Straszna przeszłość szpitala, w którym leży Alfie Evans
Lekarze i pielęgniarki ze szpitala Alder Hey w którym przebywa #AlfieEvans skarżą się, że stali się przedmiotem zainteresowania mediów... Przypomnijmy, że nie pierwszy raz... pic.twitter.com/hBRh5l3kue
— Wojtek Bakun ???????? (@wojtekbakun) 26 kwietnia 2018
Informacje na ten temat zebrał Gość Niedzielny. Według nich w latach 1988-1995 bez zgody rodziców pobrano tam i przechowywano organy 850 niemowląt, jak również szczątki 1500 dzieci abortowanych, poronionych i zmarłych. Bez zgody rodziców. Czy to nam czegoś nie przypomina?Może warto zajrzeć głębiej w dokumentacje Alder Hey odnośnie przypadków z ostatnich lat... Tę instytucję naprawdę ciężko nazwać szpitalem. https://t.co/qpeSjEkNP8
— Wojtek Bakun ???????? (@wojtekbakun) 26 kwietnia 2018
W 1999 roku, świadek zeznający w podobnej sprawie przeciwko innemu brytyjskiemu szpitalowi, miał zeznać, że w Alder Hey przechowywana jest duża liczba serc dzieci. Po dochodzeniu i według sporządzonego na ten temat raportu holenderski patolog Dick van Veltzen miał nielegalnie zlecać pobieranie organów od zmarłych w szpitalu dzieci oraz że obydwa szpitale miały usuwać grasice dzieciom, których operacji serca dokonywały oraz sprzedwać je firmom farmaceutycznym.
Szczątki dzieci zostały pochowane, a w Liverpoolu znajduje się tablica upamiętniająca tragiczne wydarzenia.
Źródło: Gosc.pl
cyk/k