CO DO BARAŻY EURO 2024 MA SADIO MANE?

CO DO BARAŻY EURO 2024 MA SADIO MANE?

Zrobiliśmy krok do EURO 2024, ale we wtorek trzeba zrobić znacznie dłuższy. Wygrana z Estonią cieszy, jej rozmiar - tym bardziej, ale przede wszystkim radować może atmosfera w drużynie. To, co dzieje się na boisku zaczyna się w szatni. Jeżeli mamy w niej takie „mowy motywacyjne” jak Kamila Grosickiego, który wykrzyczał do Biało-Czerwonych, że „ten stadion od początku ma płonąć” – to nie dziwmy się, że potem było dobrze. Plus rozsądne, fachowe rady w tejże szatni „Lewego” i Jana Bednarka, który słusznie podkreślał, że Polska nie musi prowadzić po pięciu minutach, bo mecz trwa dziewięćdziesiąt.

 

Teraz Cardiff. Przyznam szczerze, że kojarzy mi się ono z żużlem i Grand Prix Wielkiej Brytanii, które rozgrywane jest co roku na tym samym Millenium Stadium, na którym zagra nasza reprezentacja. Cóż, kojarzy mi się również z jednym meczem piłkarskim, który widziałem w telewizji, mając raptem dziesięć lat. Wtedy w eliminacjach Mundialu 1974 w Niemczech, na których sensacyjnie zdobyliśmy trzecie miejsce – Polacy ponieśli jedną jedyną porażkę - właśnie w Cardiff… Było 0-2, a drwale z Walii skutecznie polowali na kości Biało-Czerwonych. No, ale teraz historia nie musi się powtórzyć – i nie powtórzy!

 

Oczywiście szkoda, że w barażu nie gramy w Polsce tak, jak przed Mundialem w Katarze, gdzie ograliśmy na Stadionie Śląskim Szwecję 2-0 po golach Piotra Zielińskiego i Roberta Lewandowskiego. No, ale gdybyśmy grali tak, jak powinniśmy grać w grupie, nie byłoby żadnych baraży, a tak można rzec: „Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało”.

 

A jednak baraż w Polsce będzie, tylko że bez udziału Biało-Czerwonych. We Wrocławiu Ukraina zagra z Islandią. Wszystko to się ze sobą łączy, bo ta sama Ukraina grała w finale baraży przed MŚ 2022 właśnie z… Walią. Wtedy Walijczycy wygrali, ale prawo serii nie jest mile widziane. Swoją drogą nie byłoby barażu we Wrocławiu, z udziałem naszego wschodniego sąsiada, gdyby Bośnia i Hercegowina potrafiła dowieźć prowadzenie w meczu z Ukraińcami. Ale w Sarajewie skutecznie strzelał głównie, niestety, 110 lat temu Serb Gawriło Princip, który w zamachu zamordował austriackiego arcyksięcia, następcę tronu od czego zaczęła się I wojna światowa.

 

BiH to taki dziwny kraj, w którym muzułmanów – Bośniaków, prawosławnych – Serbów i katolików – Chorwatów niespecjalnie nawet łączy piłkarska reprezentacja. Napięcia religijne i narodowościowe są tam większe niż były na boisku w półfinale barażu w Sarajewie.

 

A ja te słowa piszę daleko od Europy, w Senegalu. Tu futbol jest niemal jak religia, która łączy społeczeństwo, w którym 91% to muzułmanie, a 5% to katolicy. W tym roku „Lwy Terangi” nie obroniły tytułu mistrza Afryki, ale i tak większość chłopaków chce być, jak Kalidou Koulibaly (kapitan reprezentacji), czy znany z występów w Anglii i Niemczech Sadio Mane – najlepszy strzelec w historii Senegalu(42 gole).Egzotyka? Reprezentacja Senegalu jest na 17 miejscu w klasyfikacji FIFA, a więc o 13 miejsc wyżej niż Biało-Czerwoni...

 

  • Tekst ukazał się w „Polska Times” (25.03.2024)

 

POLECANE
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

W środę, 26 listopada 2025 r., w godzinach 00:30–04:00 zaplanowane są prace techniczne, które mogą spowodować utrudnienia w korzystaniu z kart płatniczych oraz wybranych usług bankowych.

To uderzy w europejskie rolnictwo. Producenci z UE ostrzegają przed rewizją umowy UE-Maroko gorące
To uderzy w europejskie rolnictwo. Producenci z UE ostrzegają przed rewizją umowy UE-Maroko

Europejskie organizacje reprezentujące producentów owoców i warzyw - COPA i COGECA, AREFLH i EUCOFEL biją na alarm w związku z proponowaną przez Komisję Europejską rewizją układu o stowarzyszeniu UE–Maroko, a także nowym aktem delegowanym w sprawie oznaczania pochodzenia, które „grożą osłabieniem europejskich producentów, naruszeniem kluczowych zasad prawnych UE i wprowadzaniem konsumentów w błąd”.

Senator KO skazany na pozbawienie wolności w zawieszeniu z ostatniej chwili
Senator KO skazany na pozbawienie wolności w zawieszeniu

Warszawski sąd okręgowy wymierzył we wtorek kary 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu senatorowi, b. prezesowi NIK Krzysztofowi Kwiatkowskiemu oraz 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu b. szefowi klubu PSL Janowi Buremu w sprawie dotyczącej obsadzania stanowisk w NIK.

FIFA ukarała PZPN za mecz z Holandią z ostatniej chwili
FIFA ukarała PZPN za mecz z Holandią

PZPN został ukarany za zachowanie kibiców podczas ostatniego meczu z Holandią w eliminacjach do mistrzostw świata. FIFA nałożyła na związek karę w wysokości ponad 180 tys. złotych.

Ambasador Rosji doprowadził Holendrów do szału z ostatniej chwili
Ambasador Rosji doprowadził Holendrów do szału

Kontrowersyjny wpis rosyjskiej ambasady w Holandii wywołał lawinę oburzonych reakcji. Placówka ogłosiła na platformie X, że to „Rosja podarowała Holandii niepodległość”, co spotkało się z natychmiastowym i ostrym sprzeciwem holenderskich internautów. 

Nagła zmiana w sprawie Mercosur. Wniosek wycofany z ostatniej chwili
Nagła zmiana w sprawie Mercosur. Wniosek wycofany

Europejska Partia Ludowa (EPL) wycofała swój wniosek w Parlamencie Europejskim o procedowanie w trybie pilnym tzw. hamulca bezpieczeństwa do umowy handlowej UE z państwami Mercosur. Miało to pozwolić na szybkie zatwierdzenie całej umowy. W efekcie do głosowania we wtorek nie doszło.

Wiadomości
Czy antybiotyk może pogorszyć objawy grzybicy? Kiedy potrzebne leczenie skojarzone?

Antybiotyki, choć zwalczają bakterie, mogą zaburzać naturalną florę organizmu, stwarzając idealne warunki dla rozwoju grzybów. Czy antybiotykoterapia może nasilić objawy grzybicy, zwłaszcza w obrębie przewodu pokarmowego lub narządów płciowych? Kiedy samo leczenie przeciwgrzybicze nie wystarcza i konieczne jest zastosowanie terapii skojarzonej, uwzględniającej zarówno walkę z infekcją bakteryjną, jak i grzybiczą? To ważne pytania, na które warto znać odpowiedzi, by skutecznie dbać o zdrowie.

Atak zimy w Polsce. IMGW ostrzega z ostatniej chwili
Atak zimy w Polsce. IMGW ostrzega

We wtorek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w dziewięciu województwach. Może tam spaść do 25 cm śniegu.

Żydowska agencja prasowa wściekła po przemówieniu ambasadora USA w Warszawie z ostatniej chwili
Żydowska agencja prasowa wściekła po przemówieniu ambasadora USA w Warszawie

Po wystąpieniu ambasadora USA Thomasa Rose’a w Warszawie żydowska agencja prasowa Jewish Telegraphic Agency ostro zareagowała na jego słowa. W swojej publikacji nie tylko kwestionuje ton przemówienia, ale także atakuje prezydenta Karola Nawrockiego, określając go jako „historyka rewizjonistę Holokaustu”.

Skandaliczny wpis Jad Waszem. Wydali oświadczenie: Nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać z ostatniej chwili
Skandaliczny wpis Jad Waszem. Wydali oświadczenie: "Nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać"

"Pierwszy i kolejny wpis Jad Waszem są historycznie prawidłowe i nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać" – poinformował Ari Rabinowicz z departamentu medialnego Jad Waszem w oświadczeniu przekazanym serwisowi Onet.

REKLAMA

CO DO BARAŻY EURO 2024 MA SADIO MANE?

CO DO BARAŻY EURO 2024 MA SADIO MANE?

Zrobiliśmy krok do EURO 2024, ale we wtorek trzeba zrobić znacznie dłuższy. Wygrana z Estonią cieszy, jej rozmiar - tym bardziej, ale przede wszystkim radować może atmosfera w drużynie. To, co dzieje się na boisku zaczyna się w szatni. Jeżeli mamy w niej takie „mowy motywacyjne” jak Kamila Grosickiego, który wykrzyczał do Biało-Czerwonych, że „ten stadion od początku ma płonąć” – to nie dziwmy się, że potem było dobrze. Plus rozsądne, fachowe rady w tejże szatni „Lewego” i Jana Bednarka, który słusznie podkreślał, że Polska nie musi prowadzić po pięciu minutach, bo mecz trwa dziewięćdziesiąt.

 

Teraz Cardiff. Przyznam szczerze, że kojarzy mi się ono z żużlem i Grand Prix Wielkiej Brytanii, które rozgrywane jest co roku na tym samym Millenium Stadium, na którym zagra nasza reprezentacja. Cóż, kojarzy mi się również z jednym meczem piłkarskim, który widziałem w telewizji, mając raptem dziesięć lat. Wtedy w eliminacjach Mundialu 1974 w Niemczech, na których sensacyjnie zdobyliśmy trzecie miejsce – Polacy ponieśli jedną jedyną porażkę - właśnie w Cardiff… Było 0-2, a drwale z Walii skutecznie polowali na kości Biało-Czerwonych. No, ale teraz historia nie musi się powtórzyć – i nie powtórzy!

 

Oczywiście szkoda, że w barażu nie gramy w Polsce tak, jak przed Mundialem w Katarze, gdzie ograliśmy na Stadionie Śląskim Szwecję 2-0 po golach Piotra Zielińskiego i Roberta Lewandowskiego. No, ale gdybyśmy grali tak, jak powinniśmy grać w grupie, nie byłoby żadnych baraży, a tak można rzec: „Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało”.

 

A jednak baraż w Polsce będzie, tylko że bez udziału Biało-Czerwonych. We Wrocławiu Ukraina zagra z Islandią. Wszystko to się ze sobą łączy, bo ta sama Ukraina grała w finale baraży przed MŚ 2022 właśnie z… Walią. Wtedy Walijczycy wygrali, ale prawo serii nie jest mile widziane. Swoją drogą nie byłoby barażu we Wrocławiu, z udziałem naszego wschodniego sąsiada, gdyby Bośnia i Hercegowina potrafiła dowieźć prowadzenie w meczu z Ukraińcami. Ale w Sarajewie skutecznie strzelał głównie, niestety, 110 lat temu Serb Gawriło Princip, który w zamachu zamordował austriackiego arcyksięcia, następcę tronu od czego zaczęła się I wojna światowa.

 

BiH to taki dziwny kraj, w którym muzułmanów – Bośniaków, prawosławnych – Serbów i katolików – Chorwatów niespecjalnie nawet łączy piłkarska reprezentacja. Napięcia religijne i narodowościowe są tam większe niż były na boisku w półfinale barażu w Sarajewie.

 

A ja te słowa piszę daleko od Europy, w Senegalu. Tu futbol jest niemal jak religia, która łączy społeczeństwo, w którym 91% to muzułmanie, a 5% to katolicy. W tym roku „Lwy Terangi” nie obroniły tytułu mistrza Afryki, ale i tak większość chłopaków chce być, jak Kalidou Koulibaly (kapitan reprezentacji), czy znany z występów w Anglii i Niemczech Sadio Mane – najlepszy strzelec w historii Senegalu(42 gole).Egzotyka? Reprezentacja Senegalu jest na 17 miejscu w klasyfikacji FIFA, a więc o 13 miejsc wyżej niż Biało-Czerwoni...

 

  • Tekst ukazał się w „Polska Times” (25.03.2024)


 

Polecane
Emerytury
Stażowe