Nuncjusz Apostolski w rocznicę „Cudu nad Wisłą”: Jesteśmy tu, by się modlić i przyjąć lekcje płynące z wydarzeń sprzed wieku

- Wielkie i niespodziewane zwycięstwo, które wspominamy, było możliwe, ponieważ w obliczu niebezpieczeństwa utraty życia, wolności i religii Polacy osiągnęli wielką jedność między sobą – podkreślił w homilii podczas Mszy św. w Sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej na Kamionku w Warszawie abp Antonio Guido Filipazzi. Nuncjusz Apostolski w Polsce przewodniczył 13 sierpnia Eucharystii, która rozpoczęła uroczystości 104. rocznicy „Cudu nad Wisłą”.
Antonio Guido Filipazzi  Nuncjusz Apostolski w rocznicę „Cudu nad Wisłą”: Jesteśmy tu, by się modlić i przyjąć lekcje płynące z wydarzeń sprzed wieku
Antonio Guido Filipazzi / (mr) PAP/Piotr Nowak

"Przyjąć lekcje płynące z wydarzeń"

Abp Antonio Guido Filipazzi w homilii przypomniał swojego poprzednika, nuncjusza Achillesa Rattiego, późniejszego papieża Piusa XI, „o którym pamięć w Polsce jest wciąż bardzo żywa”.

- W tym samym duchu bliskości jestem tutaj, w waszej diecezji, na którą, jak powiedział św. Jan Paweł II, +Opatrzność Boża niejako nakłada dzisiaj obowiązek podtrzymywania pamięci tego wielkiego wydarzenia w dziejach naszego narodu i całej Europy, które miało miejsce po wschodniej stronie Warszawy+ – podkreślił Nuncjusz Apostolski. - Jesteśmy tu jednak nie tylko dla upamiętnienia patriotycznego, ale by się modlić i przyjąć lekcje płynące z wydarzeń sprzed ponad wieku - dodał.

Czytaj więcej: Msza św. w intencji Ojczyzny i Wojska Polskiego z udziałem pary prezydenckiej

Coś więcej niż wojna między państwami

Zauważył, że Bitwa Warszawska była czymś więcej niż jedynie wojną pomiędzy dwoma państwami. Od niej zależały losy nie tylko Europy, ale i ówczesnego świata. - Jak powiedział sam Nuncjusz Ratti, wówczas +anioł ciemności toczył gigantyczną bitwę z aniołem światła+. Słowa te w jakiś sposób przypominają nam odczytany przed chwilą fragment z Księgi Apokalipsy, który przedstawia nam walkę między smokiem a niewiastą – kontynuował abp Filipazzi.

Następnie powołał się na słowa papieża Benedykta XVI, który zauważył, że w dzisiejszych czasach ów smok wciąż istnieje w formie materialistycznych ideologii: „I znowu wydaje się absurdalne, niemożliwe, aby przeciwstawić się tej dominującej mentalności, z całą jej medialną, propagandową mocą”. Jednak, jak zauważył papież Benedykt XVI: „Maryja […] będąc w chwale, po pokonaniu śmierci, mówi do nas: Odwagi, ostatecznie zwycięża miłość! […] Ale ta kobieta, która cierpi, która musi uciekać, która rodzi, krzycząc z bólu, to również Kościół pielgrzymujący we wszystkich epokach. We wszystkich pokoleniach musi on wciąż na nowo rodzić Chrystusa, nieść Go światu w wielkich bólach [...]. We wszystkich epokach, żyje on jakby na pustyni, dręczony przez smoka. Ale we wszystkich epokach Kościół, Lud Boży, żyje również Bożym światłem i […] karmi się chlebem Świętej Eucharystii. I dzięki temu pośród wszystkich udręk Kościół w przeróżnych sytuacjach na przestrzeni wieków, w różnych częściach świata cierpiąc zwycięża”.

Czytaj więcej: Wniebowzięcie Maryi poprzedza nasze zmartwychwstanie

Perspektywa wiary

Odnosząc się do historii Bitwy Warszawskiej, abp Antonio Guido Filipazzi zauważył, że jest ona nie tylko zaproszeniem do spojrzenia na historię z perspektywy wiary. - To, co się wtedy wydarzyło, pokazuje nam również, jaka broń naprawdę prowadzi do zwycięstwa, tak jak doprowadziła do zwycięstwa 15 sierpnia 1920 roku. Wydaje mi się, że są to przede wszystkim dwa oręża: modlitwa i zgoda – zaznaczył nuncjusz i dodał: „Jak podkreślił św. Jan Paweł II, +nawet jeśli nie widać tego na pierwszy rzut oka i wielu tego nie dostrzega, modlitwa połączona z ofiarą stanowi najpotężniejszą siłę w historii ludzkości+”.

Nuncjusz Apostolski w Polsce zachęcił, aby nie lekceważyć mocy modlitwy. - Pierwszym i najważniejszym zadaniem chrześcijan i Kościoła wobec wszystkich potrzeb ludzi i świata jest zawsze modlitwa! Czasami w dzisiejszym Kościele można odnieść wrażenie, że to główne przekonanie jest nieco osłabione i nadszarpnięte. Ożywmy je w nas i wokół nas! – zachęcał.

Jedność

Zauważył także, że to właśnie panująca pomiędzy Polakami zgoda przyczyniła się do wielkiego zwycięstwa. - Zwracam się zatem do Was z serdeczną zachętą pierwszego papieża, apostoła Piotra, który napisał: +Bądźcie wszyscy jednomyślni, współczujący, pełni braterskiej miłości, miłosierni, pokorni!+ (1 P 3, 8). Faktycznie, brak cnót takich jak pokora i miłość, prowadzi często do podziałów i niezgody w naszych wspólnotach i dzieli nas, osłabiając siłę naszego chrześcijańskiego świadectwa w świecie – podkreślił.

BP KEP

 

 


 

POLECANE
Krzysztof Wyszkowski w szpitalu. Niepokojące zdjęcie gorące
Krzysztof Wyszkowski w szpitalu. Niepokojące zdjęcie

Niepokojące zdjęcie opublikował na platformie "X" Krzysztof Wyszkowski, legendarny opozycjonista i założyciel Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża.

Dziennikarz z Polski skontaktował się z niemieckim wywiadem i został pośmiewiskiem internetu gorące
Dziennikarz z Polski skontaktował się z niemieckim wywiadem i został pośmiewiskiem internetu

Prezes Fundacji Konstruktywnej Ekologii Ecoprobono, biolog środowiska, ekolog dr Grzegorz Chocian na antenie Polsat News ujawnił szokujące informacje. Jego doniesienia postanowił sprawdzić portal NaTemat.pl. Sposób w jaki to zrobił wywołał śmiech internautów.

Co z poziomem wody we Wrocławiu? Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Co z poziomem wody we Wrocławiu? Jest komunikat IMGW

Dyrektor IMGW Robert Czerniawski powiedział, że w Opolu, Brzegu i Oławie obserwowane są już spadki poziomu wody, a w piątek takie pierwsze spadki będą notowane we Wrocławiu. Natomiast wzrosty nastąpią m.in. w Brzegu Dolnym, Malczycach i Ścinawie.

To nie żart. Pensja za bycie transseksualistą tylko u nas
To nie żart. Pensja za bycie transseksualistą

W dzisiejszych czasach debata na temat praw transseksualistów wzbudza wiele emocji – i słusznie! Ostatecznie, pomysły wprowadzane przez lewicowe rządy i aktywistów gender stają się coraz bardziej absurdalne.

Minister Hennig-Kloska zlikwidowała Zespół ds. Rozwoju Energetyki Jądrowej z ostatniej chwili
Minister Hennig-Kloska zlikwidowała Zespół ds. Rozwoju Energetyki Jądrowej

Minister Hennig-Kloska podjęła decyzję o likwidacji Zespołu ds. Rozwoju Energetyki Jądrowej.

Spór w koalicji: lewica jest wściekła na wynik unijnego głosowania gorące
Spór w koalicji: lewica jest wściekła na wynik unijnego głosowania

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję uznającą Edmundo Gonzaleza jako legalnie wybranego prezydenta Wenezueli, ale głosowanie podzieliło eurodeputowanych. Prawica głosowała "za", lewica była "przeciw".

Szydło: von der Leyen porobiła sobie zdjęcia we Wrocławiu, Polska zostaje ze zgliszczami polityka
Szydło: von der Leyen porobiła sobie zdjęcia we Wrocławiu, Polska zostaje ze zgliszczami

Szefowa KE porobiła sobie zdjęcia we Wrocławiu i wraca, a Polska zostaje sama z gigantycznymi potrzebami - napisała Beata Szydło we wpisie w serwisie X.

Wizyta Donalda Trumpa w amerykańskiej Częstochowie odwołana  gorące
Wizyta Donalda Trumpa w "amerykańskiej Częstochowie" odwołana

Donald Trump odwołał wizytę w "amerykańskiej Częstochowie", gdzie miał spotkać się z Andrzejem Dudą

Dominik Tarczyński: Eko-terroryzm jest wykorzystywany przeciwko rozwojowi takich krajów jak Polska polityka
Dominik Tarczyński: Eko-terroryzm jest wykorzystywany przeciwko rozwojowi takich krajów jak Polska

Eko-terroryzm jest i jest wykorzystywany przeciwko rozwojowi takich państw, jak Polska - mówił w Parlamencie Europejskim europoseł PiS Dominik Tarczyński.

Ursula von der Leyen we Wrocławiu. Obiecała pieniądze z funduszu spójności z ostatniej chwili
Ursula von der Leyen we Wrocławiu. Obiecała pieniądze z funduszu spójności

Szefowa KE Ursula von der Leyen wzięła udział we wspólnej konferencji prasowej z premierem Donaldem Tuskiem.

REKLAMA

Nuncjusz Apostolski w rocznicę „Cudu nad Wisłą”: Jesteśmy tu, by się modlić i przyjąć lekcje płynące z wydarzeń sprzed wieku

- Wielkie i niespodziewane zwycięstwo, które wspominamy, było możliwe, ponieważ w obliczu niebezpieczeństwa utraty życia, wolności i religii Polacy osiągnęli wielką jedność między sobą – podkreślił w homilii podczas Mszy św. w Sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej na Kamionku w Warszawie abp Antonio Guido Filipazzi. Nuncjusz Apostolski w Polsce przewodniczył 13 sierpnia Eucharystii, która rozpoczęła uroczystości 104. rocznicy „Cudu nad Wisłą”.
Antonio Guido Filipazzi  Nuncjusz Apostolski w rocznicę „Cudu nad Wisłą”: Jesteśmy tu, by się modlić i przyjąć lekcje płynące z wydarzeń sprzed wieku
Antonio Guido Filipazzi / (mr) PAP/Piotr Nowak

"Przyjąć lekcje płynące z wydarzeń"

Abp Antonio Guido Filipazzi w homilii przypomniał swojego poprzednika, nuncjusza Achillesa Rattiego, późniejszego papieża Piusa XI, „o którym pamięć w Polsce jest wciąż bardzo żywa”.

- W tym samym duchu bliskości jestem tutaj, w waszej diecezji, na którą, jak powiedział św. Jan Paweł II, +Opatrzność Boża niejako nakłada dzisiaj obowiązek podtrzymywania pamięci tego wielkiego wydarzenia w dziejach naszego narodu i całej Europy, które miało miejsce po wschodniej stronie Warszawy+ – podkreślił Nuncjusz Apostolski. - Jesteśmy tu jednak nie tylko dla upamiętnienia patriotycznego, ale by się modlić i przyjąć lekcje płynące z wydarzeń sprzed ponad wieku - dodał.

Czytaj więcej: Msza św. w intencji Ojczyzny i Wojska Polskiego z udziałem pary prezydenckiej

Coś więcej niż wojna między państwami

Zauważył, że Bitwa Warszawska była czymś więcej niż jedynie wojną pomiędzy dwoma państwami. Od niej zależały losy nie tylko Europy, ale i ówczesnego świata. - Jak powiedział sam Nuncjusz Ratti, wówczas +anioł ciemności toczył gigantyczną bitwę z aniołem światła+. Słowa te w jakiś sposób przypominają nam odczytany przed chwilą fragment z Księgi Apokalipsy, który przedstawia nam walkę między smokiem a niewiastą – kontynuował abp Filipazzi.

Następnie powołał się na słowa papieża Benedykta XVI, który zauważył, że w dzisiejszych czasach ów smok wciąż istnieje w formie materialistycznych ideologii: „I znowu wydaje się absurdalne, niemożliwe, aby przeciwstawić się tej dominującej mentalności, z całą jej medialną, propagandową mocą”. Jednak, jak zauważył papież Benedykt XVI: „Maryja […] będąc w chwale, po pokonaniu śmierci, mówi do nas: Odwagi, ostatecznie zwycięża miłość! […] Ale ta kobieta, która cierpi, która musi uciekać, która rodzi, krzycząc z bólu, to również Kościół pielgrzymujący we wszystkich epokach. We wszystkich pokoleniach musi on wciąż na nowo rodzić Chrystusa, nieść Go światu w wielkich bólach [...]. We wszystkich epokach, żyje on jakby na pustyni, dręczony przez smoka. Ale we wszystkich epokach Kościół, Lud Boży, żyje również Bożym światłem i […] karmi się chlebem Świętej Eucharystii. I dzięki temu pośród wszystkich udręk Kościół w przeróżnych sytuacjach na przestrzeni wieków, w różnych częściach świata cierpiąc zwycięża”.

Czytaj więcej: Wniebowzięcie Maryi poprzedza nasze zmartwychwstanie

Perspektywa wiary

Odnosząc się do historii Bitwy Warszawskiej, abp Antonio Guido Filipazzi zauważył, że jest ona nie tylko zaproszeniem do spojrzenia na historię z perspektywy wiary. - To, co się wtedy wydarzyło, pokazuje nam również, jaka broń naprawdę prowadzi do zwycięstwa, tak jak doprowadziła do zwycięstwa 15 sierpnia 1920 roku. Wydaje mi się, że są to przede wszystkim dwa oręża: modlitwa i zgoda – zaznaczył nuncjusz i dodał: „Jak podkreślił św. Jan Paweł II, +nawet jeśli nie widać tego na pierwszy rzut oka i wielu tego nie dostrzega, modlitwa połączona z ofiarą stanowi najpotężniejszą siłę w historii ludzkości+”.

Nuncjusz Apostolski w Polsce zachęcił, aby nie lekceważyć mocy modlitwy. - Pierwszym i najważniejszym zadaniem chrześcijan i Kościoła wobec wszystkich potrzeb ludzi i świata jest zawsze modlitwa! Czasami w dzisiejszym Kościele można odnieść wrażenie, że to główne przekonanie jest nieco osłabione i nadszarpnięte. Ożywmy je w nas i wokół nas! – zachęcał.

Jedność

Zauważył także, że to właśnie panująca pomiędzy Polakami zgoda przyczyniła się do wielkiego zwycięstwa. - Zwracam się zatem do Was z serdeczną zachętą pierwszego papieża, apostoła Piotra, który napisał: +Bądźcie wszyscy jednomyślni, współczujący, pełni braterskiej miłości, miłosierni, pokorni!+ (1 P 3, 8). Faktycznie, brak cnót takich jak pokora i miłość, prowadzi często do podziałów i niezgody w naszych wspólnotach i dzieli nas, osłabiając siłę naszego chrześcijańskiego świadectwa w świecie – podkreślił.

BP KEP

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe