KRRiT nałożyła na TVN wysoką karę finansową za "Bielmo". Szczegóły sprawy

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na TVN karę pieniężną w kwocie 550 tys. zł za emisję reportażu "Bielmo. Franciszkańska 3" poświęconego rzekomemu tuszowaniu spraw pedofilii w Kościele przez kard. Karola Wojtyłę. Rada wskazała, że materiał złamał przepisy ustawy o radiofonii i telewizji. Wszczęte po protestach postępowanie KRRiT wykazało "brak obiektywizmu i rzetelności dziennikarskiej", wybiórczą selekcję źródeł, ahistoryczną interpretację faktów i zdarzeń oraz posługiwanie się technikami manipulacyjnymi - czytamy w komunikacie Krajowej Rady.
Jan Paweł II  KRRiT nałożyła na TVN wysoką karę finansową za
Jan Paweł II / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Kotyłło art.mal, - File:Jan_Paweł_II_Kotyłło.jpg

"Bielmo"

Wyemitowany 6 marca ub. roku w TVN24 reportaż "Franciszkańska 3" autorstwa Marcina Gutowskiego z cyklu „Bielmo” dotyczył działań kard. Karola Wojtyły z okresu, gdy był metropolitą krakowskim. Materiał prezentował przypadki przestępstw wykorzystywania seksualnego popełnionych przez duchownych, z którymi konfrontował się kard. Wojtyła.

Dwie z zaprezentowanych spraw – ks. Surgenta i ks. Loranca – znane były już od kilku miesięcy opinii publicznej dzięki opublikowanym w Rzeczpospolitej artykułom Tomasza Krzyżaka i Piotra Litki. Materiały oparte były w głównej mierze o analizę akt państwowych postępowań karnych dostępnych w archiwach IPN. Trzecia sprawa, dotycząca ks. Sadusia, została zaprezentowana nie na podstawie dochodzenia prokuratorskiego lub sądowego, ale akt służb bezpieczeństwa PRL.

Postępowanie

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zwróciła uwagę, że po emisji reportażu wpłynęła do urzędu rekordowa w historii KRRiT liczba skarg. Zarejestrowano 6058 wystąpień (maili, formularzy ze strony internetowej, zgłoszeń przez platformę ePUAP i listów wysyłanych tradycyjną pocztą). Wystąpienia te zawierały 39 613 podpisów obywateli wyrażających swój sprzeciw wobec treści zawartych w audycji.

W toku postępowania wyjaśniającego, wszczętego przez KRRiT, eksperci potwierdzili, iż materiał Marcina Gutowskiego "nie spełnia kryteriów reportażu oraz standardów etyki dziennikarskiej". Poprzez emisję audycji spółka TVN SA, właściciel TVN 24, naruszyła art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o radiofonii i telewizji - poinformowała Krajowa Rada.

Opinia KRRiT

"Eksperci wykazali brak obiektywizmu i rzetelności dziennikarskiej. Zauważyli, że materiał jest stronniczy, przygotowany z wybiórczą selekcją źródeł, ahistoryczną interpretacją faktów i zdarzeń. Twórcy audycji posłużyli się technikami manipulacyjnymi, zakazanymi w pracy dziennikarskiej, takimi jak: insynuacja, używanie określeń tzw. utrwalaczy, stosowanie fałszywych powiązań emocji i osób, plotka" - czytamy w komunikacie KRRiT.

KRRiT podkreśla, że w materiale Gutowskiego "oparto się na materiałach Służby Bezpieczeństwa okresu PRL (donosy uzyskiwane przez SB) i nie sprawdzono innych zbiorów dokumentacyjnych". Nie przeprowadzono też - zwraca uwagę regulator - wnikliwej kwerendy, nie powiązano wydarzeń, a całą narrację dopasowano do postawionej wcześniej tezy.

"Analiza materiału wykazała występowanie w audycji treści sprzecznych z prawem i dobrem społecznym, godzących w uczucia religijne, w tym konkretnym wypadku katolików i dezinformujących opinię publiczną" - brzmi komunikat KRRiT.

Wydając zatem decyzję o sankcji finansowej wobec spółki TVN SA, przewodniczący KRRiT Maciej Świrski podkreślił, że "wolność mediów oraz swoboda wypowiedzi publicznej nie są bezgraniczne".

"Dziennikarze działają w określonych ramach prawnych. Ich prawa i obowiązki reguluje ustawa z dnia 26 stycznia 1984 roku Prawo prasowe oraz ustawa z dnia 29 grudnia 1992 o radiofonii i telewizji, które zobowiązują do dostarczania rzetelnych informacji oraz poszanowania uczuć religijnych odbiorców" - napisano w komunikacie. Jak dodano, naruszenie ponadto miało miejsce w audycji cyklicznej, emitowanej w paśmie o dużej oglądalności.

Kara

Przewodniczący KRRiT w związku z tym wezwał nadawcę do "zaniechania łamania prawa i podjął decyzję o nałożeniu sankcji pieniężnej w wysokości 550 000 zł (słownie: pięćset pięćdziesiąt tysięcy złotych)".

KRRiT, lk


 

POLECANE
Ważny komunikat. Maja Hyży ogłosiła radosną nowinę Wiadomości
"Ważny komunikat". Maja Hyży ogłosiła radosną nowinę

Maja Hyży podzieliła się z fanami wspaniałą wiadomością - artystka spodziewa się dziecka. To będzie już piąte dziecko piosenkarki. Radosną nowinę ogłosiła na swoim Instagramie.

„Putin nie chce wojny z NATO”. Brytyjski generał zdradził, co powstrzymuje Kreml Wiadomości
„Putin nie chce wojny z NATO”. Brytyjski generał zdradził, co powstrzymuje Kreml

Putin nie chce wojny z NATO, bo by ją przegrał – ocenił w piątek naczelny dowódca brytyjskich sił zbrojnych, admirał Tony Radakin, na łamach dziennika „Telegraph”. Ostrzegł, że Zachód nie powinien dać się zastraszyć rosyjskiej retoryce ani działaniom sabotażowym.

Skandaliczne zachowanie kibiców z Izraela. Minister sportu kieruje pismo do UEFA z ostatniej chwili
Skandaliczne zachowanie kibiców z Izraela. Minister sportu kieruje pismo do UEFA

W Polsce nie cichnie oburzenie po meczu Rakowa Częstochowa z Maccabi Hajfa. Minister sportu Jakub Rutnicki w ostrych słowach zaapelował do UEFA o zdecydowane działania wobec izraelskiego klubu. Powodem stał się transparent, który kibice Maccabi wywiesili podczas spotkania i ich skandaliczne zachowanie na trybunach.

Ruszyła historyczna parada morska. Niezwykłe widowisko dla mieszkańców i turystów na Helu pilne
Ruszyła historyczna parada morska. Niezwykłe widowisko dla mieszkańców i turystów na Helu

Historyczny moment dla polskiego wojska i sił morskich - po raz pierwszy równolegle do tradycyjnej defilady w Warszawie odbywa się Parada Morska, którą można podziwiać z Półwyspu Helskiego. Marynarka Wojenna prezentuje imponującą flotę, a w powietrzu demonstruje swoją potęgę Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Szef BBN: Onet kłamie z ostatniej chwili
Szef BBN: Onet kłamie

Biuro Bezpieczeństwa Narodowego nie występowało o dostęp do SEW Online. System ewidencji wojskowej, SEW ONLINE, stanowi jedno z narzędzi wykorzystywanych w siłach zbrojnych w zakresie organizacji i kadrowym. Dostęp do systemu posiada szereg instytucji MON - poinformował w komunikacie rzecznik prasowy Prezydenta RP dr Rafał Leśkiewicz, odnosząc się do nieprawdziwych informacji opublikowanych przez Onet.

Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat IPN z ostatniej chwili
Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat IPN

Raków Częstochowa wygrał w węgierskim Debreczynie z Maccabi Hajfa 2:0 (1:0) w meczu rewanżowym 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. Jednak uwagę opinii publicznej w największym stopniu zwróciło odrażające zachowanie izraelskich kibiców.

Ujawniono kulisy zemsty Ruchniewicza na Hannie Radziejowskiej z ostatniej chwili
Ujawniono kulisy zemsty Ruchniewicza na Hannie Radziejowskiej

Dyrektor Krzysztof Ruchniewicz odwołał Hannę Radziejowską – sygnalistkę, która ujawniła kontrowersyjne praktyki w berlińskim oddziale Instytutu Pileckiego. Czy to zemsta za działanie dla dobra publicznego? Sprawa wstrząsnęła światem dyplomacji i kultury.

Defilada Dziękujemy za Waszą służbę [RELACJA] z ostatniej chwili
Defilada "Dziękujemy za Waszą służbę" [RELACJA]

Zakończyła się defilada w Warszawie z okazji Dnia Wojska Polskiego. Wzięło w niej udział ok. 4 tys. żołnierzy i 300 pojazdów, na niebie pojawiło się 50 statków powietrznych. Pierwszy raz w historii obchodów odbyła się parada morska na wybrzeżu.

Defilada Wojska Polskiego. Setki pojazdów, statki powietrzne i parada morska z ostatniej chwili
Defilada Wojska Polskiego. Setki pojazdów, statki powietrzne i parada morska

Dziś o godzinie 12:00 Wisłostradą przejdzie jedna z największych defilad wojskowych w historii III RP. Wydarzenie jest częścią obchodów Święta Wojska Polskiego, ustanowionego w rocznicę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej z 1920 roku.

Niezwykłe znalezisko sprzed 6 tys. lat na Dolnym Śląsku. Archeologiczny skarb Wiadomości
Niezwykłe znalezisko sprzed 6 tys. lat na Dolnym Śląsku. Archeologiczny skarb

Podczas prac na trasie przyszłej ekspresówki S8 robotnicy natrafili na ślady osiedla sprzed 6 tysięcy lat i cmentarzyska mającego 4 tysiące lat. Odkrycia z epoki neolitu i wczesnego brązu nie wstrzymają jednak budowy drogi.

REKLAMA

KRRiT nałożyła na TVN wysoką karę finansową za "Bielmo". Szczegóły sprawy

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na TVN karę pieniężną w kwocie 550 tys. zł za emisję reportażu "Bielmo. Franciszkańska 3" poświęconego rzekomemu tuszowaniu spraw pedofilii w Kościele przez kard. Karola Wojtyłę. Rada wskazała, że materiał złamał przepisy ustawy o radiofonii i telewizji. Wszczęte po protestach postępowanie KRRiT wykazało "brak obiektywizmu i rzetelności dziennikarskiej", wybiórczą selekcję źródeł, ahistoryczną interpretację faktów i zdarzeń oraz posługiwanie się technikami manipulacyjnymi - czytamy w komunikacie Krajowej Rady.
Jan Paweł II  KRRiT nałożyła na TVN wysoką karę finansową za
Jan Paweł II / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Kotyłło art.mal, - File:Jan_Paweł_II_Kotyłło.jpg

"Bielmo"

Wyemitowany 6 marca ub. roku w TVN24 reportaż "Franciszkańska 3" autorstwa Marcina Gutowskiego z cyklu „Bielmo” dotyczył działań kard. Karola Wojtyły z okresu, gdy był metropolitą krakowskim. Materiał prezentował przypadki przestępstw wykorzystywania seksualnego popełnionych przez duchownych, z którymi konfrontował się kard. Wojtyła.

Dwie z zaprezentowanych spraw – ks. Surgenta i ks. Loranca – znane były już od kilku miesięcy opinii publicznej dzięki opublikowanym w Rzeczpospolitej artykułom Tomasza Krzyżaka i Piotra Litki. Materiały oparte były w głównej mierze o analizę akt państwowych postępowań karnych dostępnych w archiwach IPN. Trzecia sprawa, dotycząca ks. Sadusia, została zaprezentowana nie na podstawie dochodzenia prokuratorskiego lub sądowego, ale akt służb bezpieczeństwa PRL.

Postępowanie

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zwróciła uwagę, że po emisji reportażu wpłynęła do urzędu rekordowa w historii KRRiT liczba skarg. Zarejestrowano 6058 wystąpień (maili, formularzy ze strony internetowej, zgłoszeń przez platformę ePUAP i listów wysyłanych tradycyjną pocztą). Wystąpienia te zawierały 39 613 podpisów obywateli wyrażających swój sprzeciw wobec treści zawartych w audycji.

W toku postępowania wyjaśniającego, wszczętego przez KRRiT, eksperci potwierdzili, iż materiał Marcina Gutowskiego "nie spełnia kryteriów reportażu oraz standardów etyki dziennikarskiej". Poprzez emisję audycji spółka TVN SA, właściciel TVN 24, naruszyła art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o radiofonii i telewizji - poinformowała Krajowa Rada.

Opinia KRRiT

"Eksperci wykazali brak obiektywizmu i rzetelności dziennikarskiej. Zauważyli, że materiał jest stronniczy, przygotowany z wybiórczą selekcją źródeł, ahistoryczną interpretacją faktów i zdarzeń. Twórcy audycji posłużyli się technikami manipulacyjnymi, zakazanymi w pracy dziennikarskiej, takimi jak: insynuacja, używanie określeń tzw. utrwalaczy, stosowanie fałszywych powiązań emocji i osób, plotka" - czytamy w komunikacie KRRiT.

KRRiT podkreśla, że w materiale Gutowskiego "oparto się na materiałach Służby Bezpieczeństwa okresu PRL (donosy uzyskiwane przez SB) i nie sprawdzono innych zbiorów dokumentacyjnych". Nie przeprowadzono też - zwraca uwagę regulator - wnikliwej kwerendy, nie powiązano wydarzeń, a całą narrację dopasowano do postawionej wcześniej tezy.

"Analiza materiału wykazała występowanie w audycji treści sprzecznych z prawem i dobrem społecznym, godzących w uczucia religijne, w tym konkretnym wypadku katolików i dezinformujących opinię publiczną" - brzmi komunikat KRRiT.

Wydając zatem decyzję o sankcji finansowej wobec spółki TVN SA, przewodniczący KRRiT Maciej Świrski podkreślił, że "wolność mediów oraz swoboda wypowiedzi publicznej nie są bezgraniczne".

"Dziennikarze działają w określonych ramach prawnych. Ich prawa i obowiązki reguluje ustawa z dnia 26 stycznia 1984 roku Prawo prasowe oraz ustawa z dnia 29 grudnia 1992 o radiofonii i telewizji, które zobowiązują do dostarczania rzetelnych informacji oraz poszanowania uczuć religijnych odbiorców" - napisano w komunikacie. Jak dodano, naruszenie ponadto miało miejsce w audycji cyklicznej, emitowanej w paśmie o dużej oglądalności.

Kara

Przewodniczący KRRiT w związku z tym wezwał nadawcę do "zaniechania łamania prawa i podjął decyzję o nałożeniu sankcji pieniężnej w wysokości 550 000 zł (słownie: pięćset pięćdziesiąt tysięcy złotych)".

KRRiT, lk



 

Polecane
Emerytury
Stażowe