Niemcy rozczarowani wetem prezydenta Nawrockiego ws. parku narodowego
Co musisz wiedzieć:
- Prezydenckie weto do ustawy ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry oznacza, że rzeką nadal będzie odbywał się transport.
- Pierwszy od 24 lat park narodowy miał zostać powołany 11 listopada br.
- Prezydent wskazał w uzasadnieniu decyzji, że ustawa budzi obawy o zablokowanie rozwoju gospodarczego regionu.
Niepokoju nie kryją m.in. władze miasteczka Gartz, które uczestniczy w pracach polsko-niemieckiej grupy roboczej rozwijającej transgraniczną turystykę. Miasteczko zainwestowało już w marinę, nad brzegiem rzeki działa kawiarnia, wkrótce powstanie też restauracja. Po polskiej stronie zaś samorządy chcą rozbudować sieć ścieżek rowerowych i turystycznych szlaków.
- Szokujący list episkopatów Polski i Niemiec: „Należy oprzeć się pokusie podążania własną narodową drogą”
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego
- Komunikat dla woj. małopolskiego
- ZUS wydał pilny komunikat. To ostatni moment
- Upadek Pokrowska jest kwestią czasu. Dlaczego Ukraina przegrywa?
„Największy prezent”
Rozczarowania decyzją polskiego prezydenta nie ukrywał w rozmowie z dw.com również Dirk Treichel, dyrektor Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry po niemieckiej stronie.
Jesteśmy bardzo rozczarowani. Cieszyłbym się niezmiernie, gdyby park narodowy po polskiej stronie powstał – tak jak planowano – 11 listopada
– mówi Treichel, cytowany przez portal.
Już pierwotnie, w 1990 roku, koncepcja utworzenia parku narodowego w obrębie Dolnej Odry była polsko-niemieckim projektem. Planowano wtedy utworzyć jeden transgraniczny park po obu stronach rzeki, z polsko-niemiecką administracją. Nawet jeżeli z czasem okazało się, że nie można tego z powodów prawnych w taki sposób zrealizować, to utworzenie teraz po polskiej stronie parku narodowego byłoby ogromnym postępem. Byłby to dla nas w jubileuszowym roku 30-lecia istnienia naszego parku największy prezent
– stwierdził.
Weto prezydenta
Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Ustawa miała pozwolić na stworzenie w województwie zachodniopomorskim pierwszego od 24 lat parku narodowego w Polsce.
Prezydent wskazał w uzasadnieniu decyzji, że ustawa budzi obawy o zablokowanie rozwoju gospodarczego regionu, w którym Odra jest kluczowym źródłem potencjału inwestycyjnego. Wskazał też na brak analiz skutków dla inwestycji infrastrukturalnych w regionie, mimo że – według prezydenta – dla niektórych gmin powstanie parku może oznaczać realne straty finansowe.
Według Nawrockiego ustawa miała wprowadzić istotne ograniczenia dla mieszkańców, tymczasem zabrakło szerokich konsultacji, debat ekspertów oraz referendum lokalnego.




