Piotr Duda na Spotkaniu Związkowej Grupy Wyszehradzkiej: Zielony Ład to biznes i polityka. To nie ma nic wspólnego z ekologią

– Nieraz wysyłałem pismo do szefowej Komisji Europejskiej, aby wstrzymać system handlu emisjami i dać oddech poszczególnym gospodarkom. Niestety, odpowiedź Ursuli von der Leyen była taka, że dla niej walka z COVID-em i wojna na Ukrainie są tak samo ważne, jak sprawy dotyczące Zielonego Ładu. My uważamy, że to nie ma nic wspólnego z ekologią. To jest tylko biznes i polityka. Chodzi o osłabienie gospodarek niektórych państw UE, w tym polskiej gospodarki, aby inni byli bardziej konkurencyjni – przekonywał przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
 Piotr Duda na Spotkaniu Związkowej Grupy Wyszehradzkiej: Zielony Ład to biznes i polityka. To nie ma nic wspólnego z ekologią
/ fot. Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • W Sali BHP Stoczni Gdańskiej odbywa się dzisiaj Spotkanie Związkowej Grupy Wyszechradzkiej.
  • Na miejscu obecni są przedstawiciele Solidarności na czele z przewodniczącym Piotrem Dudą, wiceprzewodniczącym Grzegorzem Adamowiczem i Bartłomiejem Mickiewiczem.
  • – Większość pracodawców mówi krótko: wysokie koszty energii powodują to, że nasza gospodarka szoruje po asfalcie. Dlatego Solidarność walczy z Zielonym Ładem. Nieraz wysyłałem pismo do szefowej Komisji Europejskiej, aby wstrzymać system handlu emisjami i dać oddech poszczególnym gospodarkom – mówił w trakcie spotkania przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
  • – Pracodawcy myślą, że wszystko mogą przeorganizować. Ochrona pracownicza, równa płaca dla kobiet i mężczyzn, świadczenie chorobowe, nawet zmiana wieku emerytalnego. To znów jest przedmiotem dyskusji. Musimy pomyśleć, jaką taktykę zastosować, by się temu oprzeć – mówiła z kolei szefowa EKZZ Esther Lynch. 

 

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej odbywa się dzisiaj Spotkanie Związkowej Grupy Wyszehradzkiej (V4) z udziałem przedstawicieli związku zawodowego Solidarność. 

Przed wydarzeniem delegacje oddały hołd ofiarom komunistycznego reżimu, składając kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970 na Placu Solidarności. Wieńce pod monumentem złożyli wspólnie: przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ ''Solidarność'' Piotr Duda, wiceprzewodniczący Związku Bartłomiej Mickiewicz i Grzegorz Adamowicz oraz przewodnicząca Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych Esther Lynch. 

Potem związkowcy przenieśli się do gdańskiej Sali BHP, gdzie 45 lat temu podpisano historyczne Porozumienia Sierpniowe. 

"To był bój o wszystko"

Spotkanie Związkowej Grupy V4 otworzył przewodniczący NSZZ ''Solidarność'' Piotr Duda, który w swoim wystąpieniu przedstawił najważniejsze problemy i zagrożenia dla polskich pracowników.  

Z przykrością stwierdził, że unijna dyrektywa w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE nie została w Polsce wdrożona, choć termin implementacji minął w listopadzie 2024 roku. 

– Wszyscy wiemy, jaką wykonaliśmy ciężką pracę i jak długą drogę przebyliśmy. Najpierw na forum EKZZ, potem w Parlamencie Europejskim, przekonując europarlamentarzystów – to naprawdę był bój o wszystko. A dzisiaj niestety poszczególne rządy zwlekają z implementacją tego najważniejszego dla nas wszystkich od wielu lat dokumentu. Może to nie jest przypadek, bo 11 listopada ''Trybunał Niesprawiedliwości Unii Europejskiej" ma podobno wydać w tej sprawie orzeczenie, że ta dyrektywa jest niezgodna z traktatami. Obym się jednak mylił. Musimy zrobić wszystko, aby ten dokument został wdrożony w każdym państwie Unii Europejskiej – podkreślił. 

 

Piotr Duda: ETS 2 to nowy parapodatek

W trakcie Piotr Duda alarmował również, że w niedługim czasie może dojść do potężnych zwolnień grupowych, likwidacji całych zakładów pracy i utraty zatrudnienia nawet 100 tysięcy polskich pracowników. 

– Większość pracodawców mówi krótko: wysokie koszty energii powodują to, że nasza gospodarka szoruje po asfalcie. Dlatego Solidarność walczy z Zielonym Ładem. Nieraz wysyłałem pismo do szefowej Komisji Europejskiej, aby wstrzymać system handlu emisjami i dać oddech poszczególnym gospodarkom. Niestety, odpowiedź Ursuli von der Leyen była taka, że dla niej walka z COVID-em i wojna na Ukrainie są tak samo ważne, jak sprawy dotyczące Zielonego Ładu. My uważamy, że to nie ma nic wspólnego z ekologią. To jest tylko biznes i polityka. Chodzi o osłabienie gospodarek niektórych państw UE, w tym polskiej gospodarki, aby inni byli bardziej konkurencyjni – przekonywał przewodniczący NSZZ "Solidarność".

Piotr Duda poinformował również europejskich partnerów, że związek zawodowy Solidarność zaprezentował właśnie nowy raport dotyczący skutków kolejnej odsłony europejskiego systemu handlu emisjami, tzw. systemu ETS 2 dla polskiej gospodarki. Zdaniem Piotra Dudy ten nowy ''parapodatek" zniweluje podwyżki wynagrodzeń, o które zabiegają w zakładach pracy związki zawodowe. Dodał przy tym, że raport Solidarność dostępny będzie także w języku angielskim.  

Przewodniczący Komisji Krajowej nie omieszkał również wspomnieć o dramatycznej sytuacji polskiego hutnictwa, które zmaga się nie tylko z wysokimi kosztami energii, ale również z napływem stali z Ukrainy. 

– Jeżeli w całej UE nie pomożemy hutnictwu, to tego hutnictwa nie będzie. A doskonale o tym wiem, wiemy, że stal jest potrzebna wszędzie, w każdym sektorze gospodarki. Czy chcemy tą stal importować z Chin? Czy o to chodzi decydentom? My uważamy, że musimy o te bardzo ważne miejsc pracy walczyć – powiedział Piotr Duda. 

 

 

 

"To może zmienić warunki gry"

Następnie głos zabrała sekretarz generalna Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych Esther Lynch, która na początku swojego wystąpienia jeszcze raz wyraziła uznanie i szacunek dla poległych stoczniowców: – To dzięki nim jesteśmy tutaj jako wolne związki zawodowe. Naszą odpowiedzialnością jest zrealizować zmianę, którą ci stoczniowcy chcieli wprowadzić. Jestem dumna z tego, że jestem częścią naszego europejskiego ruchu związkowego – podkreśliła.

Przechodząc do kwestii pracowniczych, szefowa EKZZ skupiła się na trzech obszarach. Po pierwsze, mówiła o konieczności budowania silnego ruchu związkowego, który jest niezbędny do przeprowadzenia korzystnych dla pracowników zmian. Może w tym pomóc wspomniana dyrektywa o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w UE, która wymaga od państw Unii Europejskiej stworzenia odpowiedniego otoczenia i poszanowania dla układów zbiorowych pracy. Esther Lynch zapewniła, że ta dyrektywa jest ''wysoko na liście naszych priorytetów''. 

Po drugie, przewodnicząca podkreśliła, że związki zawodowe muszą oprzeć się ''spychaniu na margines''. 

– Pracodawcy myślą, że wszystko mogą przeorganizować. Ochrona pracownicza, równa płaca dla kobiet i mężczyzn, świadczenie chorobowe, nawet zmiana wieku emerytalnego. To znów jest przedmiotem dyskusji. Musimy pomyśleć, jaką taktykę zastosować, by się temu oprzeć – mówiła Lynch. 

Po trzecie, związki zawodowe muszą zawalczyć o sprawiedliwą przyszłość. Zdaniem Esther Lynch potrzebne jest stworzenie unijnej polityki przemysłowej i miliardowe inwestycje, które poprawią europejską konkurencyjność. 

– Wiem też, że bez silnych przepisów, pracodawcy nie będą inwestowali w pracowników – zaznaczyła. 

Przewodnicząca EKZZ zaproponowała wprowadzenie specjalnych klauzul przy przetargach publicznych, które nagradzałyby firmy mające układy zbiorowe pracy, angażujące się w dialog społeczny i zapewniające dobre warunki pracy. 

– Myślę, że to może zmienić warunki gry – stwierdziła. 

Przewodnicząca Lynch odniosła się także do tematu transformacji energetycznej. Zapewniła, że EKZZ nigdy nie poparłaby transformacji, która prowadziłaby do utraty miejsc pracy.  

– To nie znaczy, że mamy zamykać zakłady wydobycia węgla, stalownie czy przemysł motoryzacyjny, bo nie jest ''zielony'', i mamy kupować wszystko z Chin. Stanowisko EKZZ takie nie jest. My do tego nie wzywamy. My wzywamy do ogromnych inwestycji i takiego tempa zmian, które nie pozwoli na utratę miejsc w pracy w formie grupowych zwolnień – podkreśliła. 

 

W trakcie dzisiejszego spotkania związkowej Grupy V4 uczestnicy wydarzenia omówią szereg zagadnień w ramach paneli dyskusyjnych. Poczynając od rokowań zbiorowych w krajach Grupy Wyszehradzkiej, przez konkurencyjność, politykę przemysłową i handlową po kwestie migracji i bezpieczeństwa regionu. Spotkanie Związkowej Grupy Wyszehradzkiej zakończy się dyskusją uczestników przy okrągłym stole. 

 


 

POLECANE
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Od soboty na południu prognozowane są słabe opady deszczu i mżawki, które w poniedziałek i wtorek obejmą niemal cały kraj. W długi weekend prawie w całej Polsce należy spodziewać się silnego zamglenia - przekazał synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Praworządny Didier Reynders usłyszał zarzuty prania brudnych pieniędzy Wiadomości
"Praworządny" Didier Reynders usłyszał zarzuty prania brudnych pieniędzy

Jeszcze niedawno pouczał Polskę o stanie praworządności, dziś sam ma poważne kłopoty z wymiarem sprawiedliwości. Didier Reynders, były komisarz UE ds. sprawiedliwości i wicepremier Belgii, usłyszał zarzuty prania pieniędzy oraz inne zarzuty finansowe - poinformowały belgijskie i holenderskie media.

Strażnicy miejscy z Nysy dostaną nowe auto. Stary elektryk już nie ruszy Wiadomości
Strażnicy miejscy z Nysy dostaną nowe auto. Stary elektryk już nie ruszy

Nyska Straż Miejska wkrótce otrzyma nowy samochód. Gmina planuje przeznaczyć na ten cel 170 tysięcy złotych. Powodem nie jest jednak chęć modernizacji floty, lecz poważna awaria dotychczasowego pojazdu - elektrycznej Kii Soul.

Sąd uniewinnił celebrytę Piotra Zelta. Wzruszające słowa kpt. Anny Michalskiej z ostatniej chwili
Sąd uniewinnił celebrytę Piotra Zelta. Wzruszające słowa kpt. Anny Michalskiej

Sąd uniewinnił aktora Piotra Zelta w sprawie o zniesławienie byłej rzecznik Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Sprawa dotyczyła wpisu w mediach społecznościowych z 2021 roku, w którym artysta w ostrych słowach odniósł się do działalności Straży Granicznej podczas kryzysu migracyjnego.

Właściciel TVN podał wyniki. Ważą się losy Warner Bros. Discovery z ostatniej chwili
Właściciel TVN podał wyniki. Ważą się losy Warner Bros. Discovery

Warner Bros. Discovery zanotował w trzecim kwartale 2025 r. 9,04 mld dolarów przychodów. To oznacza spadek aż o 6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem z 2024 r. Co zrobi właściciel TVN?

Prof. Piotrowski: Zbigniew Ziobro nie ma widoków na przyzwoity proces z ostatniej chwili
Prof. Piotrowski: Zbigniew Ziobro nie ma widoków na przyzwoity proces

Prof. Ryszard Piotrowski, wybitny prawnik i konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego odniósł się w programie Polityka na antenie Polsat News do sprawy byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak stwierdził, jego zdaniem w Polsce Ziobro nie ma szans na uczciwy proces.

Dwóch debiutantów w kadrze Polski. Urban przedstawił powołania Wiadomości
Dwóch debiutantów w kadrze Polski. Urban przedstawił powołania

Jan Urban odkrył karty przed listopadowymi meczami eliminacyjnymi. W reprezentacji Polski znalazło się 26 piłkarzy, w tym dwóch nowych.

KRUS wydał komunikat z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego poinformowała, że 10 listopada 2025 r. będzie dniem wolnym od pracy w KRUS.

Czeski przewoźnik RegioJet złoży skargę na PKP Intercity do Komisji Europejskiej z ostatniej chwili
Czeski przewoźnik RegioJet złoży skargę na PKP Intercity do Komisji Europejskiej

Branżowy czeski portal Z dopravy opublikował w czwartek wieczorem oświadczenie przewoźnika kolejowego RegioJet, w którym znalazła się informacja o przygotowywanej przez tę firmę skardze do Komisji Europejskiej w związku z „niezgodnym z prawem i sprzecznym z zasadami uczciwej konkurencji działaniem PKP Intercity”.

Niepokojące wyniki kontroli UOKiK. Część produktów zostanie wycofana Wiadomości
Niepokojące wyniki kontroli UOKiK. Część produktów zostanie wycofana

Inspekcja Handlowa skontrolowała 10 modeli podnośników trapezowych do samochodów i wykryła nieprawidłowości w siedmiu z nich, m.in. wady konstrukcyjne - poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wskazał na ryzyko urazu w przypadku opadnięcia pojazdu znajdującego się na podnośniku.

REKLAMA

Piotr Duda na Spotkaniu Związkowej Grupy Wyszehradzkiej: Zielony Ład to biznes i polityka. To nie ma nic wspólnego z ekologią

– Nieraz wysyłałem pismo do szefowej Komisji Europejskiej, aby wstrzymać system handlu emisjami i dać oddech poszczególnym gospodarkom. Niestety, odpowiedź Ursuli von der Leyen była taka, że dla niej walka z COVID-em i wojna na Ukrainie są tak samo ważne, jak sprawy dotyczące Zielonego Ładu. My uważamy, że to nie ma nic wspólnego z ekologią. To jest tylko biznes i polityka. Chodzi o osłabienie gospodarek niektórych państw UE, w tym polskiej gospodarki, aby inni byli bardziej konkurencyjni – przekonywał przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
 Piotr Duda na Spotkaniu Związkowej Grupy Wyszehradzkiej: Zielony Ład to biznes i polityka. To nie ma nic wspólnego z ekologią
/ fot. Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • W Sali BHP Stoczni Gdańskiej odbywa się dzisiaj Spotkanie Związkowej Grupy Wyszechradzkiej.
  • Na miejscu obecni są przedstawiciele Solidarności na czele z przewodniczącym Piotrem Dudą, wiceprzewodniczącym Grzegorzem Adamowiczem i Bartłomiejem Mickiewiczem.
  • – Większość pracodawców mówi krótko: wysokie koszty energii powodują to, że nasza gospodarka szoruje po asfalcie. Dlatego Solidarność walczy z Zielonym Ładem. Nieraz wysyłałem pismo do szefowej Komisji Europejskiej, aby wstrzymać system handlu emisjami i dać oddech poszczególnym gospodarkom – mówił w trakcie spotkania przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
  • – Pracodawcy myślą, że wszystko mogą przeorganizować. Ochrona pracownicza, równa płaca dla kobiet i mężczyzn, świadczenie chorobowe, nawet zmiana wieku emerytalnego. To znów jest przedmiotem dyskusji. Musimy pomyśleć, jaką taktykę zastosować, by się temu oprzeć – mówiła z kolei szefowa EKZZ Esther Lynch. 

 

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej odbywa się dzisiaj Spotkanie Związkowej Grupy Wyszehradzkiej (V4) z udziałem przedstawicieli związku zawodowego Solidarność. 

Przed wydarzeniem delegacje oddały hołd ofiarom komunistycznego reżimu, składając kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970 na Placu Solidarności. Wieńce pod monumentem złożyli wspólnie: przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ ''Solidarność'' Piotr Duda, wiceprzewodniczący Związku Bartłomiej Mickiewicz i Grzegorz Adamowicz oraz przewodnicząca Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych Esther Lynch. 

Potem związkowcy przenieśli się do gdańskiej Sali BHP, gdzie 45 lat temu podpisano historyczne Porozumienia Sierpniowe. 

"To był bój o wszystko"

Spotkanie Związkowej Grupy V4 otworzył przewodniczący NSZZ ''Solidarność'' Piotr Duda, który w swoim wystąpieniu przedstawił najważniejsze problemy i zagrożenia dla polskich pracowników.  

Z przykrością stwierdził, że unijna dyrektywa w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE nie została w Polsce wdrożona, choć termin implementacji minął w listopadzie 2024 roku. 

– Wszyscy wiemy, jaką wykonaliśmy ciężką pracę i jak długą drogę przebyliśmy. Najpierw na forum EKZZ, potem w Parlamencie Europejskim, przekonując europarlamentarzystów – to naprawdę był bój o wszystko. A dzisiaj niestety poszczególne rządy zwlekają z implementacją tego najważniejszego dla nas wszystkich od wielu lat dokumentu. Może to nie jest przypadek, bo 11 listopada ''Trybunał Niesprawiedliwości Unii Europejskiej" ma podobno wydać w tej sprawie orzeczenie, że ta dyrektywa jest niezgodna z traktatami. Obym się jednak mylił. Musimy zrobić wszystko, aby ten dokument został wdrożony w każdym państwie Unii Europejskiej – podkreślił. 

 

Piotr Duda: ETS 2 to nowy parapodatek

W trakcie Piotr Duda alarmował również, że w niedługim czasie może dojść do potężnych zwolnień grupowych, likwidacji całych zakładów pracy i utraty zatrudnienia nawet 100 tysięcy polskich pracowników. 

– Większość pracodawców mówi krótko: wysokie koszty energii powodują to, że nasza gospodarka szoruje po asfalcie. Dlatego Solidarność walczy z Zielonym Ładem. Nieraz wysyłałem pismo do szefowej Komisji Europejskiej, aby wstrzymać system handlu emisjami i dać oddech poszczególnym gospodarkom. Niestety, odpowiedź Ursuli von der Leyen była taka, że dla niej walka z COVID-em i wojna na Ukrainie są tak samo ważne, jak sprawy dotyczące Zielonego Ładu. My uważamy, że to nie ma nic wspólnego z ekologią. To jest tylko biznes i polityka. Chodzi o osłabienie gospodarek niektórych państw UE, w tym polskiej gospodarki, aby inni byli bardziej konkurencyjni – przekonywał przewodniczący NSZZ "Solidarność".

Piotr Duda poinformował również europejskich partnerów, że związek zawodowy Solidarność zaprezentował właśnie nowy raport dotyczący skutków kolejnej odsłony europejskiego systemu handlu emisjami, tzw. systemu ETS 2 dla polskiej gospodarki. Zdaniem Piotra Dudy ten nowy ''parapodatek" zniweluje podwyżki wynagrodzeń, o które zabiegają w zakładach pracy związki zawodowe. Dodał przy tym, że raport Solidarność dostępny będzie także w języku angielskim.  

Przewodniczący Komisji Krajowej nie omieszkał również wspomnieć o dramatycznej sytuacji polskiego hutnictwa, które zmaga się nie tylko z wysokimi kosztami energii, ale również z napływem stali z Ukrainy. 

– Jeżeli w całej UE nie pomożemy hutnictwu, to tego hutnictwa nie będzie. A doskonale o tym wiem, wiemy, że stal jest potrzebna wszędzie, w każdym sektorze gospodarki. Czy chcemy tą stal importować z Chin? Czy o to chodzi decydentom? My uważamy, że musimy o te bardzo ważne miejsc pracy walczyć – powiedział Piotr Duda. 

 

 

 

"To może zmienić warunki gry"

Następnie głos zabrała sekretarz generalna Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych Esther Lynch, która na początku swojego wystąpienia jeszcze raz wyraziła uznanie i szacunek dla poległych stoczniowców: – To dzięki nim jesteśmy tutaj jako wolne związki zawodowe. Naszą odpowiedzialnością jest zrealizować zmianę, którą ci stoczniowcy chcieli wprowadzić. Jestem dumna z tego, że jestem częścią naszego europejskiego ruchu związkowego – podkreśliła.

Przechodząc do kwestii pracowniczych, szefowa EKZZ skupiła się na trzech obszarach. Po pierwsze, mówiła o konieczności budowania silnego ruchu związkowego, który jest niezbędny do przeprowadzenia korzystnych dla pracowników zmian. Może w tym pomóc wspomniana dyrektywa o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w UE, która wymaga od państw Unii Europejskiej stworzenia odpowiedniego otoczenia i poszanowania dla układów zbiorowych pracy. Esther Lynch zapewniła, że ta dyrektywa jest ''wysoko na liście naszych priorytetów''. 

Po drugie, przewodnicząca podkreśliła, że związki zawodowe muszą oprzeć się ''spychaniu na margines''. 

– Pracodawcy myślą, że wszystko mogą przeorganizować. Ochrona pracownicza, równa płaca dla kobiet i mężczyzn, świadczenie chorobowe, nawet zmiana wieku emerytalnego. To znów jest przedmiotem dyskusji. Musimy pomyśleć, jaką taktykę zastosować, by się temu oprzeć – mówiła Lynch. 

Po trzecie, związki zawodowe muszą zawalczyć o sprawiedliwą przyszłość. Zdaniem Esther Lynch potrzebne jest stworzenie unijnej polityki przemysłowej i miliardowe inwestycje, które poprawią europejską konkurencyjność. 

– Wiem też, że bez silnych przepisów, pracodawcy nie będą inwestowali w pracowników – zaznaczyła. 

Przewodnicząca EKZZ zaproponowała wprowadzenie specjalnych klauzul przy przetargach publicznych, które nagradzałyby firmy mające układy zbiorowe pracy, angażujące się w dialog społeczny i zapewniające dobre warunki pracy. 

– Myślę, że to może zmienić warunki gry – stwierdziła. 

Przewodnicząca Lynch odniosła się także do tematu transformacji energetycznej. Zapewniła, że EKZZ nigdy nie poparłaby transformacji, która prowadziłaby do utraty miejsc pracy.  

– To nie znaczy, że mamy zamykać zakłady wydobycia węgla, stalownie czy przemysł motoryzacyjny, bo nie jest ''zielony'', i mamy kupować wszystko z Chin. Stanowisko EKZZ takie nie jest. My do tego nie wzywamy. My wzywamy do ogromnych inwestycji i takiego tempa zmian, które nie pozwoli na utratę miejsc w pracy w formie grupowych zwolnień – podkreśliła. 

 

W trakcie dzisiejszego spotkania związkowej Grupy V4 uczestnicy wydarzenia omówią szereg zagadnień w ramach paneli dyskusyjnych. Poczynając od rokowań zbiorowych w krajach Grupy Wyszehradzkiej, przez konkurencyjność, politykę przemysłową i handlową po kwestie migracji i bezpieczeństwa regionu. Spotkanie Związkowej Grupy Wyszehradzkiej zakończy się dyskusją uczestników przy okrągłym stole. 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe