Niedźwiadki opanowały siedzibę ZUS. Obyło się jednak bez interwencji pogotowia dla zwierząt…

Blisko trzydziestu gwarnych i radosnych niedźwiadków w asyście swoich opiekunek odwiedziło zabrzański oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wizyta tych niecodziennych gości wzbudziła zainteresowanie i sympatię klientów, do tego stopnia, że co poniektórzy z wrażenia zapomnieli nie tylko z jaką sprawą przyszli, ale gdzie są. Ale spokojnie, nie trzeba było wzywać ani weterynarza, ani pogotowia dla zwierząt. Niecodziennymi gośćmi okazały się dzieciaki z grupy o nazwie „Niedźwiadki” z Przedszkola Nr 43 w Zabrzu. Służby prasowe ZUS na Śląsku postanowiły nagłośnić to wydarzenie, wszak buduje ono ciepły i pozytywny wizerunek wokół państwowego urzędu zajmującego się ściąganiem podatków.
 Niedźwiadki opanowały siedzibę ZUS. Obyło się jednak bez interwencji pogotowia dla zwierząt…
/ ZUS Zabrze
Już od pierwszych sekund wizyty niecodziennych gości, w ZUS zrobiło się wyjątkowo. W holu pobrzmiewało głośne „Dzieeeń dooobbrryyy” i takie natężenie decybeli było już do końca wizyty. Bo przedszkolaki zaciekawione były wszystkim. Co rusz dopytywały o nowe rzeczy, każdą maszynę czy urządzenie chcieli dotknąć i sprawdzić. 
- Oczywiście, jak prawdziwi goście, otrzymali stosowne plakietki z napisem „GOŚĆ ZUS-u”, dzięki którym zostali „upoważnieni” do poruszania się po placówce. Nie obyło się bez załatwienia spraw urzędowych. W końcu każde z dzieci miało swój osobisty interes, aby emerytura babci czy dziadka była wyższa. Dlatego dokumenty ochoczo zaczęli wypisywać, a raczej zamalowywać, bo wiadomo, że obraz znaczy więcej niż tysiąc słów. Zanim jednak zostali obsłużeni, pilnowali swojej kolejki i numerów z bilecików jakie pobrali z dyspensera. Po załatwieniu „finansowych” interesów, przeszli do zwiedzania poszczególnych wydziałów i pokoi 
– relacjonuje Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Śląsku. 

Wielkim zaskoczeniem dla niedźwiadków był fakt, że w urzędzie, który kojarzą z papierami i komputerami są…. gabinety lekarskie i lekarze. Mieli okazję porozmawiać z jedną z lekarek, a zamiast orzeczenia otrzymali cukierki. 

Końcowym etapem wycieczki po siedzibie ZUS były odwiedziny w gabinecie szefostwa placówki. Ewa Brożek, dyrektor zabrzańskiego ZUS, na pytania dzieci czym zajmuje się dyrektor ZUS króciutko opowiedziała o swojej pracy. Kilku ochotników zasiadło za dyrektorskim biurkiem, pokręciło się na fotelu i wydało „konkretne polecenia”. Jednak ostatecznie zabawa i obowiązki przedszkolaka wygrały w konkurencji z byciem dyrektorem. Stąd też dzieci pożegnały się grzecznie, by udać się do sali konferencyjnej w celu naradzenia się co robić dalej. O dziwo, zza drzwi nie dobiegały odgłosy poważnych dyskusji, jak to zazwyczaj tutaj jest, ale smerfne hity i poczęstunek. Dzięki smakołykom maluchy nabrały sił do dalszej zabawy. 

Potem w ruch poszły farby i kredki. Było malowanie gipsowych odlewów: rybek, słoni, kwiatków, motyli, kolorowanie obrazków i dekorowanie logo ZUS. Dzieci układały również puzzle przedstawiające w wesoły sposób tematykę ubezpieczeń społecznych oraz rozwiązywały rebusy i łamigłówki na podstawie informacji otrzymanych w trakcie wizyty w ZUS. Dodatkową atrakcją było malowanie twarzy przez animatorki z Centrum Zabaw „Akuku” w Zabrzu.

Z kolorowymi buźkami, balonikami, pamiątkami z ZUS oraz ogromnymi wrażeniami z gromkim „Do wiiidddzzzenia” i „dziiięękkujemmyy” pożegnały się uroczo. To był wyjątkowy dzień i już dziś pracownicy ZUS zapowiadają, że niejedną gromadkę, czy to niedźwiadków, czy innych przedszkolaków, chętnie po oddziale oprowadzą i pokażą czym zajmuje się ZUS.
Przemysław Jarasz

 

POLECANE
Zaatakował nożem ratownika medycznego. Jest wyrok sądu z ostatniej chwili
Zaatakował nożem ratownika medycznego. Jest wyrok sądu

Sąd Okręgowy w Szczecinie we wtorek wymierzył karę łączną siedmiu lat i miesiąca pozbawienia wolności 64-letniemu mężczyźnie, który rok temu w szpitalu wojskowym dźgnął nożem ratownika medycznego i groził personelowi. Wyrok nie jest prawomocny.

Nie żyje Ozzy Osbourne, założyciel zespołu Black Sabbath Wiadomości
Nie żyje Ozzy Osbourne, założyciel zespołu Black Sabbath

W wieku 76 lat zmarł Ozzy Osbourne - słynny muzyk, autor tekstów, założyciel zespołu Black Sabbath - podaje we wtorek brytyjska telewizja Sky News, powołując się na oświadczenie rodziny.Wiadomo, że gwiazdor zmagał się m.in. z chorobą Parkinsona.

 Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od dwóch lat mierzy się z ciężką chorobą - demencją czołowo-skroniową. Znany aktor zrezygnował z życia publicznego i kariery filmowej, by skupić się na walce z postępującym schorzeniem. Codzienność gwiazdora wypełniona jest teraz opieką najbliższych i walką o zachowanie jakości życia.

Zmiany w aplikacji mObywatel. Prezydent zdecydował z ostatniej chwili
Zmiany w aplikacji mObywatel. Prezydent zdecydował

21 lipca prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o aplikacji mObywatel – poinformowało we wtorek biuro prasowe KPRP. Nowela wprowadza nowe usługi w aplikacji, m.in. mStłuczkę oraz funkcję wirtualnego asystenta.

Lewandowski inwestuje w Warszawie. Chodzi o 96 milionów złotych Wiadomości
Lewandowski inwestuje w Warszawie. Chodzi o 96 milionów złotych

Robert Lewandowski, choć być może zbliża się do końca swojej piłkarskiej kariery w Barcelonie, nie zwalnia tempa - zwłaszcza w świecie biznesu. Jego firma Monting Development zainwestowała aż 96 milionów złotych w projekt, który ma całkowicie odmienić fragment warszawskiej Woli.

Sankcje przeciwko nielegalnej migracji. Pierwszy kraj podejmuje zdecydowane kroki z ostatniej chwili
Sankcje przeciwko nielegalnej migracji. Pierwszy kraj podejmuje zdecydowane kroki

Wielka Brytania jako pierwszy kraj na świecie wprowadza sankcje wymierzone w gangi przemytników ludzi. Londyn chce w ten sposób ograniczyć nielegalną migrację przez kanał La Manche i rozbić międzynarodowe siatki przestępcze.

TVN24: Adam Bodnar odchodzi z rządu z ostatniej chwili
TVN24: Adam Bodnar odchodzi z rządu

Adam Bodnar straci stanowisko ministra sprawiedliwości – ustaliła we wtorek dziennikarka TVN24 Agata Adamek.

Ludobójstwo w Strefie Gazy. Pozwana Belgia z ostatniej chwili
"Ludobójstwo" w Strefie Gazy. Pozwana Belgia

Belgia została pozwana przez koalicję organizacji społecznych i prawników przed brukselski sąd w związku z zarzucanym jej niewywiązywaniem się z międzynarodowych zobowiązań wynikających z Konwencji o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobójstwa. Pozew dotyczy „ludobójstwa” w Strefie Gazy.

Sławomir Nitras traci stanowisko ministra z ostatniej chwili
Sławomir Nitras traci stanowisko ministra

Sławomir Nitras nie będzie dłużej ministrem sportu i turystyki. O tym, że odchodzi z rządu poinformował sam we wtorek za pośrednictwem platformy X.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

Wielu studentów dorabia w wakacje, również na umowie o pracę. Rodzice powinni wtedy pamiętać, że dziecko zyskuje własny tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego – informuje ZUS.

REKLAMA

Niedźwiadki opanowały siedzibę ZUS. Obyło się jednak bez interwencji pogotowia dla zwierząt…

Blisko trzydziestu gwarnych i radosnych niedźwiadków w asyście swoich opiekunek odwiedziło zabrzański oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wizyta tych niecodziennych gości wzbudziła zainteresowanie i sympatię klientów, do tego stopnia, że co poniektórzy z wrażenia zapomnieli nie tylko z jaką sprawą przyszli, ale gdzie są. Ale spokojnie, nie trzeba było wzywać ani weterynarza, ani pogotowia dla zwierząt. Niecodziennymi gośćmi okazały się dzieciaki z grupy o nazwie „Niedźwiadki” z Przedszkola Nr 43 w Zabrzu. Służby prasowe ZUS na Śląsku postanowiły nagłośnić to wydarzenie, wszak buduje ono ciepły i pozytywny wizerunek wokół państwowego urzędu zajmującego się ściąganiem podatków.
 Niedźwiadki opanowały siedzibę ZUS. Obyło się jednak bez interwencji pogotowia dla zwierząt…
/ ZUS Zabrze
Już od pierwszych sekund wizyty niecodziennych gości, w ZUS zrobiło się wyjątkowo. W holu pobrzmiewało głośne „Dzieeeń dooobbrryyy” i takie natężenie decybeli było już do końca wizyty. Bo przedszkolaki zaciekawione były wszystkim. Co rusz dopytywały o nowe rzeczy, każdą maszynę czy urządzenie chcieli dotknąć i sprawdzić. 
- Oczywiście, jak prawdziwi goście, otrzymali stosowne plakietki z napisem „GOŚĆ ZUS-u”, dzięki którym zostali „upoważnieni” do poruszania się po placówce. Nie obyło się bez załatwienia spraw urzędowych. W końcu każde z dzieci miało swój osobisty interes, aby emerytura babci czy dziadka była wyższa. Dlatego dokumenty ochoczo zaczęli wypisywać, a raczej zamalowywać, bo wiadomo, że obraz znaczy więcej niż tysiąc słów. Zanim jednak zostali obsłużeni, pilnowali swojej kolejki i numerów z bilecików jakie pobrali z dyspensera. Po załatwieniu „finansowych” interesów, przeszli do zwiedzania poszczególnych wydziałów i pokoi 
– relacjonuje Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Śląsku. 

Wielkim zaskoczeniem dla niedźwiadków był fakt, że w urzędzie, który kojarzą z papierami i komputerami są…. gabinety lekarskie i lekarze. Mieli okazję porozmawiać z jedną z lekarek, a zamiast orzeczenia otrzymali cukierki. 

Końcowym etapem wycieczki po siedzibie ZUS były odwiedziny w gabinecie szefostwa placówki. Ewa Brożek, dyrektor zabrzańskiego ZUS, na pytania dzieci czym zajmuje się dyrektor ZUS króciutko opowiedziała o swojej pracy. Kilku ochotników zasiadło za dyrektorskim biurkiem, pokręciło się na fotelu i wydało „konkretne polecenia”. Jednak ostatecznie zabawa i obowiązki przedszkolaka wygrały w konkurencji z byciem dyrektorem. Stąd też dzieci pożegnały się grzecznie, by udać się do sali konferencyjnej w celu naradzenia się co robić dalej. O dziwo, zza drzwi nie dobiegały odgłosy poważnych dyskusji, jak to zazwyczaj tutaj jest, ale smerfne hity i poczęstunek. Dzięki smakołykom maluchy nabrały sił do dalszej zabawy. 

Potem w ruch poszły farby i kredki. Było malowanie gipsowych odlewów: rybek, słoni, kwiatków, motyli, kolorowanie obrazków i dekorowanie logo ZUS. Dzieci układały również puzzle przedstawiające w wesoły sposób tematykę ubezpieczeń społecznych oraz rozwiązywały rebusy i łamigłówki na podstawie informacji otrzymanych w trakcie wizyty w ZUS. Dodatkową atrakcją było malowanie twarzy przez animatorki z Centrum Zabaw „Akuku” w Zabrzu.

Z kolorowymi buźkami, balonikami, pamiątkami z ZUS oraz ogromnymi wrażeniami z gromkim „Do wiiidddzzzenia” i „dziiięękkujemmyy” pożegnały się uroczo. To był wyjątkowy dzień i już dziś pracownicy ZUS zapowiadają, że niejedną gromadkę, czy to niedźwiadków, czy innych przedszkolaków, chętnie po oddziale oprowadzą i pokażą czym zajmuje się ZUS.
Przemysław Jarasz


 

Polecane
Emerytury
Stażowe