"Od 1 stycznia czekają nas wzrosty cen energii"
W rozmowie przeprowadzonej przez Łukasza Jankowskiego na antenie Radia Wnet poseł Zbigniew Kuźmiuk zwrócił uwagę na to, że od 1 stycznia 2025 r. przedsiębiorcy nie będą chronieni specjalnymi "tarczami". Z tego powodu będą zmuszeni zmierzyć się z rosnącymi cenami energii elektrycznej.
Od 1 stycznia przedsiębiorcy nie będą chronieni żadnymi tarczami, a to oznacza wzrost cen energii
– powiedział dr Zbigniew Kuźmiuk.
Energia jest składnikiem kosztów w zasadzie każdego wytwarzanego dobra, każdej świadczonej usługi. W oczywisty sposób będziemy odczuwać wzrost kosztów
– dodał.
Obniżenie rentowności
Poseł wskazał równocześnie, że rynek jest obecnie nasycony, więc przedsiębiorcy będą mogli tylko w ograniczonym czasie przerzucać wzrost kosztów energii w ceny.
Zapłacą za to obniżeniem rentowności
– ocenił polityk.
-
Marcin Palade prognozuje wyniki II tury wyborów prezydenckich
-
Tomasz Lis zapowiedział wywiad z Karolem Nawrockim. I został pośmiewiskiem internetu
-
Prof. Witold Modzelewski: Mamy najdroższą energię elektryczną w historii nowożytnej
Wątpliwie korzyści z KPO
W dalszej części wywiadu poseł wyraził swój sceptycyzm co do wpływu Krajowego Planu Odbudowy na polską gospodarkę.
Wszystko wskazuje na to, że środków z KPO nie wykorzystamy. Po pierwsze są środki trudne, wymagają dużego wkładu własnego, sięgającego 50 procent
– stwierdził poseł. Zbigniew Kuźmiuk wyjaśnił, że "one są w tych wybranych dziedzinach, a więc głównie cyfryzacji i polityce klimatycznej, a tym duża część samorządów nie jest zainteresowana".
Dodał także, że takie inwestycje w wybranych dziedzinach nie pomogą samorządowcom.
Takie inwestycje będą kulą u nogi dla samorządów, nie będą ciągnęły ich w górę
– prognozuje Kuźmiuk.