiła się w Święta w przestrzeni publicznej

— stwierdziła.

Witold Gadowski zaapelował do posłów:

Drodzy państwo w sali obrad Sejmu, bądźcie poważni. Nie zawracajcie Polakom głowy urojonymi problemami

— powiedział.

W pierwszej części programu toczyła się rozmowa o sprawach bardzo poważnych, o sytuacji w Aleppo. A teraz wkraczamy w sferę purnonsensu. Zostawmy to, niech oni sami wrócą do rozumu, a my zajmijmy się rzeczami poważnymi

— mówił.

Te wszystkie niesnaski w polskim świecie politycznym nijak się mają do tych tragedii, które dzieją się na świecie, których jesteśmy świadkami. Zachowujmy proporcje

— dodał.

 

 

 

 

źródło: TVP Info


 

POLECANE
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

REKLAMA

Witold Gadowski: Na sali Sejmu znaleźli się bezdomni z urojenia. Ludzie nie chcą się tym interesować

- Ktoś wymyślił, że taki protest przyniesie ogromną popularność i się nie udało. Ludzie nie chcą się tym interesować i jest to naturalne - mówił o świątecznym sejmowym proteście Witold Gadowski na antenie TVP Info.
zrzut ekranu
zrzut ekranu / TVP Info

Goście wczorajszego programu „Minęła dwudziesta” dyskutowali o sejmowym proteście części opozycji, który został zorganizowany w Święta Bożego Narodzenia.

Przed przyjazdem do państwa przejrzałam portale informacyjne i nikt nie interesuje się tym co się dzieje w Sejmie. Polacy interesują się tym jak radzić sobie z przejedzeniem, jakie są plany sylwestrowe, czy będzie śnieg i gdzie można pojechać na ferie

— powiedziała dziennikarka Radia Plus, Weronika Zaguła.

Witold Gadowski z tygodnika „wSieci” potwierdził, że Polaków mało obchodzi sejmowy protest części opozycji.

Na sali Sejmu znaleźli się bezdomni z urojenia. Ktoś wymyślił, że taki protest przyniesie ogromną popularność i się nie udało. Ludzie nie chcą się tym interesować i jest to naturalne

— mówił.

Zaguła przypomniała, że opozycja domaga się wolności w internecie, a to właśnie w sieci blokowane są strony o prawicowej treści.

Mamy polski Sejm, w którym zabarykadowała się grupa osób. Polacy średnio się tym interesują. Gdy widzą, że posłowie w Sejmie żądają wolnego internetu to śmiech ogarnia. Ci, którzy są blokowani w internecie, to konserwatywne ugrupowania

— mówiła.

Zwróciła też uwagę na organizowaną przez opozycję wieczerzę wigilijną.

W Sejmie mieliśmy wieczerzę wigilijną. To nie jest jakaś tam kolacja, to oczekiwanie na przyjście Jezusa Chrystusa. Oceniam, że te partie, które nie są do końca konserwatywne, czekały na Jezusa Chrystusa i ta wiara pojawiła się w Święta w przestrzeni publicznej

— stwierdziła.

Witold Gadowski zaapelował do posłów:

Drodzy państwo w sali obrad Sejmu, bądźcie poważni. Nie zawracajcie Polakom głowy urojonymi problemami

— powiedział.

W pierwszej części programu toczyła się rozmowa o sprawach bardzo poważnych, o sytuacji w Aleppo. A teraz wkraczamy w sferę purnonsensu. Zostawmy to, niech oni sami wrócą do rozumu, a my zajmijmy się rzeczami poważnymi

— mówił.

Te wszystkie niesnaski w polskim świecie politycznym nijak się mają do tych tragedii, które dzieją się na świecie, których jesteśmy świadkami. Zachowujmy proporcje

— dodał.

 

 

 

 

źródło: TVP Info



 

Polecane