Polskie porty w tym roku ze spadkami. Powodem brak inwestycji
W 2023 r. polskie porty przeładowały 145,7 mln ton towarów, co stanowiło wzrost o 10 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Jednak w pierwszych trzech kwartałach 2024 r. w trzech największych portach w Polsce – Gdańsku, Gdyni i Szczecinie-Świnoujściu – zanotowano spadki w przeładunkach. Największy spadek wystąpił w portach Szczecin i Świnoujście, gdzie wolumen przeładunków zmniejszył się o 11,4 proc. W Gdańsku i Gdyni spadki wyniosły odpowiednio 4,6 proc. i 7 proc.
Polskie porty w tym roku zanotowały spadki
Eksperci wskazują, że Polska musi inwestować w rozwój infrastruktury, przede wszystkim kolejowej, jeśli nasze porty mają być atrakcyjnymi hubami. A pod względem inwestycji w szybkim tempie uciekają nam chociażby porty nad Adriatykiem.
Problem skomentował na platformie X poseł PiS Marek Gróbarczyk, były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej:
Po pierwszym roku rządów Tuska polskie porty zaliczyły znaczące straty. Osiem lat trwał ciągły wzrost przeładunków, a tym samym w 2023 roku budżet państwa z tego tytułu otrzymał 56 mld zł. Jak mówił m. Szymon Hołownia: „trzeba przekłuć ten nadmuchiwany balon”. Z tej dziury Tuska zaczął wylewać się najdroższy w Europie prąd, niebotycznie drogi gaz, wzrost cen żywności, podwyżki cen wody, załamanie finansowania służby zdrowia oraz zahamowanie inwestycji w Polsce. Obraz nędzy i rozpaczy i to tylko w przeciągu jednego roku. Jak to inaczej nazwać jak nie PATOWŁADZA!!!
Po pierwszym roku rządów Tuska polskie porty zaliczyły znaczące straty. Osiem lat trwał ciągły wzrost przeładunków, a tym samym w 2023 roku budżet państwa z tego tytułu otrzymał 56 mld zł. Jak mówił m. @szymon_holownia „trzeba przekłuć ten nadmuchiwany balon”. Z tej dziury Tuska… pic.twitter.com/RBK7xOgptt
— Marek Gróbarczyk (@marekgrobarczyk) November 14, 2024