Magdalena Sroka wykluczyła posłów PiS z obrad komisji śledczej ws. Pegasusa

Szefowa komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka tuż po rozpoczęciu obrad wykluczyła posłów PiS Marcina Przydacza i Mariusza Goska.
Posiedzenie komisji śledczej ws. Pegasusa Magdalena Sroka wykluczyła posłów PiS z obrad komisji śledczej ws. Pegasusa
Posiedzenie komisji śledczej ws. Pegasusa / PAP/Leszek Szymański

Na poniedziałkowe posiedzenie komisji został doprowadzony były szef ABW Piotr Pogonowski. Tuż po rozpoczęciu obrad komisji na sali pojawili się posłowie PiS Marcin Przydacz i Mariusz Gosek, a także Mariusz Błaszczak.

Posłowie PiS wykluczeni z posiedzenia komisji

Przydacz i Gosek, którzy byli członkami komisji, ale złożyli rezygnację, zasiedli przy stole prezydialnym. Chcieli zabrać głos podkreślając, że po wyroku TK, "to nie jest komisja śledcza". Komisja przegłosowała jednak wniosek o przejście do przesłuchania i uniemożliwiono im zabrania głosu.

Magdalena Sroka zarządziła krótką przerwę argumentując to faktem zakłócania obrad komisji przez Przydacza i Goska. Następnie odbyło się głosowanie nad wnioskiem o wykluczenie posłów PiS z obrad komisji.

Komentarze posłów PiS

Gosek po wyjściu z sali powiedział dziennikarzom, że obowiązkiem szefowej komisji było udzielenie głosu posłom PiS. Jak mówił, doszło do złamania regulaminu Sejmu, gdyż "w każdym przypadku, gdy jest składany wniosek formalny, obowiązkiem przewodniczącego jest dopuszczenie wniosku przeciwnego".

Ale pani przewodnicząca idzie po bandzie, koalicja 13 grudnia idzie po bandzie. Dzisiaj doszło do bezprecedensowego zatrzymania osoby, która kierowała najważniejszą służbą kontrwywiadowczą - ABW, w czasach gdy wybuchała wojna na Ukrainie i w czasie gdy trwał hybrydowy atak na granicę z Białorusią

- powiedział poseł Mariusz Gosek.

Z kolei Marcin Przydać wyjaśnił w rozmowie z mediami, że chciał złożyć oświadczenie, ale zostało mu to uniemożliwione.

Chciałem złożyć oświadczenie, ale nie zostałem dopuszczony do głosu. Tak dzisiaj wygląda demokracja w polskim Sejmie, że przychodzą posłowie opozycji, którzy nie są dopuszczani do głosu

- wtórował mu Marcin Przydacz.

Poseł dodał, że PiS złoży wniosek o prokuratury na działania komisji. Zaznaczył jednocześnie, że "bodnarowska prokuratura, która jest upolityczniona, nie jest niezależna i najpewniej nie podejmie w tej sprawie działań".

Natomiast przyjdą kiedyś takie czasy, kiedy prokuratura będzie niezależna i będzie mogła badać te sprawy, także i w sensie naruszeń proceduralnych, które miały tutaj miejsce

- ocenił Przydasz.

Zatrzymanie Piotra Pogonowskiego

W poniedziałek w bardzo wczesnych godzinach porannych, były szef ABW Piotr Pogonowski został zatrzymany przez służby. Następnie został odprowadzony na przesłuchanie komisji śledczej ws. Pegasusa.

Wcześniej trzykrotnie miał nie stawiać się na komisję, pomimo wcześniejszych wezwań. Pogonowski powoływał się na wrześniowe orzeczenie TK, które mówiło, że przymusowe zatrzymanie w celu odprowadzenia osoby na przesłuchanie komisji śledczej ma być niekonstytucyjne. 


 

POLECANE
Masz fotowoltaikę? URE wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Masz fotowoltaikę? URE wydał pilny komunikat

Urząd Regulacji Energetyki ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod jego pracowników i rzekomymi kontrolami fotowoltaiki. URE nie prowadzi takich kontroli.

Merz apeluje do Zełenskiego. Gwałtowny napływ młodych Ukraińców budzi protesty pilne
Merz apeluje do Zełenskiego. Gwałtowny napływ młodych Ukraińców budzi protesty

Fala nowych wyjazdów z Ukrainy stała się dla Berlina jednym z głównych wyzwań, szczególnie po zmianach przepisów umożliwiających opuszczanie kraju młodym mężczyznom.

Była gwiazda TVN wraca do TVP? Szokujące wieści z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN wraca do TVP? Szokujące wieści

Była gwiazda TVN Agnieszka Woźniak-Starak jest blisko powrotu do TVP i ponownego prowadzenia programu "Pytanie na śniadanie" – informuje serwis pudelek.pl.

Niezwykły pomysł Kosiniaka-Kamysza – chce metra w 10 miastach. Politycy: „Pomysł z sufitu” z ostatniej chwili
Niezwykły pomysł Kosiniaka-Kamysza – chce metra w 10 miastach. Politycy: „Pomysł z sufitu”

Deklaracja Władysława Kosiniaka-Kamysza wygłoszona podczas 12. Dolnośląskiego Kongresu Samorządowego o budowie metra w dziesięciu polskich miastach wywołała natychmiastową falę krytyki. Politycy, samorządowcy i komentatorzy ocenili zapowiedź jako nierealną i całkowicie oderwaną od realiów.

Iustitia wśród beneficjentów MEN. Posłowie PiS podejmą kontrolę z ostatniej chwili
Iustitia wśród beneficjentów MEN. Posłowie PiS podejmą kontrolę

Poseł PiS Michał Moskal zapowiedział kontrolę poselską w Ministerstwie Edukacji po tym, jak środki z programu „Młodzi obywatele” trafiły m.in. do Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. Jak podkreślił, upolitycznione organizacje otrzymały wsparcie na projekty finansowane z publicznych pieniędzy.

Makabra pod Łodzią. Trzy ciała w samochodzie z ostatniej chwili
Makabra pod Łodzią. Trzy ciała w samochodzie

Odnaleziono zwłoki trzech osób w samochodzie. Zdarzenie miało miejsce w Chociwiu w powiecie łaskim w woj. łodzkim – informuje w piątek RMF FM.

Hołownia podał się do dymisji. Dzień później służby szukają w urzędzie jego dokumentów z ostatniej chwili
Hołownia podał się do dymisji. Dzień później służby szukają w urzędzie jego dokumentów

Według ustaleń "Super Expressu" śledczy zabezpieczyli w urzędzie miasta Otwocka dokumenty z oryginalnymi podpisami Szymona Hołowni. Materiał ma posłużyć jako wzorzec do analizy grafologicznej w sprawie Collegium Humanum, w której pojawia się nazwisko byłego marszałka Sejmu.

Raty kredytów będą niższe? Obniżka stóp procentowych w grudniu niewykluczona z ostatniej chwili
Raty kredytów będą niższe? Obniżka stóp procentowych w grudniu niewykluczona

W najbliższych kwartałach inflacja powinna trwale ustabilizować się w okolicach celu NBP – prognozują analitycy banku ING. Ich zdaniem obniżka stóp procentowych o kolejne 25 pb w grudniu nie jest wykluczona.

100 dni prezydenta. Karol Nawrocki opublikował filmowe podsumowanie z ostatniej chwili
100 dni prezydenta. Karol Nawrocki opublikował filmowe podsumowanie

Prezydent Karol Nawrocki podsumował pierwsze 100 dni swojej pracy w Pałacu Prezydenckim, publikując w mediach społecznościowych specjalne nagranie, w którym przypomniano o najważniejszych decyzjach, wizytach zagranicznych i działaniach podjętych od dnia zaprzysiężenia.

Pożar na Uniwersytecie Warszawskim. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Pożar na Uniwersytecie Warszawskim. Trwa akcja służb

Na Wydziale Geologii Uniwersytetu Warszawskiego przy ul. Żwirki i Wigury doszło do pożaru.

REKLAMA

Magdalena Sroka wykluczyła posłów PiS z obrad komisji śledczej ws. Pegasusa

Szefowa komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka tuż po rozpoczęciu obrad wykluczyła posłów PiS Marcina Przydacza i Mariusza Goska.
Posiedzenie komisji śledczej ws. Pegasusa Magdalena Sroka wykluczyła posłów PiS z obrad komisji śledczej ws. Pegasusa
Posiedzenie komisji śledczej ws. Pegasusa / PAP/Leszek Szymański

Na poniedziałkowe posiedzenie komisji został doprowadzony były szef ABW Piotr Pogonowski. Tuż po rozpoczęciu obrad komisji na sali pojawili się posłowie PiS Marcin Przydacz i Mariusz Gosek, a także Mariusz Błaszczak.

Posłowie PiS wykluczeni z posiedzenia komisji

Przydacz i Gosek, którzy byli członkami komisji, ale złożyli rezygnację, zasiedli przy stole prezydialnym. Chcieli zabrać głos podkreślając, że po wyroku TK, "to nie jest komisja śledcza". Komisja przegłosowała jednak wniosek o przejście do przesłuchania i uniemożliwiono im zabrania głosu.

Magdalena Sroka zarządziła krótką przerwę argumentując to faktem zakłócania obrad komisji przez Przydacza i Goska. Następnie odbyło się głosowanie nad wnioskiem o wykluczenie posłów PiS z obrad komisji.

Komentarze posłów PiS

Gosek po wyjściu z sali powiedział dziennikarzom, że obowiązkiem szefowej komisji było udzielenie głosu posłom PiS. Jak mówił, doszło do złamania regulaminu Sejmu, gdyż "w każdym przypadku, gdy jest składany wniosek formalny, obowiązkiem przewodniczącego jest dopuszczenie wniosku przeciwnego".

Ale pani przewodnicząca idzie po bandzie, koalicja 13 grudnia idzie po bandzie. Dzisiaj doszło do bezprecedensowego zatrzymania osoby, która kierowała najważniejszą służbą kontrwywiadowczą - ABW, w czasach gdy wybuchała wojna na Ukrainie i w czasie gdy trwał hybrydowy atak na granicę z Białorusią

- powiedział poseł Mariusz Gosek.

Z kolei Marcin Przydać wyjaśnił w rozmowie z mediami, że chciał złożyć oświadczenie, ale zostało mu to uniemożliwione.

Chciałem złożyć oświadczenie, ale nie zostałem dopuszczony do głosu. Tak dzisiaj wygląda demokracja w polskim Sejmie, że przychodzą posłowie opozycji, którzy nie są dopuszczani do głosu

- wtórował mu Marcin Przydacz.

Poseł dodał, że PiS złoży wniosek o prokuratury na działania komisji. Zaznaczył jednocześnie, że "bodnarowska prokuratura, która jest upolityczniona, nie jest niezależna i najpewniej nie podejmie w tej sprawie działań".

Natomiast przyjdą kiedyś takie czasy, kiedy prokuratura będzie niezależna i będzie mogła badać te sprawy, także i w sensie naruszeń proceduralnych, które miały tutaj miejsce

- ocenił Przydasz.

Zatrzymanie Piotra Pogonowskiego

W poniedziałek w bardzo wczesnych godzinach porannych, były szef ABW Piotr Pogonowski został zatrzymany przez służby. Następnie został odprowadzony na przesłuchanie komisji śledczej ws. Pegasusa.

Wcześniej trzykrotnie miał nie stawiać się na komisję, pomimo wcześniejszych wezwań. Pogonowski powoływał się na wrześniowe orzeczenie TK, które mówiło, że przymusowe zatrzymanie w celu odprowadzenia osoby na przesłuchanie komisji śledczej ma być niekonstytucyjne. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe