Jerzy Bukowski: "Biała Gwiazda" zagra jednak na swoim stadionie

Na szczęście wszystko zmierza ku pomyślnemu dla obu stron rozwiązaniu.
 Jerzy Bukowski: "Biała Gwiazda" zagra jednak na swoim stadionie
/ wikipedia/domena publiczna
             Przebiegający w cieniu mistrzostw świata w piłce nożnej ostry konflikt pomiędzy gminą miasta Krakowa a Spółką Wisła Kraków SA został ostatecznie zażegnany i jeden z najstarszych polskich klubów będzie mógł rozgrywać swoje mecze na stadionie im. Henryka Reymana pomimo niespłacenia ogromnego długu wobec magistratu.
            Pomyślne wieści dotarły do opinii publicznej po spotkaniu prezydenta podwawelskiego grodu, profesora Jacka Majchrowskiego, ze spółką Ekstraklasa S.A., której przedstawiciele przyrzekli uregulowanie zadłużenia klubu wobec Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu Urzędu Miasta Krakowa. Na mocy tego porozumienia Spółka będzie musiała płacić z góry za dzierżawę stadionu na konkretne mecze w trakcie najbliższego sezonu. Na takie - niezwykle dla siebie korzystne - rozwiązanie przystały też jej władze.
            Rozmowy odbywały się w napiętej atmosferze, ponieważ kibice „Białej Gwiazdy” zapowiedzieli na jutro manifestację pod magistratem, a wiadomo, jak wyglądają wszelkie przemarsze przez miasto fanów drużyn piłkarskich. Z pewnością trudno je określić mianem pokojowych.
           Z prawnego punktu widzenia sprawa jest prosta: Spółka ma dług w wysokości  prawie 6,5 miliona złotych, co uniemożliwia podpisanie umowy z nią o dzierżawę stadionu przy ulicy Reymonta, ponieważ byłoby to ewidentne działanie na finansową szkodę gminy. Biorąc pod uwagę piękne tradycje istniejącej od 1906 roku Wisły, władze Krakowa wychodziły z inicjatywami mającymi ułatwić jej spłatę zobowiązań.
           W 2016 roku ZIKiT zawarł ze Spółką porozumienie o rozłożeniu zaległych należności na 24 raty. Zostało ono jednak zerwane w związku z nieterminowymi wpłatami, a sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Krakowie, który 29 maja wydał nakaz zapłaty kwoty bliskiej 1 miliona 400 tysięcy zł. Wisła Kraków SA wniosła sprzeciw i zobowiązywała się do spłaty zadłużenia do 30 czerwca 2018 roku, co jednak nie nastąpiło. W tej sytuacji miasto wstrzymało się z podpisaniem nowej umowy dzierżawy.
            Roczny koszt funkcjonowania wybudowanego za pieniądze z miejskiej kasy za ok. 600 mln zł stadionu obliczany jest na 4,9 mln, a zysk wynosi jedynie 4,2 mln, co oznacza konieczność dopłacania do niego  przez gminę 700 tys. rok w rok.
            Nieustępliwa postawa mających poważny argument w postaci wyroku sądowego władz Krakowa sprawiła, że na serio zaczęto rozważać możliwość przeniesienia meczów piłkarzy „Białej Gwiazdy” poza Kraków, np. do Niecieczy (w ubiegłym sezonie grała tam nie mająca odpowiedniego stadionu Sandecja) lub na Śląsk. Pojawiła się także groźba odebrania Wiśle licencji na grę w Ekstraklasie.
            Na szczęście wszystko zmierza ku pomyślnemu dla obu stron rozwiązaniu. Z jednej strony trzeba pochwalić gospodarność i stanowczość prezydenta Majchrowskiego, z drugiej konkretną - bo finansową, a nie ograniczoną tylko do słownych deklaracji - pomoc ze strony władz Spółki Ekstraklasa S.A.
            Teraz do akcji muszą wkroczyć prawnicy i szybko doprowadzić do podpisania wynegocjowanego dzisiaj porozumienia, bo pierwszy mecz ligowy u siebie Wisła Kraków ma rozegrać już w przyszłą sobotę z Arką Gdynia.
 
 
 
 

 

POLECANE
Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA Wiadomości
Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA

Zdjęcie wykonane przez Piotra Czerskiego trafiło 15 listopada na stronę NASA jako Astronomy Picture of the Day. To ogromne wyróżnienie, przyznawane jedynie najbardziej wyjątkowym fotografiom związanym z kosmosem. Jego praca, zatytułowana „Andromeda i Przyjaciele”, przedstawia Galaktykę Andromedy oraz towarzyszące jej mniejsze galaktyki - M32 i M110.

Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy Wiadomości
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy

Prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z tygodnikiem Do Rzeczy (która ukaże się w najbliższym wydaniu) stwierdził, że oczekuje przyjazdu Wołodymyra Zełenskiego do Polski. Podkreślił, że wizyta w Warszawie byłaby okazją do spotkania z ukraińską diasporą oraz do podziękowania Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie od początku wojny.

Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek Wiadomości
Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek

W jednej z dzielnic Konina doszło do tragicznie zakończonej interwencji służb. Policja została wezwana do agresywnego mężczyzny, którego zachowanie budziło niepokój. Po kilku minutach od obezwładnienia 39-latek stracił przytomność i mimo reanimacji zmarł.

PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

PiS i KO idą łeb w łeb, Konfederacja traci, a PSL i Polska 2050 uzyskują wyniki poniżej progu wyborczego – tak wynika z najnowszego sondażu Social Changes przygotowanego dla wPolsce24.

Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie

Piątkowy mecz Polska–Holandia (1:1) został przyćmiony przez burzę wokół działań służb przed wejściem na stadion. Patriotyczna oprawa przygotowana przez kibiców nie została wpuszczona, a fani relacjonowali poniżające kontrole. Po lawinie krytyki Komenda Stołeczna Policji opublikowała obszerne oświadczenie.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: "Biała Gwiazda" zagra jednak na swoim stadionie

Na szczęście wszystko zmierza ku pomyślnemu dla obu stron rozwiązaniu.
 Jerzy Bukowski: "Biała Gwiazda" zagra jednak na swoim stadionie
/ wikipedia/domena publiczna
             Przebiegający w cieniu mistrzostw świata w piłce nożnej ostry konflikt pomiędzy gminą miasta Krakowa a Spółką Wisła Kraków SA został ostatecznie zażegnany i jeden z najstarszych polskich klubów będzie mógł rozgrywać swoje mecze na stadionie im. Henryka Reymana pomimo niespłacenia ogromnego długu wobec magistratu.
            Pomyślne wieści dotarły do opinii publicznej po spotkaniu prezydenta podwawelskiego grodu, profesora Jacka Majchrowskiego, ze spółką Ekstraklasa S.A., której przedstawiciele przyrzekli uregulowanie zadłużenia klubu wobec Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu Urzędu Miasta Krakowa. Na mocy tego porozumienia Spółka będzie musiała płacić z góry za dzierżawę stadionu na konkretne mecze w trakcie najbliższego sezonu. Na takie - niezwykle dla siebie korzystne - rozwiązanie przystały też jej władze.
            Rozmowy odbywały się w napiętej atmosferze, ponieważ kibice „Białej Gwiazdy” zapowiedzieli na jutro manifestację pod magistratem, a wiadomo, jak wyglądają wszelkie przemarsze przez miasto fanów drużyn piłkarskich. Z pewnością trudno je określić mianem pokojowych.
           Z prawnego punktu widzenia sprawa jest prosta: Spółka ma dług w wysokości  prawie 6,5 miliona złotych, co uniemożliwia podpisanie umowy z nią o dzierżawę stadionu przy ulicy Reymonta, ponieważ byłoby to ewidentne działanie na finansową szkodę gminy. Biorąc pod uwagę piękne tradycje istniejącej od 1906 roku Wisły, władze Krakowa wychodziły z inicjatywami mającymi ułatwić jej spłatę zobowiązań.
           W 2016 roku ZIKiT zawarł ze Spółką porozumienie o rozłożeniu zaległych należności na 24 raty. Zostało ono jednak zerwane w związku z nieterminowymi wpłatami, a sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Krakowie, który 29 maja wydał nakaz zapłaty kwoty bliskiej 1 miliona 400 tysięcy zł. Wisła Kraków SA wniosła sprzeciw i zobowiązywała się do spłaty zadłużenia do 30 czerwca 2018 roku, co jednak nie nastąpiło. W tej sytuacji miasto wstrzymało się z podpisaniem nowej umowy dzierżawy.
            Roczny koszt funkcjonowania wybudowanego za pieniądze z miejskiej kasy za ok. 600 mln zł stadionu obliczany jest na 4,9 mln, a zysk wynosi jedynie 4,2 mln, co oznacza konieczność dopłacania do niego  przez gminę 700 tys. rok w rok.
            Nieustępliwa postawa mających poważny argument w postaci wyroku sądowego władz Krakowa sprawiła, że na serio zaczęto rozważać możliwość przeniesienia meczów piłkarzy „Białej Gwiazdy” poza Kraków, np. do Niecieczy (w ubiegłym sezonie grała tam nie mająca odpowiedniego stadionu Sandecja) lub na Śląsk. Pojawiła się także groźba odebrania Wiśle licencji na grę w Ekstraklasie.
            Na szczęście wszystko zmierza ku pomyślnemu dla obu stron rozwiązaniu. Z jednej strony trzeba pochwalić gospodarność i stanowczość prezydenta Majchrowskiego, z drugiej konkretną - bo finansową, a nie ograniczoną tylko do słownych deklaracji - pomoc ze strony władz Spółki Ekstraklasa S.A.
            Teraz do akcji muszą wkroczyć prawnicy i szybko doprowadzić do podpisania wynegocjowanego dzisiaj porozumienia, bo pierwszy mecz ligowy u siebie Wisła Kraków ma rozegrać już w przyszłą sobotę z Arką Gdynia.
 
 
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe