Michał Ossowski nowym redaktorem naczelnym Tygodnika Solidarność!
Kiedy przyszedłem do Tygodnika w 2015 roku od początku starałem się wspierać jego rozwój. Przez te dwa lata udało nam się zmienić szatę graficzną w Tygodniku, wprowadziliśmy aplikację mobilną, uruchomiliśmy portal Tysol.pl, który cieszy się z miesiąca na miesiąc rosnącą popularnością. Wyprzedzamy takie portale jak 300polityka.pl, zrównujemy się, a nawet wyprzedzamy portal Radia Maryja, czy portal Tygodnika Powszechnego. To nie jest jednak szczyt naszych ambicji. Chcemy rozwijać się dalej. Zbliżamy się do przekroczenia granicy miliona odsłon, a warto przypomnieć, że półtora roku temu zaczynaliśmy od 40 tysięcy odsłon. To najlepiej pokazuje dynamikę naszych działań
- powiedział Michał Ossowski.
Tygodnik Solidarność zawsze stał na straży wartości patriotycznych, na straży polskiej racji stanu i chcę, żeby tak pozostało. Ale musi mówić o tych wartościach w sposób jeszcze bardziej wyraźny i bezkompromisowy, bo dzisiaj jest to potrzebne
- przekonywał.
W obecnych czasach bardzo nam się polaryzują postawy i wartości. Podstawowe wzorce próbuje się sekować, negować, także Związek jest atakowany. Punktem odniesienia, jak i linią programową Tygodnika jest statut NSZZ Solidarność, który mówi bardzo wyraźnie: związek prowadzi swoją działalność w oparciu o wartości chrześcijańskie, broni praw, godności i interesów pracowniczych, wspiera wartości patriotyczne. To są dla nas sprawy fundamentalne
- mówił Michał Ossowski.
Chciałbym także, aby więcej informacji dotyczących Związku Zawodowego pojawiało się w Tygodniku. Żeby zarówno osoby ze związku, jak i te, które nie są w Solidarności, mogły z Tygodnika czerpać wiedzę rzetelną i kompleksową na ten temat. Chodzi nie tylko o sprawy ogólnokrajowe, ale także ciężką pracę tysięcy osób w organizacjach zakładowych. Takie media jak portal tysol.pl czy nasz Tygodnik są bardzo dobrym przekaźnikiem, by informować opinię publiczną i społeczeństwo, co tak naprawdę robi Solidarność, jak wielką pracę wykonuje dla wszystkich, nie tylko członków związku
- kontynuował.
Tygodnik przez 37 lat funkcjonował dzięki wsparciu "Solidarności". Dzięki temu był niezależny, rzetelny i mógł zawsze wypowiadać po właściwej stronie, po stronie polskiej racji stanu. Nie musiał ulegać żadnym naciskom. Bycie redaktorem naczelnym tego medium to dla mnie ogromne wyróżnienie, ogromny zaszczyt, ale traktuję to jako zobowiązanie i odpowiedzialność
- zakończył redaktor.
raw
#REKLAMA_POZIOMA#