Solidarność alarmuje Międzynarodową Organizację Pracy ws. łamania konwencji przez PKP Cargo

– Jeśli chodzi o PKP Cargo i proces zwolnień grupowych, które teraz się tam odbywają, mamy do czynienia z łamaniem Konwencji MOP-u nr 98 i nr 135 wraz z zaleceniem 143, dotyczących ochrony przedstawicieli pracowników przedsiębiorstwa i przyznania im uprawnień – alarmowali wczoraj przedstawiciele NSZZ "Solidarność" zastępcę Sekretarza Generalnego MOP Beate Andrees.
Posiedzenie Zespołu problemowego ds. międzynarodowych RDS Solidarność alarmuje Międzynarodową Organizację Pracy ws. łamania konwencji przez PKP Cargo
Posiedzenie Zespołu problemowego ds. międzynarodowych RDS / fot. M. Żegliński

We wczorajszych obradach Zespołu problemowego ds. międzynarodowych Rady Dialogu Społecznego w Warszawie uczestniczyła Beate Andrees, zastępca Sekretarza Generalnego MOP i dyrektor regionalna na Europę i Azję Środkową.

Przedstawiciele Solidarności przedstawili jej sytuację, jaka ma obecnie miejsce w PKP Cargo, i odnieśli działania obecnego zarządu spółki do Konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy.

"Konwencje gwarantują nam ochronę"

Jeśli chodzi o PKP Cargo i proces zwolnień grupowych, które teraz się tam odbywają, mamy do czynienia z łamaniem Konwencji MOP-u nr 98 i nr 135 wraz z zaleceniem 143 MOP dotyczących ochrony przedstawicieli pracowników przedsiębiorstwa i przyznania im uprawnień. Wypowiedzenia w ramach zwolnień grupowych wręczane są pracownikom szczególnie chronionym z mocy przepisów prawa, czyli działaczom związkowym, pracownikom w wieku przedemerytalnym, będącym na zasiłkach rehabilitacyjnych. Mieliśmy też przypadek, w którym wypowiedzenie zostało wręczone kobiecie w ciąży. Po naszej związkowej interwencji zostało ono wycofane

– powiedział Bogdan Kubiak, który jest członkiem RDS z ramienia NSZZ "Solidarność".

– Jako Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" przedstawimy Międzynarodowej Organizacji Pracy szczegółowy raport w tej sprawie, bo z naszego punktu widzenia niezwykle ważne jest przestrzeganie wyżej wymienionych konwencji, które gwarantują nam ochronę przy różnego rodzaju działaniach związanych z funkcjonowaniem przedstawicieli pracowników w przedsiębiorstwach państwowych – dodał.

"Przedsiębiorstwo nie uwzględniło przepisów międzynarodowych"

Ewa Kędzior, ekspert Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", powiedziała:

Polski ustawodawca przyjął takie rozwiązanie, iż w przypadku przedsiębiorstwa w restrukturyzacji – zaznaczę, nie w likwidacji, a w restrukturyzacji – mają mieć zastosowanie takie same zasady, jak w przypadku upadku lub likwidacji przedsiębiorstwa, czyli zniesienie m.in. szczególnej ochrony pracowników, w tym szczególnej ochrony działaczy związkowych. Już na etapie tworzenia tych przepisów wskazywaliśmy, iż są one zbyt daleko idące i nie uwzględniają standardów międzynarodowych, w tym konwencji MOP. Niestety, nasze uwagi nie zostały wówczas uwzględnione. W obecnej chwili, jak czytamy na stronach PKP Cargo, uzasadnieniem dla uchylenia szczególnej ochrony działaczy związkowych jest wyłącznie stosowanie przepisów polskich. Przedsiębiorstwo nie uwzględniło przepisów międzynarodowych, w tym konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy.

Ewa Kędzior zaznaczyła także, iż jednym z przyjętych przez pracodawcę kryteriów doboru pracowników do zwolnienia jest długotrwałe nieświadczenie pracy na zajmowanym stanowisku. Jak przekonywała, pozornie neutralne kryterium w rzeczywistości uderza w działaczy związkowych, oddelegowanych do pracy związkowej. – To kryterium jest dyskryminacyjne ze względu na wykonywanie funkcji związkowych – powiedziała.

Sekretarz Andrees w odpowiedzi zapewniła, że ta sprawa powinna zostać przeanalizowana przez prawników MOP.

Konwencje MOP

Jak przypominają eksperci NSZZ "Solidarność", szczególna ochrona stosunku pracy działaczy związkowych jest regulowana nie tylko w polskich przepisach prawa pracy, ale wynika również ze standardów międzynarodowych. Chodzi tu o Konwencję Nr 98 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącą stosowania zasad prawa organizowania się i rokowań zbiorowych, która z art. 1 stanowi, iż pracownicy powinni korzystać z należytej ochrony przed wszelkimi aktami dyskryminacji, dążącymi do naruszenia wolności związkowej w dziedzinie pracy. Taka ochrona powinna odnosić się w szczególności do czynów mających na celu:

a) uzależnienie zatrudnienia pracownika od warunku, że nie przystąpi on do związku zawodowego lub przestanie należeć do związku zawodowego,

b) wydalenie pracownika lub skrzywdzenie go we wszelki inny sposób z powodu jego przynależności do związku zawodowego lub udział w działalności związkowej poza godzinami pracy lub za zgodą pracodawcy podczas godzin pracy.

Konwencja nr 89 wchodzi w poczet tzw. konwencji fundamentalnych i na mocy art. 91 ust. 2 konstytucji RP ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową.

Kwestia ochrony stosunku pracy działaczy związkowych została rozwinięta w Konwencji Nr 135 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej ochrony przedstawicieli pracowników w przedsiębiorstwach i przyznania im ułatwień oraz w Zaleceniu Nr 143 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącym ochrony przedstawicieli pracowników w przedsiębiorstwach i przyznania im ułatwień (pkt. III).

Art. 1 Konwencji 135 MOP stanowi, iż przedstawiciele pracowników w przedsiębiorstwie będą korzystali ze skutecznej ochrony przeciwko wszelkim aktom krzywdzącym, włącznie ze zwolnieniem, podjętym ze względu na ich charakter lub działalność jako przedstawicieli pracowników, ich przynależność związkową lub uczestnictwo w działalności związkowej, jeśli działają zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawodawstwa, układami zbiorowymi lub innymi wspólnie uzgodnionymi porozumieniami.

CZYTAJ TAKŻE: "Mamy żelazną obietnicę". UNI Europa wspiera związkowców z Poczty Polskiej


 

POLECANE
To koniec. Doda zabrała głos po rozstaniu z partnerem z ostatniej chwili
To koniec. Doda zabrała głos po rozstaniu z partnerem

Doda i Dariusz Pachut rozstali się. Każde z osobna zabrało po tym fakcie głos. Były partner piosenkarki odniósł się do narastających od jakiegoś czasu spekulacji.

Zbigniew Kuźmiuk: W Orlenie trwa paraliż decyzyjny z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: W Orlenie trwa paraliż decyzyjny

Nawet media wyraźnie wspierające ekipę Donalda Tuska zaczynają pokazywać patologie związane z karuzelami kadrowymi w spółkach Skarbu Państwa, tak jak ostatnio zrobił to Onet, publikując tekst o kadrze kierowniczej Totalizatora Sportowego. Rzeczywiście szefami regionalnymi Totalizatora zostali w ostatnim czasie działacze PSL-u, Lewicy, najbliżsi współpracownicy ministra Nitrasa czy senatora Gawłowskiego z Platformy, a w Gdańsku kolega od „haratania w gałę” Donalda Tuska.

Pałac Buckingham. Niebywałe doniesienia ws. księcia z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Niebywałe doniesienia ws. księcia

Książę Jerzy, najstarszy syn księcia i księżnej Walii, mimo swojego młodego wieku zaskakuje swoją aktywnością i wszechstronnymi zainteresowaniami. Choć od dawna towarzyszy rodzicom w licznych podróżach po świecie, to w ostatnim czasie rozwija również własne pasje, które wykraczają poza typowe hobby chłopca w jego wieku.

Ruszył proces oskarżonych o prowokację wobec ks. J. Popiełuszki z ostatniej chwili
Ruszył proces oskarżonych o prowokację wobec ks. J. Popiełuszki

Przed Sądem Okręgowym w Warszawie rozpoczął się w piątek proces oskarżonych o prowokację wobec ks. Jerzego Popiełuszki. Chodzi o podrzucenie w 1983 r. przez SB do mieszkania księdza przy ul. Chłodnej w Warszawie materiałów obciążających duchownego.

Nienormalny człowiek. Kim Dzong Un grozi użyciem broni atomowej z ostatniej chwili
"Nienormalny człowiek". Kim Dzong Un grozi użyciem broni atomowej

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un skrytykował prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola, nazywając go "nienormalnym człowiekiem", i zapowiedział, że Pjongjang "bez wahania" użyje broni atomowej w przypadku ataku na jego terytorium – podały w piątek państwowe media. Była to reakcja na wtorkowe przemówienie Juna.

Politico: Możesz zabić UE – mówi Francja. Nie, to ty możesz – odpowiadają Niemcy z ostatniej chwili
Politico: "Możesz zabić UE" – mówi Francja. "Nie, to ty możesz" – odpowiadają Niemcy

Liberalny serwis polityczny Politico komentuje w piątek spotkanie kanclerza Niemiec Olafa Scholza z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, do którego doszło w Berlinie na marginesie Berlin Global Dialogue. Politycy po rozmowie nie wydali żadnego oświadczenia dla mediów, nie było także konferencji prasowej. "Macron i Scholz ponownie ścierają się o to, jak przeciwstawić się protekcjonistycznej Ameryce i chińskiej potędze" – relacjonuje serwis.

Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

TSUE wydał wyrok. Oddalono skargi 7 krajów, m.in. Polski z ostatniej chwili
TSUE wydał wyrok. Oddalono skargi 7 krajów, m.in. Polski

TSUE w wydanym w piątek wyroku oddalił skargi siedmiu krajów, w tym Polski, na unijne przepisy tzw. pakietu mobilności, które dotyczą kierowców ciężarówek. Stwierdził jednak nieważność obowiązku powrotu pojazdów do bazy przedsiębiorstwa transportowego co osiem tygodni.

Burza w sztabie Igi Świątek. Decyzja zapadła z ostatniej chwili
Burza w sztabie Igi Świątek. Decyzja zapadła

Iga Świątek, liderka światowego rankingu WTA, podzieliła się z fanami zaskakującą informacją. Po trzech latach zdecydowała się zakończyć współpracę z Tomaszem Wiktorowskim, swoim dotychczasowym trenerem. Wiadomość ta odbiła się głośnym echem w środowisku tenisowym, zwłaszcza że ogłoszenie nastąpiło w momencie, gdy Świątek wycofała się z kilku turniejów.

To jakiś obłęd! Znany prezenter znika z TVN z ostatniej chwili
"To jakiś obłęd!" Znany prezenter znika z TVN

Olivier Janiak, popularny prezenter telewizyjny, który od lat jest związany z TVN, niespodziewanie zniknął z ekranów telewizorów. Jego fani szybko zaczęli zastanawiać się, co się stało z ich ulubionym prowadzącym. Okazało się, że powodem tej przerwy są problemy zdrowotne, z którymi Janiak zmagał się od dłuższego czasu.

REKLAMA

Solidarność alarmuje Międzynarodową Organizację Pracy ws. łamania konwencji przez PKP Cargo

– Jeśli chodzi o PKP Cargo i proces zwolnień grupowych, które teraz się tam odbywają, mamy do czynienia z łamaniem Konwencji MOP-u nr 98 i nr 135 wraz z zaleceniem 143, dotyczących ochrony przedstawicieli pracowników przedsiębiorstwa i przyznania im uprawnień – alarmowali wczoraj przedstawiciele NSZZ "Solidarność" zastępcę Sekretarza Generalnego MOP Beate Andrees.
Posiedzenie Zespołu problemowego ds. międzynarodowych RDS Solidarność alarmuje Międzynarodową Organizację Pracy ws. łamania konwencji przez PKP Cargo
Posiedzenie Zespołu problemowego ds. międzynarodowych RDS / fot. M. Żegliński

We wczorajszych obradach Zespołu problemowego ds. międzynarodowych Rady Dialogu Społecznego w Warszawie uczestniczyła Beate Andrees, zastępca Sekretarza Generalnego MOP i dyrektor regionalna na Europę i Azję Środkową.

Przedstawiciele Solidarności przedstawili jej sytuację, jaka ma obecnie miejsce w PKP Cargo, i odnieśli działania obecnego zarządu spółki do Konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy.

"Konwencje gwarantują nam ochronę"

Jeśli chodzi o PKP Cargo i proces zwolnień grupowych, które teraz się tam odbywają, mamy do czynienia z łamaniem Konwencji MOP-u nr 98 i nr 135 wraz z zaleceniem 143 MOP dotyczących ochrony przedstawicieli pracowników przedsiębiorstwa i przyznania im uprawnień. Wypowiedzenia w ramach zwolnień grupowych wręczane są pracownikom szczególnie chronionym z mocy przepisów prawa, czyli działaczom związkowym, pracownikom w wieku przedemerytalnym, będącym na zasiłkach rehabilitacyjnych. Mieliśmy też przypadek, w którym wypowiedzenie zostało wręczone kobiecie w ciąży. Po naszej związkowej interwencji zostało ono wycofane

– powiedział Bogdan Kubiak, który jest członkiem RDS z ramienia NSZZ "Solidarność".

– Jako Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" przedstawimy Międzynarodowej Organizacji Pracy szczegółowy raport w tej sprawie, bo z naszego punktu widzenia niezwykle ważne jest przestrzeganie wyżej wymienionych konwencji, które gwarantują nam ochronę przy różnego rodzaju działaniach związanych z funkcjonowaniem przedstawicieli pracowników w przedsiębiorstwach państwowych – dodał.

"Przedsiębiorstwo nie uwzględniło przepisów międzynarodowych"

Ewa Kędzior, ekspert Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", powiedziała:

Polski ustawodawca przyjął takie rozwiązanie, iż w przypadku przedsiębiorstwa w restrukturyzacji – zaznaczę, nie w likwidacji, a w restrukturyzacji – mają mieć zastosowanie takie same zasady, jak w przypadku upadku lub likwidacji przedsiębiorstwa, czyli zniesienie m.in. szczególnej ochrony pracowników, w tym szczególnej ochrony działaczy związkowych. Już na etapie tworzenia tych przepisów wskazywaliśmy, iż są one zbyt daleko idące i nie uwzględniają standardów międzynarodowych, w tym konwencji MOP. Niestety, nasze uwagi nie zostały wówczas uwzględnione. W obecnej chwili, jak czytamy na stronach PKP Cargo, uzasadnieniem dla uchylenia szczególnej ochrony działaczy związkowych jest wyłącznie stosowanie przepisów polskich. Przedsiębiorstwo nie uwzględniło przepisów międzynarodowych, w tym konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy.

Ewa Kędzior zaznaczyła także, iż jednym z przyjętych przez pracodawcę kryteriów doboru pracowników do zwolnienia jest długotrwałe nieświadczenie pracy na zajmowanym stanowisku. Jak przekonywała, pozornie neutralne kryterium w rzeczywistości uderza w działaczy związkowych, oddelegowanych do pracy związkowej. – To kryterium jest dyskryminacyjne ze względu na wykonywanie funkcji związkowych – powiedziała.

Sekretarz Andrees w odpowiedzi zapewniła, że ta sprawa powinna zostać przeanalizowana przez prawników MOP.

Konwencje MOP

Jak przypominają eksperci NSZZ "Solidarność", szczególna ochrona stosunku pracy działaczy związkowych jest regulowana nie tylko w polskich przepisach prawa pracy, ale wynika również ze standardów międzynarodowych. Chodzi tu o Konwencję Nr 98 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącą stosowania zasad prawa organizowania się i rokowań zbiorowych, która z art. 1 stanowi, iż pracownicy powinni korzystać z należytej ochrony przed wszelkimi aktami dyskryminacji, dążącymi do naruszenia wolności związkowej w dziedzinie pracy. Taka ochrona powinna odnosić się w szczególności do czynów mających na celu:

a) uzależnienie zatrudnienia pracownika od warunku, że nie przystąpi on do związku zawodowego lub przestanie należeć do związku zawodowego,

b) wydalenie pracownika lub skrzywdzenie go we wszelki inny sposób z powodu jego przynależności do związku zawodowego lub udział w działalności związkowej poza godzinami pracy lub za zgodą pracodawcy podczas godzin pracy.

Konwencja nr 89 wchodzi w poczet tzw. konwencji fundamentalnych i na mocy art. 91 ust. 2 konstytucji RP ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową.

Kwestia ochrony stosunku pracy działaczy związkowych została rozwinięta w Konwencji Nr 135 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej ochrony przedstawicieli pracowników w przedsiębiorstwach i przyznania im ułatwień oraz w Zaleceniu Nr 143 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącym ochrony przedstawicieli pracowników w przedsiębiorstwach i przyznania im ułatwień (pkt. III).

Art. 1 Konwencji 135 MOP stanowi, iż przedstawiciele pracowników w przedsiębiorstwie będą korzystali ze skutecznej ochrony przeciwko wszelkim aktom krzywdzącym, włącznie ze zwolnieniem, podjętym ze względu na ich charakter lub działalność jako przedstawicieli pracowników, ich przynależność związkową lub uczestnictwo w działalności związkowej, jeśli działają zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawodawstwa, układami zbiorowymi lub innymi wspólnie uzgodnionymi porozumieniami.

CZYTAJ TAKŻE: "Mamy żelazną obietnicę". UNI Europa wspiera związkowców z Poczty Polskiej



 

Polecane
Emerytury
Stażowe