[Tylko u nas] Krzysztof Stanowski: Gdyby Milik strzelił gola, to Liverpool nie zagrałby w finale LM

- Półfinały Ligi Mistrzów były całkowicie szalone. Zbitka takich dwóch dni, gdzie doszło do totalnych niespodzianek była porażająca. Te mecze były nadzwyczajne, pod względem emocji i poziomu sportowego – mówi Krzysztof Stanoski. Dziennikarz sportowy i redaktor naczelny portalu Weszło.com podsumowuje półfinały LM w rozmowie z Marcinem Koziestańskim.
 [Tylko u nas] Krzysztof Stanowski: Gdyby Milik strzelił gola, to Liverpool nie zagrałby w finale LM
/ Weszło.com
- W finale Ligi Mistrzów zagrają Liverpool z Tottenhamem, chociaż przegrali swoje pierwsze półfinałowe spotkania. Liverpool w pierwszym meczu został pokonany przez Barcelonę aż 3-0, a Tottenham uległ na swoim boisku Ajaxowi 1-0. Mimo tego odrobili straty. Czy pamięta Pan takie półfinały Ligi Mistrzów, gdzie do finału awansowałyby obie drużyny, które przegrały swoje pierwsze mecze?
- Nie pamiętam. Te półfinały były całkowicie szalone. Z historii Ligi Mistrzów można wyłapać dosłownie jakieś pojedyncze spotkania, gdzie w taki sposób zostały odwrócone karty, typu Deportivo La Coruna – AC Milan. Zbitka takich dwóch dni, gdzie doszło do totalnych niespodzianek była porażająca. Te mecze były nadzwyczajne, pod względem emocji i poziomu sportowego. Osobiście żałuje przegranej Barcelony, bo jestem jej kibicem. Żałować można także historii Ajaxu, który odpadł z Tottenhamem, ale po drodze wyeliminował takie drużyny jak Juventus Turyn czy Real Madryt.

- No właśnie, w półfinale LM grały Ajax i Tottenham, ci drudzy awansowali do finału. A takich drużyn jak Real, Barcelona, Juventus, PSG czy Manchaster City tam zabraknie. Czy to nie świadczy o powolnym zmierzchu gigantów?
- Myślę, że nie. Piłka nożna to dyscyplina, gdzie element przypadku odgrywa bardzo dużą rolę. Może użyje analogii pokerowej. Grając w pokera można dostać na rękę dwa asy, ale to nie gwarantuje zwycięstwa. Tak też jest w piłce. Można mieć super drużynę i najlepszych piłkarzy, a jedna niewykorzystana sytuacja może wszystko przekreślić. Nie wysuwałbym więc wniosku o zmianie warty. Za chwilę ruszy nowa edycja i dzisiejsi giganci mogą już przestać być gigantami. Tym bardziej, że pamiętajmy, że obaj tegoroczni finaliści cudem wyszli z fazy grupowej. Przecież gdyby Arkadiusz Milik strzelił gola w ostatniej minucie, to Liverpool nie doszedłby do finału, bo nawet nie wyszedłby nawet z grupy.

- A co z rolą pieniędzy? Barcelona, City czy PSG wydają miliardy, a taki Tottenham od dwóch lat nie przeprowadził niemalże żadnego transferu, z kolei Ajax co sezon wyprzedaje swoich najlepszych zawodników…
- Pieniądze nie decydują o wszystkim. Gdyby tak było, to jak to powiedział Kazimierz Górski, Arabia Saudyjska byłaby mistrzem świata. A jeszcze nigdy w historii nie była. Piłka zawsze będzie dyscypliną, gdzie można samemu wyszkolić 11 chłopaków i podbić świat. PSG jest właśnie przykładem takiego klubu, który wydaje miliardy a nie może niczego osiągnąć. Podobnie z Manchesterem City. Chociaż ci piszą właśnie wspaniałą historię w Premier League.

- Dwie drużyny angielskie w finale LM – Liverpool i Tottenham, dwie w półfinałach Ligi Europejskiej – Chelsea i Arsenal. A i tak prawdopodobnie w lidze jeszcze silniejszy będzie Manchester City. Co dzieje się z angielską ligą, że weszła na najwyższy poziom?
- Mając do dyspozycji duże pieniądze wyciągnęli do siebie nie tyle co fantastycznych piłkarzy, a fantastycznych trenerów. Wystarczy spojrzeć na angielskie ławki trenerskie, sprowadzili Guardiolę, Kloppa, Pochettino. To są ludzie, którzy odmieniają ten futbol, sprawiają, że przestaje on być prymitywny.

- Na koniec krótkie pytanie: kto wygra finał LM?
- Liverpool.
 

 

POLECANE
Blisko 5,1 mln zł. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Blisko 5,1 mln zł. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Blisko 5,1 mln zł trafi do 5 małopolskich gmin na 13 zadań związanych z usuwaniem skutków klęsk żywiołowych – przekazał w środę Urząd Wojewódzki w Krakowie.

Od dziś obowiązuje liberalizacja handlu UE z Ukrainą. Polska będzie przestrzegała umowy zawartej przez KE z ostatniej chwili
Od dziś obowiązuje liberalizacja handlu UE z Ukrainą. Polska będzie przestrzegała umowy zawartej przez KE

Zakończył się okres pełnej i jednostronnej liberalizacji importu towarów z Ukrainy i od środy. 29 października 2025 r. obowiązuje nowa umowa, będąca powrotem do zasad handlu prowadzonego na podstawie Układu Stowarzyszeniowego między UE i UA – przypomniał resort rolnictwa w specjalnie wydanym komunikacie. Polska będzie przestrzegała tej umowy mimo przewidywanych negatywnych skutków dla rolnictwa.

Raport OpenAI. Ujawniono liczby zaburzeń i samobójstw użytkowników programu ChatGPT Wiadomości
Raport OpenAI. Ujawniono liczby zaburzeń i samobójstw użytkowników programu ChatGPT

Nowy raport OpenAI ujawnia, że u części użytkowników ChatGPT mogą występować objawy poważnych zaburzeń psychicznych – od manii i psychozy po myśli samobójcze. Według szacunków firmy, dotyczy to około 0,07% aktywnych użytkowników tygodniowo, co przy 800 milionach osób korzystających z oprogramowania ChatGPT może oznaczać setki tysięcy przypadków.

Wiadomości
Kiedy warto suplementować kolagen? Jak działa taki suplement?

Suplementy kolagenowe zyskały popularność ze względu na korzystny wpływ ich składników odżywczych na zdrowie m.in. skóry i stawów. Wraz z ich popularyzacją na rynku pojawiło się wiele produktów, z których każdy odpowiada różnym potrzebom. W jakich sytuacjach warto sięgnąć po kolagen? Dlaczego to białko jest tak bardzo potrzebne ludzkiemu organizmowi? Dowiedz się więcej.

Trzaskowski jednak nie pójdzie w Marszu Niepodległości. Przypominamy, co mówił podczas kampanii prezydenckiej z ostatniej chwili
Trzaskowski jednak nie pójdzie w Marszu Niepodległości. Przypominamy, co mówił podczas kampanii prezydenckiej

Tuż przed drugą turą wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski zadeklarował, że weźmie udział w Marszu Niepodległości. Teraz jednak, w rozmowie z Polsat News, prezydent Warszawy przyznał, że nie zamierza iść w marszu 11 listopada. Zamiast tego zaprasza na koncert niepodległościowy.

Nowe dane ws. groźnej choroby w Polsce. Naukowcy alarmują: Duża śmiertelność z ostatniej chwili
Nowe dane ws. groźnej choroby w Polsce. Naukowcy alarmują: Duża śmiertelność

Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego – Collegium Medicum (UJ CM) oraz University of Manchester ostrzegają, że ciężkie zakażenia grzybicze w Polsce dotykają ponad 100 tys. osób rocznie. Skala problemu jest porównywalna z chorobami cywilizacyjnymi, a śmiertelność w wielu przypadkach pozostaje bardzo wysoka.

Komisja Europejska znów sięga do kieszeni obywateli. Emerytury i oszczędności mogą być zagrożone pilne
Komisja Europejska znów sięga do kieszeni obywateli. Emerytury i oszczędności mogą być zagrożone

Komisja przyjęła dwa środki mające na celu wsparcie zasadniczej roli, jaką inwestorzy instytucjonalni, tacy jak banki i ubezpieczyciele, odgrywają w finansowaniu gospodarki UE. Oficjalnie „środki te realizują plan działania określony w strategii Unii Oszczędności i Inwestycji (SIU) i przyczyniają się do realizacji szerszych celów UE, jakimi są wspieranie inwestycji prywatnych, poprawa integracji rynku kapitałowego i wzmocnienie długoterminowej konkurencyjności Europy, z korzyścią dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych w UE”. W rzeczywistości jednak KE sięgnie po raz kolejny do kieszeni obywateli, aby sfinansować m.in. zieloną transformację.

Ogromny wyciek danych. Afera na Dolnym Śląsku z ostatniej chwili
Ogromny wyciek danych. Afera na Dolnym Śląsku

W gminie Wisznia Mała w woj. dolnośląskim – w toku ogłoszenia przetargu na wywóz odpadów – doszło do ogromnego wycieku danych mieszkańców.

Były szef Frontexu opowiedział, jak był szantażowany przez KE: „Twoim zadaniem jest witać imigrantów” z ostatniej chwili
Były szef Frontexu opowiedział, jak był szantażowany przez KE: „Twoim zadaniem jest witać imigrantów”

Były szef Frontexu, Fabrice Leggeri, ujawnił kulisy presji i szantażu, jakim miał być poddawany przez elity Unii Europejskiej, gdy próbował skutecznie bronić granic UE przed nielegalną migracją. Jak twierdzi, działania przeciwko niemu miały charakter zorganizowany i wspierany przez lewicowe środowiska oraz fundację Open Society George’a Sorosa.

NATO zapewnia, że zachowuje zdolność obrony. „USA uprzedziły Sojusz o planowanej redukcji sił” z ostatniej chwili
NATO zapewnia, że zachowuje zdolność obrony. „USA uprzedziły Sojusz o planowanej redukcji sił”

NATO i Stany Zjednoczone pozostają w bliskim kontakcie w kwestii liczebności sił, a USA poinformowały Sojusz z wyprzedzeniem o planowanej redukcji liczby amerykańskich żołnierzy na wschodniej flance – poinformował w środę przedstawiciel Sojuszu, cytowany przez Agencję Reutera.

REKLAMA

[Tylko u nas] Krzysztof Stanowski: Gdyby Milik strzelił gola, to Liverpool nie zagrałby w finale LM

- Półfinały Ligi Mistrzów były całkowicie szalone. Zbitka takich dwóch dni, gdzie doszło do totalnych niespodzianek była porażająca. Te mecze były nadzwyczajne, pod względem emocji i poziomu sportowego – mówi Krzysztof Stanoski. Dziennikarz sportowy i redaktor naczelny portalu Weszło.com podsumowuje półfinały LM w rozmowie z Marcinem Koziestańskim.
 [Tylko u nas] Krzysztof Stanowski: Gdyby Milik strzelił gola, to Liverpool nie zagrałby w finale LM
/ Weszło.com
- W finale Ligi Mistrzów zagrają Liverpool z Tottenhamem, chociaż przegrali swoje pierwsze półfinałowe spotkania. Liverpool w pierwszym meczu został pokonany przez Barcelonę aż 3-0, a Tottenham uległ na swoim boisku Ajaxowi 1-0. Mimo tego odrobili straty. Czy pamięta Pan takie półfinały Ligi Mistrzów, gdzie do finału awansowałyby obie drużyny, które przegrały swoje pierwsze mecze?
- Nie pamiętam. Te półfinały były całkowicie szalone. Z historii Ligi Mistrzów można wyłapać dosłownie jakieś pojedyncze spotkania, gdzie w taki sposób zostały odwrócone karty, typu Deportivo La Coruna – AC Milan. Zbitka takich dwóch dni, gdzie doszło do totalnych niespodzianek była porażająca. Te mecze były nadzwyczajne, pod względem emocji i poziomu sportowego. Osobiście żałuje przegranej Barcelony, bo jestem jej kibicem. Żałować można także historii Ajaxu, który odpadł z Tottenhamem, ale po drodze wyeliminował takie drużyny jak Juventus Turyn czy Real Madryt.

- No właśnie, w półfinale LM grały Ajax i Tottenham, ci drudzy awansowali do finału. A takich drużyn jak Real, Barcelona, Juventus, PSG czy Manchaster City tam zabraknie. Czy to nie świadczy o powolnym zmierzchu gigantów?
- Myślę, że nie. Piłka nożna to dyscyplina, gdzie element przypadku odgrywa bardzo dużą rolę. Może użyje analogii pokerowej. Grając w pokera można dostać na rękę dwa asy, ale to nie gwarantuje zwycięstwa. Tak też jest w piłce. Można mieć super drużynę i najlepszych piłkarzy, a jedna niewykorzystana sytuacja może wszystko przekreślić. Nie wysuwałbym więc wniosku o zmianie warty. Za chwilę ruszy nowa edycja i dzisiejsi giganci mogą już przestać być gigantami. Tym bardziej, że pamiętajmy, że obaj tegoroczni finaliści cudem wyszli z fazy grupowej. Przecież gdyby Arkadiusz Milik strzelił gola w ostatniej minucie, to Liverpool nie doszedłby do finału, bo nawet nie wyszedłby nawet z grupy.

- A co z rolą pieniędzy? Barcelona, City czy PSG wydają miliardy, a taki Tottenham od dwóch lat nie przeprowadził niemalże żadnego transferu, z kolei Ajax co sezon wyprzedaje swoich najlepszych zawodników…
- Pieniądze nie decydują o wszystkim. Gdyby tak było, to jak to powiedział Kazimierz Górski, Arabia Saudyjska byłaby mistrzem świata. A jeszcze nigdy w historii nie była. Piłka zawsze będzie dyscypliną, gdzie można samemu wyszkolić 11 chłopaków i podbić świat. PSG jest właśnie przykładem takiego klubu, który wydaje miliardy a nie może niczego osiągnąć. Podobnie z Manchesterem City. Chociaż ci piszą właśnie wspaniałą historię w Premier League.

- Dwie drużyny angielskie w finale LM – Liverpool i Tottenham, dwie w półfinałach Ligi Europejskiej – Chelsea i Arsenal. A i tak prawdopodobnie w lidze jeszcze silniejszy będzie Manchester City. Co dzieje się z angielską ligą, że weszła na najwyższy poziom?
- Mając do dyspozycji duże pieniądze wyciągnęli do siebie nie tyle co fantastycznych piłkarzy, a fantastycznych trenerów. Wystarczy spojrzeć na angielskie ławki trenerskie, sprowadzili Guardiolę, Kloppa, Pochettino. To są ludzie, którzy odmieniają ten futbol, sprawiają, że przestaje on być prymitywny.

- Na koniec krótkie pytanie: kto wygra finał LM?
- Liverpool.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe