Greg Zabrisky: Transhumanizm - posthumanizm

Transhumanizm – ruch intelektualny, kulturowy oraz polityczny postulujący możliwość i potrzebę wykorzystania nauki i techniki, w szczególności neurotechnologii, biotechnologii i nanotechnologii, ... tyle w skrócie Wikipedia, a teraz ilustracja tego fenomenu:
 Greg Zabrisky: Transhumanizm - posthumanizm
/ screen YouTube
Dzisiaj niemiecki Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że w akcie urodzenia urzędnicy muszą umożliwić wpisanie trzeciej płci – obok męskiej lub żeńskiej, co z nieukrywanym entuzjazmem relacjonuje polskojęzyczna sekcja Deutsche Welle cytując niemieckie media:

Die Welt pisze: "Męska, żeńska, różna. Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że będą trzy płcie. Do końca 2018 r. ustawodawca musi stworzyć trzecią kategorię w akcie urodzenia. Może to być «różna», «inter» lub inne «pozytywne określenie płci». O co chodzi? Wielu będzie potrząsać głową. Po co trzecia płeć? Trzeba uwzględniać najmniejszą mniejszość, która nie może się zdecydować? Nie, chodzi o ludzi, których kiedyś nazywano hermafrodytami i których jest w Niemczech 120 tys. Trzecia płeć w akcie urodzenia może się wielu wydawać śmieszna lub niepotrzebna. Ale tym, którzy są bezradni wobec interseksualnego dziecka, rodzicom, lekarzom i urzędom nowa kategoria odbierze presję podejmowania decyzji. Decyzji, która musi być dowolna, ponieważ nie można jej niczym poprzeć i którą oddaje się w ręce tego, który musi z nią żyć."

Wczoraj politycznie niepoprawny francuski dziennikarz, felietonista Éric Zemmour pisał o wydanej prawie 15 lat temu i ostatnio reedytowanej książce Jean-François Mattei francuskiego lekarza i polityka, parlamentarzysty w latach 2002–2004 ministra zdrowia etc pod tytułem: "Kwestia świadomości. Od genetyki do posthumanizmu". Jean-François Mattei jest przeciwieństwem tego, co twierdzili jego polityczni przeciwnicy, to nie cyniczny księgowy, ale humanista; nie jest technokratą bez wpływu, ale empatycznym chrześcijaninem. Mattei jest przede wszystkim lekarzem. Staroświeckim lekarzem, bardziej zainteresowanym człowiekiem niż maszyną. Lekarzem, którego młodsi koledzy mogą nawet postrzegać jako kogoś przestarzałego, staromodnego. 

Bo Jean-François Mattei na przykład uważa, że ​​komputer nigdy nie może mieć poczucia humoru, poradzić sobie z ironią, a może jedynie gromadzić dane ilościowe, że nigdy nie będzie w stanie nas zastąpić i wreszcie uważa, że "robot nigdy nie będzie Antygoną". Stale też powraca i trzyma się pytań o zbawczą moc etyki, która nie jest ani moralnością, ani prawem. Potępia "transhumanizm" jako "totalitaryzm techniki”, ale potajemnie ma nadzieję, że to właśnie granice technologii uniemożliwią fantazmy "zdownloadowanych mózgów", które miałby się emancypować od naszego ciała. Cytuje Einsteina: "Nauka bez religii jest kulawa. Religia bez nauki jest ślepa" - niczym egzorcysta wznosi krzyż, by przegonić szatana. Zgadzamy się z Mattei, ale mamy przygnębiającą intuicję, że wszystko, co ma się wydarzyć, się wydarzy, czy raczej, wszystko, co może się wydarzyć, wydarzy się.

 

POLECANE
Niemcy kupili prom elektryczny, ale nie był w stanie dotrzeć na drugi brzeg rzeki gorące
Niemcy kupili prom elektryczny, ale nie był w stanie dotrzeć na drugi brzeg rzeki

W kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn planowano zastąpić stary prom z silnikiem diesla nowoczesną, elektryczną jednostką "Missunde III". Projekt miał kosztować 3,3 miliona euro i zakończyć się w 2022 roku, jednak opóźnienia i problemy konstrukcyjne sprawiły, że prace trwają do dziś, a koszt wzrósł do 4 milionów euro – informuje niemiecki "Die Welt".

Premier Izraela zagroził Iranowi odwetem. Zapłaci za to polityka
Premier Izraela zagroził Iranowi odwetem. "Zapłaci za to"

Izraelski premier Benjamin Netanjahu zapowiada militarną odpowiedź na atak Iranu. – Iran popełnił dziś wielki błąd i zapłaci za to – oświadczył.

Samuel Pereira: Nie demokracja, tylko autorytaryzm walczący tylko u nas
Samuel Pereira: Nie "demokracja", tylko "autorytaryzm walczący"

Słowo „demokracja” od zawsze niosło ze sobą obietnicę – obietnicę współudziału, kontroli, równowagi. W państwie demokratycznym obywatel ma prawo patrzeć władzy na ręce, pytać i oczekiwać odpowiedzi. Ale co, jeśli partia, która ma to piękne słowo w swojej nazwie, świadomie neutralizuje te mechanizmy kontroli? Co, jeśli demokracja staje się fasadą, a rządy przypominają coraz bardziej autorytarny styl sprawowania władzy? Taką politykę obserwujemy w działaniach premiera Donalda Tuska i jego koalicji.

Książę Harry zrezygnował z Meghan Markle? Zaskakujące słowa z ostatniej chwili
Książę Harry zrezygnował z Meghan Markle? Zaskakujące słowa

Książę Harry coraz częściej pojawia się publicznie bez Meghan Markle. Co to oznacza? – spekulują media.

Mocne słowa prezesa Izby Karnej SN: Byłem przyzwyczajony do tego, że grożą mi przestępcy, a nie posłowie Wiadomości
Mocne słowa prezesa Izby Karnej SN: "Byłem przyzwyczajony do tego, że grożą mi przestępcy, a nie posłowie"

– Nie jestem bojaźliwy. Gdybym był, nie mógłbym być sędzią, nie mógłbym orzekać w sprawach karnych, w penitencjarnych. Dotychczas jednak byłem przyzwyczajony do tego, że grożą mi przestępcy, a nie posłowie na Sejm RP – powiedział Wirtualnej Polsce sędzia Zbigniew Kapiński, prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego.

Potrafi perfekcyjnie mobilizować najniższe instynkty ludu. Rokita ostro o Tusku polityka
"Potrafi perfekcyjnie mobilizować najniższe instynkty ludu". Rokita ostro o Tusku

– Dzisiejszy premier jest w moim przekonaniu jedną z najwybitniejszych w świecie demokratycznych osobowości politycznych, potrafiących w sposób perfekcyjny mobilizować najniższe instynkty ludu. Czynić zbiorowość ludzką – w której istnieją odruchy pozytywne, odruchy dobroci, szlachetności – gorszą – twierdzi były poseł, publicysta Jan Rokita.

Znana polityk trafiła do szpitala: Akcja była błyskawiczna z ostatniej chwili
Znana polityk trafiła do szpitala: "Akcja była błyskawiczna"

Była poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Joanna Senyszyn trafiła do szpitala.

Skandal w Krakowie. Maria Anna Potocka straci stanowisko Wiadomości
Skandal w Krakowie. Maria Anna Potocka straci stanowisko

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski poinformował w środę o zamiarze zakończenia współpracy z dyrektor Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK Marią Anną Potocką. Decyzja ma związek z doniesieniami na temat trudnych relacji dyrektor instytucji z pracownikami.

Rada Europy uchyliła immunitet Romanowskiemu. Jest oświadczenie pełnomocnika gorące
Rada Europy uchyliła immunitet Romanowskiemu. Jest oświadczenie pełnomocnika

Mecenas Bartosz Lewandowski zabrał głos w sprawie decyzji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy ws. immunitetu Marcina Romanowskiego.

Rada Europy uchyliła immunitet Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Rada Europy uchyliła immunitet Marcina Romanowskiego

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy uchyliło immunitet posła Marcina Romanowskiego.

REKLAMA

Greg Zabrisky: Transhumanizm - posthumanizm

Transhumanizm – ruch intelektualny, kulturowy oraz polityczny postulujący możliwość i potrzebę wykorzystania nauki i techniki, w szczególności neurotechnologii, biotechnologii i nanotechnologii, ... tyle w skrócie Wikipedia, a teraz ilustracja tego fenomenu:
 Greg Zabrisky: Transhumanizm - posthumanizm
/ screen YouTube
Dzisiaj niemiecki Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że w akcie urodzenia urzędnicy muszą umożliwić wpisanie trzeciej płci – obok męskiej lub żeńskiej, co z nieukrywanym entuzjazmem relacjonuje polskojęzyczna sekcja Deutsche Welle cytując niemieckie media:

Die Welt pisze: "Męska, żeńska, różna. Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że będą trzy płcie. Do końca 2018 r. ustawodawca musi stworzyć trzecią kategorię w akcie urodzenia. Może to być «różna», «inter» lub inne «pozytywne określenie płci». O co chodzi? Wielu będzie potrząsać głową. Po co trzecia płeć? Trzeba uwzględniać najmniejszą mniejszość, która nie może się zdecydować? Nie, chodzi o ludzi, których kiedyś nazywano hermafrodytami i których jest w Niemczech 120 tys. Trzecia płeć w akcie urodzenia może się wielu wydawać śmieszna lub niepotrzebna. Ale tym, którzy są bezradni wobec interseksualnego dziecka, rodzicom, lekarzom i urzędom nowa kategoria odbierze presję podejmowania decyzji. Decyzji, która musi być dowolna, ponieważ nie można jej niczym poprzeć i którą oddaje się w ręce tego, który musi z nią żyć."

Wczoraj politycznie niepoprawny francuski dziennikarz, felietonista Éric Zemmour pisał o wydanej prawie 15 lat temu i ostatnio reedytowanej książce Jean-François Mattei francuskiego lekarza i polityka, parlamentarzysty w latach 2002–2004 ministra zdrowia etc pod tytułem: "Kwestia świadomości. Od genetyki do posthumanizmu". Jean-François Mattei jest przeciwieństwem tego, co twierdzili jego polityczni przeciwnicy, to nie cyniczny księgowy, ale humanista; nie jest technokratą bez wpływu, ale empatycznym chrześcijaninem. Mattei jest przede wszystkim lekarzem. Staroświeckim lekarzem, bardziej zainteresowanym człowiekiem niż maszyną. Lekarzem, którego młodsi koledzy mogą nawet postrzegać jako kogoś przestarzałego, staromodnego. 

Bo Jean-François Mattei na przykład uważa, że ​​komputer nigdy nie może mieć poczucia humoru, poradzić sobie z ironią, a może jedynie gromadzić dane ilościowe, że nigdy nie będzie w stanie nas zastąpić i wreszcie uważa, że "robot nigdy nie będzie Antygoną". Stale też powraca i trzyma się pytań o zbawczą moc etyki, która nie jest ani moralnością, ani prawem. Potępia "transhumanizm" jako "totalitaryzm techniki”, ale potajemnie ma nadzieję, że to właśnie granice technologii uniemożliwią fantazmy "zdownloadowanych mózgów", które miałby się emancypować od naszego ciała. Cytuje Einsteina: "Nauka bez religii jest kulawa. Religia bez nauki jest ślepa" - niczym egzorcysta wznosi krzyż, by przegonić szatana. Zgadzamy się z Mattei, ale mamy przygnębiającą intuicję, że wszystko, co ma się wydarzyć, się wydarzy, czy raczej, wszystko, co może się wydarzyć, wydarzy się.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe