"Od 1 stycznia czekają nas wzrosty cen energii"

– Od 1 stycznia przedsiębiorcy nie będą chronieni żadnymi tarczami, a to oznacza wzrost cen energii – powiedział poseł Zbigniew Kuźmiuk w rozmowie w Radiu Wnet. Polityk wskazał również, że przedsiębiorcy będą mogli przerzucać wzrost kosztów energii w ceny tylko w ograniczonym czasie.
Żarówka, zdjęcie podglądowe
Żarówka, zdjęcie podglądowe / Pixabay

W rozmowie przeprowadzonej przez Łukasza Jankowskiego na antenie Radia Wnet poseł Zbigniew Kuźmiuk zwrócił uwagę na to, że od 1 stycznia 2025 r. przedsiębiorcy nie będą chronieni specjalnymi "tarczami". Z tego powodu będą zmuszeni zmierzyć się z rosnącymi cenami energii elektrycznej.

Od 1 stycznia przedsiębiorcy nie będą chronieni żadnymi tarczami, a to oznacza wzrost cen energii

– powiedział dr Zbigniew Kuźmiuk.

Energia jest składnikiem kosztów w zasadzie każdego wytwarzanego dobra, każdej świadczonej usługi. W oczywisty sposób będziemy odczuwać wzrost kosztów

– dodał.

Obniżenie rentowności

Poseł wskazał równocześnie, że rynek jest obecnie nasycony, więc przedsiębiorcy będą mogli tylko w ograniczonym czasie przerzucać wzrost kosztów energii w ceny.

Zapłacą za to obniżeniem rentowności

– ocenił polityk.

Wątpliwie korzyści z KPO

W dalszej części wywiadu poseł wyraził swój sceptycyzm co do wpływu Krajowego Planu Odbudowy na polską gospodarkę.

Wszystko wskazuje na to, że środków z KPO nie wykorzystamy. Po pierwsze są środki trudne, wymagają dużego wkładu własnego, sięgającego 50 procent

– stwierdził poseł. Zbigniew Kuźmiuk wyjaśnił, że "one są w tych wybranych dziedzinach, a więc głównie cyfryzacji i polityce klimatycznej, a tym duża część samorządów nie jest zainteresowana".

Dodał także, że takie inwestycje w wybranych dziedzinach nie pomogą samorządowcom.

Takie inwestycje będą kulą u nogi dla samorządów, nie będą ciągnęły ich w górę

– prognozuje Kuźmiuk.


 

POLECANE
Umowa USA-Ukraina ws. surowców. Nowe informacje z ostatniej chwili
Umowa USA-Ukraina ws. surowców. Nowe informacje

Specjalny wysłannik Białego Domu ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff zdradził nowe informacje dot. umowy pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą ws. dostępu do surowców ziem rzadkich. Jest duża szansa na to, że umowa zostanie podpisana jeszcze w tym tygodniu.

Czy Ukraina zgodzi się na ustępstwa? Kluczowe spotkanie z USA polityka
Czy Ukraina zgodzi się na ustępstwa? Kluczowe spotkanie z USA

We wtorek 11 marca w Arabii Saudyjskiej ma dojść do spotkania delegacji USA i Ukrainy. Według medialnych doniesień, Kijów może być gotowy na ewentualny rozejm pod pewnymi warunkami.

Sensacyjne wyniki. Nowy sondaż prezydencki gorące
Sensacyjne wyniki. Nowy sondaż prezydencki

Rafał Trzaskowski i Sławomir Mentzen zneleźliby się w drugiej turze wyborów prezydenckich – wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster na zlecenie "Super Expressu".

Zakład psychiatryczny dla zamożnych kobiet. Meghan Markle w ogniu krytyki Wiadomości
"Zakład psychiatryczny dla zamożnych kobiet". Meghan Markle w ogniu krytyki

Nowy program z Meghan Markle w roli głównej na Netflix pt. "With Love, Meghan", spotyka się z falą negatywnych komentarzy. Zdaniem krytyków produkcja jest przestarzała i sztuczna.

Jeszcze żyje. Wrocławskie zoo wydało komunikat Wiadomości
"Jeszcze żyje". Wrocławskie zoo wydało komunikat

Ten jeden z najpopularniejszych ogrodów zoologicznych w Polsce podzielił się z miłośnikami zwierząt niewesołymi nowinami, nadal jednak jest nadzieja na poprawę sytuacji.

Zderzenie statków u wybrzeży Anglii. Tankowiec w ogniu pilne
Zderzenie statków u wybrzeży Anglii. Tankowiec w ogniu

Na Morzu Północnym, w pobliżu północno-wschodnich wybrzeży Anglii, doszło do wypadku. Tankowiec zderzył się ze statkiem towarowym. Na tankowcu wybuchł pożar – informuje BBC.

Ilu cudzoziemców pracuje w Polsce? GUS podał dane Wiadomości
Ilu cudzoziemców pracuje w Polsce? GUS podał dane

Na koniec września 2024 r. pracę w Polsce wykonywało 1 mln 52,7 tys. cudzoziemców; ich udział w ogólnej liczbie pracujących wyniósł 6,8 proc. – poinformował w poniedziałek GUS. Osoby pracujące w naszym kraju pochodziły z ponad 150 państw.

USA zamknęły 83 proc. programów USAID Wiadomości
USA zamknęły 83 proc. programów USAID

– W ramach 5200 kontraktów, które zostały anulowane, wydano dziesiątki miliardów dolarów w sposób, który nie służył (a w niektórych przypadkach nawet zaszkodził) podstawowym interesom narodowym Stanów Zjednoczonych – poinformował sekretarz stanu USA Marco Rubio.

Miesięcznica smoleńska. Prezes PiS mówił o zasadzie norymberskiej gorące
Miesięcznica smoleńska. Prezes PiS mówił o "zasadzie norymberskiej"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że osoby, które zginęły w katastrofie smoleńskiej, padły ofiarą "odrażającej, ludobójczej zbrodni, za którą odpowiada Putin oraz ci, którzy rozdzielili wizyty" w Katyniu. Dodał, że przyjdzie czas, że zostaną ukarani zgodnie z naszym prawem albo "zasadą norymberską".

Gra na odcięcie Polski od USA. Sikorski podaje piłkę tylko u nas
Gra na odcięcie Polski od USA. Sikorski podaje piłkę

Nie wiem czym się kierował Radosław Sikorski zaczepiając w głupi sposób Elona Muska. Być może kazało mu to zrobić jego przerośnięte ego, ale wydaje się to na tyle logicznie spójne z tym co pisałem kilka dni temu, że nie mogę sobie odmówić żeby tego nie odnotować

REKLAMA

"Od 1 stycznia czekają nas wzrosty cen energii"

– Od 1 stycznia przedsiębiorcy nie będą chronieni żadnymi tarczami, a to oznacza wzrost cen energii – powiedział poseł Zbigniew Kuźmiuk w rozmowie w Radiu Wnet. Polityk wskazał również, że przedsiębiorcy będą mogli przerzucać wzrost kosztów energii w ceny tylko w ograniczonym czasie.
Żarówka, zdjęcie podglądowe
Żarówka, zdjęcie podglądowe / Pixabay

W rozmowie przeprowadzonej przez Łukasza Jankowskiego na antenie Radia Wnet poseł Zbigniew Kuźmiuk zwrócił uwagę na to, że od 1 stycznia 2025 r. przedsiębiorcy nie będą chronieni specjalnymi "tarczami". Z tego powodu będą zmuszeni zmierzyć się z rosnącymi cenami energii elektrycznej.

Od 1 stycznia przedsiębiorcy nie będą chronieni żadnymi tarczami, a to oznacza wzrost cen energii

– powiedział dr Zbigniew Kuźmiuk.

Energia jest składnikiem kosztów w zasadzie każdego wytwarzanego dobra, każdej świadczonej usługi. W oczywisty sposób będziemy odczuwać wzrost kosztów

– dodał.

Obniżenie rentowności

Poseł wskazał równocześnie, że rynek jest obecnie nasycony, więc przedsiębiorcy będą mogli tylko w ograniczonym czasie przerzucać wzrost kosztów energii w ceny.

Zapłacą za to obniżeniem rentowności

– ocenił polityk.

Wątpliwie korzyści z KPO

W dalszej części wywiadu poseł wyraził swój sceptycyzm co do wpływu Krajowego Planu Odbudowy na polską gospodarkę.

Wszystko wskazuje na to, że środków z KPO nie wykorzystamy. Po pierwsze są środki trudne, wymagają dużego wkładu własnego, sięgającego 50 procent

– stwierdził poseł. Zbigniew Kuźmiuk wyjaśnił, że "one są w tych wybranych dziedzinach, a więc głównie cyfryzacji i polityce klimatycznej, a tym duża część samorządów nie jest zainteresowana".

Dodał także, że takie inwestycje w wybranych dziedzinach nie pomogą samorządowcom.

Takie inwestycje będą kulą u nogi dla samorządów, nie będą ciągnęły ich w górę

– prognozuje Kuźmiuk.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe