Remigiusz Okraska: Było jasne, że rząd neoliberalnych łajdaków wyłoży się na pierwszej poważnej przeszkodzie

Tylko skończeni durnie sądzili, że ekipa Tuska nadaje się do czegoś poważnego. Gdy przez kilka lat Polska przechodziła w miarę suchą stopą przez bezprecedensową kumulację nieszczęść – globalną pandemię, wojnę w sąsiednim kraju, kryzys energetyczny, zerwanie łańcuchów dostaw, kryzys inflacyjny – dziękowałem losowi, że nie rządzą nami neoliberalni durnie.
Głuchołazy Remigiusz Okraska: Było jasne, że rząd neoliberalnych łajdaków wyłoży się na pierwszej poważnej przeszkodzie
Głuchołazy / (ad) PAP/Krzysztof Świderski

Nie dlatego, że byłem jakimś fanatycznym pisowcem. Po prostu pamiętałem, jak wyglądała Polska za poprzednich rządów PO, za tych palantów z SLD, za nadętych buców z Unii Wolności i „aferałów” z tuskowego Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Lata 2007-2015 to był koszmar. Totalny marazm, bezwład, przekręt na przekręcie, indolencja, nieudolność, skondensowana głupota i takież lenistwo. Nic nie działało sensownie, nic się nie opłacało, na nic nie było pieniędzy.

 

Znowu to samo

I teraz jest znowu to samo. Od 5-6 dni czytałem i słyszałem, nie szukając takiej tematyki, że przewidywane są rekordowe opady deszczu, porównywalne lub większe niż podczas powodzi w 1997. To był prawie tydzień. Wniosek o wsparcie WOT w walce z powodzią wpłynął oficjalnie wczoraj, 14 września. Tego samego WOT, przeciwko utworzeniu którego głosowała w 2016 roku cała ówczesna liberalna opozycja. Jednostki normalnego wojska – w koszarach. Dwa dni temu Tusk bełkotał, że „nie ma powodu do paniki, prognozy nie są przesadnie alarmujące”. Komendant główny Policji wczoraj, pędząc z Warszawy do Wrocławia, rozwalił się w wypadku i trafił do szpitala. Zero ewakuacji z zagrożonych miejscowości z wyprzedzeniem, wszystko w ostatniej chwili lub po fakcie. Napełnianie worków piaskiem – w absolutnie ostatniej chwili albo po fakcie. Przypominam: od 5-6 dni było wiadomo, co nas czeka. Przynajmniej w ogólnym zarysie. Nie da się przewidzieć wszystkiego, ale to nie była nagła totalna nawałnica, na którą nie da się przygotować ani trochę. I g… zrobili.

Są wielomilionowe straty, ogrom ludzkich nieszczęść, a te bęcwały reagują po fakcie lub w ostatniej chwili. Żadnych konkretów w temacie na przykład finansów. Taki PiS potrafił w pandemii uruchomić na wszelkie działania chyba z pół biliona, kwotę po prostu bezprecedensową, niewiele mniejszą niż cały ówczesny budżet krajowy na wszystko. Bez wywodów o tym, że nie ma, że zadłużenie, że coś tam. Ciekaw jestem, jaka kwota pojawi się w obiegu teraz, skąd ją wezmą te łajzy od „pieniędzy nie ma i nie będzie” i ile lat potrwa naprawa zniszczeń. A tych jest tyle, że płakać się chce. Nie tylko tych spektakularnych, które widzicie w mediach. U nas niemal cała okolica jest podtopiona. Nie tak, że coś tam wielkiego runęło. Ale tak, że setki domów mają zalane piwnice czy parter, to samo z mnóstwem gmachów publicznych, ogromną częścią infrastruktury itp. To są ogromne koszty, działania, wyzwania. Nie do udźwignięcia przez ludzi, samorząd itp. Nie wszystko dało się ocalić, bo tak działa żywioł. Ale można było ochronić z połowę, gdyby od wtorku gromadzić worki z piaskiem itp. Ale nie w kraju, gdzie premier jeszcze w czwartek przekonywał, że „nie ma powodu do paniki, prognozy nie są przesadnie alarmujące”.

 

Zakaz krytyki

W dodatku neoliberalne łajzy zarzucają „robienie polityki na ludzkim nieszczęściu”, gdy ktoś wskaże, że łajzy jak zwykle nic nie potrafiły sensownie zrobić i przygotować. O tak, te łajzy wcale a wcale nie wykorzystywały pandemii, wojny, kryzysu energetycznego, zerwanych łańcuchów dostaw itp. do nieustannego szczucia, krytykowania, demagogicznych wywodów, tandetnego jazgotu itp. Kilkoma kliknięciami można sprawdzić, co szczekali rok czy trzy lata temu w sprawie szpitali, regulacji, zakazów, zaleceń, cen w sklepach, dostępności węgla, kosztów energii, przyczyn inflacji itd., itp. Różnica jest tylko taka, że wówczas chodziło o zjawiska obejmujące cały świat czy cały kontynent. A dzisiaj chodzi o to, że przez dwa dni popadało więcej deszczu i że było to zapowiadane. Nawet z tym sobie nie potrafili poradzić.

Mnie to nie dziwi, dla mnie to jest całkowicie przewidywalne. To jest ich typowy sposób działania. Zawsze i od lat. Frazesowych łajz, nieudaczników, leni, durniów i przekręciarzy. Ktokolwiek będzie rządził zamiast tych imbecyli i szkodników, będzie dla Polski mniej niebezpieczny niż oni. Lepszy rząd pochodziłby z losowania niż gdy tworzą go oni. Jest szczęściem w pogodowym i ludzkim nieszczęściu, że żałosność tych typów została obnażona po zaledwie niespełna roku rządów. Mam nadzieję, że właśnie weszli na równię pochyłą. Która zaprowadzi ich na samo dno piekła.


 

POLECANE
Departament Stanu: Ambasada w Kijowie wróci do normalnej pracy z ostatniej chwili
Departament Stanu: Ambasada w Kijowie wróci do normalnej pracy

Spodziewamy się, że ambasada USA w Kijowie w czwartek wróci do normalnej pracy - oznajmił w środę rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller. Odmówił wskazania konkretnych zagrożeń, które doprowadziły do tymczasowego zamknięcia placówki.

Samuel Pereira: Awaria doktryny Neumanna tylko u nas
Samuel Pereira: Awaria "doktryny Neumanna"

Obserwując jak koalicja rządząca reaguje na zatrzymanie swojego kolegi, Jacka Sutryka można dojść do wniosku, że działająca dotychczas doktryna Neumanna uległa pewnej ewolucji. Sondaże nieciekawe, wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami, więc nie wypada przesadzać w obronie, ale też nie porzucać towarzysza, który kompanów dobrze zna i wiedzę ma niemałą.

Zatrucie dzieci na basenie w Ustce. Nowe informacje z ostatniej chwili
Zatrucie dzieci na basenie w Ustce. Nowe informacje

Do słupskiego szpitala trafiło 8 dzieci w wieku od 7 do 9 lat z podejrzeniem zatrucia chlorem. Wcześniej pływały w basenie hotelowym w Ustce (woj. pomorskie). Policjanci przesłuchali już pierwsze osoby. Sanepid podał, że wyniki pobranych próbek powinny być znane w tym tygodniu.

Małgorzata Wassermann: Pan Kalisz jest nielegalnym członkiem PKW polityka
Małgorzata Wassermann: Pan Kalisz jest nielegalnym członkiem PKW

Poseł Małgorzata Wassermann w studiu TV Republika wypowiedziała się na temat stwierdzenia Ryszarda Kalisza, że PKW nie będzie uznawać orzeczeń Izby Kontroli i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

Wiceprzewodniczący Trybunału Stanu: Inspiracja przemocy instytucjonalnej pochodzi spoza Polski gorące
Wiceprzewodniczący Trybunału Stanu: Inspiracja przemocy instytucjonalnej pochodzi spoza Polski

- Odnoszę wrażenie, iż inspirowanie takiego działania pomijającego rygory obowiązującego systemu prawa pochodzi od nieformalnych gremiów forsujących rozwiązania polityczne przemian ustrojowych dotyczących nie tylko Polski. Świadczy o tym wyprzedzające podpowiadanie stosowania przemocy instytucjonalnej łamiącej zasady demokracji w Polsce przez niemieckiego dziennikarza. Goszczący w Polsce niektórzy przedstawiciele organów UE suflują tym praktykom - mówi wiceprzewodniczący Trybunału Stanu mec. Piotr Łukasz Andrzejewski.

Zmasowany atak dezinformacyjny. Komunikat ukraińskich służb z ostatniej chwili
Zmasowany atak dezinformacyjny. Komunikat ukraińskich służb

W środę Stany Zjednoczone zamknęły swoją ambasadę w Kijowie. Na podobny krok zdecydowały się Włochy i Grecja. Ukraińskie służby specjalne poinformowały o zmasowanym ataku dezinformacyjnym ze strony Rosji.

Biden odpowiada na prośby Zełenskiego. Potężne wsparcie dla Ukrainy z ostatniej chwili
Biden odpowiada na prośby Zełenskiego. Potężne wsparcie dla Ukrainy

Prezydent USA Joe Biden zatwierdził potężne wsparcie dla Ukrainy. Najnowszy pakiet pomocy wojskowej wyniesie 275 mln dolarów.

Kładka Trzaskowskiego wymaga czyszczenia. Tyle będzie kosztować polityka
Kładka Trzaskowskiego wymaga czyszczenia. Tyle będzie kosztować

Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że trwa czyszczenie kładki rowerowej w Warszawie. Inwestycja była przedstawiana jako jeden z największych sukcesów prezydenta Rafała Trzaskowskiego.

Niemcy chcą przejąć polską firmę. Jest komunikat UOKiK z ostatniej chwili
Niemcy chcą przejąć polską firmę. Jest komunikat UOKiK

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek niemieckiego funduszu Mutares w sprawie przejęcia polskiej sieci drogerii Natura. Obie strony liczą, że transakcja zostanie zakończona jeszcze w tym roku.

USA zawetowały rezolucję RB ONZ. Chodzi o Strefę Gazy z ostatniej chwili
USA zawetowały rezolucję RB ONZ. Chodzi o Strefę Gazy

Stany Zjednoczone zawetowały w środę projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, wzywającej do "natychmiastowego, bezwarunkowego i trwałego" zawieszenia broni w Strefie Gazy. USA jako jedyne były przeciw, za projektem opowiedziało się 14 pozostałych członków RB.

REKLAMA

Remigiusz Okraska: Było jasne, że rząd neoliberalnych łajdaków wyłoży się na pierwszej poważnej przeszkodzie

Tylko skończeni durnie sądzili, że ekipa Tuska nadaje się do czegoś poważnego. Gdy przez kilka lat Polska przechodziła w miarę suchą stopą przez bezprecedensową kumulację nieszczęść – globalną pandemię, wojnę w sąsiednim kraju, kryzys energetyczny, zerwanie łańcuchów dostaw, kryzys inflacyjny – dziękowałem losowi, że nie rządzą nami neoliberalni durnie.
Głuchołazy Remigiusz Okraska: Było jasne, że rząd neoliberalnych łajdaków wyłoży się na pierwszej poważnej przeszkodzie
Głuchołazy / (ad) PAP/Krzysztof Świderski

Nie dlatego, że byłem jakimś fanatycznym pisowcem. Po prostu pamiętałem, jak wyglądała Polska za poprzednich rządów PO, za tych palantów z SLD, za nadętych buców z Unii Wolności i „aferałów” z tuskowego Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Lata 2007-2015 to był koszmar. Totalny marazm, bezwład, przekręt na przekręcie, indolencja, nieudolność, skondensowana głupota i takież lenistwo. Nic nie działało sensownie, nic się nie opłacało, na nic nie było pieniędzy.

 

Znowu to samo

I teraz jest znowu to samo. Od 5-6 dni czytałem i słyszałem, nie szukając takiej tematyki, że przewidywane są rekordowe opady deszczu, porównywalne lub większe niż podczas powodzi w 1997. To był prawie tydzień. Wniosek o wsparcie WOT w walce z powodzią wpłynął oficjalnie wczoraj, 14 września. Tego samego WOT, przeciwko utworzeniu którego głosowała w 2016 roku cała ówczesna liberalna opozycja. Jednostki normalnego wojska – w koszarach. Dwa dni temu Tusk bełkotał, że „nie ma powodu do paniki, prognozy nie są przesadnie alarmujące”. Komendant główny Policji wczoraj, pędząc z Warszawy do Wrocławia, rozwalił się w wypadku i trafił do szpitala. Zero ewakuacji z zagrożonych miejscowości z wyprzedzeniem, wszystko w ostatniej chwili lub po fakcie. Napełnianie worków piaskiem – w absolutnie ostatniej chwili albo po fakcie. Przypominam: od 5-6 dni było wiadomo, co nas czeka. Przynajmniej w ogólnym zarysie. Nie da się przewidzieć wszystkiego, ale to nie była nagła totalna nawałnica, na którą nie da się przygotować ani trochę. I g… zrobili.

Są wielomilionowe straty, ogrom ludzkich nieszczęść, a te bęcwały reagują po fakcie lub w ostatniej chwili. Żadnych konkretów w temacie na przykład finansów. Taki PiS potrafił w pandemii uruchomić na wszelkie działania chyba z pół biliona, kwotę po prostu bezprecedensową, niewiele mniejszą niż cały ówczesny budżet krajowy na wszystko. Bez wywodów o tym, że nie ma, że zadłużenie, że coś tam. Ciekaw jestem, jaka kwota pojawi się w obiegu teraz, skąd ją wezmą te łajzy od „pieniędzy nie ma i nie będzie” i ile lat potrwa naprawa zniszczeń. A tych jest tyle, że płakać się chce. Nie tylko tych spektakularnych, które widzicie w mediach. U nas niemal cała okolica jest podtopiona. Nie tak, że coś tam wielkiego runęło. Ale tak, że setki domów mają zalane piwnice czy parter, to samo z mnóstwem gmachów publicznych, ogromną częścią infrastruktury itp. To są ogromne koszty, działania, wyzwania. Nie do udźwignięcia przez ludzi, samorząd itp. Nie wszystko dało się ocalić, bo tak działa żywioł. Ale można było ochronić z połowę, gdyby od wtorku gromadzić worki z piaskiem itp. Ale nie w kraju, gdzie premier jeszcze w czwartek przekonywał, że „nie ma powodu do paniki, prognozy nie są przesadnie alarmujące”.

 

Zakaz krytyki

W dodatku neoliberalne łajzy zarzucają „robienie polityki na ludzkim nieszczęściu”, gdy ktoś wskaże, że łajzy jak zwykle nic nie potrafiły sensownie zrobić i przygotować. O tak, te łajzy wcale a wcale nie wykorzystywały pandemii, wojny, kryzysu energetycznego, zerwanych łańcuchów dostaw itp. do nieustannego szczucia, krytykowania, demagogicznych wywodów, tandetnego jazgotu itp. Kilkoma kliknięciami można sprawdzić, co szczekali rok czy trzy lata temu w sprawie szpitali, regulacji, zakazów, zaleceń, cen w sklepach, dostępności węgla, kosztów energii, przyczyn inflacji itd., itp. Różnica jest tylko taka, że wówczas chodziło o zjawiska obejmujące cały świat czy cały kontynent. A dzisiaj chodzi o to, że przez dwa dni popadało więcej deszczu i że było to zapowiadane. Nawet z tym sobie nie potrafili poradzić.

Mnie to nie dziwi, dla mnie to jest całkowicie przewidywalne. To jest ich typowy sposób działania. Zawsze i od lat. Frazesowych łajz, nieudaczników, leni, durniów i przekręciarzy. Ktokolwiek będzie rządził zamiast tych imbecyli i szkodników, będzie dla Polski mniej niebezpieczny niż oni. Lepszy rząd pochodziłby z losowania niż gdy tworzą go oni. Jest szczęściem w pogodowym i ludzkim nieszczęściu, że żałosność tych typów została obnażona po zaledwie niespełna roku rządów. Mam nadzieję, że właśnie weszli na równię pochyłą. Która zaprowadzi ich na samo dno piekła.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe